1
Offtopic / Odp: Total offtopic
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Yuzuriha dnia Listopada 04, 2020, 04:12:02 pm »Kto gra w Genshin Impact? Przyznać się ;P
Aktualności:
Normalna rejestracja przywrócona, zabezpieczenia przeciw spambotom wydają się działać. Rejestrujcie się, aby dołączyczyć do ponad tysiąca aktywnych użytkowników naszego forum.
Ostatnie wiadomości
2
Offtopic / Odp: Total offtopic
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Nova/smogu dnia Września 05, 2020, 11:49:59 pm »Wreszcie "wymęczyłem" 7R i mam lekko zmieszane uczucia. Gra była fajna do pewnego momentu. Od pewnego momentu - po zniszczeniu Sektora 7 miałem wrażenie że wszystko zaczęło się niemiłosiernie mulić jedynie w celu wydłużenia czasu przejścia gry. Dwugodzinny segment gry jaką była wspinaczka po ruinach do góry zajęła mi z przerwami dwa tygodnie. po prostu cisnąłem pada w kąt i odwłóczyłem w czasie wznowienie rozgrywki. Segment nie wnoszący nic do fabuły, zero eksploracji, wyjątkowo nudna droga cały czas do przodu. O ile całe rozbudowanie wątków pobocznych w Midgard mi nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie, dało ogrom frajdy, tak końcówka gry niemiłosiernie się dłużyła.
3
Offtopic / Odp: Total offtopic
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Solidus dnia Sierpnia 08, 2020, 07:46:13 pm »MMORPGi to już nie dla mnie. Jedyne "MMO" w jakie teraz gram w sumie to War Thunder, ale to też dlatego, że mogę tam wskoczyć na jedną-dwie rundy po 10-15 minut, rzucić paroma soczystymi ku.rwami i dać sobie spokój, a tak to praktycznie wszystko inne to gry single player (ostatnio chwycił mnie gigantyczny bakcyl na Kenshi). Nie chce już mi się spędzać czasu w grze, która oferuje mi fajną zabawę, ale dopiero po 10-20 godzinach grzebania patykiem w piasku, może jakbym był z 10-15 lat młodszy.
4
Offtopic / Odp: Total offtopic
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Nova/smogu dnia Sierpnia 06, 2020, 02:24:22 pm »XIV faktycznie na początku ma wolny start gdyż ma się te pare skilli na krzyż i oblokowuje sie więcej z czasem. Do tego powiezmy że tak do 30go poziomu to jest bardziej tutorial niż cokolwiek więcej, klasy rozkręcają się dopiero po odblokowaniu "Jobs". Przy czym jakikolwiek sensowny skillset do jakiejś minimalnej rotacji to lev 50-60+. Nie jest to WoW czy cokolwiek innego, gra nie jest aż tak dynamiczna jeśli o walkę idzie. Co nie znaczy że jest to złe, po przełknięciu powolnego startu gra się rozkręca.
Albo poprostu mam zjechaną opinię bo bardzo ale to bardzo XIV mi leży na sercu i w sumie to był mój powrót do Final Fantasy od może 2006 - 2007 gdzie grałem w parę NDSowych tytułów.
No i przy okazji FF7R pojawił się na PSN store 35% taniej to łyknąłem go za stówkę mniej.
Albo poprostu mam zjechaną opinię bo bardzo ale to bardzo XIV mi leży na sercu i w sumie to był mój powrót do Final Fantasy od może 2006 - 2007 gdzie grałem w parę NDSowych tytułów.
No i przy okazji FF7R pojawił się na PSN store 35% taniej to łyknąłem go za stówkę mniej.
5
Offtopic / Odp: Total offtopic
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Solidus dnia Sierpnia 04, 2020, 02:13:53 am »Ja z MMORPG dałem sobie spokój po tym jak kumpel spalił mnie na Lineage II gdy ten oficjalnie przeszedł na F2P P2W.
