Autor Wątek: Tales of the Abyss  (Przeczytany 24156 razy)

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #100 dnia: Sierpnia 20, 2009, 11:23:00 pm »
No cóż w ToV'a raczej w najbliższej przyszłości nie zagram. Kombinuje jakby tu X360 zdobyć, ale co jestem blisko to wszystko diabli biorą. Raz mogłem mieć (zamiast PSP) ale nie było ciekawych jRPG, więc zrezygnowałem.

Offline antalor

  • Passage Commander
  • Redaktor
  • **
  • Wiadomości: 120
  • You're mine! Aaaaaahh! Now you, die!
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #101 dnia: Sierpnia 21, 2009, 03:55:19 am »
Co do konsol nowej generacji to mam mieszane uczucia... Na ps3 nie ma raczej godnych uwagi gier (mówiąc o rpg ofc) , na iksie też dużo lepiej nie jest (wystarczy porównać do ps2) ale na 360 kilka uwagi godnych gier jest... Choćby wielokrotnie wspomniany ToV czy Lost Odyssey... Na ps3 ma za jakiś czas wyjść ulepszona wersja Vesperii (min. nowa postać grywalna , nowe dungi ,questy etc..) na co osobiście czekam z niecierpliwośćią...



Taste my scythe!

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #102 dnia: Sierpnia 21, 2009, 06:25:01 pm »
Kolejny zauważony przeze mnie motyw wspólny dla TotA i AT2. W Tales of the Abyss by stworzyć nowy świat należy poświęcić życie 10 000 ludzi. W Ar Tonelico 2 by powstała Metafalica życie musi oddać przynajmniej 1000 Reyvateils.

Offline antalor

  • Passage Commander
  • Redaktor
  • **
  • Wiadomości: 120
  • You're mine! Aaaaaahh! Now you, die!
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #103 dnia: Sierpnia 21, 2009, 10:31:56 pm »
Tzn 10 k replica's a w oryginale mieli być to fonists (czyli z tego co mi opowiadałeś coś-jakby-Reyvateils) tylko nie pamietam czy podali liczbe fonistów(?) którzy mieli by zginąć (niedługo znowu dojde do tego momentu to postaram się sprawdzić)... Ale motyw jest trochę odwrotny bo: pozbycie się miazmy / powstanie matafalic(i/a/y)(cokolwiek to jest) ... No i pewnie główny bohater nie musiał się poświęcić jak Luk'e...



Taste my scythe!

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #104 dnia: Sierpnia 21, 2009, 10:50:49 pm »
Croix jako tako nie musiał, ale jedna z dziewczyn mu towarzyszących musiała się poświęcić no ale na szczęście do jej śmierci nie doszło. Metafalica to latający kontynent, ziemia obiecana gdzie mieszkańcy Metafalss mieli się  za takich czy innych względów. Dorian Grants chciał zniszczyć świat by zbudować nowy. Metafalica ostatecznie powstała, ale ludzie musieli poświęcić sporą część wieży na której mieszkali. Stworzenie pierwszych Reyvateil, mimo że nie były to repliki jak Luke odbyło się przy pomocy może nie tej samej ale podobnej technologi zwanej tam Flip-Flop czyli dowolnego przekształcania cyfrowych bytów (po prostu danych) w materialne istoty i vice versa. Foniści i Reyvateils, podczas walki posługują się pieśniami zwanymi po prostu hymnami (song magic). Zarówno w jednej jak i drugiej grze jest ich po siedem. O ile jednak Tear może brać aktywny udział w walce Reyvateils nie mogą (poza kilkoma przypadkami) i muszą być chronione.

Offline antalor

  • Passage Commander
  • Redaktor
  • **
  • Wiadomości: 120
  • You're mine! Aaaaaahh! Now you, die!
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #105 dnia: Sierpnia 22, 2009, 01:39:18 pm »
W skrócie mówiąc Tear jest lepsza i fajniejsza  ^_^  A tak poważnie mówiąc to dzięki tym podobieństwom napewno podejdę do AT (zaraz po 2 ukończeniu abyss)...
Swoją drogą szkoda ,że przegrana Asha w Yulia City ma tylko drobny wpływ na 1 dialog po walce (Ash klęczy i biadoli) a potem dalej zachowuje się jak idiota...



