Autor Wątek: Osiągnięcia  (Przeczytany 17696 razy)

Offline andchaos

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 72
    • Zobacz profil
    • Andchaos Game Cave v3.0
Odp: Osiągnięcia
« Odpowiedź #60 dnia: Maja 14, 2007, 02:05:50 pm »
Z tych osiągnięć, które pamiętam, to wszystkie Staty Cloudem, Barretem i Tifą na 255 (bez materii, na czysto) Ile na to zeszło Source'ów... ;)
Ja tak samo tylko że wszystkie postacie, ileż to było roboty

Sneak attack + Death Blow i Sneak Attack + Morph, te materie na najleprzą broń Clouda i po rozpoczęciu walki zara automatycznie osłabienie Death Blow'em i morph ale itak trzebabyło się sporo godzin a nawet pare dni posiedzieć

poza tym wymaksowanie statystyk postacią w FFX, wszystkich z wyjątkiem LUCK bo zabrakło miejsca na Sphere Grid no hyba że usune te z dodatkowym HP ale czy warto obniżać HP dla LUCK, wątpie

osiągnięć było wiele ale po przejściu tylu RPG'ów się wszystkiego nie pamięta

Może ktoś wymaksował poziom postaci suikodema 1, ja prubowałem i mam wszystkie postacie w przedziale poziomów 68-91 i dalej mi się nie chciało :P

Offline Charoshi

  • Soldier
  • Wiadomości: 2
  • Gdy kaszanki brak w oku się czai łza...
    • Zobacz profil
Odp: Osiągnięcia
« Odpowiedź #61 dnia: Czerwca 10, 2007, 06:21:14 pm »
Hmmm, ja tam żadnych większych osiągnięć nie mam (jestem nałogowcem, nie Hardcore'owcem:), ale w Suikodenie II ostatni etap gry (cały zamek i ostatni boss) przeszedłem mając w party tylko głównego bohatera (ale był solidnie dopakowany - jakiś 68 lvl, str, def, mag i spd na full, reszta też wysoko, ale nie aż tak - bo nie chciało mi się już bawić z trikiem ze Stone'ami (zeżreć, przegrać, Don't give up i tak dalej - jakoś tak).

A w ff8 pokonanie ostatniej fazy Ultimetii praktycznie samym Zellem, jednym limitem (opracowana przeze mnie metoda: atak i pauza - po wprowadzeniu ataku, trzeba wyczuć kiedy atak się skończy i pojawi się kolejny wybór ataków z podanymi komendami, wówczas należy przycisnąć start i na spokojnie rozejrzeć się w dostępnych opcjach, potem odpauzować i tak dalej. Czasami udawało mi się tak robić, że gdy atak się skończył, zapauzowałem tak, że nie straciłem nawet jednej setnej sekundy. I w  sumie zaaplikowałem Ultimeciicoś około 400k dmg. (Zell miał str na max).
Aha, naładowałem raz Ifrita na full (tym takim, co się nabija kwadrat, przy wciśniętym selekcie, czy jakoś tak). Ale tylko raz mi się udało, później max to był jakieś 230.

A w tekkenie 3 na hardzie przeszedłem Jinem tryb story jedną ręką, bez żadnej przegranej:)

I to wsio:)