Dyndał mi cały czas przed oczami jaka ta gra zajebista się staje:
1. Najpierw kiedy osiągniesz level 70.
2. Kiedy osiągnąłem level 70, poprzeczkę podniósł do 80tego
3. Kiedy dobiłem już ten 80ty to musiałem nagle zrobić dual-klasę
4. Kiedy już zrobiłem dual-klasę, wtedy "GRA SIĘ ZACZĘŁA!"
Znaczy, pokazał mi 3 instancje na które mam chodzić codziennie licząc na te 0,000000014% dropy i tak do usranej śmierci. Cóż, powiedzmy, że instancja, na którą poszedłem była z Uninstall Wizardem.
Na chwilę jeszcze liznąłem trial FFXIV:ARR jak kupiłem nowy komputer, ale miałem wrażenie, że gram w walking simulator, więc też odpuściłem sobie.
Dyndał mi cały czas przed oczami jaka ta gra zajebista się staje:
1. Najpierw kiedy osiągniesz level 70.
2. Kiedy osiągnąłem level 70, poprzeczkę podniósł do 80tego
3. Kiedy dobiłem już ten 80ty to musiałem nagle zrobić dual-klasę
4. Kiedy już zrobiłem dual-klasę, wtedy "GRA SIĘ ZACZĘŁA!"
Znaczy, pokazał mi 3 instancje na które mam chodzić codziennie licząc na te 0,000000014% dropy i tak do usranej śmierci. Cóż, powiedzmy, że instancja, na którą poszedłem była z Uninstall Wizardem.
Na chwilę jeszcze liznąłem trial FFXIV:ARR jak kupiłem nowy komputer, ale miałem wrażenie, że gram w walking simulator, więc też odpuściłem sobie.
6
Offtopic / Odp: Total offtopic
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Yuzuriha dnia Lipca 30, 2020, 03:01:16 pm »Smogu w ostatnie mmo jakie grałam była Tera, ale teraz chyba od roku nie gram, bo w sumie nie mam z kim. Przez te kilka lat grania też się nią tak bardzo zachwycałam, ale w końcu przeminęło. Tylko Tery nie ma co porównywać do FF.
Swoją drogą Persona 5 bardzo fajna
. Swego czasu Tant się tak wciągnął, że grał niemal codziennie no i przeszedł z dobrym zakończeniem + wszystkimi personami oprócz tej jednej, którą zdobywa się po drugim przejściu.
Swoją drogą Persona 5 bardzo fajna
. Swego czasu Tant się tak wciągnął, że grał niemal codziennie no i przeszedł z dobrym zakończeniem + wszystkimi personami oprócz tej jednej, którą zdobywa się po drugim przejściu.7
Final Fantasy XIII-XIV: ARR / Odp: Final Fantasy XIV: A Realm Reborn
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Nova/smogu dnia Lipca 30, 2020, 09:35:30 am »z takich ciekawostek po tak długim czasie. Jeśli ktoś chciałby przetestować XIV, niebawem darmowy trial obejmie podstawkę i pierwsze rozszerzenie, aka Heavensward więc można za darmo poznać starsze przygody XIV-kowego WoL'a. A Heavensward fabularnie jest naprawdę znakomity więc chociażby dla historii i świata przedstawionego warto dać grę szansę. Tym bardziej ze nadchodzący patch 5.3 zmieni sporo jeśli idzie o podstawową grę. Yoshi-P i jego team robią "usprawnienia" do bazowego ARR wyrzucając część niepotrzebnych filler questów by gra była bardziej płynna i nie dłużyła się aż tak biorąc pod uwagę drogę jaką obecnie trzeba przebyć od początku ARR do obecnego contentu w Shadowbringers.
