Autor Wątek: Poszukiwacz 4 - Barbarzyńca  (Przeczytany 33574 razy)

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #20 dnia: Września 18, 2010, 11:47:54 pm »
b) wzgórza, ignoruję Nekromancera

Stos 4
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #21 dnia: Września 19, 2010, 02:10:36 am »
Ruszyłeś na wzgórza, jednak ślad po podróżniku urwał się przy niewielkim lasku je przecinającym. Postanowiłeś zmienić kierunek marszu i ruszyć na południe, w stronę rzeki.

Po południu natknąłeś się na niecodzienny widok - zwłoki miejskiego gwardzisty, jeszcze świeże, leżące na wznak przy trakcie prowadzącym w stronę miasta. Dokonałeś oględzin miejsca jego śmierci i znalazłeś wiele porzuconych strzał oraz ślady koni. Prawdopodobnie żołnierz ochraniał jakiś powóz, czy karocę, lecz zginął kiedy napadli ich rozbójnicy. Nie wiesz jak skończyła się ta historia, wiesz jednak, że gwardzistę nie spotkał happyend. Przejrzałeś jego dobytek i nie znalazłeś nic cennego - jego opancerzenie jest zniszczone, a broń ukradziono. Znalazłeś jednak jego tarczę - nic szczególnego, drewniana tarcza okrągła okuta żelazem, z którego wykonano również umieszczone w środku umbo. Powinna okazać się przydatna.



Znalazłeś nowy przedmiot - Tarczę!

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #22 dnia: Września 20, 2010, 01:49:37 pm »
Chroniony zarówno przed magią, jak i przed atakami konwencjonalnymi, postanowiłeś ruszać w dalszą drogę o świcie. Pogoda zaczyna się psuć, chcesz więc jak najszybciej dotrzeć do chroniącego przed deszczem miejsca.

Na wschodzie widnieje oddalona o dzień drogi gospoda, w której mógłbyś spróbować zasięgnąć języka i spróbować szczęścia, choć nie wiesz jak tubylcy zareagują na przybysza z północy. Na południowym zachodzie widzisz puszczę, która powinna ochronić cię przed deszczem. Jest wyjątkowo gęsta i wydaje ci się, że na je obrzeżach ktoś rozbił obozowisko.

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 4

Dostępne drogi:

a) Gospoda - rzut kostką (50% szans na pozytywny rezultat, 50% na negatywny)
b) Puszcza - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody). Znajduje się na nim innym poszukiwacz (Gladiator).

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #23 dnia: Września 20, 2010, 02:33:35 pm »
b)puszcza, ignoruję Gladiatora
Stos 3
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #24 dnia: Września 20, 2010, 03:25:47 pm »
Okrążyłeś puszczę, ignorując zamieszkującego jej pobliże podróżnika. Zacząłeś eksplorować jej okolice, po czym wszedłeś między drzewa.

Po kilku godzinach marszu przez las dotarłeś do niewielkiego domostwa nad leśnym strumykiem. Choć z zewnątrz mogło wyglądać na chatę jakiegoś pustelnika czy drwala, wnętrze jest zakurzone i zniszczone, co świadczy o tym, że nikt tu nie mieszka od kilku lat. Przenocowałeś we wnętrzu chaty, grzejąc się przy kominku. Rankiem zwiedziłeś bezpośrednią okolice domostwa oraz przebadałeś jego wnętrze w poszukiwaniu przedmiotów, które mogłyby ci się przydać w podróży. Nie znalazłeś nic na prawdę cennnego, ale za chatą odkryłeś dobrze zachowany, żeliwny szpadel. Kto wie, może okaże się przydatny...



Znalazłeś nowy przedmiot - Łopatę!

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #25 dnia: Września 21, 2010, 08:16:23 pm »
Z północnego-wschodu nadciągają chmury burzowe i niedługo będzie tu potworna ulewa. Postanowiłeś nie iść dziś daleko, widzisz bowiem, że zbudowanie szałasu i rozpalenie ogniska w takich warunkach będzie trudne.

Postanowiłeś ruszyć na sąsiedni obszar, nie wiesz jednak, czy iść w stronę miasta, nad jego przedpola, czy też może w przeciwnym kierunku, na roztaczające się przed skalistymi wzgórzami równiny.

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 1

Dostępne drogi:

a) Równiny - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody).
b) Pola - teren został już zbadany przez innego poszukiwacza i leży na nim Karta Przygody.

