Autor Wątek: Poszukiwacz 7 - Tropiciel  (Przeczytany 18501 razy)

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Poszukiwacz 7 - Tropiciel
« dnia: Września 11, 2010, 06:32:12 am »
Powróciłeś do rodzinnej wioski w środku nocy. Minąłeś strażników i usiadłeś przy ognisku, jakie rozpalono między domostwami. W świetle płomieni zobaczyłeś wiele znajomych, przychylnych ci twarzy, które pełne były zmartwienia i żalu. Nie miałeś dla nich dobrych wieści.

Chaos panuje w całej krainie. Wiesz to, ponieważ wróciłeś właśnie z trwającego kilka tygodni zwiadu, na który wysłał cię starszy wioski. Potwory pojawiają się coraz częściej, wszędzie dochodzą wieści o nienaturalnych zjawiskach i zdarzeniach, a wszystko to zaczęło się, gdyby przed kilkoma miesiącami mag Claudius zaginął nagle w tajemniczych okolicznościach, pozostawiając po sobie tylko szczęśliwe wspomnienia i Koronę Władzy. Opowiedziałeś co widziałeś zebranym ludziom, a ci, zmartwieni, raz po raz zaczęli odchodzić od ogniska. Starszy wioski został w końcu sam na sam z tobą, nie miał jednak dla ciebie żadnych porad ani ciepłych słów. Spojrzał tylko na ciebie wiedząc, że ty sam doskonale wiesz co teraz trzeba zrobić. Musisz odnaleźć Koronę Władzy nim zrobi to ktoś przed tobą, ktoś nieodpowiedzialny lub nienawistny. Nikt nie może cię w tym wyręczyć, nikt nie umiałbym. W czym jak w czym, ale w poszukiwaniach zawsze byłeś najlepszy. Przespałeś się w swojej wiosce i opuściłeś ją po raz ostatni wczesnym rankiem, ruszając w nieznane.

Tropiciel rusza na łowy!



Przedmioty:


Przyjaciele:


Czary:

Trofea:
Dzik (siła 1)
Wilk (siła 2)
Dzik (siła 1)
Smok (siła 7)

Zmora (moc 3)
Golem (siła 5)
Górski Troll (siła 6)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 20, 2011, 05:10:44 pm wysłana przez Tantalus »

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #1 dnia: Września 12, 2010, 08:21:32 pm »
Opuściłeś rodzinną wioskę, w duchu wierząc, że uda ci się podołać najtrudniejszemu zadaniu, jakiego się w życiu podjąłeś. Nagroda jest warta ryzyka, ale wpierw musisz poradzić sobie z wieloma przeciwnościami, jakie czekają cię na szlaku. Wiesz, że przekraczanie Rwącej Rzeki w tej chwli nie jest dobrym pomysłem. Wpierw trzeba zebrać siły, uzbroić się i zebrać towarzyszy, którzy pomogą ci w tej trudnej drodze. Za wszelką cenę musisz też znaleźć Talizman, gdyż bez niego nie dotrzesz do kresu swojej podróży.

Początek drogi był dla ciebie niezbyt szczęśliwy - wkrótce po wyruszeniu z wioski potknąłeś się pokonując kolejne bezdroże i odezwała się stara kontuzja, jakiej nabawiłeś się w jednej służąc w armii. Wiedziałeś, że nie pokonasz tego dnia zbyt wiele drogi, jednak mimo to chcesz zajść jak najdalej, nim zastanie cię zmieżch. Drodza na północ prowadzi ku odległemu lasowi, tajemniczemu miejscu, w którym nie każdy może się czuć bezpieczny. Trakt prowadzi wśród uprawnych pól i rozłożystych łąk, na których wypasane jest bydło. Ścieżka na wschód prowadzi na oddalony od wioski cmentarz i dalej, w stronę pilnowanego przez Strażnika Mostu. Niby krajobraz jest bardzo podobny, ale masz złe przeczucia względem tego miejsca...

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 1

Dostępne drogi:

a) Pola (droga na północ) - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody)
b) Pola (droga na wschód) - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody)

Hint: Od razu zadeklaruj z którego stosu mam ciągnąć kartę (podaj numer od 1 do 4).

