ja bym strzeliła,że sześć..."Future", "Hellbilly Deluxe", "Dragula" , "American Made Music to Strip By", "The Sinister Urge" i z tego co pamiętam to jeszcze coś,czego tytułu nie mogę sobie przypomnieć [a próbowałam....głupi Alzheimer].....no i były jeszcze "odnowione wersje tych albumów [nie wiem ilu],ale to się chyba nie liczy