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #26 dnia: Września 21, 2010, 08:49:01 pm »
a) Równiny
stos 1
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #27 dnia: Września 21, 2010, 11:06:46 pm »
Deszcz zaczyna być coraz obfitszy, a temperatura opadła znacznie. Doszedłeś na równiny i szybko skryłeś się w niewielkim gaju, budując szałas i pokrywając go igliwiem. Rozpaliłeś ogień i wygrzałeś się w jego cieple, obserwując nawałnicę.

Pogoda na prawdę się psuje i powoli zaczyna cię to martwić. Daleko na północy widzisz niskie chmury, a z północy nadchodzi zimny wiatr. W twojej ojczyźnie często widywałeś taką pogodę i doskonale wiesz co ona oznacza, choć samemu nie chce ci się w to wierzyć - nadchodzi śnieżyca. Nie wiesz jeszcze jak wielka będzie, ale jutro na pewno się dowiesz.



Zbliża się zamieć. Podczas 10 i 11 kolejki wszyscy gracze poruszają się wolniej.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #28 dnia: Września 22, 2010, 03:13:37 pm »
Zamieć okazała się większa, niż wstępnie przewidywałeś. Widywałeś takie u siebie, na dalekiej północy, ale nie spodziewałeś się ich w miejscu o tak umiarkowanym klimacie. Zimno ci nie przeszkadza, ale zasłonięte chmurami słońce i gęsta śnieżyca ograniczają twoje pole widzenia. To nie jest dzień na dalekie wojaże.

Na południu widnieją skaliste wzgórza - wiatr jest zapewne dużo silniejszy na ich szczytach, ale jaskinie i urwiska pozwolą ci ukryć się przed zamiecią, przynajmniej na jakiś czas. Poznałeś już  ten teren i czujesz się na nim bezpiecznie. Na północy natomiast widnieje puszcza, która również powinna dostarczyć jakiegoś schronienia, nie wiesz jednak, czy jej eksploracja w tych warunkach jest aby bezpieczna.

Z powodu zamieci poruszasz się dziś tylko o 1 obszar.

Dostępne drogi:

a) Skały - niebezpieczeństwo (negatywny rezultat w 50% przypadkach, pozytywny w 16%). Możesz nie podejmować rzutu dzięki jeden ze swoich specjalnych umiejętności.
b) Puszcza - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody).

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #29 dnia: Września 22, 2010, 03:49:53 pm »
b)Puszcza
stos 4
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #30 dnia: Września 22, 2010, 04:09:26 pm »
Dotarłeś do puszczy i przyspieszyłeś marszu. Zaczyna się ściemniać, a wiatr i śnieg wciąż nie ustępują. Rozpalenie ogniska będzie dzisiaj trudniejsze niż zwykle.

Idąc w kierunku miasta natknąłeś się na niecodzienny widok - wrak jakiegoś powozu, który kierował się w stronę miasta. Koła są pourywane, a konie martwe i wybebeszone - cokolwiek napadło na powóz musiało być duże i wyjątkowo agresywne. Ludzie jadący wehikułem musieli uciec w popłochu, lecz w pośpiechu zostawili swój dobytek. Znalazłeś tam trochę jedzenia i dobrej jakości koc, a także niewielką szkatułkę z monetami, z których udało ci się uzbierać dwa brzęczące woreczki.



Znalazłeś dwa mieszki złota!

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #31 dnia: Września 23, 2010, 02:09:07 am »
Pogoda w tej krainie cię zaskakuje. Nigdy nie widziałeś, aby tak szybko zmieniła się z pogodnej w śnieżną. Temperatura powietrza i intensywność opadów przypominają ci zimy w twojej ojczyźnie - z tym, że do zimy przecież bardzo daleko. Na horyzoncie widzisz drugi front burzowy jutro pogoda będzie jeszcze gorsza. Musisz się śpieszyć.

Wiesz, że musisz ruszać dalej, jednak okolica nie sprzyja obozowaniu w takich warunkach. Na północy widnieją przedpola miasta, pokryte większymi i mniejszymi podmiejskimi osadami. Możliwe, że znajdziesz tam schronienie, ale nie lubisz liczyć na innych. Na południu widnieją równiny i rzadkie lasy, no ale teren wygląda na niebezpieczniejszy.

Z powodu zamieci poruszasz się dziś tylko o 1 obszar.

Dostępne drogi:

a) Pola - teren został zbadany przez innego poszukiwacza i leżą na nim Karta Przygody.
b) Równiny - teren został zbadany przez innego poszukiwacza i leżą na nim Karta Przygody.

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #32 dnia: Września 23, 2010, 02:39:10 am »
a) idę na pola
Stos 2
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #33 dnia: Września 23, 2010, 12:01:58 pm »
Nigdzie nie możesz ciągnąć karty, więc nie musisz deklarować stosu. Ciekawe skąd wiedziałeś, że będziesz mógł ciągnąć kartę - Marv właśnie rozpierniczył tego Uzdrowiciela. Czyżbyś patrzył mi w karty jak spałem?

