1
Final Fantasy X-XII / Odp: Tidus
« dnia: Czerwca 02, 2010, 04:04:14 am »
tidus jest postacia kiepska i raczej tlem dla postaci takich jak wakka czy przedewszystkim yuna.
Normalna rejestracja przywrócona, zabezpieczenia przeciw spambotom wydają się działać. Rejestrujcie się, aby dołączyczyć do ponad tysiąca aktywnych użytkowników naszego forum.
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Tak się cały czas zastanawiam jak poradzić sobie z bossem Hope'a i Lightening, taka duża roślinka...m\ksowanie statystyk nie jests w tym finalu konieczne. chodzi tylko i wylacznie o dobra strategie. ta walke nalezy zaczac z supersoldier paradigm i trzymac doputy hope nie skonczy polepszac statystyk obronnych. przydaje sie tez technika libra na poczatek walki. wrazie koniecznosci zmiana na symbiosis ale jak dla mnie potiony na tym etapie wystarcza. gdy oboje bohaterow ma juz protect i shell pora na zmiane na slash & burn, z tym paradigmem walczyc az do 30% chain gauge i wrazie koniecznosci zmiana na war & peace, gdy ci sie to uda zmiana na dualcasting az do punktu staggerd potem powrot do slash & burn i mlucka. i tak powtarzac do konca walki w nagrode 1000cp crystarium expansion creature confort pass( sklep z komponentami) i tugsten bangle( najlepiej ja sprzedac daje +150 hp) i oczywiscie kontynuacja gry. gratulacje oto pokonales pierwszego prawdziwego przeciwnika w ffXIII.
Muszę trochę podnieść statystyki i stąd pytanie, czy npc się odradzają, tzn czy jak wrócę i kilka/naście kroków wstecz będą tam stwory do spacyfikowania ?
System walki i generowania wrogów jest inny od tego do którego wszyscy przywykliśmy... nie wiem czy na + ... :/
Okej dotarłem do Gran Pulse i ojezusmaria, jakie to duże na oko tak z 2 razy większe niż Calm Lands z FFX. Szkoda, że taki przeskok poziomu trudności, oczywiście w górę, trzeba przypakować postacie obowiązkowo.na tym etapie nie ma co atakowac niczego wiekszego od twojej postaci i zadne pakowanie postaci ci nie pomoze wiekszosc besti z gran pulse jestes w stanie pokonac dopiero w 12 rozdziale a niektore jak np.long gui(16 mln. hp) czy shalong gui(10 mln. hp) dopiero po zakonczeniu gluwnego watku fabularnego
Czytając opinię trafiłem na głosy, że jest w miarę trudno, a questów jest jak na lekarstwo, więc tym rozczarowuje FF XIII, choć na pewno będzie lepszy od X, bo od tej gry gorsze jest tylko X-2.jako fan ffx musze sie nie zgodzic gdyz dziesiata odslona ff dala mi naprawde mnustwo frajdy. poziom trudnosci nie jest moze zbyt wygurowany ale gra nadrabia fabula wspanialymi postaciami i najlepsza scena w serii czyli pocalunek yuny i tidusa. trzynastka pod tymi wzgledami nie jest jednak duzo gorsza. brakuje tylko postci ktora naprawde potrafila by do siebie przywiazac.