Po prostu lubię tego typu twórczość czy obrazki, jeśli oczywiście nie epatują one ostrą pornografią czy przesadnym okrucieństwem. Jakoś sobie nie przypominam bym wcześniejszego awatara zmieniał po jakiejś kłótni z tobą. Pierwotnie ustalałem sobie awatara na innym forum, więc pomyślałem sobie i, że na SZ tez sobie zmienię. Nie sądziłem, że przyjmiesz to jako atak na siebie. Wbrew pozorom oglądając tego typu obrazki nie odczuwam jakieś specjalnej chęci, by przelecieć pierwszego lepszego kota, czy inne zwierze.