Autor Wątek: Total offtopic  (Przeczytany 3159456 razy)

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Total offtopic
« Odpowiedź #19620 dnia: Grudnia 11, 2006, 03:40:31 pm »
Cytuj
Cytuj
Cytuj
Cytuj
ładnie cię wojsko poryło ;]
Wojsko to były wakacje. Gorzej wspominam walkę w szeregach armi Attyli, wyprawy krzyżowe, i wietnam. Cholera za dużo wam powiedziałem, będe musiał was zabić.
To byłeś tym gostkiem z takim długim wąsem? :P
Nah, whatever :P Choć miło się walczyło u boku Ody Nobunangi.
Huh ? Czy to nie wam poprzypalałem dupska napalmem w wojnie w Zatoce Perskiej ?
Mi nie, ja siedziałem w bazie akurat, jadłem grochówkę :P

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19621 dnia: Grudnia 11, 2006, 03:44:42 pm »
Cytuj
Ale dlaczego miałbyś zabijać ludzi, którzy być może właśnie wracają do domu nakarmić dzieci, być może idą z lekami do kochającej, ciężko chorej żony/męża? Dlaczego niszczyć ich małe światy i powodować wielkie cierpienie? Nawet jeśli patrzysz na nich z niczym nie uzasadnioną pogardą, to nie powinieneś życzyć im śmierci i zawalenia się ich świata.
Jakto dlaczego ? Dla sprawiedliwości, w końcu wszystkim równo by się oberwało. Niszcząc ten je**ny świat zniknie również wszelkie cierpienie i problemy. Najlepiej jakby została niczym nie zmącona i czysta nicość. Wszystko w hói !

Cytuj
Huh ? Czy to nie wam poprzypalałem dupska napalmem w wojnie w Zatoce Perskiej ?
Oh to ty ? A pamiętasz jak zatopiłem twój kajak w Pearl Harbor ?
« Ostatnia zmiana: Grudnia 11, 2006, 03:45:56 pm wysłana przez G-1 »
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Total offtopic
« Odpowiedź #19622 dnia: Grudnia 11, 2006, 03:45:37 pm »
Cytuj
Cytuj
Ale dlaczego miałbyś zabijać ludzi, którzy być może właśnie wracają do domu nakarmić dzieci, być może idą z lekami do kochającej, ciężko chorej żony/męża? Dlaczego niszczyć ich małe światy i powodować wielkie cierpienie? Nawet jeśli patrzysz na nich z niczym nie uzasadnioną pogardą, to nie powinieneś życzyć im śmierci i zawalenia się ich świata.
Jakto dlaczego ? Dla sprawiedliwości, w końcu wszystkim równo by się oberwało Niszcząc ten je**ny świat zniknie również wszelkie cierpienie i problemy. Najlepiej jakby została niczym nie zmącona i czysta nicość. Wszystko w hói !
wyłącz PSXa i FF VII :P bo Ci to szkodzi :P

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19623 dnia: Grudnia 11, 2006, 03:58:03 pm »
Cytuj
Cytuj
Cytuj
Ale dlaczego miałbyś zabijać ludzi, którzy być może właśnie wracają do domu nakarmić dzieci, być może idą z lekami do kochającej, ciężko chorej żony/męża? Dlaczego niszczyć ich małe światy i powodować wielkie cierpienie? Nawet jeśli patrzysz na nich z niczym nie uzasadnioną pogardą, to nie powinieneś życzyć im śmierci i zawalenia się ich świata.
Jakto dlaczego ? Dla sprawiedliwości, w końcu wszystkim równo by się oberwało Niszcząc ten je**ny świat zniknie również wszelkie cierpienie i problemy. Najlepiej jakby została niczym nie zmącona i czysta nicość. Wszystko w hói !
wyłącz PSXa i FF VII :P bo Ci to szkodzi :P
Oh własnie dobrze, że mi przypomniałeś dziś mam wolne. Po obiedzie mie nie będzie bede możee jutro albo pojutrze bo znowu bede mial wolne. :>
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19624 dnia: Grudnia 11, 2006, 03:58:58 pm »
A co, jeśli ktoś w tym całym gównie jest szczęśliwy? Jeśli ktoś się umie cieszyć naprawdę małymi rzeczami, uśmiechami bliskich itp? Jeśli ktos ma wszystko czego pragnie (bo niewiele pragnie )? Nie możesz narzucać innym swojej woli.

