Autor Wątek: Total offtopic  (Przeczytany 3164756 razy)

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17200 dnia: Września 10, 2006, 02:42:16 pm »
oh! the tragedy!
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17201 dnia: Września 10, 2006, 02:44:48 pm »
Cytuj
oh! the tragedy!
ke?
Kame Hame Ha

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Total offtopic
« Odpowiedź #17202 dnia: Września 10, 2006, 02:54:14 pm »
hah !  dołble usunięty :P

jestem jak Walker - The SquareZone Ranger

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17203 dnia: Września 10, 2006, 02:58:36 pm »
Coz the eyes of the ranger are upon you...
Any wrong you do he's gonna see....
When you're in SquareZone, look behind you...
Coz THAT'S, where the RANGER gonna be...

Ja też se muszę zmienić tytuł, bo sam cholera nie wiem co znaczy ten, który mam teraz heh...
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2006, 02:59:22 pm wysłana przez Tantalus »

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Total offtopic
« Odpowiedź #17204 dnia: Września 10, 2006, 03:19:58 pm »
Coz the eyes of the Musiol are upon you...
Any wrong you do he's gonna see....
When you're in SquareZone, look behind you...
Coz THAT'S, where the MUSIOL gonna be...

tak lepiej ;]

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17205 dnia: Września 10, 2006, 04:13:52 pm »
łaaaa, smogu slucha Avril... co si dzieje z tym smogiem... łaaa, ratujcie go, bo sie wam chłopak na dno zaczyna staczac ;pp

a tak w ogóle to mAm dałna - dopiero dzis sie dowiedziałem, ze  ten charakterystyczny motyw Deep Purpule pochodzi z kawałka Smoke On The Water... ja to mam dAłnA
Kame Hame Ha

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17206 dnia: Września 10, 2006, 04:52:00 pm »
Cytuj
łach... widze Serdziej wkoncu meska decyzje podjał ;]
Bo ja nie jestem takim Molem jak Ty ;]

MarvelliX

  • Gość
Total offtopic
« Odpowiedź #17207 dnia: Września 10, 2006, 04:53:38 pm »
łaaaa, marv slucha Madonny... co si dzieje z tym marvem... łaaa, ratujcie go, bo sie wam chłopak na dno zaczyna staczac ;ff
te starsze kawalki sa nawet niezle ;B

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Total offtopic
« Odpowiedź #17208 dnia: Września 10, 2006, 04:55:16 pm »
ła...Musiol słucha Jacksona i inne piosenki z lat '80 ;] nie ratujcie go

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17209 dnia: Września 10, 2006, 05:06:46 pm »
Goha, ja miałem fioła na punkcie wojska nieprzeciętnego, biegałem swego czasu (ale to jeszcze młodszy byłem) cały czas praktycznie w polskich "panterkach", miałem chyba wszystko (oprócz tych idiotycznych kamizelek co chronią z przodu a z tyłu nie ) co posiadają polscy wojacy i to było dla mnie coś cudownego, ale potem zacząłem się przekonywac czym jest naprawdę wojsko. Mój, powiedzmy znajomy (sąsiad z bloku) poszedł na ochotnika do wojska, wracał w mundurze do domu i też chciałem pójść w jego ślady. Sporo ćwiczył przed pójsciem do woja, ale nie skończył średniej, był po zawodówce. Po odbyciu zasadniczego okresu (nie pamiętam ile to wtedy było), podziękowali mu i teraz jest ochroniarzem. Niestety, WP bliżej ma do rosyjskiej armii, gdzie rakija i samogony są na porządku dziennym, fala to przekleństwo, zwłaszcza na pomorzu- tam gdzie jestem, kadra dowódcza i oficerska po radzieckich szkołach, większość to idioci którym nigdy nie powinno się dać dowodzić dzieciakom. U mnie w jednostce w ciągu ostatnich lat popełniono trzy samobójstwa i wiadomo jak się wojskowe śledztwo zakończyło. Do tego akcje które się wyprawiają w Iraku. Sam nie wiem, kiedyś mnie to strasznie pasjonowało... dzisiaj została już tylko miłość do broni palnej którą mam zamiar kiedyś dorwać za wszelką cenę. Mundury też fajne, ale szkoda życia dla oliwkowego garnituru z sznurem oficerskim, kilkoma gwiazdkami na pagonie i baretkami na piersi. Myśle, że nie masz czego żałować, bo WP moim zdaniem zbyt mało oferuje aby spędzić w nim całe życie... Przypomnę tylko świetnych oficerów z GROM- obecnego dowódce- gen. Polko i paru jego ówczesnych podkomendnych, którym w wieku czterdziestu paru lat podziękowano za służbę, ot tak po prostu, pomimo tego, że skonczyli kilkanaście kursów w USArmy, łącznie z tym elitarnym kursem Rangers, który skończyło tylko kilku zołnierzy w polskiej armii. Nasze WP to biurokracja, w której jest meijsce dla biernych, miernych ale wiernych, a nie dla doświadczonych weteranów którzy chcą aby było jak najlepszym miejscem..