Mleczny

  • Gość
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #2 dnia: Września 12, 2010, 08:29:29 pm »
Wybieram pola na północy i ciągnę ze stosu numer 4.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #3 dnia: Września 12, 2010, 08:55:37 pm »
Zatrzymałeś się na polach uprawnych na północ od wioski, rozbijając obozowisko tuż nad rzeką. Noga wciąż cię bolała, jednak musiałeś zebrać chrust i rozpalić ognisko, więc po krótkim odpoczynku ruszyłeś na bagniste wybrzeże rzeki, w na którym zatrzymywało się zawsze mokre drewno płynące Rwącą Rzeką. Natrafiłeś na mieliźnie trafiłeś na wiele pływających śmieci, zatrzymanych w rzecznym meandrze w śmierdzącej, stojącej wodzie. Wyniosłeś tyle drewna ile dałeś rady unieść, a gdy wracałeś na suchy ląd dostrzegłeś jeszcze coś, co przykuło twoje oko - wielką glinianą urnę, która musiała przez długi czas dryfować z prądem. O dziwo, wciąż pozostawała zamknięta.

Wróciłeś do obozu z drewnem i z glinianym naczyniem, a po rozpaleniu ogniska postanowiłeś je otworzyć. Gdy uniosłeś wieczko z wnętrza wystrzelił słup ognia, a powietrze wypełniło się ostrym, siarkowym dymem. Upadłeś na plecy i z przerażeniem patrzyłeś na rogatego potwora, który wynurzył się z urny - diabeł zawisł w powietrzu, rozejrzał się dookoła, a gdy cię zobaczył zbliżył się na wyciągnięcie ręki. Jego czarne, nieprzeniknione oczy spotkały się z twoim spojrzeniem. Nim jednak zdążyłeś wstać, bestia rzuciła się na ciebie, łapiąc cię szponiastą dłonią za lewą ręką. Krzyknąłeś w bólu, czując jak dotyk diabła parzy ci rękę, jakby jego palce zrobione były z rozpalonego metalu.

Wstałeś nagle, dysząc ciężko, rozglądając się dookoła. Nastał już świt, a ty leżałeś pod przykryciem przy wygaszonym ognisku. Czyżby to był tylko sen? Wspomnienie bólu, osłabienie ciała i, przede wszystkim, bolesne znamię na prawej ręce, kształtem przypominające ludzką dłonią każą ci myśleć, że jednak nie.



Straciłeś jeden punkt wytrzymałości (4->3)

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #4 dnia: Września 13, 2010, 12:16:07 pm »
Doprowadziłeś się do ładu i opatrzyłeś rany, jakich doznałeś na skutek spotkania z Diabłem. Podróż nie zaczęła się dla ciebie najlepiej, ale wciąż pozostajesz dobrej myśli - zbyt wiele osób na ciebie w tej chwili liczy, abyś mógł ich zawieść.

Idąc dalej na północ dotrzesz na pola warzywne, ulokowane między antycznymi ruinami i znajdującą się dalej na północy gospodą. Trasa wygląda na bezpieczną, choć rzadko uczęszczaną. Droga na wschód prowadzi do gęstej puszczy niedaleko mostu przez rzekę - jeśli dziś jeszcze tam ruszysz, następnego dnia mógłbyś pewnie spróbować przekroczyć rzekę, nie wiesz jednak, czy to dobry pomysł - Strażnik nie ułatwi ci tego zadania.

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 4

Dostępne drogi:

a) Pola (droga na północ) - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody)
b) Puszcza (droga na wschód) - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody)

Mleczny

  • Gość
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #5 dnia: Września 13, 2010, 12:18:51 pm »
Idę na pola i ciągnę z czwartego stosu.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #6 dnia: Września 13, 2010, 12:57:50 pm »
Ruszyłeś na północ, trzymając się wciąż blisko rzeki. Teren nie był trudny i udało ci się pokonać kawał drogi nim zaskoczyła cię noc. Zachód słońca zastał cię na równinie na której trudno byłoby ci rozbić obóz - postanowiłeś ruszać dalej, wierząc, że rozgwieżdżone niebo i jasny księżyc umożliwią ci podróż po zmroku. Nie dane ci było zaznać odpoczynku jeszcze przez kilka godzin.