Ja jestem światem i jestem panem tego świata, nie mam na niego zbyt dużego wpływu, ale mogę o nim decydować czy będzie istniał, czy przestanie nagle. Jeśli chcesz żeby przestało istnieć cierpienie, radość, miłość sprawiedliwość i te wszystkie inne piękne idee wypaczone przez ludzi, którzy starają się je urzeczywistnić - to jest jedno wyjście. Mi się do niego nie spieszy.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19625 dnia: Grudnia 11, 2006, 04:10:02 pm »
Mmm.. ale optymistyczne rozmowy się zaczęły z okaji świat. Ja zasadniczo jestem optymistą. Doskwiera mi czasami złe samopoczucie oczywiście, momentami mam wrażenie, że nigdzie nie pasuję, że się pogrążąm i się nie rozwijam. Ale jestem optymistą i cierpliwie czekam, aż będę miał powód, żeby zmienić zdanie. Świat nie jest taki zły.  

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19626 dnia: Grudnia 11, 2006, 04:19:27 pm »
To ja będę drążył temat. A jakie masz powody do tego, aby być optymistą? Co takiego pięknego jest w świecie?,



http://nt.interia.pl/komputery/wiadomosci/...eci,825640,1010

TO?
« Ostatnia zmiana: Grudnia 11, 2006, 04:22:05 pm wysłana przez Chief Roberts »

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Total offtopic
« Odpowiedź #19627 dnia: Grudnia 11, 2006, 04:21:05 pm »
Może po prostu ma swój świat, z którego jest zadowolony, nie obchodzi go jak ktoś inny się ma, w jego pobliżu mało jest złego i to go napawa optymizmem, może dlatego. Who knows...
 

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19628 dnia: Grudnia 11, 2006, 04:25:23 pm »
Cytuj
Cytuj
Huh ? Czy to nie wam poprzypalałem dupska napalmem w wojnie w Zatoce Perskiej ?
Oh to ty ? A pamiętasz jak zatopiłem twój kajak w Pearl Harbor ?
To raczej nie mój kajak był, bo ja brałem udział w projekcie Manhattan. Mnie w Pearl Harbor nie było ;f
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19629 dnia: Grudnia 11, 2006, 04:32:27 pm »
Dobra, coś mnie dzisiaj ugryzło. Kurde, ide przeczyścić kompa a piraty zabieram do mojej nowej mety nie powiem gdzie, bo ABW jest wszędzie. Hehe, najlepsze jest to, że od kiedy zaczęli robić te kontrole, mój provider zaczął serwować zajebiście szybkiego neta (strony podają że 2,7 mbit)

Offline White_wizard

  • Keyblade Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2242
  • A way to the Dawn
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19630 dnia: Grudnia 11, 2006, 04:33:08 pm »
Cytuj
To ja będę drążył temat. A jakie masz powody do tego, aby być optymistą? Co takiego pięknego jest w świecie?
Wszystko. To, że obudziłem się dzisiaj rano i miałem okazję przeżyć kolejny dzień. To że poszedłem do szkoły i spotkałem całą masę ludzi, których lubię. To, że nie próbuję zmieniać świata na siłę i zdaję sobie sprawę ze swoich słabości, akceptuję sam siebie. To, zę mogę włączyć kompa i cieszyć się z tego co mam, pamiętają że jest od cholery ludzi, którzy mają mniej niż ja...... jest dużo powodów do optymizmu, trzeba tylko mieć je dostrzec
 
You were born from nothing, you will turn into nothing. What have you lost? Nothing!