Taste my scythe!

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #106 dnia: Sierpnia 22, 2009, 06:35:39 pm »
http://en.wikipedia.org/wiki/Tales_of_the_World:_Radiant_Mythology_2

Mam część pierwszą, mam nadzieje i że druga kiedyś wyjdzie w zrozumiałym języku.

Offline antalor

  • Passage Commander
  • Redaktor
  • **
  • Wiadomości: 120
  • You're mine! Aaaaaahh! Now you, die!
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #107 dnia: Sierpnia 22, 2009, 11:45:29 pm »
Hmm szanse są małe... Z jednej strony ToV zostałą wydana ponad rok poźniej w Europie - z drugiej strony w USA premiera była blisko japońskiej... TotW:RM2 jest w japonii już od dłuższego czasu czasu... i ani słowa o planowanym wydaniu w ludzkim jezyku... ale kto wie - może za pare lat doczekamy się...Chociaż w sporo już częśći Tales dane było zagrać tylko azjatom .  Btw tak patrzę na liste muzyki z RM2 to zastanawia mnie gdzie się podziały najlepsze utwory z ToV jak Fury Sparks czy Undying Resolve , nie mówiąc już o TotA (Finish The promise czy Everlasting Fight słucha się dużo lepiej niż Arrow was Shot czy Never Surrender... szkoda też ,że nie ma Meaning of Birth [chociaż to by raczej średnio pasowało]--- ale może to ja się nie znam...)



Taste my scythe!

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #108 dnia: Sierpnia 23, 2009, 03:50:43 pm »
Ciekawa jest nazwa siedziby zakonu Lorelei. Daath w języku staro norweskim  oznacza śmierć. Zastanawiam się na płcią Lorelei. Niby w grze przemawia  jakby męskim głosem, jednak dialogi opisujące to bóstwo wcale tego nie wyjaśniają.

Offline antalor

  • Passage Commander
  • Redaktor
  • **
  • Wiadomości: 120
  • You're mine! Aaaaaahh! Now you, die!
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #109 dnia: Sierpnia 23, 2009, 05:22:27 pm »
Myślę ,że nadając miastu symbolizującemu władzę zwoju/przepowiedni Yulii/Lorelai nad ludźmi  nazwę śmierci developer chciał pokazać ludziom destruktywny wpływ właśnie tego typu zachowania. Każdy ma wolną wolę i życie według ubzduranych i mylnych przepowiednii/zabobonów nie przyniesie nic dobrego a los nie jest przesądzony... Każdego dnia mamy miliony możliwości i decyzji , których podjęcie zmieni losy całego świata. Ew: Tylko jedno jest pewne - śmierć.
Seria Tales Of jest pełna przesłanek , które czasem są ukryte.. To pokazuje wspaniałość tej serii... Coż uważam ,że Lorelai jest ponad płciowością (chociaż trudno powiedzieć... przez sporą część gry uważałem tą istotę za kobietę).
Mnie zastanawia coś innego - czy gdyby Vandestelca zniszczyłby świat to, sam by się skopiował i zabił czy może całkiem przypadkowo nie...
@ Właśnie wszedłem w posiadanie Ar Tonelico 1... Wieczorem pogram i ocenię... Ale właśnie staram się dowiedzieć się czegoś o gameplayu i czy dobrze zrozumiałem ,że głowny bohater ma 4 skile na krzyż które pożerają HP?
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 23, 2009, 05:25:40 pm wysłana przez antalor »



Taste my scythe!

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #110 dnia: Sierpnia 23, 2009, 05:52:49 pm »
Coś koło tego, ale i tak nie będziesz ich zbyt często używał. Nie co więcej ataków mają bohaterowie AT2.

Jeden z tych tekstów jest mój http://www.jrkrpg.pl/recenzja.php?kat=ps2/artornel/&str=artornel.htm Może przesadziłem nieco z pochwałami zachwytem, ale gra naprawdę mi się podobała i staram się przekonać jak najwięcej osób do zagrania chociaż jak na razie z marnym skutkiem.

