Autor Wątek: Total offtopic  (Przeczytany 3265013 razy)

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25360 dnia: Sierpnia 26, 2007, 09:23:20 am »
trening raczej na mięśnie...ale też na elastyczność itp. Nie chce wyglądać jak mini szwarzeneger,więc nie przeginam z tymi mięśniami ;)

Offline Sebu

  • Soldier
  • Wiadomości: 10
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25361 dnia: Sierpnia 26, 2007, 09:30:58 am »
40 - 60 min 4 razy w tygodniu do tego bierznia dopasowana dieta i napewno niebedziesz miniaturka Arniego :) Kobiety maja małe tendencje do nabierania masy na szczęście ;) No chyba żę Amerykańskie kulturystki ;)

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25362 dnia: Sierpnia 26, 2007, 09:57:05 am »
Cytuj
"nana ju" to siedemdziesiąt. "hayaku" to faktycznie znaczy szybciej, z dziwnego IMO przekształcenia przymiotnika "hayai", ale napewno poprawnego. "ka" to to samo, co u nas "?". "hachi ju hachi" to "88". Zdanie nic nie znaczy według mnie... Chief, tu jest ukryte jakieś przesłanie, którego moje nie do końca wprawne japońskie oko nie znalazło?
Nie mam pojęcia o co chodzi w tym i innych zdaniach. Może po prostu o obnażenie pewnego rodzaju fenomenu japońskiego jakim są ichnie telewizyjne programy rozrywkowe.

Cytuj
trening raczej na mięśnie...ale też na elastyczność itp. Nie chce wyglądać jak mini szwarzeneger,więc nie przeginam z tymi mięśniami
Jak mini-Schwarzenegger wyglądała nie będziesz, to nieosiągalne bez zastosowania sterydów. Jak chcesz to mogę ci rozpisać taki plan treningowy :F, mam troszku doświadczenia i kilku już zadowolonych klyentów. Bo jeśli ćwiczysz tak na poważnie, ze sztangą i hantelkami i na poszczególne partie mięśniowe, to codziennie to zdecydowanie zbyt często.

Offline Sebu

  • Soldier
  • Wiadomości: 10
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25363 dnia: Sierpnia 26, 2007, 10:22:28 am »


Cytuj
trening raczej na mięśnie...ale też na elastyczność itp. Nie chce wyglądać jak mini szwarzeneger,więc nie przeginam z tymi mięśniami
Jak mini-Schwarzenegger wyglądała nie będziesz, to nieosiągalne bez zastosowania sterydów. Jak chcesz to mogę ci rozpisać taki plan treningowy :F, mam troszku doświadczenia i kilku już zadowolonych klyentów. Bo jeśli ćwiczysz tak na poważnie, ze sztangą i hantelkami i na poszczególne partie mięśniowe, to codziennie to zdecydowanie zbyt często.
[/quote]
Dobrze mówisz kobiety też powinny ćwiczyc ale właśnie większość woli tylko biegać albo jakieś stepy a dobrze dobrany trening na siłowni daje o wiele lepsze rezultaty oczywiscie aeroby również są mile widziane :) I naprawde niema sie co bac o jakiś straszny rozrost mięśni ;)

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25364 dnia: Sierpnia 26, 2007, 10:46:53 am »
właśnie sama siłówka przy większości kobiet nie starcza, bo mięśnie chowają im się pod tłuszczykiem :) Ja na szczęście mam tłuszcz w minimalnych ilościach, więc mogę skupić sięna rzeźbieniu sylwetki.
Co do mięśni i "nie wyglądania ja szwarzeneger" to po prosu uważam na mięśnie brzucha, bo bardzo szybko mi się formują. Dla mnie granić "tego co chę" jest jak rbi się takie odznaczenie-kreska przez środek brzucha. Nie chce ,żeby mi się sześciopak zrobił ;)
A ćwiczę bez żadnej sztangi. Ze sprzętu używam tylko hantli 1,5 kg i elementów wyposarzenia pokoju [ścian, łóżka itp]. Co do planu treningowego , to możesz coś zaproponować, chociaż mam swój. Może jakieś ćwiczenia wykorzystam XD

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25365 dnia: Sierpnia 26, 2007, 10:53:31 am »
Dobrze mówisz kobiety też powinny ćwiczyc ale właśnie większość woli tylko biegać albo jakieś stepy a dobrze dobrany trening na siłowni daje o wiele lepsze rezultaty oczywiscie aeroby również są mile widziane :) I naprawde niema sie co bac o jakiś straszny rozrost mięśni ;)
Choć nie jestem zwolennikiem kobiet-kulturystów, ba, wręcz ich widok napawa mnie obrzydzeniem, o tyle trzeba pamiętać, że aby osiągnąć taki efekt końcowy, trzeba w to włożyć lata ćwiczeń, tony suplementów, kilogramy koksów i mnóstwo kasy. A takie treningi na siłowni - oczywiście podparte zdrowią dietą dostosowaną do planu treningowego, dadzą efekt po prostu wysportowanej sylwetki, poprawią zdrowie i samopoczucie. Po treningu stretching, można pobiegać 2-3 razy w tygodniu itp