Po jakimś czasie wdrapałeś się na osamotnione wzgórze, próbując rozeznać się w terenie. W księżycowym świetle udało ci się ustalić kilka miejsc, w których nawet po zmroku udałoby ci się zbudować szałas i rozpalić ognisko, jednak byłeś już zmęczony drogą, a niecałą milę na północny-zachód zobaczyłeś coś, co mogłoby oszczędzić ci trudu. Ktoś rozpalił niewielkie ognisko w pobliżu rosnącej na równinie kępy niskich sosen. Postanowiłeś zbadać kto tu obozuje i rozbić się gdzieś w pobliżu - wiązało się to z pewnym ryzykiem, ale byłeś pewien, że nic gorszego od wczorajszej wizyty diabła nie powinno cię dziś spotkać.

Zakradłeś się na kilkadziesiąt metrów do ogniska i ustaliłeś, że siedzi przy nim jedna osoba - nie widzisz nikogo stojącego na warcie, co minimalizuje ryzyko ataku. Wstałeś z wysokich traw i wolnym krokiem zbliżyłeś się do ogniska, starając się być widocznym celem. Ku twojemu zdziwieniu, osoba przy ognisku dostrzegła cię dopiero kiedy stanąłeś w jego świetle. Wstała raptownie, zrobiła kilka kroków do tyłu wyciągając długi nóż przed siebie - osobą tą okazała się być niska blondynka, nie starsza niż 18 lat.
- Nie zbliżaj się! - krzyknęła w twoim kierunku z przerażeniem w oczach.
- Uspokój się, nie zrobię ci krzywdy - odrzekłeś unosząc w górę ręce - Nie jestem uzbrojony, chciałem tylko ogrzać się przy ognisku.

Dziewczyna uspokoiła się trochę, jednak nie pozwoliła ci przysiąść się do niej, a nóż wciąż znajdował się w jej ręce. Nie mniej jednak, po kilkunastu minutach krępującego milczenia zgodziła się z tobą porozmawiać. Opowiedziałeś jej o swojej misji i dotychczasowych przygodach, co zdało się zrobić na niej wrażenie. Zdziwiłeś się kiedy Astrid, bo tak jej na imię, powiedziała, że jest księżniczką Krainy Środkowej, do niedawna mieszkającej na tamtejszym zamku. Niestety, kilka dni temu rozdzieliła się od swej świty po tym, jak ich dyliżans napadli rozbójnicy. Od tego czasu samotnie przemierza te niebezpieczne okolice, starając się znaleźć drogę na drugą stronę rzeki.

Zaoferowałeś jej pomoc w podróży, nie tylko ze względu na swój charakter, ale również przez to, że dziewczyna ma wcale nie brzydkie oblicze, spory biust i zgrabne nogi. Jeśli towarzystwo tej damy stanowić by miało rekompensatę za wczorajszą napaść diabła, to w przyszłości masz zamiar uważniej wypatrywać pływających po rzece glinianych urn.



Zdobyłeś nowego towarzysza - Księżniczkę!

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #7 dnia: Września 14, 2010, 01:35:15 am »
Noc spędziłeś w miłym towarzystwie, choć twoja nowa towarzyszka wciąż ci nie ufa i nie dopuściła cię w pobliże swojego szałasu. Uszanowałeś jej prywatną przestrzeń i przenocowałeś pod gołym niebem, po przeciwnej stronie ogniska.

Dziewczyna nie spowalnia cię tak bardzo jak ci się wydawało i pierwszy raz zostałeś przymuszony do skonsultowania z kimś decyzji na temat kierunku dalszej podróży. Twoja ręka wciąż boli i myślisz, że dobrze by było, gdyby obejrzał ją wioskowy znachor w mieścinie pół dnia drogi na południe stąd. Jednak twoja wyżej urodzona kompanka nie ma ochoty odwiedzać "śmierdzących wieśniaków" i nalega na podróż na zachód, w kierunku ulokowanego za wzgórzami miasta. Na pierwszy rzut oka widzisz, że nie blefowała z tym byciem księżniczką...

