Tak se patrzę na to, co mi zgotowałeś, Tant i czuję, że dostałem najtrudniejszy z możliwych zestawów :S Nieładnie, nieładnie
Mam nadzieję, że jeśli nie wygram, to zremisuję
Na Ciebie, Tant, już ostrę sobie zęby :] W_W, nie mogę się doczekać jutra
Walka juz gotowa. Tymczasem łapanka aktualna, bo mnie ta sesja dobija (jeszcze jeden egzamin). Tym razem Reaver i Teeno
The_Reever1.
by lotem nurkowym w kierunku przeciwnika, zadać cios kosą
Tu mi czegoś brakuje. Jakiegoś słówka określającego lot Lynxa, dodajacego dynamizmu... no i jest niepotrzebny przecinek.
2.
po czym machnąwszy swą bronią w kierunku Lynxa, z czarnego sklepienia uderzył piorun.
Tu bardziej przdałoby się nowe zdanie, bo z przecinkiem wygląda to nienaturalnie (chodi mi o ostatni przecinek)
3.
Sierściuch
Kocik, Sierściuch
To nie błąd, spodobało mi sę słówko
4.
unikając wysyłane
Wysyłanych.
5.
błękitno-włosego
A niebieski i błękitny to różne kolory są
6.
Wten
Wtem
7.
Sam Seymour nic na to nie robił
nic sobie z tego nie robił.
8.
kolejne zapomniane wspomnienia
Bardzo zły zwązek frazeologiczny. Uzyj innego słówka, bo "wspomnienia" nijak nie mają się do przypomnianych zapomnianych wspomnien
Teeno1.
fryzurę z trzema odrostami
Zaglądnij do słownika/encyklopedii/wpisz w wyszukiwarce słowo "Odrosty".
2.
Nie którzy
Razem, kurka.
3.
nie wiele
RAZEM, kur...ka!
4.
Lgnął ranny na ziemi
Albo lgnął do czegoś, albo legł na czymś. (kimś :])
5.
Seymour wydobył krótkie stęknięcie
To nazwa jego broni, czy jak? (jakoś mi się to kojarzy:P) Jeśli jednak nie, to "wydobył z siebie"
6.
ekscytującego uśmiechu
Kogo jego uśmiech mógłby podekscytować?
"Uśmiechu wyrażającego ekscytację", czy coś w ten deseń.
7.
Nie był wstanie zdobyć
Wstanie? Kiedy on wreszcie wstanie?
Mocno powiązane ze soba, fakt, ale bardziej pasowałoby tu "w stanie".
Obie walki przypadły mi do gustu, szczerze mówiąc. U Reavera zauważyłem poprawę strony językowej tekstu i już za to zasługuje na zwycięstwo... Teeno to inna para kaloszy (gumowców). Musisz, Towarzysu popracowac nad pisownią razem/osobno. To jest główny mankament tego tekstu. Ładnie wam poszło, choć remis nie jest żadnym wyjściem.
Drugą walkę później/jutro. Do napisania.
@EDIT
Obowiazki odwalone, nowa kawusia na stole, pora na następne dwa teksty. Tant & Vivi. Zaczynamy bal.
Tantalus1.
walały się po całej powierzchni
Brak mi tu dookreślenia powierzchni tej hali... Zdanie wydaje się być zawieszone w pustce, urwane.
2.
broni, po czym wyskoczył zza rogu, wbiegając do środka. Biegł pochylony do przodu, broń
Powtórzenie. Fakt, odmieniłes słówko, ale względem Twoich tekstów mam większe wymagania. Słówko można było z powodzeniem czymś zastąpić.
3.
było pewnie trawnikiem. Teraz było
Powtórzenie.
4.
Łuska upadła na ziemię, a odgłos strzału rozszedł się po całym kompleksie.
Uwaga, będę się czepiał. To nie jest błąd, ale by zachować pewną dozę realności... Najpierw jest dźwięk, a później obraz łuski (taka mała refleksja).
5.
pistolet chowając na jego miejsce
Niepotrzebne "jego". Wiadomo, że to miejsce gnata jest
6.
lewitując na wysokości dachu w stronę tego
Jak można lewitowac w stronę? Lewitacja to unoszenie się w powietrzu, dość statyczne. Lot zawiera w sobie ruch.
7.
większą ni sama
Literówka :]
8.
Trafił w głowę, przewiercił się na wylot i wyleciał drugą stroną, mknąć w przestrzeń
Następna.
9.
kilka metrów od twarzy Dante
Wiem, że trudno to odmienić, ale rób to... Chyba, że będziesz konstruował zdania tak, by uniknąć kłopotów.
