Z ciekawości zerknąłem na te Eliny, żeby przebadać o co kaman, i w pewnym sensie rozumiem spór, że "małe dzieci" z odsłoniętymi brzuchami i skromnymi stringami mogą brzydzić, ale już doroślejsze panie z bardziej odsłoniętym cielskiem, szczególnie w górnej części, do tego jeszcze z podskakującymi balonikami, już tak bardzo nie odstrasza.