Kontrakt mówi o tym, ze po zakonczeniu całego twgo bajzlu cała materia będzie należeć do niej. A Clo nie chce tego czytać, bo podczas czytania i latania na statku nabawia się choroby lokomocyjnej, czy coś takiego... No cóż nie bierz tej odpowiedzi na poważnie. Mam kłopoty z angielskim, a zwłaszcza ze zrozumieniem niektórych zwrotów.
Se strzelam na triviach zwykle. A że snajper ze mnie kiepski...