Ranny zostałeś zmuszony do ucieczki na zachód, przez obszerne, piaskowe pustynie. Kimkolwiek był agresor, wiedział jak walczyć i nie chodziło mu o nic co posiadałeś lub co zrobiłeś. On po prostu chciał cię zabić, co sugerowałoby, że tak jak i ty jest on w trakcie wyprawy po Koronę Władzy. Tym razem musiałeś ustąpić mu pola, obiecując sobie, że przy następnej okazji zmusisz go, aby pożałował swoich czynów.
Ta strona rzeki jest surowsza i pełna wyjątkowo tajemniczych miejsc. W pobliżu jednego z nich zakończyłeś swoją podróż tego dnia - natrafiłeś na olbrzymią równinę pokrytą wysokimi, ciemnymi kamieniami. Na ich powierzchni znajdowały się wyryte głęboko runiczne znaki, a gdy wszedłeś między nie wyczułeś coś więcej, niż tylko niepokój. Te głazy są magiczne i nie jest to magia, która byłaby dla ciebie korzystna. Skręciłeś na północ, starając się ominąć to dziwaczne miejsce.
W trakcie marszu natrafiłeś na zakamuflowaną ścieżkę prowadzącą do grupy wysokich wzgórz na północnym-zachodzie. Po kilkudziesięciu minutach podróży nową drogę trafiłeś na szeroką bramę prowadzącą do wnętrza kamiennego wzniesienia. Wejście do tej jaskini pieczołowiciej wyrzeźbiono, poprowadzono do niego schody, nadając temu miejscu podobieństwo do jakiejś świątyni lub kapliczki. Postanowiłeś wejść do środka.
W obszernej hali skrytej w nieprzerwanym półmroku odkryłeś wysoki, połyskujący posag przedstawiający kobietę o sześciu rękach, siedząca z zamkniętymi oczyma. To musi być jakaś stara świątynia, a to bóstwo to jakaś prymitywna reprezentacja Bogini. Posąg wykonano ze złota, co samo w sobie sugeruje, że nikt nie odwiedzał tego miejsca od bardzo dawna. To musi być znak. Spędziłeś kilkadziesiąt minut na modlitwie u stóp bóstwa, a jej trakcie zapadłeś w medytacyjny trans, półsen. Nie wiesz dlaczego zasnąłeś, nie pamiętasz o czym śniłeś, jednak kiedy ocknąłeś się i podniosłeś z pokrytej kurzem podłogi kapliczki, w oczach miałeś powidok magicznych runów, jakie zwykły pojawiać się, kiedy twój umysł wchłonął kolejne zaklęcie.
Odnalazłeś kapliczkę i postanowiłeś się w niej pomodlić.Wynik rzutu kostką podczas modlitwy w kapliczce:
4
Zyskałeś nowy czar=================
Użyłeś Rozproszenia Magii wobec rzuconego przez Upiora Objawienia i anulowałeś to zaklęcie.