C'est le malaise du moment, l'épidémie qui s'étend, la fete est finie, on descend, les pensées qui glacent la raison... protage moi protage moi... protect me from what i whant protect me protect me...
czyli z cyklu jak to placebo zacheca mola do nauki fancuskiego ;]
niefajnie, przedchwila siedzialem u kumpa na domoweczce "graj±co- instrumentalnej" i jeden kumpel sobie mia³ didgerido strugaæ wkoñcu... noi wzia³em od niego m³otek id³udo i stuka³em pod melodie która akurat reszta gra³a... noi sie akurat zagapi³em i raczka od d³uta sie rozwali³a a ostrzo zostalo w po³owie wbite w drewnie i ciezko wyciagnac ;] a teraz akurat sie rozeszlismy na obiady zeby potem najedzeni wrocic na nocownaie, stad walsnie przerwa w czsie ktorej pisze... chopciaz w sumie niewemiem poco pisze bo kogo to kufffa obchodzi ;]
like the naked leads the blind, i know i'm selfish i'm unkind, suckerlove I always find someone to bruise and leave behind...
all allone in space and time, there's nothing herem but what's here's mine...
every me, and every you... every meeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
PS. ala remix Sneaker Pimps jest jeszcze sto razy lepszy od normalnej wersji ktora itak jest geinialna ;] Placebko ogolnie zarzda i rozmia¿dza ;] <3