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 5

Dostępne drogi:

a) Wioska  - we Wiosce możesz odwiedzić Kowala, Medyka i Mędrca i korzystać z ich usług.
b) Wzgórza - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody)

Mleczny

  • Gość
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #8 dnia: Września 14, 2010, 12:40:13 pm »
Wzgórza, stos 4.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #9 dnia: Września 14, 2010, 12:40:29 pm »
Uległeś namowom Astrid i ruszyliście w stronę wzgórz, przez które prowadzi droga ku miastu. Masz żal względem samego siebie, że tak łatwo odpuściłeś, ale nie jesteś przyzwyczajony do sprzeczania się. Wolałeś iść gdzie ona chce, byle uniknąć zrzędzenia.

Minęliście puszczę i rozbiliście obóz między nią i pierwszym napotkanym wzgórzem, w niewielkiej kotlince. Miejsce było dobrze osłonięte i chroniło przed coraz silniejszym wiatrem. Rozpaliłeś ognisko i posłałeś towarzyszkę po drewno - o dziwo, zrobiła to bez gadania, widać chcąc poczuć się potrzebną. Nie minęło jednak kilka minut, a usłyszałeś jej krzyk, dobiegający ze strony lasu. Rzuciłeś krzesiwa i pobiegłeś do puszczy, krzycząc jej imię. Astrid wybiegła z między drzew chwilę później, a tuż za nią gnał największy dzik jakiego w życiu widziałeś - cokolwiek dziewczyna zrobiła, musiała zwierze wyjątkowo rozjuszyć, bo widząc ciebie nie zwolniło, a zaczęło przyspieszać. Wyciągnąłeś przypięty do pasa but, widząc, że konfrontacja jest nieunikniona.



Rozpocząłeś walkę z dzikiem

Twoja skuteczność: 3 (siła) + 1 (zdolność #4) + 3 (rzut kostką) = 7
Skuteczność wroga: 1 (siła) + 5 (rzut kostką) = 6

Zwyciężyłeś w walce! Dzik (siła 1) zostaje dodany do twoich trofeów
« Ostatnia zmiana: Września 14, 2010, 12:41:16 pm wysłana przez Tantalus »

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #10 dnia: Września 15, 2010, 03:30:10 pm »
Po zwycięstwie z dzikiem, Astrid stała się jakaś cichsza. Widzisz na pierwszy rzut oka, że nie przywykła do składania podziękowań za uratowanie życia. Cóż, przynajmniej przez kilka dni nie zabraknie wam jedzenia.

Napotkani miejscy gwardziści odradzają podróż do miasta, ponieważ po jego podgrodziu grasuje przerażający Strzygoń. Musisz więc zmienić kierunek wędrówki - możesz wrócić na pola w pobliżu Gospody, w region w którym poznałeś swoją kompankę. Możesz też ruszać dalej przed siebie, ku graniczącym z puszczą równinom na południom-zachodzie.

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 5

Dostępne drogi:

a) Pola  - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody)
b) Równiny - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody)

Mleczny

  • Gość
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #11 dnia: Września 15, 2010, 08:14:46 pm »
Idę na pola, stos czwarty.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #12 dnia: Września 15, 2010, 08:25:16 pm »
Postanowiłeś wrócić w okolice gospody. Nim jednak zdążyłeś do niej wejść twoja towarzyszka stwierdziła, że źle się czuje i że chce iść nad strumień, aby napić się wody. Próby wyjaśnienia jej, że wody może się przecież napić we wnętrzu gospody, i że będziecie przez to musieli nadłożyć sporo drogi okazały się bezowocne.

Podirytowany założyłeś obozowisko w pobliżu rzeki. Dziewczyna nie była zbyt pomocna - powiedziała, że idzie się "odświeżyć" i nie masz za nią iść, bo z całą pewnością będziesz podglądać. Posłuchałeś nie tylko dlatego, że roboty było dużo, a ty jesteś honorowy od urodzenia, ale również dlatego, że prawdopodobnie miała rację.