Cóż Vandasdelca nie niszczył świata od razu tylko po trochu w międzyczasie tworząc jego replikę.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 23, 2009, 05:59:18 pm wysłana przez aysnel »

Offline antalor

  • Passage Commander
  • Redaktor
  • **
  • Wiadomości: 120
  • You're mine! Aaaaaahh! Now you, die!
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #111 dnia: Sierpnia 23, 2009, 06:29:21 pm »
Zakładając ,że by mu się w końcu udało to czy poświęciłby własne życie? Gdyby cały świat stałby się repliką? Czy stworzyłby replikę siebie i Tear? I jeśli uważał ,że świat który stworzy byłby lepszy to czemu traktował luka jako zwykłe marne zastępstwo Asha?
@ Jak narazie mam za sobą 40 minut grania w AT i wrażenia są dosyć pozytywne...



Taste my scythe!

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #112 dnia: Sierpnia 23, 2009, 06:47:22 pm »
Van uważał, że lepszy świat to świat bez Score (proroctwa?) reszta była na drugim planie. Chciał pokazać, że może taki świat stworzyć nawet prawdopodobnie za cenę własnego życia. Nie dbał o to czy nowa rzeczywistość będzie lepsza czy gorsza od poprzedniej. Zresztą sam mógł się uratował przecież przebywał na w miarę stabilnej powierzchni podczas gdy cała ludzkość utopiłaby się w miaźmie.

Offline antalor

  • Passage Commander
  • Redaktor
  • **
  • Wiadomości: 120
  • You're mine! Aaaaaahh! Now you, die!
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #113 dnia: Sierpnia 23, 2009, 09:39:05 pm »
Tak , Vandestelca chciał zniszczyć proroctwo... Tylko ,że jego metoda była prosta - zniszczyć wszystko co miało z tym związek. Zresztą tworzył repliki na potęgę - by stworzyc istoty które nieznalazły się w przepowiednii Yulii - ci którzy byli w jakiś sposób z nią zwiazani mieli zginąć. On sam również należał do tych istot , więc co miałoby się stać z nim? (jestem podczas drugiego podejścia i nie wiem dokładnie ale w abyss replica factory[dostępne dopiero podczas 2nd playtrough] były repliki Legretty , largo czy synca... Tylko gdzie przygotowana replika Dorian General Grants'a?

@ Gram już od 4 godzin w AT i gra naprawdę solidnie zrobiona.



Taste my scythe!

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #114 dnia: Sierpnia 23, 2009, 10:21:58 pm »
Być może on zamierzał jednak pozostać przy życiu, pewnie myśląc, że niszcząc to co go otaczało zniszczy również proroctwo. Ciekawa jest także wypowiedź Largo, że choćby jak nie wiem się starali świat i tak zginie prędzej czy później bo takie jest jego przeznaczenie. Działania naszych bohaterów tylko odwlekają tą chwilę.

@Ar Tonelico składa się z 3ch faz, jednak po drugiej będziesz mógł wybrać czy zakończyć grę bądź dalej kontynuować. Przed wyborem będziesz miał napisy końcowe więc się nie wystrasz, że to już koniec. W trakcie gry będziesz też musiał wybrać za którą z Reyvateil podążyć co wpłynie nieco na fabułę.

Offline antalor

  • Passage Commander
  • Redaktor
  • **
  • Wiadomości: 120
  • You're mine! Aaaaaahh! Now you, die!
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #115 dnia: Sierpnia 23, 2009, 11:23:22 pm »
Skoro Van sam miał zamiar zostać przy życiu to jego pobutki nie były szlachetne(tzn wogole nie były aczkolwiek mógłbym je zrozumieć) - po prostu chciał stworzyć idealny świat dla siebie... A jeśli chodzi o Largo... Coż każdy świat zmierza ku swojemu końcowi (czy to w grze czy naprawdę) ...

@Pytanie o te 3 fazy... Rozumiem ,że to jaką Reyvateil wybiorę wpłynie na fabułę ale - ta 3 faza to normalna kontynuacja zakończona outrem i uzupełnia historię (i czy jest zależna od tego jaką Reyvateil wybrałem wczesniej?) I czy rozmowy prowadzone z Reyvateil i zbierane tematy do rozmowy(SIC!) , jak i grzebanie w głowie mają jakiś wpływ na fabułę?
btw... Może by tak topic o AT założyć  :F



Taste my scythe!

