1
jRPG / Problem nieliniowośći
« dnia: Lutego 19, 2004, 09:26:39 pm »
Hej
ta sobie siedze i ze nie mam co wpisac do forum ale cosik by wypadalo wiec
CZY ktos przeszedl chrono triggera bez faqa, no wieci wszystkie 7 [ a może 6 nie pamietam ] questow np ten z robem ze trzeba go zostawic i odebrac po 400 latach
nie chce tu siac herezji ale czy czasem poziom questow nie byl zbytni wywindowany rozumiem ze kiedys jak sie mialo 1 gre to sie w nia gralo do upadlego ale 1) w polsce nie bylo snesa a 2) w stanach to gra jest na tydzien gora 2
tak jak mowilem nie chce podwazac doskonalosci tej gry [ dla mnie egzekwo z ff ] ale czy te questy nie sa zabardzo zkombinowane
to samo w chrono crossie tyle postaci i nie wiadomo czasem co robic
chcialoby sie to objac i cieszyc ale jest takie uczuucie ze coś jeszcze zostaje
tak btw to wlasnie wiem jaki tytul dam problem nie liniowośći
np FFX-2 tam wprowadzono totalny bzdet czyli procentowy wskaźnik ukończenia gry co za IDIOTYZM teraz cala magia ksiazkowosci prysnie po kazdej misji bedzie sie patrzyc na licznik i albo bedzie
cos tam chyba zapomnialem
albo co jush tak malo do końca
moim zdaniem zbyt duza nieliniowość jest zla pponiewaz tak jak pisałem pozostaje uczucie niedosytu
ja chce greac w ff lub chrono sage i wiedziec że kosztuje wszystkiego co tworcy w nia wlozyli a nie po trochu [ macoszemu ] kosztowac wszystkiego
reasumujac [ fajne slowo ] nieliniwosc w jrpg to hyba chybiony pomysl ale moge sie mylic no bo czy nie fajne jest grac w liniowego rpga [ ff7&8&9] ale myslec ze jest nieliniowy [ poboczne questy ] jak wiadomo opinii tyle co na s graczy n
nara
ta sobie siedze i ze nie mam co wpisac do forum ale cosik by wypadalo wiec
CZY ktos przeszedl chrono triggera bez faqa, no wieci wszystkie 7 [ a może 6 nie pamietam ] questow np ten z robem ze trzeba go zostawic i odebrac po 400 latach
nie chce tu siac herezji ale czy czasem poziom questow nie byl zbytni wywindowany rozumiem ze kiedys jak sie mialo 1 gre to sie w nia gralo do upadlego ale 1) w polsce nie bylo snesa a 2) w stanach to gra jest na tydzien gora 2
tak jak mowilem nie chce podwazac doskonalosci tej gry [ dla mnie egzekwo z ff ] ale czy te questy nie sa zabardzo zkombinowane
to samo w chrono crossie tyle postaci i nie wiadomo czasem co robic
chcialoby sie to objac i cieszyc ale jest takie uczuucie ze coś jeszcze zostaje
tak btw to wlasnie wiem jaki tytul dam problem nie liniowośći
np FFX-2 tam wprowadzono totalny bzdet czyli procentowy wskaźnik ukończenia gry co za IDIOTYZM teraz cala magia ksiazkowosci prysnie po kazdej misji bedzie sie patrzyc na licznik i albo bedzie
cos tam chyba zapomnialem
albo co jush tak malo do końca
moim zdaniem zbyt duza nieliniowość jest zla pponiewaz tak jak pisałem pozostaje uczucie niedosytu
ja chce greac w ff lub chrono sage i wiedziec że kosztuje wszystkiego co tworcy w nia wlozyli a nie po trochu [ macoszemu ] kosztowac wszystkiego
reasumujac [ fajne slowo ] nieliniwosc w jrpg to hyba chybiony pomysl ale moge sie mylic no bo czy nie fajne jest grac w liniowego rpga [ ff7&8&9] ale myslec ze jest nieliniowy [ poboczne questy ] jak wiadomo opinii tyle co na s graczy n
nara