Po godzinie księżniczka wróciła do płonącego już ogniska i zbudowanego szałasu. Nie wróciła jednak z pustymi rękoma - znalazła w ręce niewielki, drewniany kij ze stylizowaną czaszką zatkniętą na jego końcu. To ewidentnie jakaś magiczna różdżka - czujesz, jak drewno wibruje delikatnie pod dotykiem palców. Nie jesteś pewien jak jej używać, ale wolisz zachować ten tajemniczy przedmiot czując, że mógłby być groźny w nieodpowiednich rękach. Podziękowałeś towarzyszce, lecz pouczyłeś ją, by nie przynosiła ci więcej podejrzanych rzeczy, które znalazła w rzece, podpierając się niedawnym przykrym doświadczeniem z urną.



Znalazłeś nowy magiczny przedmiot - Różdżkę Zniszczenia

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #13 dnia: Września 16, 2010, 04:30:45 pm »
Wciąż zastanawiasz się jak przedostać się na drugą stronę rzeki. Zarówno tobie jak i twojej towarzyszce wyjątkowo na tym zależy, jednak kto wie? Może w tej krainie czeka cię jeszcze coś dobrego? Nie jesteś też pewien, czy jesteś aby należycie przygotowany, by stawić czoła niebezpieczeństwom Krainy Środkowej.

Dalsza droga mija tajemnicze ruiny i wiedzie dalej na południe, w stronę lasu. Nie dojdziesz do niego tego dnia, ale będziesz mógł rozbić się w jego pobliżu, na zielonych równinach. Podobne równiny widzisz też w pobliżu gospody, na północnym zachodzie.

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 2

Dostępne drogi:

a) Równiny (droga na południe)  - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody)
b) Równiny (droga na północ)- teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody)

Mleczny

  • Gość
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #14 dnia: Września 16, 2010, 04:33:02 pm »
Droga na południe, stos 4.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #15 dnia: Września 16, 2010, 04:41:48 pm »
Idąc na południe natknąłeś się na czyjeś obozowisko. Zobaczyliście je z odległości kilkuset metrów, kiedy droga zaczęła schodzić ku równinom. Dobiegają z niego odgłosy walki.

Ruszyliście biegiem na miejsce zdarzenia. Nie byliście pierwszymi, którzy zauważyli ten obóz - grupa goblinów kilkadziesiąt minut temu napadła na niego, zabijając wszystkich znajdujących się w nim ludzi. Kiedy zbliżyłeś się, potwory uciekły szybko, widocznie nie mając sił na kolejną walkę. Zbliżyłeś się do wygaszonego ogniska i wybebeszonych zwłok czterech mężczyzn i kobiety. Nie wiesz, czy byli podróżnikami, czy po prostu wybrali bardzo złe miejsce i czas na biwak. Pomodliłeś się za nich i pochowałeś ich niedaleko.

Zabrałeś kilka rzeczy, które mogą ci się przydać w dalszej podróży. Znalazłeś trochę jedzenia, trochę pasujących na ciebie ubrań i pewną ilość pieniędzy, które zmarłym na pewno się już nie przydadzą.



Znalazłeś mieszek złota!

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #16 dnia: Września 17, 2010, 12:51:05 pm »
W środku nocy spotkała cię wyjątkowo niemiła niespodzianka. Napadł was wyjątkowo szkaradny potwór. Zdecydowałeś się użyć przeciwko niemu znalezionej wcześniej różdżki - bestia ryknęła, kiedy wycelowałeś w nią magiczny przedmiot, ten jednak rozsypał się w proch kilka chwil później. Upiór był zdeterminowany pokonać cię w walce psychicznej



Użyłeś Różdżki Zniszczenia przeciwko Upiorowi - artefakt został zniszczony.

Rozpocząłeś walkę z Upiorem

Twoja skuteczność: 3 (moc) + 6 (rzut kostką) = 9
Skuteczność Upiora: 4 (moc) + 2 (przedmioty i przyjaciele) + 4 (rzut kostką) = 10

Poniosłeś porażkę! W walce straciłeś punkt wytrzymałości.