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #116 dnia: Sierpnia 23, 2009, 11:33:53 pm »
A kto powiedział, że Van kierował się szlachetnymi pobudkami. Może jedynie do Tear i Legretty żywił jakieś uczucia a reszta była tylko środkiem do realizacji zemsty.

@ Wątek o AT można założyć jak najbardziej , no ale chyba musisz się jeszcze bardziej zagłębić byśmy mieli o czym rozmawiać. Napisałem że wybór dziewczyny wa wpływ na fabułę. Wyraziłem się trochę niejasno. Głowna oś pozostaje ta sama, ale zajdą pewne wydarzenia inne dla każdej z dziewczyn. Wybór nie ma wpływu na fazę trzecią. W AT1 kosmosfery nie mają wpływu na fabułę, jednak w pewnym momencie będzie trzeba zrobić coś w "realnym świecie" by dostać się na kolejne ich poziomy. Jeśli będziemy chcieć mieć zakończenie z trzecią dziewczyną to będziemy musieli "ukończyć" jej wszystkie poziomy w tym przypadku "binasfery". Aha trzecia dziewczyna dołącza do nas w fazie trzeciej. Faza trzecia to dalsza kontynuacja historii. Jak zauważyłeś ToTA też jest podzielone na trzy wyraźne części. Wiec fazę trzecią z AT można porównać do wątku gdzie ostatecznie rozprawiamy się z Vanem.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 23, 2009, 11:39:12 pm wysłana przez aysnel »

Offline antalor

  • Passage Commander
  • Redaktor
  • **
  • Wiadomości: 120
  • You're mine! Aaaaaahh! Now you, die!
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #117 dnia: Sierpnia 23, 2009, 11:46:56 pm »
Ja jestem wstanie Vana zrozumieć - ludzie kierowali się score , a to czyniło z nich niewolników. Fakt ,że środki które chciał zastosować General Grants były zbyt radykalne...

@Domyślam sie ,że fabuła raczej się nie zmieni ale postacie/stosunki w drużynie tak.  A co do 3 czesci bo dalej nie rozumiem :  koniecznie trzeba wybrać inna reyvetalis i  to czy odblokujemy jej binasfery wpłynie na zakończenie/poprzednią śpiewaczke? (sory ,że się tak pytam ale to dziwnie skonstruowana gra trochę)...
BTW : Dobrze się domyślam - 3 panna to ten latający hełmofon z początku gry?
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 23, 2009, 11:50:36 pm wysłana przez antalor »



Taste my scythe!

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #118 dnia: Sierpnia 23, 2009, 11:55:13 pm »
Ta panna w hełmofonie dołączy jako trzecia, można ale nie trzeba stawiać na nią. Jeśli ukończysz jej wszystkie binasfery będzie mógł wybrać czy chcesz zobaczyć zakończenie z dziewczyną wybraną w fazie drugiej  czy z Shurelią. Faza trzecia to kontynuacja fabuły po której zobaczymy prawdziwe zakończenie.

Offline antalor

  • Passage Commander
  • Redaktor
  • **
  • Wiadomości: 120
  • You're mine! Aaaaaahh! Now you, die!
    • Zobacz profil
Odp: Tales of the Abyss
« Odpowiedź #119 dnia: Sierpnia 24, 2009, 12:23:29 am »
@Dobrze ,że pewna swoboda została zachowana... Poczytałem nt. 2 części i tam jest podobnie... Zasanawia mnie tylko jedno : Lyner - co stał się z nim w drugiej części? Bo znalazłem tylko ,że nowy bohater to jakiś Crox i kilka nowych Reyve... Ani słowa co stało się z bohaterami jedynki a to trochę irytujące...
Swoją drogą w grze denerwuje mnie zbyt duża liczba walk losowych...

Żeby offtopa nie robić : Analizuję fabułę TotA i jedna rzecz jest dziwna : dlaczego Ash tak długo pomagał Grants'owi a potem nagle się od niego odwrócił... To trochę dziwne!



Taste my scythe!