No to teraz moje zdanie na temat nowego x'a po latach
. Po tym jak egzemplarz konsoli z pierwszej serii spalił mi się dosłownie po kilkunastu godzinach grania, sprawiłem sobię nową sztukę. Jest wprawdzie troszkę lepiej, bo jest jakby cichsza od poprzedniej, minimalnie mniej się grzeje i już nie masakruje płyt. Chociaż nawet teraz, uważam ps3 za sprzęt lepiej zaplanowany i skonstruowany, to jeśli chodzi o gry i przyjemność z grania to (nie sądziłem że kiedyś tak napiszę) x zjada ps3 na śniadanie. Z prostego powodu. Właściwie wszystkie dobre gry które są na ps3, są też na X. Exclusivy na ps3 można policzyć na palcach jednej ręki. Do tego nie są aż tak dobre jak miały być. Na X'a mam wspaniałe Lost Odyssey (jestem zachwycony!), bardzo dobry Blue Dragon, Ace Combat 6, Eternal Sonata, Dead or Alive 4... a ps3 w tym czasie podzielił los mojego pierwszego czarnego x'a i głównie spoczywa sobie w szafie... Pewnie do czasu Final Fantasy XIII / versus XIII i przede wszystkim Metal Gear Solid 4, ale to już jest inna sprawa
.