No i gra zawiera taką masę nawiązań do poprzednich części że nie raz łezka się kręci. Crystal Tower z FF3 jako raid. Magitek armor z FF6 jako mount. Kefka, Exdeath, Omega, Shinryu, Gilgamesh jako bossowie przy czym sposób w jaki są dodani jest świetnie przemyślany. Ivalice i nawiązania to FF Tactics. Obecnie nowy wątek poboczny dodaje jako bossa Ruby Weapon, a kolejne będą dodane w trakcie.
No i obecny raid to owoc współpracy teamu Yoshi-P z Yoko Taro. z kolaboracji wyszedł crossover Final Fantasy z Nier Automata.
No i gra zawiera taką masę nawiązań do poprzednich części że nie raz łezka się kręci. Crystal Tower z FF3 jako raid. Magitek armor z FF6 jako mount. Kefka, Exdeath, Omega, Shinryu, Gilgamesh jako bossowie przy czym sposób w jaki są dodani jest świetnie przemyślany. Ivalice i nawiązania to FF Tactics. Obecnie nowy wątek poboczny dodaje jako bossa Ruby Weapon, a kolejne będą dodane w trakcie.
No i obecny raid to owoc współpracy teamu Yoshi-P z Yoko Taro. z kolaboracji wyszedł crossover Final Fantasy z Nier Automata.
8
Offtopic / Odp: Total offtopic
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Nova/smogu dnia Lipca 30, 2020, 12:35:17 am »Ja to osobiście czekam aż ff7r potanieje, albo lepiej może na jakiejś wyprzedaży u Mariana i Barbary w Media będzie to łyknę jak Persone 5 i Fallen Order ostatnio za śmieszne pieniądze.
Osobiście cały czas męczę FF XIV i z wypiekami na moim starym ryjcu czekam jak gówniarz na patch 5.3. ta, wiem. płatne mmo, abonament i tak dalej. dwie paczki fajek miesięcznie mniej, albo ewentualnie skrzynka piwa mniej. Studia i tak mi wątrobę wyniszczyły więc można sobie piwo odpuścić.
a rzucę tu trochę screenów, a co mi tam.
https://imgur.com/gallery/f51hYKu
https://imgur.com/gallery/ghdlPEC
dwa albumy plus jako bonus coś bardziej gwiezdno-wojennego niż ostatnie gwiezdne wojny: (leniwy jestem i nie chce mi się rozmiarówki screenów zmieniać)
Osobiście cały czas męczę FF XIV i z wypiekami na moim starym ryjcu czekam jak gówniarz na patch 5.3. ta, wiem. płatne mmo, abonament i tak dalej. dwie paczki fajek miesięcznie mniej, albo ewentualnie skrzynka piwa mniej. Studia i tak mi wątrobę wyniszczyły więc można sobie piwo odpuścić.
a rzucę tu trochę screenów, a co mi tam.
https://imgur.com/gallery/f51hYKu
https://imgur.com/gallery/ghdlPEC
dwa albumy plus jako bonus coś bardziej gwiezdno-wojennego niż ostatnie gwiezdne wojny: (leniwy jestem i nie chce mi się rozmiarówki screenów zmieniać)
9
Offtopic / Odp: Total offtopic
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Nekroskop dnia Lipca 22, 2020, 10:45:53 pm »Rozczulający jest fakt, że to forum nadal istnieje po tylu latach. Jest tu mój najstarszy zachowany, cyfrowy ślad, z czasów, gdy byłem jeszcze nienadpsutym przez życie nastolatkiem. Niedługo będę miał prawie dwa razy tyle na karku. Jak łzy w deszczu i tak dalej...
Kilka lat temu doszedłem do wniosku, że nie mam ochoty już w nic grać. Na temat przyczyn takiego stanu rzeczy niejeden ściek wylano - o złych korporacjach, uproszczeniach, spłyceniach, wszędobylskiej poprawności politycznej itd. - ale sprowadza się to wszystko do tego, że z gier uleciała jakaś esencja, coś trudno uchwytnego, co wynikało ze wszystkich elementów starych gier (kierunku artystycznego, muzyki, gameplayu, fabuły, grafiki). Dziś, kiedy napotykam coś "dla graczy" (nawet sterowniki do karty graficznej), to omijam szerokim łukiem.
