Total offtopic

[Solidus]

http://blog.us.playstation.com/2012/04/26/see-playstation-all-stars-battle-royale-in-action/

Super Smash Sony Bros! Totalnie oryginalny pomysł!

[Mazurit]

http://blog.us.playstation.com/2012/04/26/see-playstation-all-stars-battle-royale-in-action/

Super Smash Sony Bros! Totalnie oryginalny pomysł!

Kit z tym, jak to ma być crossover, to sprawdzę bez zastanawiania się.

[Tantalus]

Sony ma długoletnią, szanowaną tradycję związaną z kradnięciem pomysłów Nintendo. Dziwne, że tak późno to robią.

[Siergiej]

Sony to niech lepiej zacznie pieniądze kraść, a nie pomysły.

[The_Reaver]

Jak będzie przynajmniej grywalne, kupuję w ciemno. Choć ciekawi mnie, jakie postacie wciśnie, skoro większość eksclusive na Playa zostało stworzonych przez third-party deweloperów, a ostatnimi czasami większość gier wydawana jest zarówno na PS3, jak i XBOX360.
Jedynie Nintendo trzyma swoje gry przy sobie.

[Solidus]

Nie no, parę postaci Sony ma. Wbrew pozorom niektóre postacie Nintendo są 2nd party jak Kirby czy postacie ze Star Fox (dopóki Rare się nie odłączyło) czy Pokemon, ale Nintendo ma na nie wyłączne prawa.
Ja jednak nie mogę pozbyć się myśli, że same postacie będą imitacjami postaci z Brawl'a. Szczególnie patrząc na fakt, że parę ataków jest żywcem wyjęte z SSB.

[Sitheral]

Sony ma długoletnią, szanowaną tradycję związaną z kradnięciem pomysłów Nintendo. Dziwne, że tak późno to robią.

Ano
Przynajmniej na ogół robią z nich dobry użytek

[Siergiej]

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=m5VDDJlsD6I#!

Brakuje tylko, żeby napisali "BATMAN UMIERA A KOŃCU" żeby to było bardziej oczywiste

[Sitheral]

A może właśnie chcą żebyś tak myślał
W sumie ostatnio po oglądaniu game of thrones tak pomyślałem sobie że umieranie chyba wróciło do łask

Tak czy siak raczej wątpię że cokolwiek w nowym Batmanie przebije Jokera, trochę strzelili sobie w stopę, mogli to zostawić na koniec

[Yuzuriha]

T.T od jutra matura...

[Musiol]

Piszesz? Powodzenia jeśli tak.

A tak w ogóle wyjaśnijcie mi fenomen szałtboxa. Dlaczego WSZYSTKO dzieje się tam, a nie na forum? Jesteście już tak leniwi, że szkoda przeklikać więcej i siedzicie na głównej? Zabijacie to świetne forum z którym mam tyle wspomnień.

Gdyby wymieniać userów, który znikli, to aż łezka się kręci w oku. Ale... bez rzutów sentymentalnych, choć mi osobiście jakoś przykrawo, bo jednak SerceZłamane to moje pierwsze forum

Ale żeby nie było, Szefie wróć!

[Nova/smogu]

jestem tu na wezwanie. ktoś rzucił pokebolem czy ki inny wuj

[Musiol]

Nie chcesz powspominać jak było fajnie za czasów, gdy każdy miał mnóstwo wolnego i mogliśmy pisać? Wiesz, błędy postów GLenna, wieczne fascynacje zdjęciami His i SerceZłamane, do tego próby ściągnięcia świeżej krwi z której mało kto tak na prawdę zostawał (jest ktoś kto po takiej próbie został dłużej?).

[Nova/smogu]

albo rajd nocny na forum fanek legendarnej post-punkowej kapeli blog siben un cwancyś
  ;(

[Musiol]

albo rajd nocny na forum fanek legendarnej post-punkowej kapeli blog siben un cwancyś
  ;(

MOST EPIC. Ej, ja to dalej wspominam bardzo miło. e-gangsterka, skoordynowane działania, podział na grupy. To były zabawy w gimnazjum,  nie to co teraz - słoneczka czy inne kanapki.

