Ehhh, moglibyście precyzować kiedy mówicie że macie grę na 100%? 100% to wtedy kiedy każda postać ma swojego Celestiala z Crestem i Sigilem, wszystkie staty na 255 (łącznie z Luckiem, ew zamiast lucka HP na 99.999 - różnie ludzie na to patrzą, ja osobiście pakuję Luck a potem wypełniam co się da HP aż zabraknie miejsca na siatce), Aeony tak samo, wszystko na 255 (mordęga, zapewniam), wszystkie umiejętności Aeonów (tu się też można napracować), przynajmniej po jednej ostatecznej zbroi dla każdej z postaci (wiem, nie ma czegoś takiego, ale można przyjąć że Auto-Haste i Ribbon na takiej zbroi powinien być), wszystkie potworki na Monster Arenie, pokonany Nemesis, załatwione Dark Aeony i Penio i 99lv Twojej drużyny w blitzu (tego ostaniego NIGDY nie zrobię, bo nienawidzę piłki). To jest 100%. Jak mi ktoś pisze, że ukończył grę na 100% i ma na liczniku 150h to śmiech mnie ogarnia. To nie jest 100%. 100% nie ogranicza się do zdobycia celestiali i załatwienia penia. To coś o wiele więcej. Precyzujcie swoje odpowiedzi, proszę.
A moje obecne przejście to już jakieś 300h bodajże. Mam wszystkie staty (razem z luck) na 255, wypełniam właśnie resztkę siatki punktami HP, choć i tak nie używam Break HP limit, Anima, Yojimbo oraz Bahamut na max statach (i mówię max - 99.999 HP, 999MP reszta 255) reszta Aeonów w drodze, Dark Aeony ubite, Penio na deser. Załatwiam go sobie czasem dla zabawy, nie sejwując potem. Poza tym to niezłe źródło Dark Matterków (za ubicie jednej łapki masz 1 DM, za Overkilla 2, potem wiejesz z bitwy). Blitzballu nie tykam nawet (bah, nie mam nawet sigila dla Wakki, tak bardzo tej piłki nie znoszę). Reszta postaci ma swoje Celestiale z Crestami i Sigilami. Tyle. Nie wiem na ile jeszcze mi starczy cierpliwości, tym bardziej że teraz się bawię FFXII a ostanio sobie Resident Evil 4 sprawiłem i też non stop mnie do niego ciągnie. Mam nadzieję zamknąć się w 600h. To i tak nic, kumpel ma save z 915h bodajże (5 lat gry) i skubaniec maksuje Blitza...