===========================

Twoim priorytetem wciąż pozostaje jak najszybciej do Krainy Środkowej. Zdobyte wcześniej pieniądze stanowią krok w dobrym kierunku, ale nie gwarantują sukcesu. Masz już kilka pomysłów, jednak nie dzielisz się nimi z towarzyszką, póki nie będziesz wiedział, że któryś jest realny.

Rozważasz powrót w rejony gospody na pola na północy, na których znalazłeś swoją magiczną różdżkę. Nie pogardziłbyś jakimiś innymi czarodziejskimi artefaktami, a to miejsce dobre do ich poszukiwań jak każde inne. Jesteś jednak ciężko ranny i nie wiesz czy jesteś gotów na dalszą eksplorację. Na południu widzisz liczne niewielkie osady, których ilość wzrasta w miarę zbliżania się do niedalekiej Wioski. W takich osadach zawsze nie trudno o pomoc.

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 2

Dostępne drogi:

a) Pola (droga na północ)  - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody).
b) Pola (droga na południe) - teren został już zbadany przez innego poszukiwacza i leży na nim Karta Przygody.
« Ostatnia zmiana: Września 18, 2010, 10:19:31 pm wysłana przez Tantalus »

Mleczny

  • Gość
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #17 dnia: Września 18, 2010, 09:17:14 am »
z amputowanymi kończynami kieruje się na południowe pola po jakiś mały przeszczep

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #18 dnia: Września 18, 2010, 10:02:11 pm »
Rany poniesione w walce z Upiorem oraz po wcześniejszym spotkaniu z diabłem wciąż są świeże i jesteś w coraz gorszym stanie. Utykasz i nie możesz chodzić zbyt szybko - Astrid próbuje zająć się tobą najlepiej, jak potrafi, ale niestety nikt jej nigdy nie przeszkolił pod kątem pomocy medycznej. Co kilka mil musieliście zatrzymywać się, abyś mógł odpocząć i aby rana na nodze choć na chwilę przestała doskwierać.

Minęliście las i dotarliście do niewielkiej wioski w pobliżu rzeki, zaludnionej znacznie ponad swój stan mieszkaniowy. Fortuna ci sprzyja - okazało się, że we wiosce zamieszkał uzdrowiciel i leczy on chory i rannych, nie pobierając za to żadnej opłaty. Księżniczka pomogła ci dostać się do jego namiotu na obrzeżach osady, gdzie zostałeś położony na prostym leżu. Starszy mężczyzna leczył samym dotykiem i faktycznie posiadał niesamowite zdolności - już po kilkunastu minutach terapii rany na rękach i nogach zagoiły się zupełnie, a ty stałeś na nogach w pełni sił życiowych.



Spotkałeś uzdrowiciela, który wyleczył twoje rany. Odnowiłeś sobie punkty wytrzymałości (2->4).

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 7 - Mleczny
« Odpowiedź #19 dnia: Września 20, 2010, 01:05:21 am »
Uzdrowiony i znów pełen sił postanowiłeś ruszyć w dalszą drogę. Masz już pewien plan, ale fortuna wciąż nie wspiera ci na tyle, aby umożliwić ci jego realizację.

Masz jednak wątpliwości gdzie ruszać dalej. Na zachodzie widnieje potencjalnie niebezpieczna puszcza, do której akurat zdążyłbyś dotrzeć przed zmrokiem. Nie jest w najlepszej okolicy, no ale nie zdobędziesz Korony Władzy pozostając biernym. Rozważasz też powrót na niedalekie gospodzie pola na północy, które dotąd okazały się dla ciebie szczęśliwe. Jest to jednak dość gęsto zaludnione miejsce i nie wiesz co lub kogo możesz tam spotkać.

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 4

Dostępne drogi:

a) Puszcza - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody).
b) Pola - teren został już zbadany przez innego poszukiwacza i leży na nim Karta Przygody Znajduje się na nim innym poszukiwacz (Hobgoblin).