 

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17210 dnia: Września 10, 2006, 06:32:24 pm »
E tam z tą falą to przesada wielka, trzeba być na prawde miękkim, żeby dać sie tak załatwić, że chce sie popełnić samobójstwo. W polsce to nie ma praktycznie żadnej fali w porównaniu do tego co jest za wschodnią granicą w spec nazie np.
Żeby wiedzieć jak jest w wojsku to trzeba sie po prostu do niego wybrać.
Swoją drogą to nawet fajne jest pobiegać z giwerą w masce , poczołgać sie , okopywać    no i postrzelać z AKMS.  ;)
A jeśli chodzi o polską armię to , rzeczywiście nie ma co zostawać na zawodowego.
Wolałbym już w Legii cudzoziemskiej się sprawdzić albo już w ogóle to mażeniem jest służyć w SASie  :w00t:

PS. widział ktoś program Selekcja czy coś takiego ?  
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2006, 06:33:56 pm wysłana przez G-1 »
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17211 dnia: Września 10, 2006, 06:59:50 pm »
zalezy kiedy to było i o czym. bo jesli o Polskim Wojsku i tak z pare lat temu w tvp to cos o wojsku widziałem to było  o tym no - poborze i szkoleniu heh ;) taki tam, sredni. Polska TV nie umie robic dobrych seriali dokumentalnych -  w wiekszosci są takie sztuczne i do niczego...
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2006, 07:00:29 pm wysłana przez _dark_cloud_ »
Kame Hame Ha

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17212 dnia: Września 10, 2006, 07:21:32 pm »
Co prawda znam wojsko tylko z relacji innych osób i mam nadzieję, że nie trafi do mnie bilet na odbycie służby w stopniu szeregowca. Niby dlaczego tak wiele osób unika służby wojskowej? Gdyby to było na poziomie- z dyscypliną, ale na poziomie, myśle, że każdy chciałby sobie postrzelać z kbk AK czy jakiegoś pm Glauberyta, ale nawet w policji dostaje się przydział roczny bodajże dwa magazynki do P64 CZAK, pistoletu którego miejsce powinno być tylko na złomie albo w muzeum, więc nie wyobrażam sobie ile dostaje naboi (nie magazynków) zołnierz zawodowy. Gdyby mi tak bardzo zależało na strzelaniu z kbk AK (a wierzcie mi, postrzelałbym sobie ogniem ciągłym przez trzy-cztery sekundy nonstop ) to pojechałbym do większego miasta jakiegoś i pochodził na te strzelnice z prawdziwego zdarzenia.

Specnaz natomiast znam tylko z przekazów Suworowa, którzy słuzył tam jakieś 20 lat temu i to i tak na krótkim przeszkoleniu, ale dziękuje bardzo :) Z psami nie chciałbym być zamykany w klatce. Może efektownie wyglądają ich pokazówki- salta w tył z jednoczesnym rzucaniem saperką lub nożem, ale to pewnie tak samo jak nasi "komandosi" którzy rękoma rozbijają cegły. Nic to nie ma wspólnego z prawdziwym szkoleniem jednostki specjalnej.

Selekcja leciała kilka lat temu ale to byłą propaganda. Pan Kups swego czasu naprawdę szalał, sprzedawał te kasety z Combat 56 i dwoił się i troił w TVN-owskich "Komandosach" i na dwójce w różnych programach. Propagandowa byłą też "Kawaleria powietrzna" zwłaszcza drugi sezon. Telewizja rzadko kiedy mówi prawdę, tak samo jak omija się zręcznie temat Iraku, gdzie żołnierze jeżdzą na tarpanach i giną od zwykłych "booby traps" z którymi Humvee nie ma problemów. No, może trochę przesadzam, ale wysłanie wojsk w strefę konfliktu zbrojnego na nieopancerzonych samochodach to tragiczne nieporozumienie. Zresztą, za co my tam giniemy? Za darmo.

