O cholercia, nie spodziewałem się, że jestem jedyny:)
Cóż, możemy więc ustalić jedno - jeśli jeszcze będzie jakiś zlot SZ to nie robimy pokoju dla palaczy:)
A co do tematu -
- Amalia - mój dobry kolega pali od 3 kl. podstawówki, a ja od 1 liceum. Pomimo tego obaj doskonale wiemy co nam w związku z tym grozi:)
- Marv - "ludzie słabsi psychicznie nie rzucą" - nie rzucą tak naprawdę ci, którzy tego nie chcą. Proste:)
- Mazurit - palę a mimo to : jeżdżę na rowerze, pływam, nurkuję, i w tym roku będę robił kurs na instruktora snowboardu:) i brawa dla Twojej mamy, że po 35 latach palenia paliła prawie paczkę dziennie, bo przeciętny, palący 3-gimnazjalista pali 1,5 dziennie:)
- Musiol - nie całujesz palących dziewczyn. To doskonała selekcja, bo wtedy zostawiasz te palące palącym, przez co unikamy w związku akcji typu "rzuć to świństwo!". Szkoda, że wszyscy tak nie robią:)