hmm.... naprawde tak zabrzmiało? Ups... ale nie miało. Jeżeli nie wiesz, to zawsze ceniłem sobie twoją wiedzę i inteligencję, i w głębi ducha nigdy nie wątpiłem, że jesteś w stanie napisać takiego posta. Nigdy mi nawet nie przeszło przez myśl, żeby nazwać cię idiotką. Poprostu zdziwiłem się, że ci się chciało produkować w tamtym topicu. Ja się cieszę, bo sam tam dużo postów napisałem...
PS. Chciałbym od razu wyjaśnić, że w tym poście nie ma ani miligrama sarkazmu, ani ironii, i że jest śmiertelnie poważny...
PPS. Serio!!