w Kasynie Królewskim odpowiedział kelnerowi, pytającemu czy chce martini wstrząśnięte czy zmieszane że: "ma to gdzieś", ale przedstawił się jako Bond. Dżejms Bond.
w Kwantum Solacji ma gdzieś w ogóle co pije;
ALe mi to nie przeszkadza, tak samo jak super gadżety od Kju. Casino Royale jest najlepszym filmem, może nie stricte bondowskim, ale to kawał dobrego kina. Kwantum to niestety tylko Casino Royale Addendum i właściwie nic nowego nie wprowadza. Olga jest bardzo przyjemna dla oka, ale poszatkowane ujęcia scen akcji oraz zbyt mało tejże bardzo mnie zawiodły. Spodziewałem się czegoś co utrzyma poprzeczkę świetnego poprzednika, a dostałem odcięty kuponik.
Craig fajnie gra. Nie jest przystojny, ma raczej urodę takiego oprycha z filmów o bondzie (bądź Putina), ale gra dobrze. Dalthon był lepszy, ale Craiga stawiam tuż za nim. Tylko że Craig ma kretyńskie poglądy. Brzydzi się bronią i uważa, że następnego bonda powinien zagrać murzyn, albo gej.
To może kobieta od razu?