« Odpowiedź #859 dnia: Września 12, 2006, 05:22:25 pm »
ja zgadzam się z Yuzurihą, ze kobieta, a juz na pewno młoda dziewczyna.. ładniej wygląda bez makijażu. Naturalniej
mlode dziewczyny - jak najbardziej macie racje, ale za to dojrzalym kobietom (i bynajmniej nie mowie tu o jakichs cieplych szescdziesiatkach :F) dodaje to "czegos" (zmyslowosci? tajemniczosci? seksu?)
Zapisane
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"