Autor Wątek: Sesja 0 - Legend of Zeldona (Przeczytany 11898 razy)

Teodachad · « **Odpowiedź #40 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:20:38 pm »

wiecie chovciarz jak ona wyglada- patrze sie na towarzyszy na zenatrz
bo nie wiem czy to warto isc sie bic- dodaje

The_Reaver · « **Odpowiedź #41 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:25:50 pm »

A G**** mnie to obchodzi. Idziemy do lasu, ratujemy pierwszą lepszą panienkę i rządamy za nią characz od księcia. Jeśli się nie zgodzi, to ją zgwałcimy, a na księciunia naślę kolegę Ganiego.Ten to świnia jak się wkurzy.

Teodachad · « **Odpowiedź #42 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:29:23 pm »

ehh a po co sie gdzies isc bic, mozna pojsc dalej z kasa w pizdu i sie nie przejmowac jakas ludzka szmata. Apozatym zeby ja zgwalcic trzeba by bylo sie upewnic ze nie pojdziemy tam po jakiegos potwora

GLenn · « **Odpowiedź #43 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:31:04 pm »

Rzucam na siebie zabezpieczenie przed deszczem - Ok teraz mozemy iść

Tantalus · « **Odpowiedź #44 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:39:06 pm »

Nimoren wypowiedziała formułe zaklęcia. Zewnętrznie nie dało ono żadnego efektu, jednak krople padającego deszczu zdają się przenikać przez elfke i pojawiać się dopiero przy ziemi.

Status

Modyfikator ogólny: mżawka: US -5, WW -5, I -5, Zr -5 dla wszystkich oprócz Nimoren.

Nimoren

HP:

MP:

Modyfikatory: Brak

Tyrol

HP:

Modyfikatory: Brak

Sigmund

HP:

Modyfikatory: Brak

Boris

HP:

Modyfikatory: Brak

The_Reaver · « **Odpowiedź #45 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:41:56 pm »

Zaczynam iść w kierunku lasu.

GLenn · « **Odpowiedź #46 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:42:28 pm »

ide za Tirolem nucąc sobie wesołą piosenke

Teodachad · « **Odpowiedź #47 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:44:07 pm »

Ide za Tirolem i Nimoren

Solidus · « **Odpowiedź #48 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:45:43 pm »

Idę razem z grupą nucąc sobie hymn Kislevu Tatu -" Nas nie dogoniat". Po chwili odzywam się :
- Mam tylko nadzieję, że ta "piękna" ksieżniczka będzie ładniejsza od pierwszego lepszego żula i "książę" nie zapłaci nam w kartoflach...

GLenn · « **Odpowiedź #49 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:47:53 pm »

stare przysłowie mojego ludu mowi " Nadzieja matką głupich "

Teodachad · « **Odpowiedź #50 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:48:56 pm »

ksieznicka moze bedzie ladniejsze od zula- mowie odwracajac sie do borisa
a zaplaci nam pewnie w burakach-dodaje

Tantalus · « **Odpowiedź #51 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:49:27 pm »

Cała wasza druzyna ruszyła w kierunku Bardzo Ciemnego Lasu. Wbrew oczekiwaniom, okazało się, że, proporcjonalnie do rozmiarów państwa, składają sie na niego 4 brzozy i kilka karłowatych sosen. Szybkim krokiem przeszliście przez drzewa, lecz jakie było wasze zdziwienie, kiedy z zza jednej z brzóz wyskoczyła grupka kreatury.

4 brązowo-zielone humanoidy, nie mierzące więcej niż Sigmund skierowały w waszych kierunkach swoje włócznie, wykonane naostrzonego kamienia, przywiązanego do drewnianej włóczni. Gobliny chyba mają dzisiaj zły dzień.

GLenn · « **Odpowiedź #52 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:51:17 pm »

o k***a ale śmieszne krasnoludki - wskazuje na gobliny i śmieje sie do rozpuchu Boris moze tak bez broni daj im szanse - zwracam sie w kierunku toważysza

Solidus · « **Odpowiedź #53 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:51:30 pm »

Chwytam za miecz nie wyciągając go jeszcze i czekam na pierwszy ruch przeciwnika.

Teodachad · « **Odpowiedź #54 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:51:59 pm »

chowam sie za pierwsze lepsze drzewo biorac topur wrece i nie spusczam z nich oczu

The_Reaver · « **Odpowiedź #55 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:55:19 pm »

Wyciągam miecz i pytam krasnale - gdzie porwaliście panienkię księciunia wy krasnale??

Tantalus · « **Odpowiedź #56 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 10:59:30 pm »

Gobliny, sprowokowane dodatkowo śmiechem elfki, rzuciły się na was z miejsca. 3 łaśnie podbiegają do Nimoren, Borisa i Tyrola, ostatni powoli podchodzi do drzewa, za którym stanął Sigmund.

Tyrol - gobliny nie odpowiadają z racji na dzielącą was bariere językową i etniczną.

Solidus · « **Odpowiedź #57 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 11:01:41 pm »

Czekam na pierwszy atak Goblina.

GLenn · « **Odpowiedź #58 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 11:01:57 pm »

wyciągam sztylet i atakuje 1 goblina prostym sztychem w tetnice szyjną

The_Reaver · « **Odpowiedź #59 dnia:** Sierpnia 23, 2006, 11:03:24 pm »

Atakuję 2 goblina cięciem od dołu.

Aktualności:

Autor Wątek: Sesja 0 - Legend of Zeldona (Przeczytany 11898 razy)