Mimo wszystko, rok temu urządziłem sobie maraton FFVI - FFX. Jako niegdysiejszy, niereformowalny fanboy FFVII muszę przyznać, że ta gra postarzała się średnio. Oczywiście jest to aż nadto naturalne biorąc pod uwagę fakt, że zarówno ja, jak i wszytko wokół było 22 lata młodsze, kiedy grałem w to pierwszy raz. Ze wstydem muszę stwierdzić, że z całego ww. towarzystwa najlepiej bawiłem się przy Ósemce. Może moja podświadomość chciała mi powiedzieć, że moje miejsce jest w piekle, skoro wielogodzinne ściąganie magii z grzybów i gąsienic okazało się najbardziej adekwatnym doświadczeniem...
Jednak potem zagrałem w Chrono Cross. Cóż, ta gra się nie postarzała. Dostarczyła mi równie dziwnych i melancholijnych emocji, co kiedyś. Drażnią mnie te wszystkie wywody, że gry są OCZYWIŚCIE sztuką, ale ta gra bez wątpienia jest dziełem sztuki.
W remake pewnie zagram z ciekawości, kiedy wszystkie części pojawią się na PC (przygodę z konsolami zakończyłem na PS2) - jak mniemam za jakieś 2/3 lata, więc powinienem się wyrobić przed kryzysem wieku średniego.
Pozdrawiam serdecznie
Kilka lat temu doszedłem do wniosku, że nie mam ochoty już w nic grać. Na temat przyczyn takiego stanu rzeczy niejeden ściek wylano - o złych korporacjach, uproszczeniach, spłyceniach, wszędobylskiej poprawności politycznej itd. - ale sprowadza się to wszystko do tego, że z gier uleciała jakaś esencja, coś trudno uchwytnego, co wynikało ze wszystkich elementów starych gier (kierunku artystycznego, muzyki, gameplayu, fabuły, grafiki). Dziś, kiedy napotykam coś "dla graczy" (nawet sterowniki do karty graficznej), to omijam szerokim łukiem.
Mimo wszystko, rok temu urządziłem sobie maraton FFVI - FFX. Jako niegdysiejszy, niereformowalny fanboy FFVII muszę przyznać, że ta gra postarzała się średnio. Oczywiście jest to aż nadto naturalne biorąc pod uwagę fakt, że zarówno ja, jak i wszytko wokół było 22 lata młodsze, kiedy grałem w to pierwszy raz. Ze wstydem muszę stwierdzić, że z całego ww. towarzystwa najlepiej bawiłem się przy Ósemce. Może moja podświadomość chciała mi powiedzieć, że moje miejsce jest w piekle, skoro wielogodzinne ściąganie magii z grzybów i gąsienic okazało się najbardziej adekwatnym doświadczeniem...
Jednak potem zagrałem w Chrono Cross. Cóż, ta gra się nie postarzała. Dostarczyła mi równie dziwnych i melancholijnych emocji, co kiedyś. Drażnią mnie te wszystkie wywody, że gry są OCZYWIŚCIE sztuką, ale ta gra bez wątpienia jest dziełem sztuki.
W remake pewnie zagram z ciekawości, kiedy wszystkie części pojawią się na PC (przygodę z konsolami zakończyłem na PS2) - jak mniemam za jakieś 2/3 lata, więc powinienem się wyrobić przed kryzysem wieku średniego.
Pozdrawiam serdecznie
10
Offtopic / Odp: Total offtopic
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Ashley Riot dnia Lipca 18, 2020, 10:30:23 pm »A może zrobią wreszcie wskrzeszenie Aeris jako poboczny quest. To byłaby dopiero zmiana względem pierwowzoru 