Heh, właśnie wróciłem z meczu, który zakończyłem grać przed czasem, ponieważ... skręciłem sobie kolano i nie potrafie chodzić ;/ Pamiętajcie dzieci....gdy biegniecie na maxa starajcie się stawać prosto, ja nie stanąłem i teraz mam sie lipnie na maxa ;/ A jutro mam iść na grilla, fak ;/
(post sponsoruje fundacja TVN "Nie jesteś sam")