Stworzenie IPN'u tylko po to, aby manipulować historią (znikające strony z jego akt i nagłe informacje, że niby jakimś profesorem nadzwyczajnym był).
Korzenie IPN-u sięgają końca drugiej wojny światowej. Ten IPN w obecnym kształcie prawnym istnieje od 1999 roku. Nie powołał go Kaczyński.
Kaczyński był profesorem nadzwyczajnym katedry prawa pracy na WPiA UG.
Obstawianie stołków w rządzie rodziną.
Poprosiłbym o przykłady (w sensie rodziny), ale tak czy siak, to kto tak nie robi. TKM istnieje od pierwszych "wolnych wyborow".
Śledzenie każdego, kto miał jakiekolwiek interesy z krajami byłego bloku komunistycznego (np. Kwaśniewski).
To chyba zaleta
Nie wiem czy pamiętasz tzw. aferę Olina. Przetrzepiali za to wywiad, tylko dlatego, że odkryli że dawni aparatczycy dalej są wierni swoim byłym panom.
Za wszelką cenę próbował nas skłócić z Rosją, ani razu nie starał się poprawić naszych stosunków z nimi (aż dziwię się, że ruscy tak nam pomagają teraz).
Tak, powinniśmy ich błagać o gazociąg i liżać dupę tak jak robiliśmy to przez ostatnie kilkadziesiąt lat.
Ciągłe mieszanie religii do spraw politycznych.
Bo to partia chadecka. Religia to istotny element światopoglądu.
Straszna stronniczość w stosunku do lewicy i prawicy.
Co?
JA nie i teraz też nie miałem zamiaru na niego głosować. (Uprzedzając, na nikogo z PO bym nie zagłosował, choć na Sikorskiego mógłbym się zawachać na sekundkę)
Tego lalusia, co zmienia strony jak wiatr zawieje? Najlepszy był jego argument - znam angielski, wybierzcie mnie. Niestety, nawet w PO mu na tyle nie ufają, że wystawili drewnianego tatusia komoroskiego, zamiast pana apfelbaum.
Znałeś ich osobiście? Nie. Poznałeś teraz osobiście? Nie, poznajesz na tyle, ile media pokazują, przedtem dla nich Gosiewski to był pingwin, a teraz kolejny mąż stanu. Dla mnie on był i będzie pingwinem. Zdecyduj się, przecież teraz ta odmiana jest, bo media ich wybielają, bo przecież nie żyją, o jej.
Znałeś go osobiście? Sam piszesz, że nie są obiektywni, więc dlaczego tak bardzo zdajesz się na ich relację?
Zobacz co mogą zrobić media. W ciągu kilku dni z najbardziej znienawidzonego polityka w Polsce zrobili mesjasza, który niczym ten nowotestamentowy zjednoczy kraj i będziemy zyli dlugo i szczesliwie.
Przez pierwsze dwa lata był chamem i gburem
Znałeś go osobiście?
do tego kłamstwa i ściemnianie odnośnie traktatu Lizbońskiego.
W którym miejscu?
Ja akurat nie wybacze mu etgo, że to podpisał, ale i tak się stawiał.
Powinien pełnić funkcję reprezentatywną, a w tym przypadku się nie sprawdzał,
Powinien działać w granicach swoich konstytucyjnych kompetencji i nigdy ich nie przekroczył.
PS. Nie głosowałem na kaczynskiego. To nie moja bajka, ale ludzie, bez przesady