[Nova/smogu]

gimnazjum? ja już na studiach wtedy byłem ;f i tez sie przy tym dobrze usmiałem

[Tantalus]

Forum jest mało ruchawe, no bo się nikomu bardzo intensywnie pisać nie chce. Formuła jest wczorajsza, dzisiaj wszyscy piszą na fejsbukach, tłiterach i innych majspejsach. Shoutbox to taki proto-twitter, to ludziom jest w dobie Web 2.0 (albo już 2.1) bliższy.

Za czasu rajdu na Blog 27 to ja byłem w liceum. Zresztą w ogóle chyba w pierwszej klasie liceum zacząłem się dopiero udzielać na SZ. Co do tych naszych młodzieńczych rajdów, to mimo wszystko pierwszy był najlepszy. Blog 27 wyszedł nam najprofesjonalniej, ale po 2 godzinach nie było śladu po naszym napadzie, bo się admin pojawił. Natomiast na Forum Trzynastka to zrobiliśmy burdel elegancki i nikt go nie posprzątał chyba w ogóle. Jakoś niedługo później nowe forum zrobili i chciałbym wierzyć, że to dzięki naszej napaści.

[Musiol]

Czy ja wiem. Udzielam się w sumie tak pi razy oko na 2 forach i ruch jest nadal konkretny. Ludzie lubią fora mimo wszystko. Tutaj to w sumie od "zepsucia" się strony, problemów z serwerem i zmiany silnika zaczął się koniec. Zbiegło się to po prostu z odchodzeniem starej gwardii, której nikt nie zastępował. Teraz jest tak, że ktoś wejdzie, wrzuci linka, nikt nie komentuje, potem za miesiąc znowu i koło się kręci.

[Nova/smogu]

z drugiej strony w pewnym sensie square też sobie leci w kulki z graczami to co sie dziwić. młodzież coraz niechętniej sięg po stare tytuły bo zbyt wymagające/grafa nie taka/muza z dupy. a nowe produkcje nie oszukujmy się ale po troszku ssą paukę (testowałem ff xiii u kumpla na ps3 i nie spodobał mi się ni wuja). a było nie było forum jest tematyczne. a ze niewiele osób gra obecnie w gry od kwadratowych to tez będzie mniejszy ruch

[Mazurit]

z drugiej strony w pewnym sensie square też sobie leci w kulki z graczami to co sie dziwić. młodzież coraz niechętniej sięg po stare tytuły bo zbyt wymagające/grafa nie taka/muza z dupy. a nowe produkcje nie oszukujmy się ale po troszku ssą paukę (testowałem ff xiii u kumpla na ps3 i nie spodobał mi się ni wuja). a było nie było forum jest tematyczne. a ze niewiele osób gra obecnie w gry od kwadratowych to tez będzie mniejszy ruch

Większość osób (niestety nie tylko młodzież), to obecnie takie wielkie, rozpasłe leniwce, które wszystko łykają bez jakiejś większej refleksji, bo albo im się nie chce, albo intelektualnie nie potrafią, czort wie, które z tych dwojga jest gorsze? Nie dziwmy się, że i producenci wciskają im wtedy, z szerokim uśmiechem na twarzy, masę kitu? Gdy wyjdzie coś niejasnego (można czytać ambitnego) ta cała leniwa brać podnosi służalcze larum (które sami nie wiedzą skąd się bierze, ale skoro jest w internecie to musi być ono prawdą), a twórcy w myśl zasady "vox populi vox dei i kasa do nas spływająca", zmienią lekko wersję, nie wnosząc przez to nic nowego, a i tak wystarczającego dla tych rozjuszonych leniwców. W głowę zachodzę, jak mogło się udać takiej "Podróży" odnieść sukces, w dzisiejszych "bezrozumnych" czasach? I fakt, oldskulowe produkcje miały dużo bardziej innowacyjne podejście, niż te obecne "ssące paukę"... i na tym może poprzestanę, celowo pomijając uwagi na plus.