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19631 dnia: Grudnia 11, 2006, 04:42:46 pm »
Tak, właśnie wypiłem ciepłą herbatę. To też powód do optymizmu. Przed chwilą dzwonił kumpel, to też powód do optymizmu. Zaraz sobie zorganizuje jakąś ciepłą przekąskę.

Nie przedrzeźniam cię. Ale nie rozumiem ludzi z taką postawą, w obliczu tego wszystkiego dookoła. Nie potrafię się zrelaksować w pokoju, pośrodku którego ktoś walnął wielką kupę, której nie można posprzątać. I nie będę wtedy się cieszył, że mam oparcie o ścianę w tym pokoju, że mogę spokojnie siedzieć. Bo problem dalej istnieje. Kwestia światopoglądu.

Offline Shmatan

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 91
    • Zobacz profil
    • http://neojsite.cal.pl
Total offtopic
« Odpowiedź #19632 dnia: Grudnia 11, 2006, 04:47:30 pm »
Ogólnie rzeczbiorąc jest to tez kwiestia odpowiedniego nastawienia i odpowiedniej dawki kofeiny - w moim przypadku kofeina jest świetnym optymizatorem świata ;P Serio ^^''
NEO JSITE - duchowy następca jrpg.pl

W hołdzie kreatywności  *.*

<-mój design ^^''

MarvelliX

  • Gość
Total offtopic
« Odpowiedź #19633 dnia: Grudnia 11, 2006, 04:55:04 pm »
Cytuj
Te całe święta to chyba jakaś lipa. Mniej więcej w tych dniach jak teraz, zaczynam zapierdziel - tydzień ze ścierkami. Mam za zadanie wytrzeć każdy zakamarek domu, poodsuwać szafki w kuchni, pooczyszczać kwiaty, wszystko, łazienki, dywany, żyrandole, okna, nawet ściany, mimo iż za dwa tygodnie znów będzie tak samo pełno kurzu >_> W międzyczasie jakieś zakupy, bo nigdy z góry nic nie jest zaplanowane i nie ma w domu zapasu cukru, mąki czy innych rzeczy, które nadają się do dłuższego przechowywania (a ja zawsze przypominam...). No więc w przerwach w sprzątaniu zapierniczam z siatami, ludzie w autobusie się wpienjają, czemu "się z siatkami i plecakami pcha". To po co k***a jest autobus... Nie ma co, magia świąt.
O prezentach pewnie zapomnę, bo nie będę miała jak i z kim pójść na miasto i coś braciom wymyślić. Zwłaszcza że wolę kupować praktyczne rzeczy, czasami przyglądam się czy komuś czegoś nie brak, ale Misiek all ma, Mateusz w sumie też... No to pomęczę się wymyślając wieczorami. Przynajmniej wiem już co wręczę babci a co memu lubemu.
W domu atmosfera też nie lekka, bo po moich problemach babcia coraz zajadlej wypomina mi wszystkie błędy i w momentach kiedy nie wie już co powiedzieć celuje w moje słabe miejsca, we wszystkie wady. Dodam, że w tym domu ocenia się mnie po wadach, nie zaletach, więc przestałam już jakiekolwiek w sobie dostrzegać i mimo wizyt u psychologa, nadal zdarza się że wmawiam sobie od najgorszych, ale się staram tego nie robić, bo inaczej te wizyty na c***j się zdadzą. Tyle że to trudne, a ja nie potrafię olewać tego co się o mnie i do mnie mówi. Zawsze tak jest, kiedy staram się coś zmienić ku "uciesze" rodziny, oni mi nigdy tego nie ułatwiają, zwracają się tak jak się zwracali, ale dochodzi to właśnie wytykanie brudów, mówienie tylko o tym co ja źle robię. Nic innego.
Święta, kuźwa. Święta mi wiszą. Posprzątam, poukładam, pomarudzę przy wigilii, a potem tylko do sylwestra, chociaż tę jedną noc w roku spędzić po swojemu. Gdzieś z dala od swoich "dulskich". Gdzieś, gdzie ludzie widzą w tobie nieco więcej, niż tylko wady, dziury i pomyłki.
przeprowac sie do mnie mam wolny pokuj z luszkiem ;f a moi rodzice narzekaja tylko na to ze ciagle siedze przed kompem i sie nie ucze ;f nigdy nie wytykaja wad bo wiedza ze sami maja ich pelno

