Czerwony kapturek kropka kom kropka pl w ślicznym czerwonym skinie dreptał infostradą i odtwarzał radosną mp trójkę :)
W tle świergotało ptactwo leśne kropka kom kropka pl, przez dłuższy czas kapturek wędrował przez WWW kropka polskie lasy kropka gov kropka pl gdy nadle z linku wyskoczył WWW kropka wilk kropka org kropka kom, który czatował przez dłuższą chwilę.
„Dokąd się udajesz dziewczynko?” – kliknął wilk
„Idę do babci: IP.00.babcia.cecylia.dorota.22.danuta7 i przesyłam jej maila z prezentami”
„Na co choruje babunia?”
„Zaatakował bug i kasuje pliki i się zawiesza, ma kłopoty z logowaniem, muszę jej sformatować twardziela”
WWW kropka wilk kropka org kropka kom linkiem wpadł do chora @ babunia kropka pl i wysłał kilka nieprzyzwoitych spamów. To osłabiło babcię tak, że wilk kropka org kropka kom bez trudu spenetrował jej wszystkie partycje na dysku i przyłączył ja do swojej sieci. Gdy Czerwony kapturek kropka kom kropka pl dotarł do babci: IP.00.babcia.cecylia.dorota.22.danuta7 był już w posiadaniu babcinej domeny.
„Babciu, dlaczego masz takie duże ikonki?”
„Żebyś miała lepszy dostęp do netu.”
„A dlaczego masz taką wielką czcionkę?”
„Żebyś mnie lepiej widziała.”
„A dlaczego masz taką dużą skrzynkę?”
„Żebyś dłużej tu została.”
Kapturek stał się linkiem kropka org kropka kom bądź nieopodal znajdował się WWW gajowy kropka gov kropka pl z dubeltówką kropka kom. Zobaczył rozpaczliwe wołanie na IRCu i zaatakował wilka najnowszym antywirusem. Kliknął wilk razy kilka, kliknęli i wilka :]