Zdarzyla sie rzecz straszna, wlasnie sobie uswiadomilem, ze jestem Tantem!! :devil:
tylko, albo az 6 punktow mnie nie dotyczy. m.in. nauka japonskiego, kolko filozoficzne, nie jestem MG, nie pisze fanfikow, nie daje warnow.... i cos tam jeszcze.
i wyszlo na to, ze nie mamy swojej osobowosci, tylko idziemy za Tantem jak za jakims dyktatorem (ktorym nie jest, hue hue hue )