Forum SquareZone
Kategoria ogólna => Granie a gadanie => Wątek zaczęty przez: matek w Marca 24, 2004, 01:02:52 pm
-
Kiedyś, kiedy FF8 ujżał światlo dzienne rzesze fanów FF podzieliły sie na dwa obozy: za i przeciw. Ósma część wywołała burzę, nie ma co do tego wątpliwość. Square postanowiło zrobić grę bliżej nawiązującą do współczesnych realiów niż to miało miejsce przy poprzednich odsłonach serii, odcinając się po cześci od baśniowości poprzedniczek. czy to było dobre posunięcie?
Ja byłem zawiedziony. w jRPG fascynował mnie ten baśniowy, tak bardzo nierealny świat, dzięki któremu mogłem zapomnieć o szarej rzeczywistości. dlatego dziś z takim sentymentem wspominam właśnie te najbardziej "klasyczne" RPG jak np. FF od początku do 7+9, Wild Arms, Suikodeny, Chronosy itp. To samo przeżywałem czytając książki Tolkiena- odpływałem gdzieś dalek w bliżej nie określonym kierunku, zostawijąc świat daleko w tyle, i za to kocham te stare pozycje.
Moje pytanie brzmi: czy potrzebne są w RPG nawiązania do rzeczywistości????
-
mnie sie tam podobalo to odniesienie do rzeczywistosci jak dla mnie to byl dobry ruch square. tez lubie "odplynac" (bez skojarzen :P) przy fantastyce ale takie cos tez jest potrzebne
-
RPG nie sa przeciez zarezerwowane tylko dla swiata fantasy...milo jest zagrac z gre ktora troche odbiega od standardow, ze jak RPG to musi byc fantasy...FF 8 jesl ciekawa gra...trudno jest mi stwierdzic czy to zel czy dobrze ze Square poszedl w te strone, gdyz byl to drugi final w jakiego gralem...zdecydowanie 7 bardzej mi sie podobala :D
-
Rpg na pewno nie jest zarezerwowane tylko i wyłącznie dla fantasy... pograj w CP 2020 mówimy o kartkowych :D pograj w Aliens itp... RPG potrzebuje tych i tych RPGów inny Ci powie jak mozna grać w takie bzdety bez krztyny realizmu... tak więc jest to tylko i wyłącznie twoje subiektywne odczucie... :alien:
-
Tu się muszę zgodzić z przedmówcami i powiedzieć, że RPG nie jest tylko dla świata fantasy...... niektórzy lubią gry realistyczne..... ja natomiast do takich nie należę.... wolę sobie pograć w FFVII i zlikwidować wrogów wczówając się w baśniowy klimat, niż chodzić ulicami nowoczesnego miasta z pistoletem w ręku....
-
Zgadzam się ja też wole pochodzić po światku pełnego fantasy niż realistycznym choć nie grałam w wymienione wyżej za to Legend of dragon jest raczej fantasy .... ^_^
-
Ja tam bym chciał żeby wreszcie konami wydało gre o przygodach... Księcia Lucki Blighta :D prowadzenie wojny i kraju do zwycięstwa ;) ah uwielbiam suikodeny i luca w pancerzu rządzi :) http://jaack69.w.interia.pl/luca-blight.jpg (http://jaack69.w.interia.pl/luca-blight.jpg) :)
-
no to ja sie przylaczam zdecydowanie swiat i klimat fantasy RULEZ
-
czyli wychodzi na to, że odskocznia w strone realizmu nie jest graczom na ręke..... choć niektórzy lubią realizm to większość (łącznie ze mną) woli klimaty Fantasy...... może to znaczy, żę gracze jak ja powinni "mieć bardziej otwarty umysł".....
-
może to znaczy, żę gracze jak ja powinni "mieć bardziej otwarty umysł".....
no na pewno nie mozna sie zamkanc tylko na jeden gatunek...ja z mila checia zagralbym w RPG stworzonego w swiecie Diuny (kto czytal ten wie :P )...nie H&S, tylko piekny RPG ze swietna fabula...przeciez ze swiata Herberta moznaby stworzyc taka gre RPG, ze moglaby pobic wiele istniejacych dotychczas gier....
-
Ja tam wolałbym na podstawie CP2020 :) wszystkie cyberwszczepy itp... mmmm... miodzio :) Wykonywanie misij solusa albo zdobywanie publiczności rockmanem :) ech ale to narazie sfera marzeń...
-
ja jakoś nie mogę sobie wyobraźić jRPG w realnym świecie..... no bo czy w realnym świecie wyżynasz hordy stworów za pomocą broni białej/palnej ? To właśnie sprawia, że jakiego by jRPG nie wymyślili i tak będzie nierealny.....