Dotarłeś do niewielkiej osady w pobliżu miasta i zatrzymałeś się w niewielkiej tawernie, co by się ogrzać przy kominku i napić granego wina. Stać cię na pokój i wyżywienie, postanowiłeś więc spędzić ten trudny czas w komfortowych warunkach.

W karczmie poznałeś czarnowłosego mężczyznę o ciemnej karnacji, który postawił ci wino mówiąc, że ma wobec ciebie prośbę. Okazało się, że jest on wędrownym alchemikiem, którego miejska gildia magów wysłała w podróż po Krainach, głównie po to, aby zebrać doświadczenia i pozyskać odczynniki potrzebne do dalszych badań. Wie jednak jak niebezpieczny to region, więc nie chce się ruszać z podgrodzia bez należytego ochroniarza. Obiecał, że nie będzie trudnym kompanem, a w zamian za ochronę zmieni każdy z przedmiotów, jakie mu powierzysz w szczere złoto - mniej więcej w jeden mieszek za przedmiot. Masz wrażenie, że człowiek ten może okazać się przydatny...



Zdobyłeś nowego przyjaciela - Alchemika!
« Ostatnia zmiana: Września 23, 2010, 01:05:09 pm wysłana przez Tantalus »

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #34 dnia: Września 25, 2010, 03:09:13 pm »
Burzliwy dzień spędziłeś w karczmie, w której spotkałeś Alchemika. Nazywa się Kirk i okazał się być sympatycznym goście, choć nieco przemądrzałym. Grunt, że zna się na swojej robocie i będziesz miał z niego pożytek. Wyruszyliście następnego ranka.

Deszcz ciągle pada i wiele dróg obsunęło się i popękało na skutek zimna i wilgoci. W tak silnie zurbanizowanym terenie bardzo utrudnia ci to podróż. Postanowiłeś nie wędrować daleko, przynajmniej póki ziemia nie wyschnie. Na północy rozpościera się wielkie miasto, którego dotąd unikałeś. W karczmie mówiono ci, że uporano się z panoszącym się tam Strzygoniem i pracujący tam rzemieślnicy powrócili do swoich zajęć. Na południu rozpościera się puszcza, ta sama, w której znalazłeś wcześniej mieszki złota.

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 1

Dostępne drogi:

a) Miasto - możesz odwiedzić w nim Medyka, Alchemika i Czarodziejkę i korzystać z ich usług.
b) Puszcza - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody).

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #35 dnia: Września 25, 2010, 03:21:03 pm »
b)Puszcza

Stos 4
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #36 dnia: Września 25, 2010, 03:55:33 pm »
Ruszyłeś w kierunku puszczy, po drodze mijając wiele śladów zniszczenia, jakiego dokonał miniony żywioł. Wschodnia część lasu obsunęła się w stronę rzeki, wiele drzew przewróciły w jej kierunku, tworząc rozlewiska podmywające piaszczysty grunt. Skierowałeś się na zachód, w stronę miejsca, w którym ostatnio natknąłeś się na złoto.

Po zniszczonym dyliżansie nie było śladu - jego szczątki musiał rozwiać wiatr, a szczątki zwierząt pożarły drapieżniki. Minąłeś tamto pamiętne miejsce dochodząc do dziwnie piaszczystego regionu, jakby skarpy w środku lasu, której znaczna część wytworzyć się musiała ostatnio. Zerknąłeś w stronę dna tej nagłej rozpadliny, dostrzegając jakiś błysk wśród gnijących drzew w dole. Wraz z alchemikiem powoli ruszyliście po skarpie, chcąc zbadać tajemniczy przedmiot.

Okazała się nim spora skrzynka odlana z żelaza, bez specjalnych zdobień, ale za to z bardzo dziwną kłódką. Kirk rozpoznał, że zamek jest magiczny i nie można go otworzyć sił, dodając jednak, że jeśli dasz mu kilka godzin, będzie mógł coś spróbować kilku sposobów otwarcia jej. Skupiłeś się więc na rozbiciu obozowiska widząc, że alchemik potrzebuje ciszy, aby się skupić.

Dopiero późnym wieczorem usłyszałeś trzask puszczającej kłódki - zerknąłeś na Kirka, który sam zdziwił się trochę, że po tylu nieudanych próbach w końcu udało się otworzyć metalową skrzynię. Podszedłeś bliżej i odsunąłeś alchemika, chcąc samemu zajrzeć do wnętrza. Gdy uchyliłeś pokrywę, serce zabiło szybciej - czerwone szmaragdy wtopione w złoty artefakt błyszczały w świetle ogniska, ale również ze wnętrza skrzyni zdawała się dobiegać jakaś dziwna poświata, jakby sama jej zawartość biła własnym światłem. Chwyciłeś magiczny przedmiot i przetarłeś z niedowierzaniem. Bogowie ci sprzyjają...



