hmm... dylemat.... iść spać, czy wracać na impreze... jeszcze krata piwa stoi tam i ognisko się prawie rozpaliło (słabo je rozpalamy chyba, bo od godziny próbujemy i jakoś nie idzie). Chociaż może po mnie za bardzo nie widać (dużo backspace'a używam), ale jestem już mocno wstawiony....