Autor Wątek: Total offtopic  (Przeczytany 3261897 razy)

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37960 dnia: Czerwca 11, 2011, 12:21:39 pm »
Mój też był bez alkoholu, a wspominam go lepiej niż studniówkę.

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37961 dnia: Czerwca 11, 2011, 12:41:16 pm »
Patrzcie, patrzcie, jestem z gimnazjum i piłem alkohol!

Łał, imponujące.

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37962 dnia: Czerwca 11, 2011, 12:59:13 pm »
Patrzcie, patrzcie, jestem z gimnazjum i piłem alkohol!

Łał, imponujące.
No. Coś w ten deseń. I żeby nie było haseł, że nie pamiętał wół jak cielęciem był. Owszem, studniówka była alkoholizowana, ale w cywilizowany sposób. Choć szczerze nie była potrzebna, to jednak jeden z nauczycieli miał urodziny, no i chociażby z nim wypadało się napić.

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37963 dnia: Czerwca 11, 2011, 02:30:23 pm »
Akurat na studniówce wódka spod stołu, o której i tak wszyscy wiedzą, to już niemalże pewien rytuał ;)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 11, 2011, 02:42:20 pm wysłana przez Siergiej »

Offline Anouk

  • MASTER OF SQUAREZONE PUPPETS
  • SemiRedaktor
  • ******
  • Wiadomości: 598
    • Zobacz profil
    • http://refielle.ovh.org
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37964 dnia: Czerwca 11, 2011, 04:03:24 pm »
Akurat na studniówce wódka spod stołu, o której i tak wszyscy wiedzą, to już niemalże pewien rytuał ;)
No właśnie.

No, ale co do alkoholu na komersie, to jestem nieco zdziwiona. Wiem, ze miałam go dość dawno temu, ale nie myślałam, że już się z zaprawiają alkoholem. Od ilu lat się to praktykuje?

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37965 dnia: Czerwca 11, 2011, 04:09:15 pm »
Odkąd pamiętam... Zresztą co to jest 3 lata gimnazjum by świętować ostro jego ukończenie. Jak podstawówka była 8-śmio klasowa to nikt się nie dziwił, bo była to naprawdę spora okazja...
« Ostatnia zmiana: Czerwca 11, 2011, 04:11:58 pm wysłana przez aysnel »

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37966 dnia: Czerwca 11, 2011, 06:36:22 pm »
nie wiedziałem ze gimnazja mają w ogóle bale

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37967 dnia: Czerwca 11, 2011, 08:13:42 pm »
Gimnazjum to teraz 3-letnie wakacje przed szkołą średnią...

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37968 dnia: Czerwca 11, 2011, 08:30:49 pm »
a to jak studia zaoczne ;x

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37969 dnia: Czerwca 11, 2011, 08:52:04 pm »
No nie wiem, znam sporo osób po studiach, które twierdzą iż na dziennych było łatwiej niż na zaocznych... ale głowy nie dam.

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37970 dnia: Czerwca 11, 2011, 09:36:32 pm »
Studia to 3/5-letnie wakacje przed prawdziwym życiem ;)

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37971 dnia: Czerwca 11, 2011, 10:44:32 pm »
"Prawdziwe życie"? Wiele się o tym mówi ale podobnie jak UFO mało kto poznał...

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37972 dnia: Czerwca 12, 2011, 12:05:44 pm »
Czyli jak ktoś nie polazł na studia tylko poszedł do pracy, to ma prawdziwe życie?

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37973 dnia: Czerwca 12, 2011, 01:11:04 pm »
Nie wiem co to jest prawdziwe życie, ale studia nie mają z tym nic wspólnego ;)

Offline Anouk

  • MASTER OF SQUAREZONE PUPPETS
  • SemiRedaktor
  • ******
  • Wiadomości: 598
    • Zobacz profil
    • http://refielle.ovh.org
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37974 dnia: Czerwca 12, 2011, 03:27:45 pm »
Wku...rzają mnie te hasła: "prawdziwe życie", "znać życie". Mają tajemną, nie znaną nikomu postać. Jak coś tak względnego może mieć jakąś, nawet wymyśloną, postać czy definicję!