A teraz coś dla Tanta
http://www.allegro.pl/item228304643_totalny_unikat_biblia_w_jezyku_japonskim_.html
Ja raczkuję jeśli chodzi o kanji :F

Oj, już widzę odpowiedź :)
Cytuj
A ćwiczę bez żadnej sztangi. Ze sprzętu używam tylko hantli 1,5 kg i elementów wyposarzenia pokoju [ścian, łóżka itp]. Co do planu treningowego , to możesz coś zaproponować, chociaż mam swój. Może jakieś ćwiczenia wykorzystam XD
Aha, czyli trening domatora. Jeśli zależy ci na długotrwałym treningu i dającym jakieś efekty, to musisz pomyśleć o siłowni. Budowanie mięśni opiera się na wielu zasadach, najważniejsza z nich to stopniowego zwiększania ciężaru (odkrywcze, co nie? :) ), a na hantlach raczej mało się osiągnie.
Co do mięśni brzucha - jeśli nie chcesz tej kreski to po prostu nie ćwicz brzucha. W miarę ćwiczen mięśnie robią się większe i w końcu mogą się przebić nawet przez sporą warstwę tłuszczyku (np. taką jaką ma Tant :F )

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25366 dnia: Sierpnia 26, 2007, 11:01:41 am »
właśnie kreskę chcę XD Nieskromnie mówiąc mój brzuch mi się bardzo  podoba [dlatego nie chcę go popsuć]....zresztą...a co tam. To mój brzuch ;)

http://img180.imageshack.us/img180/4717/cao1ku4.jpg

po prostu nie chcę na nim "wypukłych mięśni .

Najwięcej ćwicze teraz na pupę :) Po prostu była za mała. Teraz tez się robi coraz bardziej idealna [haha], więc chyba przerzucę się na intesywniejsze ćwiczenie ramion XD [mam 21-22 w bicepsie :(]

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25367 dnia: Sierpnia 26, 2007, 11:08:35 am »
właśnie kreskę chcę XD Nieskromnie mówiąc mój brzuch mi się bardzo  podoba [dlatego nie chcę go popsuć]....zresztą...a co tam. To mój brzuch ;)

http://img180.imageshack.us/img180/4717/cao1ku4.jpg

po prostu nie chcę na nim "wypukłych mięśni .

Najwięcej ćwicze teraz na pupę :) Po prostu była za mała. Teraz tez się robi coraz bardziej idealna [haha], więc chyba przerzucę się na intesywniejsze ćwiczenie ramion XD [mam 21-22 w bicepsie :(]
Mi też się podoba :blush:
Na ćwiczenie mięśni ramion to na pewno uginanie ramion z hantlami stojąc na biceps, oraz pompki na poręczach na triceps. Można też robić prostowanie w opadzie z hantlą, też na trójgłowy. Bo wbrew pozorom 2/3 ramienia zajmuje triceps.
Co do pupy - nie wiem nie skupiałem się nigdy na ćwiczeniu pupy :) [chcecie fote? :F ]
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 26, 2007, 11:09:22 am wysłana przez Chief Roberts »

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25368 dnia: Sierpnia 26, 2007, 11:10:17 am »
dawaj fotę XD

na ramiona to mam ze 20 różnych ćwiczeń z hantelkami [na każdy mięsień, na barki, itp] Pompki u mnie ciężko idą XD

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25369 dnia: Sierpnia 26, 2007, 11:20:31 am »
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 26, 2007, 11:21:20 am wysłana przez Chief Roberts »

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25370 dnia: Sierpnia 26, 2007, 11:36:18 am »
Big shot!

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25371 dnia: Sierpnia 26, 2007, 11:59:48 am »

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25372 dnia: Sierpnia 26, 2007, 12:07:03 pm »
canon powershot A710IS

Chief-dawaj bez zdjęciosklepa XD

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25373 dnia: Sierpnia 26, 2007, 02:27:08 pm »
canon powershot A710IS

Chief-dawaj bez zdjęciosklepa XD
dzienki ;)

Offline Iniuria

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 73
    • Zobacz profil
    • ***
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25374 dnia: Sierpnia 26, 2007, 02:46:26 pm »
Wszystkiego naj Ard. Spóźnione ale szczere :}

Offline Sebu

  • Soldier
  • Wiadomości: 10
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25375 dnia: Sierpnia 27, 2007, 11:30:22 am »
U mnie brzuch sie rozwija bardzo dobrze szkoda tylko że mięśnie tłuszczyk przyrywa strasznie wolno schodzą centymetry z brzucha niestety :(

