wujek Mol ma dla was prezent... ktorego oczywiscie nikt niebedzie chcial pewnie przyjąć, no ale mniejsza z tym ;] historyja jest taka, że sobie nagrałem "mixtape'a"<ztym ze ofkoz na CD nie kasete;]> jakos zaraz przed rozpoczeciem nowego roku... Takie wesołe nutki tam są indie'sowe idealne na poprawienie humoru, wiec na jakikolwiek stres/ciezki poranek/brak sił fajnie jest sobie tą płytke zapuścić... więc ściągajcie, wypalajcie i słuchajcie ;] przy okazji chociaz zgrubsza zobaczycie jakich to chujni słucham ostatnio ;]
http://www.megaupload.com/?d=FF2A6EE4-płytka skręcona koło miesiąca temu w mniej niz 15 minut, wiec teraz i po jakims wiekszym zastanowieniu wygladalaby pewnie zuupelnie inaczej ;]
- "tytuł" to pedaliada straszna, wiem ;] ale coś chcialem wpisac a zwykle "mix" czy cos brzmi raczej jeszcze gorzej ;]
-pierwszy track to strasznie oklepana sprawa, ale niemoglem sie powstrzymac ;] noi ładnie pasuje ;]
-drugi track<będący pierwszą piosenką> mimo, ze wsumie tez pozytywny, to owiele spokojniejszy i w innym klimacie niz reszta, wiec sie niezniechecac jakbyco ;]
...feel free to dance like a retard ;]