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37975 dnia: Czerwca 12, 2011, 08:41:30 pm »
Mój też był bez alkoholu, a wspominam go lepiej niż studniówkę.
Ja dopiero bede mieć okazję poznać o ile dotrwam do końca i o ile w ogóle nam ją zrobią.
No nie wiem, znam sporo osób po studiach, które twierdzą iż na dziennych było łatwiej niż na zaocznych... ale głowy nie dam.
Co prawda to nie studia,ale też mam szkołę zaoczną i jest masakra,mam tyle samo materiału co dzienna i muszę się tego nauczyć w ciągu dwóch lat(dzienna ma na ten sam materiał 3 lata),więc ciągle jest zapierdziel na zajęciach i nie ma czasu na powtarzanie materiału.

Offline Sitheral

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 202
  • S = k log W
    • Zobacz profil
    • Zwyczaje rozrodcze afrykańskich świń
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37976 dnia: Czerwca 13, 2011, 12:32:25 pm »
Studia to studia. Można je przebalować i przedłużyć sobie młodość, można też w ich czasie zapierdzielać jak koliberek w robocie i ledwo wiązać jedno z drugim.
A najczęściej jest pół na pół.

Ja na dziennych, zwłaszcza na licencjacie miałem czasem taki lajt, że nie wiedziałem co mam zrobić ze sobą jak akurat nigdzie nie dorabiałem. A czasem był z kolei taki zapierdziel że nie wiem jakim cudem pozaliczałem te przeklęte egzaminy, kolokwia, projekty i cholera wie co jeszcze, ganiałem za profesorami którzy "znikali", załatwiałem tony papierów, spałem po 30 minut i w ogóle widziałem różowe słonie. Potem iść do roboty nawet na 6 godzin to fatality które sprawiają że zasypiasz na zajęciach i czekasz tylko aż to się skończy i wreszcie będziesz mógł "wejść w prawdziwe życie".

Obecnie nie ogarniam absolutnie mojej magisterki, wygląda na to że obronię się we wrześniu bo teraz trzeba zaliczać egzaminy, robić certyfikaty i spróbować odzyskać trochę życia prywatnego, bo niektórzy znajomi powoli się na mnie obrażają. A w ogóle to mam ochotę na pierniki.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 13, 2011, 05:10:55 pm wysłana przez Sitheral »

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37977 dnia: Czerwca 13, 2011, 07:16:35 pm »
ja chyba niedługo będę się bronić :D Chyba, że promotor stwierdzi, że woli się ze mną zobaczyć we wrześniu :/

Co do studiów to na dziennym Prawie było spoko. Teoretycznie dużo materiału, ale nie czułam , że się zaharowuję. Tak na prawdę liczyła się nie tylko wiedza, ale i logika, i charyzma. Z niektórych przedmiotów trzeba było 'coś' wiedzieć, część się dało wydedukować na 'chłopski' rozum, a potem 'okraszało' się to odpowiednio pewną miną [+fachowym bełkotem], żeby przekonać egzaminatora, że wiem więcej :D
A ci, którzy nie radzili sobie z powyższymi, musieli rzeczywiście dużo się uczyć.

Czyli jak ktoś nie polazł na studia tylko poszedł do pracy, to ma prawdziwe życie?

przeważnie ma wtedy zapiernicz za niewielkie pieniądze...jeśli to jest to legendarne prawdziwe życie, to ja chyba chcę się jeszcze doktoryzować :F

Offline Anouk

  • MASTER OF SQUAREZONE PUPPETS
  • SemiRedaktor
  • ******
  • Wiadomości: 598
    • Zobacz profil
    • http://refielle.ovh.org
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37978 dnia: Czerwca 13, 2011, 08:15:24 pm »
Jak wam się podoba spot promujący Polskę: http://youtu.be/jXPeofkW-Pw:)

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #37979 dnia: Czerwca 13, 2011, 09:27:57 pm »
Jak wam się podoba spot promujący Polskę: http://youtu.be/jXPeofkW-Pw:)
A później ktoś faktycznie przyjedzie tutaj i pozwie twórców o false advertising.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?