Yume, jako że również uwielbiam NW, muszę odpowiedzieć:))) Swego czasu miałem przysłowiowego pierd***olca na ich punkcie, ale to już inna bajka.
Nie uznaję wikipedii -jakoś zbyt często znajdowały się tam info,nie mające pokrycia w rzeczywistości. Co do nowej ery,lol...Sam Holopainen powiedział, że NOWA ERA nastąpiła po usunięciu Tarji z zespołu. Century child? Tu nic specjalnego się nie zmieniło,poza konfliktem pomiędzy Samim,a Tuomasem, co zaowocowało nowym basistą na owej płycie. Hietala jest bardziej kontrowersyjny, dodatkowo udziela się wokalnie (tego szukał Tuomas), poza tym rozładowuje on napięcia podczas tras koncertowych.żadnej nowej ery, czy rewolucji na tej płycie nie zauważyłem,ani ja, ani lider NW tym bardziej ;>
Trzeba też zauważyć, że zmiana stylu w tym przypadku, to nie ewolucja, tylko efekt przejścia pod skrzydła niemieckiego Nuclear Blast - wylęgarni zespołów na średnim poziomie...Tutaj Holopainen wielokrotnie podkreślał, że ciąży na nim presja wytwórni,a przy pracy nad "Once", dodatkowo wp*****ł się mąż Turunenki.To był zresztą,jeden z głównych powodów, dla którego chłopacy podziękowali tej pani za współpracę.
A propos "Dark Passion Play" i Anette Olzon.Owszem,Nightwisha znam bardzo długo, ale nie znaczy to,że KIEDYKOLWIEK krytykowałem ten album, tudzież nową wokalistkę!!!Krążek ten,uważam za udany,w szczególności w porównaniu z poprzednim - aż dziw bierze,że Tuomasowi udało się umieścić "The Poet And The Pendulum" na tym albumie(nawiasem mówiąc, to mój passion playowy faworyt;> )
Obozy?Ja do żadnego nie należę. No chyba, że to, iż najbardziej cenię sobie kawałki z pierwszych 3 płyt [ "Elvenpath", "Beauty and the Beast"(tu duet z T.Kakko,mhrrr) z "Angels fall first"(1997), "Sacrament of wilderness", "Walking in the air" z "Oceanborn"(1998), bądź mój ulubiony w ogóle - "Dead Boy's Poem" z Wishmastera ] - oznacza, że jestem jakimś pseudokibicem. Nawiązując do "Dead Boy's Poem"(Wishmaster,2000r.), Tuomas Holopainen - klawiszowiec,lider zespołu,autor tekstów i muzyki, ogólnie dusza zespołu, stwierdził, że jest to najlepszy utwór jaki kiedykolwiek napisał...
Co do zastąpienia Tarji - jest to możliwe Yume - to szkolony sopran po prostu.Posłuchaj zespołu Epica.Na wokalu mezzosopran,czasami bardziej mi się podoba, niż wokale T.Turunen.
Jeżeli chodzi o Nightwisha, to mógłbym pisać i pisać ;> Info nie czerpałem z żadnych wikipedii, googli, itp. Po prostu ptzez ok.10 lat obejrzeć zdążyłem tonę wywiadów, zarówno z zespołem, jak i jego liderem.Aha, nie uważam też, bym był muzycznym rasistą Yume.Miłego wieczoru.