E tam, nie przesadzajcie, zawsze jest tydzień na napisanie walki. Yuz się uwinęła z całkiem przyzwoitą walką, a przypuszczam, że miała trzy razy więcej roboty w domu niż wy nieroby zatracone heh...
Lynx VS Dante - No niestety... liczyłem w tym pojedynku na Teeno, jeszcze zanim się rozpoczął, przede wszystkim dlatego, że liczyłem, że Lynx wyjdzie z grupy na drugim miejscu i w pierwszej walce pucharowej fazy będziemy mieli fajną walkę (Lynx VS Serge). No ale nic, walka W_w mi się bardziej podobała. Opisy Teeno wydały się jakieś takie słabo czytelne no i nie wiem, czy ta teoria spiskowa Magusa nie jest ostatnio nadmiernie eksploatowana.
Aha, zapomniałem wspomnieć o jednej rzeczy, związanej z finałem. Zwycięzca turnieju, po jego zakończeniu będzie miał jeszcze jeden obowiązek. Napisać Epilog, o dowolnej długości, który zamknie rozgrywki. Skoro zwycięzca ma dostać to, co zapragnie, to wypadałoby to opisać, a podczas walki finałowej trochę to słabo wyglądać będzie. No ale o tym jeszcze pogadamy, sporo czasu nas z finałem dzieli...