Znalazłeś Talizman!

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #37 dnia: Września 27, 2010, 03:38:15 pm »
Zdobycie Talizmanu wprawiło cię w dobry nastrój. Nie wiesz ilu nieznanych ci poszukiwaczy również zmierza po Koronę Władzy, nie wiesz jak są zaawansowani w swojej wędrówce, ale masz pewność, że masz nad nimi przynajmniej tą jedną, połyskującą w słońcu przewagę.

Ukryłeś magiczny artefakt i ruszyłeś w dalszą wędrówkę, starając się nie wchodzić nikomu w drogę i jednocześnie znaleźć sposób przedostania się na drugą stronę rzeki. Wydaje ci się, że będziesz w stanie dotrzeć w pobliże mostu na rzece jeszcze dzisiaj, i choć raczej go nie przekroczysz to możesz przecież rozejrzeć się w jego okolicy za czymś do roboty. Puszcza na północnym-wschodzie to inna ewentualne miejsce docelowe - puszcze ostatnio okazały się dla ciebie szczęśliwe i nie widzisz powodu, dla którego tam miałoby się to zmienić.

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 6

Dostępne drogi:

a) Strażnik - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody).
b) Puszcza - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody).

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #38 dnia: Września 27, 2010, 04:20:17 pm »
b) idę do Puszczy

Stos 1
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 4 - Solidus
« Odpowiedź #39 dnia: Września 27, 2010, 07:00:36 pm »
Zagłębiłeś się w puszczę, poszukując czegoś, co mogłoby ci się przydać. Las jednak jest dość płytki, a najciekawszy jego fragment znalazłeś prawie od razu, tuż nad brzegiem rwącej rzeki.

Znalazłeś ciało mężczyzny, na którego kilka dni temu musiał przewalić się drzewo. Nie masz pewności co tutaj robił, ale pewną podpowiedzią są ciągle świeże, odciśnięte ślady w piasku nadrzecznym oraz kilka okolicznych drzew, które zostały równo ścięte jakimś ostrym narzędziem. Masz wrażenie, że mężczyzna budował tratwę, a skoro jej odcisk na piasku nie został jeszcze rozmyty przez wodę, znaczy to, że ktoś znalazł ją dosłownie godzinę lub dwie przed tobą. Skoro o tym mowa, wydaje ci się, że widzisz oddalający się punkcik gdzieś hen, na drugim brzegu. Miałeś wyjątkowego pecha.

Sprawdziłeś ciało przygniecionego mężczyzny i znalazłeś coś, co odwiedzający to miejsce przed tobą poszukiwacz musiał pominąć. Kiedy na denata zwalił się konar, trzymał on w dłoniach niewielką magiczną lampę, zupełnie jak te, w których w bajkach mieszkają dżiny. Wyjąłeś ją widząc, że jest zupełnie zniszczona, a jej pocieranie niewiele daje. Zignorowałeś więc ten przedmiot i założyłeś obóz kilka mil na północ, przypominając sobie o znalezisku dopiero późnym wieczorem, kiedy na twoim uchem rozległ się potworny pisk - niewielki, unoszący się w powietrzu ektoplazmatyczny kryształ stanął nad tobą i zaczął wydawać bardzo wysoki, penetrujący czaszkę dźwięk. Nie ma żadnych szans na to, żebyś zasnął przy tym piekielnym jazgocie, nie wiesz też, czy dasz radę maszerować.

Mówiono ci o poltergeistach - to dziwne duchy, które piekielnie trudno jest przepędzić, a które towarzyszą raz spotkanemu człowiekowi do końca jego życia. Próbowałeś odstraszyć go modlitwą do Bogów oraz swoim magicznym amuletem, jednak nic na niego nie działa, tak jak się spodziewałeś. Jedyna metoda skuteczna wobec poltergeistów, a przynajmniej jedyna o jakiej słyszałeś, polega na przekroczeniu płynącej wody, np. rzeki. Musisz więc jak najszybciej przebyć Rwącą Rzekę, bo inaczej nie pozbędziesz się tego demona już nigdy....



Poltergeist dołącza się do drużyny (nie dostajesz za niego punktów) i pozostanie w niej tak długo, póki nie przekroczysz Rwącej Rzeki lub jakiegoś z jej dopływów.

Dwa pod rząd, no kto by pomyślał heh...