-
no ja tez jakos dziwnie mi sie patrzy na take gry ale nie jestem przeciw temu, kiedys wyszla gra "arcanum" tam mozna bylo poslugiwac sie magia i i nowoczeso technologia. Z tego co wiem (bo osboiscie nie gralem ale mam zamiar to nadrobic tylko znajde ja w necie :devil: zagram) to byla bardzo dobra gra wiec mozna jednak zrobic doby koktajl fantasy i wspulczesnego swiata :D
-
mialem kiedys Arcanum i nie zgralem jej :unsure: ...dostalem ja w chwili, gdy bylem totalnie znudzony wszelkimi RPG, wiec ja po prostu olalem...pozniej od znajomego uslyszalem ze gierka jest calkiem przyzwoita...
ja jakoś nie mogę sobie wyobraźić jRPG w realnym świecie..... no bo czy w realnym świecie wyżynasz hordy stworów za pomocą broni białej/palnej ?
no wlasnie ze nie ma czym...bron palna zrobilaby z gry strzelanke...prosciej jest obsadzic gre w swiecie fantasy poniewaz wszystko co sie tam nie wymysli pasuje do tego swiata...no moze pistolet laserowy nie, ale cos sie da z tym zrobic :D
-
ale tutaj nie chodzi chyba tylko o gry realistyczne tylko mieszanke fantasy z realizmem i wtedy tez mozna wsadzic co badz (vide ff8) nie wszystko jest albo czyste fantasy albo czysty realizm jak w cs ;)
-
w przypadku jRPG nie można tam wsadzić czystego realizmu...... zawsze jest zmieszany, nie wstrząśnięty :D klimat fantasy..... poza tym wszystko zależu co bieże się jak realizm.... może mówisz tu o użyciu broni palnej? .... albo może o nowoczesnej technologi ujętej w takich grach?... tak czy siak jest to fantasy zbliżony tylko do realizmu
-
no tak zle sie wyrazilem :D realizm to dla mnie cos, co jest prawdziwe: wszelkie smoki itp odpadaja a wyszlo tak ze mysle ze realizm to nowoczesna technika :D
-
to co jest prawdziwe.....?..... to bardzo mnie interesuje, jaki ty realizm tam widzisz, skoro nic tam nie jest prawdziwe..... chyba twój tok myślenia jest dla mnie za szybki :D
-
no wlasnie ze nie ma czym...bron palna zrobilaby z gry strzelanke...prosciej jest obsadzic gre w swiecie fantasy poniewaz wszystko co sie tam nie wymysli pasuje do tego swiata...no moze pistolet laserowy nie, ale cos sie da z tym zrobic :D
Bronią palną posługujesz się w Wild Arms:)
Realizm..? nie zabardzo pasuje do gier.... szczegulnie jRPG. Pomyślcie sobie jak by grało się w takiego rpga walcząc tylko z ludźmi ... od czasu do czasu z niedźwiedziem czy psem, oczywiście bez czarów, i super ataków...to by niemiało sensu...
-
Najlepiej żeby rpg był w świecie fantasy lub odległej przyszłości wtedy pozwala się wyrwać z ponurej rzeczywistości.Też uwielbiam książki Tolkiena, a najbardziej
Silmarion(nie wiem czy tak się pisze ;) )
-
W_W to co prawdziwe - to co istnieje. nie chodzi mi o terazniejszosc ale o przeszlosc tez. a posllugujac sie wczesniej wspomnianymi smokami - one nigdy nie istnialy i nie istnieja
-
tak szczerze mówiąc to nie rozumiem tej debaty o realiźmie w FFVIII i częściach wyższych... ja tam po prostu realizmu nie widzę... nie ważne w jakim aspekcie na to by patrzeć. ..... i tak tam realizmu nie ma.....
-
To zależy od stopnia realizmu, jeśli w stylu FF8 to owszem, ale jeśli dostanę do rąk symulator zbierania rzodkiewki to płytkę połamie i osobiście podłoże bombę w siedzibie developera :devil:
-
jeżeli odłączysz pojedyncz elementy świata i porównasz z naszym do dopatrzysz się ;) podobieństw i realizmu :)
-
pojedyncze elementy? O czym my tu wogule mówimy? A może ja po prostu nie chcę widzieć realizmu..... albo może to przechodzi moje pojęcie....
-
ech... spójż bierzesz samochody... są u nas są tam... np... FFVIII jest najrealniejszy dlatego że bohaterowie sa nam najbliżsi :P do tego świat zdaje się bardzo podobny do naszego :P chodzi mi o to że najbliższy kuna jak Ci to wytłumaczyć no wiesz o co chodzi nie ?? :alien:
-
nie będe zgrywał głupka i przyznam sie, że wiem o co chodzi. No ale po co komu realizm? ja tam wolęairship od samochodu. Tak samo wolę gunblade od rewolweru i magię od techniki.
-
[...]wczesniej wspomnianymi smokami - one nigdy nie istnialy i nie istnieja
(http://psi357.w.interia.pl/zasmucony.gif) Nie ssskomentuje Moja tego (http://psi357.w.interia.pl/placze.gif)
Po co komu realizm?? nie wiem. A po co komu fantassstyka :huh:
-
...wolę gunblade od rewolweru...
Hm...gunblade'y istniały w średniowieczu(widziałem w muzeum).
Realizm ? Już wystarczająco dużo go w naszym świecie...
-
A po co komu fantassstyka
Po yo, aby oderwać się od monotonii życia codziennego i zanurzyć się w świat pozbawiony problemów, dylematów świata codziennego i aby nabrać innego podejścia do życia. (tzn: żeby było śmieszniej :D )
-
Należy jednak zauważyć, że taki FF8 bez realizmu straciłby wiele na swjej wartości. To zależy od gry w niektórych realizm jest motorem napendowym a w innych, nie ma prawa istnieć. :devil: