Jako, że w "Wymianie Avatarów" nastąpiła kategoria z japońskimi grajkami i śpiewakami, to stwierdziłem, że przydałoby się przewertować internet pod kątem kogoś fotogenicznego. Na szczęście wylosowałem Yuzu, więc zamiast jakiegoś Hyde'a, czy innego dżekyla, mogłem się pokusić o oryginalność i jakąś ładną azjatycką wokalistke namierzyć. Najpierw myślałem o Aika'ce, ale nic dobrego nie znalazłem, potem próbowałem jakąś Hikki albo Ayumi wyczaić, ale pomyślałem sobie, że to mało oryginalne.... no i w końcu, po dłuższych poszukiwaniach trafiłem na nią - najbardziej fotogeniczną japońską wokalistkę, jaką w życiu widziałem -
Mika Nakashima.
Skoro już zobaczyłem, że ona jest taka śliczna, to stwierdziłem, że można obadać co za muzyke robi. Okazało się, że jest dosyć różnorodna... słyszałem póki co cztery kawałki - 2 takie smutne uspokajacze, jeden też uspokajacz, ale taki reagge i jeden taki popowo-rockowy o smaku Ayumi.... czyli kurde, nie jest źle. MP3 nie będę wam uploadował, bo od tego jest YouTube, żeby wszystkie takie rzeczy hostować heh...
Mika Nakashima - Will - jeden z tych smutnych uspokajaczy
Mika Nakashima - MY SUGAR CAT - ten reagge'owy uspokajacz
Inne kawałki sami se znajdziecie... jeszcze jej albumów nie przesłuchałem, ale to co do tej pory poznałem rokuje o niej całkiem dobrze.. jak lepiej poznam jej twórczość to coś więcej dopowiem, tymczasem enjoy...