10.
odlewitował
Fuj, brzydkie słowo... Odleciał, (odfrunął;D)
11.
powiedział, mężczyzna
A na cholerę ten przecinek?
12.
Podniósł się na kolana, patrząc, że siła działa nie tylko na niego
WIDZĄC!
13.
który zaczął coraz szybciej zmieniać się w ruinę, której fragmenty
który, której... Na pewno potrafisz zastąpić te słówka.
14.
Ansem lewitował dalej
Tu dobrze użyłeś tego słówka. Lewitował, unosił się, ale w miejscu. (a zaraz później znowu to brzydkie)
15.
Chwycił rękojeść miecza wiszącego na plecach
Czemu wcześniej tego nie opisałeś? Nie można tak zaskakiwać czytelnika. Najpierw opisujesz postać, a na końcu tekstu dodajesz nowy element. Fe, nieładnie.
16.
uderzył z półobrotu, w maga
Niepotrzebny przecinek. W kogo innego miał uderzać?
17.
jednak potworna siła uderzenia, odrzuciła go na bok
Niepotrzebny przecinek.
18.
swobodnie lewitując metrów nad ziemią
a ile było tych metrów? X?
19.
czymś więcej niż zwykły człowiek
Zwykłym człowiekiem.
UWAGA! Notka do wszystkich, a szczególnie do Tanta. Moja sczególna czepilwość wynika z tego, że od niektórych oczekuję więcej z racji innych tekstów oraz pełnionych funkcji
No i, kurde, zabiłeś mi czempiona ;P
Vivi The Black Mage1.
Gwiazdy wysoko świeciły na niebie
Świeciły wysoko...
2.
zakamarkach tego miasta.
"tego" do wycięcia.
3.
Okazało sie, że to była żarówka, która się przepaliła w latarni
Przepalona żarówka... po prostu
4.
lecz bardzo się zdziwił
Ojojoj... przed przecinkiem nic nie wskazywało na oczekiwania demoniszcza... więc "lecz" tu nie pasuje.
5.
Dante kopniakiem wykopał ze swojego ciała potwora
Ciu... te metody na porodówkach.
6.
wykrzyknął Dante, który w tym czasie wyciągnął swój miecz.
w tym samym momencie wycągając miecz.
7.
Zaczął szatkować swoich przeciwników niczym jakby kroił
BOSHE! "niczym jakby".
8.
Ukaż się mój prawdziwy przeciwniku! - wykrzyknął białowłosy
(i dostał doniczką)... po co ten podniosły ton? Dante by prędzej wybluzgał gościa z ukrycia
9.
- Nie da się Ciebie oszukać
Doceniam zwrot grzecznościowy, ale przy opowiadaniu nie trzeba go stosować.
10.
a ubraniem wyglądał na jakiegoś szlachcica
Hihihi... pierwsze słyszę, by ktoś wyglądał ubraniem. Poza tym szlachcic mógłby się obrazić za to, że ktoś go podgląda, skryty w ubraniu.
11.
pół demonem
Razem, bratku, razem.
12.
Myślisz, że tymi prostackimi broń
brońmi... choć brzmi to nieładnie i zgrzyta w uszach. może być "sposobami"?
13.
Pół demon rozmyślił się z używania broni
Razem, rozmyślił się (bez tych trzech słówek) i chwycił miecz.
14.
W życiu ich nie pokonasz, chyba, że uwolnisz swoją ciemną stronę serca, stań się prawdziwym demonem.
Podpowiadanie przeciwnikowi jak nas pokonać jest, wybacz, głupotą.
15.
pół człowiek
<pokazuje na starą ulotkę wyborczą PO> RAZEM!
16.
wykrzyknął Dante po czym uwolnił się ze stworów
OD!
17.
skończyć tą walkę
TĘ walkĘ.
18.
odlatywały na skutek siły Dante
To paker musiał być. Pudzian wysiada <zawieśniaczył zniechęcony Ignaś> Jakiej siły, opisz.
19.
ze swojego gnata w broń białą
W stal, w broń... byle nie tak górnolotnie.
Ale za to zakończenie z papierosem masz duży plus
Fajnie, Vivi, to zdecydowanie Twoja najlepsza walka. Widać, że robisz postępy. Popracuj jeszcze nad używaniem różnych słówek. Czasem dwa proste są lepsze od jednego trudnego. Nie piszę tego z ironią, sam staram się tak robić.
Natomiast Tant napisał świetną walkę, choć niektórych błędów mógł uniknąć, dokładniej wczytując się w tekst. Gratuluję, zasłużone zwycięstwo, choć mały laur pocieszenia należy się Viviemu. Przynajmniej za te postępy.