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17213 dnia: Września 10, 2006, 07:55:42 pm »
bo nasi drodzy politycy tak bardzo chcieli amerykanom wejsc w zadek, ze wysłali bez celu, ładu, składu i sprzętu naszych chłopców  by sobie powalczyli bez sensu, a politycy mogli sie pochwalic Buszowi, jacy oni wspaniali, jaka to Polska jest wielkim partnerem USA... za to nasi tam giną. za włazenie komus w tyłek... za głupie decyzje popierdolonej bandy swiń przy korycie. za nic wiecej. na początku były wielkie plany, decyzje... ale gówno z dego wyszło, bo ameryka ma nas w dupie. oni kazdego mają w dupie. no popierniczony kraj przychlastów i samolubów zapatrzonych w swe tłuste tyłki i patrzący na inne narody jako nacje bezmózgich i tępych niewolników. to jest ameryka. a nie to wyidealizowane gówno, które codziennie ogladamy w telewizji.
Kame Hame Ha

MarvelliX

  • Gość
Total offtopic
« Odpowiedź #17214 dnia: Września 10, 2006, 11:06:00 pm »
Cytuj
Wolałbym już w Legii cudzoziemskiej się sprawdzić
uhuhu widzialem program o legii w porownaniu do nich wschodnia fala to bułeczka z masełkiem... tam biegasz bez prowiantu po pustyni z wielkimi plecakami jak nie dajesz rady ponosisz kare... jak kcesz zrezygnowac to reszta jednostki ponosi kare za ciebie (1 for all, all for 1) poprostu dają tam typowo spartanski trening w extramalnych warunkach (bynajmniej tyle sie dowiedzialem z tego NIE polskiego programu :F)
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2006, 11:07:01 pm wysłana przez MarvelliX »

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17215 dnia: Września 10, 2006, 11:16:44 pm »
Amerykanie są kowbojami, tak samo jak my jesteśmy Sarmatami. Chociaż ten nasz sarmatyzm nieco został postrzępiony przez romantycznych pisarzy, przez co staliśmy się męczennikami i czasami za bardzo robimy się miłosierni i brakuje nam przysłowiowych jaj, w tej poważnej i brautalnej grze, jaką jest polityka. Podobało mi się zagranie Kaczyńskiego z wizami. Gdy powiedział, "są wizy dla Polaków, wprowadzimy dla Amerykanów". Kaczyńskiego wyśmiali opozycjoniści i lewaccy publicyści, ale kowbojom spodobało się to zagranie i od razu ruszylo coś, co zdawało się nigdy nie ruszyć.

Tak samo powinniśmy zagrać w sprawie Iraku. "Dobra, ale coś za coś". A jest jak jest. Identycznie w sprawie offsetu. Żałuje, że oddalono Szeremetiewa, który miał poparcie kilku fachowców wojskowych i miał szansę przeobrazić polskie wojsko w nowoczesną i interesującą armię, ale skutecznie utrudnili mu to postkomuniści i mamy dalej takie LWP. Jedyna zmiana to odebranie L ze skrótu.

Do Legii nie chciałbym wstąpić, ale MON nie wyklucza służby Polaków w armiach innych krajów, pod warunkiem uzyskania zgody. Można też zrzec się obywatelstwa, ale jest jeszcze kwestia kraju dolecowego, dla którego chcemy służyć :) Najbardziej liberalne jest oczywiście USArmy, ale tam też nie przyjmą każdego ot, tak sobie. Najsprytniejszym sposobem jest na pewno ukońćzenie jakiegoś amerykańskiego kursu i staranie się o przydział w amerykańskiej armii, ale tam też nie przyjmują z ulicy.