[/quote]
Choć nie jestem zwolennikiem kobiet-kulturystów, ba, wręcz ich widok napawa mnie obrzydzeniem, o tyle trzeba pamiętać, że aby osiągnąć taki efekt końcowy, trzeba w to włożyć lata ćwiczeń, tony suplementów, kilogramy koksów i mnóstwo kasy. A takie treningi na siłowni - oczywiście podparte zdrowią dietą dostosowaną do planu treningowego, dadzą efekt po prostu wysportowanej sylwetki, poprawią zdrowie i samopoczucie. Po treningu stretching, można pobiegać 2-3 razy w tygodniu itp

Ja tez niejestem zwolennikiem kobiecej kulturystyki ale bardzo mi sie bodoba fitnes zwłaszcza gimnastyczny bo sylwetkowy jest troszke mało dynamiczny..


Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25376 dnia: Sierpnia 27, 2007, 12:59:39 pm »
ja tam kiedyś nieco ćwiczyłem tyłek i mięśnie grzbietu, i brzuch, ale do tego zrobiłem sobie specjalny stolik, plecy miałem dobrze wyrobione ;] wzdłuż grzbietu rowek a po bokach fajne jędrne mięśnie, tylko szkoda, że nie mogłem ich dokładnie pomacać. ;] Brzuch pamiętam, że był dość ładnie zarysowany, jeszcze trochę i sześciopak byłby, ale teraz nie mam czasu, tylko czasami robię ćwiczenia z większym obciążeniem które są lepsze nie na formę lecz masę.
A i jak His nie chcesz robić na masę to właśnie ćwicz z małym obciążeniem (lub bez - zależy co ćwiczysz) ale rób dużo większą liczbę powtórzeń, w ten sposób spalisz więcej tłuszczu i nie narobisz sobie wielkich mięśni, za to wytrenujesz to co masz i twoje mięśnie będą mogły wytrzymać większe obciążenia. A jak chcesz wyrobić sobie większy tyłek to ćwicz z obciążeniami ;]

A Chief proszę jak możesz to rozpisz mi taki plan abym wyglądał jak Bruce Lee.
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25377 dnia: Sierpnia 27, 2007, 01:54:45 pm »
Cytuj
wzdłuż grzbietu rowek a po bokach fajne jędrne mięśnie, tylko szkoda, że nie mogłem ich dokładnie pomacać. ;]
hm... też mam ten cały 'rowek' na grzbiecie, pomijam swój brzuch ;] który jest większy niż u  Tanta :P


Aktualnie to sobie ćwiczę tylko nogi (kolana dokładnie), bo muszę je wzmocnić. Jakieś pomysły na ćwiczenia kolan, oprócz przysiadów i rozciągania się? ;P Łydki i uda mam cholernie masywne i umięśnione więc nie potrzebuje :P Na ćwiczenie brzucha jestem za leniwy :P

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25378 dnia: Sierpnia 27, 2007, 02:20:57 pm »
Musiol-na kolana dobre są wypady szremiercze i "krzesełko" całkiem nieźle mi napina miesnie wud nad kolanami.

Co do mięsniu u facetów, to bardzo podobają mi się własnie mięśnie pleców. No i brzuch,ale wszystko bez przesady. Nie podoba mi się za dużo "masy" nawet u facetów. No i widzę róźnicę mięcy naturalnymi i dopalonymi mięśniami [przynajmniej tak mi się wydaje :P]

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #25379 dnia: Sierpnia 27, 2007, 02:54:35 pm »
Cytuj
hm... też mam ten cały 'rowek' na grzbiecie, pomijam swój brzuch ;] który jest większy niż u  Tanta

Ej, spieprzaj dziadu, mój brzuch jest zajebisty przecież. Nie mam wcale jakiegoś wała, to jest normalna sylwetka, linia klatki piersiowej jest przed linią brzucha, więc chyba wszystko prawidłowo.

Cytuj
Aktualnie to sobie ćwiczę tylko nogi (kolana dokładnie), bo muszę je wzmocnić. Jakieś pomysły na ćwiczenia kolan, oprócz przysiadów i rozciągania się?

Dance Dance Revolution hehe... serio od tego mi się nogi poprawiły, jak się robi kombinacje na Standard to trochę w nogi wchodzi, a jak się je robi przez 2 godziny, to wchodzi bardziej niż trochę hehe..

Jesós, ależ miałem dzisiaj jakieś psychodeliczne kombo ze snami. Poszedłem spać wcześniej (koło 1ej, chyba pierwszy raz w te wakacje poszedłem spać, kiedy na dworze było jeszcze ciemno), bo byłem ździebko niewyspany, poprzedniej nocy spałem tylko 4h. Spałem więc jakieś 12 godzin (lol) i mam wspomnienia kilku naprawdę porytych snów, z których wyścig na motolotniach był najnormalniejszy... jakoś tak dziwnie się czuję dzisiaj przez to heh...