Aby nie mieć kociej sierści w potrawie trzeba kota umyć pod zimną wodą po oskórowaniu. Zimna woda sprawi też, że mięso zachowa kruchość nawet po długim gotowaniu, a kocie mięso przyrządzone na grillu nie będzie wysuszone.
BTW. Właśnie byłem u kumpla i wypróbowaliśmy Band Hero (Rockbandowy twór). Wpierw pograłem na gitarze, potem spróbowałem na perce (cofam co pisałem, ona jest najgorsza do ogarnięcia, ze względu na stopę), a na koniec zaśpiewałem When I'm Gone, Bring Me To Life i Oh Pretty Woman. Przednia zabawa.