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17216 dnia: Września 10, 2006, 11:26:00 pm »
ja tak trocge zbocze z tematu (w koncu offtopic mamy :P ) sciągłem dzis sobie eMula i sciągałem mp3 sugerując się top 10 wykonawcami z listy w Marvowym profilu na last.fm Marv, zajebistej muzy słuchasz... Lacuna Coil, Paradise Lost, Leave's Eyes i Theatre Of Tragedy strasznie mi sie spodobały... ze tez dopiero teraz odkrylem te grupy :F
Kame Hame Ha

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17217 dnia: Września 11, 2006, 02:40:10 am »
Cytuj
QUOTE
Wolałbym już w Legii cudzoziemskiej się sprawdzić
uhuhu widzialem program o legii w porownaniu do nich wschodnia fala to bułeczka z masełkiem... tam biegasz bez prowiantu po pustyni z wielkimi plecakami jak nie dajesz rady ponosisz kare... jak kcesz zrezygnowac to reszta jednostki ponosi kare za ciebie (1 for all, all for 1) poprostu dają tam typowo spartanski trening w extramalnych warunkach (bynajmniej tyle sie dowiedzialem z tego NIE polskiego programu szczerb 2.gif)
To co robią w legii to wiem. A po okresie unitarnym to oni mają 2 tygodnie "wolnego" a potem znowu dwa tygodnie wycisku. A za wschodnią granicą to fala jest do tego stopnia  , że ciebie skopią może i nawet czasem na śmierć jak "wpadniesz" wiec szczerze wolę Legię cudzoziemską bo tam dostajesz dużo więcej kasy. Pomyśl jaką bedziesz miał satysfakcję jak ukończysz "typowo spartanski trening w extramalnych warunkach"
i jak to cię wzmocni psychicznie i fizycznie , ponadto bedziesz wiedział do czego tak naprawdę jesteś zdolny i pokonasz swoje granice.

Cytuj
Do Legii nie chciałbym wstąpić, ale MON nie wyklucza służby Polaków w armiach innych krajów, pod warunkiem uzyskania zgody. Można też zrzec się obywatelstwa, ale jest jeszcze kwestia kraju dolecowego, dla którego chcemy służyć smile.gif Najbardziej liberalne jest oczywiście USArmy, ale tam też nie przyjmą każdego ot, tak sobie. Najsprytniejszym sposobem jest na pewno ukońćzenie jakiegoś amerykańskiego kursu i staranie się o przydział w amerykańskiej armii, ale tam też nie przyjmują z ulicy.

Zawsze możesz sam zrobić z siebie komandosa jeśli masz dość dużo samozaparcia i wiesz , że na pewno tego chcesz . Ale po co ci to jeśli i tak nikt nie wyśle cię na żadną misję  ;)

PS. Hyba zrobię Temat : Militaria  czy coś takiego bo sądzę , że bedzie uczęszczany  ;)  
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17218 dnia: Września 11, 2006, 03:45:55 am »
Cytuj
Zawsze możesz sam zrobić z siebie komandosa jeśli masz dość dużo samozaparcia i wiesz , że na pewno tego chcesz . Ale po co ci to jeśli i tak nikt nie wyśle cię na żadną misję
Nie rozumiem za bardzo o co ci chodzi. Nie biegam razem z bandą "surferów" po lasach z karabinkami na kulki i nie udaje żołnierza :) A chyba do tych lduzi najbardziej do pasuje. Mówiłem raczej o kursach Ranger, przeprowadzanych w USArmy, na które to mogą zapisać się także polscy żołnierze, po zdaniu odpowiednio testu sprawności fizycznej oraz znajomości angielskiego w ambasadzie (nie wiem czy tak się to obecnie odbywa, ale na pewno było tak dosć niedawno). A kurs Ranger to nie przelewki, chyba jedno z najbardziej prestiżowych szkoleń.

Cytuj
Legię cudzoziemską bo tam dostajesz dużo więcej kasy. Pomyśl jaką bedziesz miał satysfakcję jak ukończysz "typowo spartanski trening w extramalnych warunkach"
Jak chcesz spartański trening, to najlepiej do specnazu GRU, tam chyba idą sami potomkowie starożytnych spartan i stuprocentowi masochiści ;)

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #17219 dnia: Września 11, 2006, 03:57:49 am »
Cytuj
ja tak trocge zbocze z tematu (w koncu offtopic mamy tongue.gif ) sciągłem dzis sobie eMula i sciągałem mp3 sugerując się top 10 wykonawcami z listy w Marvowym profilu na last.fm Marv, zajebistej muzy słuchasz... Lacuna Coil, Paradise Lost, Leave's Eyes i Theatre Of Tragedy strasznie mi sie spodobały... ze tez dopiero teraz odkrylem te grupy szczerb 2.gif

Hmm skoro niejednej osobie się podoba to może i ja spróbuje.
Wrzucam zaraz to na emule bo już się mi troche posciągało tylko 9 plików sciągam w tej chwili. A zaraz po tym to chciałem właśnie muze zassać  ;)  
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...