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19634 dnia: Grudnia 11, 2006, 05:06:34 pm »
Ej, badajcie takiego fajnego buga. Czasem nie widzę niektórych postów. Np. kiedy pisałem swojego poprzedniego posta to ostatni post, jaki widziałem to był post Tanta. Czasem też jak zedytuję jakiegoś posta to po edycji wogóle go (i 2-3 wcześniejszych) nie ma dopóki nie odświeżę strony.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19635 dnia: Grudnia 11, 2006, 05:16:01 pm »
DB - Może poprostu pisałeś posta przez godzinę heh...

Gipsi się pytał wcześniej co to jest "zbój". Zbój to jest kolokwium ostatniej szansy... taki test, do którego podchodzą ci, którzy nie zaliczą ćwiczeń, a mają ambicje nie powtarzać semestru.

Apropo świąt - święta są git ogólnie, bo można coś smacznego zjeść, jest fajny klimat, są obliżki w sklepach i ogólnie taką komercyjną słodyczą wali ze wszystkich mediów. Ale jeden aspekt świąt to coś, czego nienawidzę poprostu... mowa o kupowaniu prezentów. Geez, żeby możnabyło dawać kase bliskim albo żeby mówili co chcą.... poprostu nie znoszę biegać po sklepach i rozglądać się za duperlami, ciągle mam wrażenie, że to co kupię albo ktoś już ma albo się nie spodoba albo się nie przyda nigdy...

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Total offtopic
« Odpowiedź #19636 dnia: Grudnia 11, 2006, 05:24:21 pm »
Cytuj
Geez, żeby możnabyło dawać kase bliskim albo żeby mówili co chcą.... poprostu nie znoszę biegać po sklepach i rozglądać się za duperlami, ciągle mam wrażenie, że to co kupię albo ktoś już ma albo się nie spodoba albo się nie przyda nigdy...
:] ja akurat dostaje tylko kase, albo to co poprosze, bo rodzina stwierdziła, ze lepiej dac kase niz kupic mi cos z czego nie bede zadowolony ;]
« Ostatnia zmiana: Grudnia 11, 2006, 05:41:23 pm wysłana przez Musiolik »

Offline Selphie

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 114
  • Yes, I'm your god.
    • Zobacz profil
    • There's no need to fear, Underdog is here!
Total offtopic
« Odpowiedź #19637 dnia: Grudnia 11, 2006, 05:37:18 pm »
Ja w tamtym roku dostalam kase pod choinke. Smiesznie to wygladalo ;/ Wole prezenty (mnie nie trudno zadowolic), ale tez nie lubie tego biegania, bo tez mi sie zawsze wydaje ze zle wybralam i bedzie lypa ._. brr..

Offline RadicalDreamer

  • Yume
  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 835
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19638 dnia: Grudnia 11, 2006, 06:21:44 pm »
No właśnie najłatwiej jest tak dać po prostu komuś kasę na święta. IMO większą wartość ma prezent który ktoś ci kupił, bo wiesz wtedy że ta osoba cholernie się natrudziła szukając po sklepach czegoś co by cię zadowoliło. Masz wtedy świadomość że prezent był dany z serca a nie z przymusu a o to właśnie chodzi w święta. Tak wiem, mam dałna;]

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #19639 dnia: Grudnia 11, 2006, 06:46:17 pm »
No, to już wiecie co chcę od was pod choinkę. :F