W poprzednich odcinkach:
Czwórka naszych bohaterów, odnalazła na drodze zniszczony dyliżans, ze zmasakrowanymi pasażerami i końmi. Po dokładniejszy oględzinach okazało się, że jeden z pasażerów jest sobowtórem Boris'a, a według znalezionych przy nim papierów, jest on dziedzicem posiadłości w Delberz, prawdopodobnie dosyć wartościowej. Po kilku mało ważnych perypetiach, herosi dotarli do miejscowości Wissenburg, gdzie spotkali krasnoludzką bandę, wiozącą coś w tą samą stronę. Postanowili skorzystać z towarzystwa na drodzę i następnego dnia mają zamiar wyruszyć wraz z grupą najbardziej stereotypowych przedstawicieli swojej rasy, jakich ludzkie oko dotąd widziało. Aha, Nimoren dostała w głowę tasakiem i jeszcze jej nie przeszło.
Co robicie?