Forum SquareZone
Kategoria ogólna => Inne gry Square Enix => Wątek zaczęty przez: Ard w Stycznia 05, 2004, 12:55:56 am
-
wracam namolnie z tematem ale nie moge opuscic jednej z moich najlepszych gier :D
chcialbym poznac wasze zdanie na temat tej swietnej gry :?: ...jesli graliscie to jakie macie (mieliscie) osiagniecia :?: ...co wam sie nie podobalo w tej grze :?:
po graniu w finale, gdzie czesto przeciwnikami sa grzyby, nosorozce na kolkach, zaby itp stwory, gdy w lapki wpadla mi VS moja pierwsza reakcja bylo oslinienie telewizora :D ...nareszcie gra ktora trafila w moj gust fana fantastyki...w koncu przeciwnicy jakich chcialem:smoki, demony, szkielety...sama gra wciagnela mnie i moich kumpli strasznie...rewelka bylo tworzenie zbroi, broni i tarcz...myslalem sobie:ideal...niestety nie...co mi sie nie podoba w grze :?: ...glownie to ze po przejsciu gry 2-3 razy jest sie juz praktycznie niesmiertelnym...dlaczego wraz z poziomem nie rosna wspolczynniki przeciwnikom :?: (cos na styl Diablo i poziomow gry)...druga sprawa sa lokacje...dlaczego nie ma losowej generacji pomieszczen (nie mowie ze wszystkich, ale kilku mogloby byc)...znowu porownam do Diablo :D ...
jak do tej pory odkad gram na ePSXe gre przeszedlem 7 razy...wszystkie ostatnie bronie mam z damascusa (oprocz Hand Of Light...ale mam juz pare pomyslow na jej zrobienie)...zbroja calutka Dread z damascusa...co do tarczy to musze jeszcze przejsc gre 2 razy aby miec wszystkie potrzebne komponenty...lancuszek:66...wiem ze sa osoby ktore maja wieksze osiagniecie, ale napisalem to aby nie sie pochwalic (bo nie ma czym) tylko aby porownac wyniki...
czekam na wasze opinie :!:
-
ja to mam tak: niedawno dorwalem sie tego i odrazu zaczelem ciupac :D potwory rzeczywiscie sa swietne :D tylko jaki minus: raz sie zgubilem w tym calym natloku korytarzy, nie gralem kilka dni, przeslzem i wczoraj znowu sie zgubilem :D:D:D pewnie znowu przez kilka dni bede mial przerwe :D
-
tylko sie nie zalamuj tak jak pewniem moj znajomy, ktory tez sie zgubil i juz wiecej nie gral :D ...ja tam nigdy nie mialem problemow z korytarzami...jak sie zgubilem to zawsze patrzylem na mape w grze i bylo spoko...ktory raz przechodzisz gre :?: ...ja uwazam ze pierwsze przejscie jest najlepsze :P
-
no ja wlasnie pierwszy raz przechodze :D btw: na jaka mape? przeciez mapa pokazuje tylko pomieszczenie w ktorym jestesmy... a moze ja po prostu jakos sie nie zajalem tym i nie skombinowalem calej mapki? :D
-
no tak, fakt...ale ja wlasnie z tej mapy korzystalem...zreszta zajrzyj na http://vagrant-story.webpark.pl/ (http://vagrant-story.webpark.pl/) tam znajdziesz wszystko co potrzebujesz :D
-
dzieki :D a co do mapy z gry: no tak tylko jak sa 3 przejscia a ja nie z jednego dopiero wrocilem i nie pamietam gdzie juz bylem? :D:D mapka w diablo (ehh i znowu porownanie) byla ok :D
-
VS... gram w ta gre jush niezly kawalek czasu ( 1 rok :D) i dalej mi sie podoba . te wypady do Iron Maiden po Excalibura(no mam jush ich kilka :D nabijanie 100 wszystkich Affnity i statystyk to jest to przez co zakochuje sie w tej grze za kazdym razem jak gram w ta gre ... po protu VS rulez ...
-
Dla mnie ta gra jest za trudna.. normalnie szlag mnie trafia jak walcze z bossami. za pierwszym razem dotarlem do ogra w kopalniach....trzaskal mnie jak chcial.
miesiac pozniej zmobilizowalem sie i doszedlem(od poczatku) do tego rycerza ktory przyzywa czarna zbroje. znowu klops.
teraz gram trzeci raz , mniejwiecej po pol godzinki dziennie, mordujac wszystkich mniejszych wrogow po nascie razy.:-) moze teraz sie uda...
poaztym wkurza mnie system broni, kompletnie nie moge sie w tym polapac, co laczyc z czym ,czego uzywac it d itp....arghhhhh :-)
-
Dla mnie ta gra jest za trudna.. normalnie szlag mnie trafia jak walcze z bossami. za pierwszym razem dotarlem do ogra w kopalniach....trzaskal mnie jak chcial.
miesiac pozniej zmobilizowalem sie i doszedlem(od poczatku) do tego rycerza ktory przyzywa czarna zbroje. znowu klops.
teraz gram trzeci raz , mniejwiecej po pol godzinki dziennie, mordujac wszystkich mniejszych wrogow po nascie razy.:-) moze teraz sie uda...
poaztym wkurza mnie system broni, kompletnie nie moge sie w tym polapac, co laczyc z czym ,czego uzywac it d itp....arghhhhh :-)
coz moge ci poradzic...bossowie za pierwszym razem owszem, sa trudni...ja \"kminilem\" ich nastepujaco: kazda postac ma przypasowany zywiol do siebie...uzywaj na nich przeciwnego zywiolu (gemy, czary) + Heracles na siebie i Degenerate na wroga...do tego nie zaszkodza Break Arts\'y...nikt nie ma szans :P
co do broni, zbroi itp. to zawsze lacz 2 te same lub z bronia o 1 nizsza...wiem ze to brzmi dziwnie, ale jesli przelamiesz sie to spokojnie sobie poradzisz...ja tez na poczatku ni emoglem rozkminic tej gry, jednak twardo siedzialem i udalo sie...
zajrzyj tez na stronke ktora podalem wyzej...autor tej stronki jest dla mnie No 1 jesli chodzi o te gre :D
-
dzieki , sproboje.
jeszcze nie bylo na swiecie takiej gry w ktora bym zagral i bym jej nie przeszedl. a ta musze przejsc bo ma ciekawa fabule. jak to square
aha...podany link nie dziala
-
wiem, że działasz może trochę mechanicznie, ale spójrz na ten link - na końcu przez przypadek przyplądał się \',\' - usuń go w adresie i link wejdzie :D
A co do gry - nie grałem, ale przydałoby się obadać :D
Zamiast dokładnego analizowania wszystkiego... powie mi kto o co tam chodzi i wogóle technikalia zanim się zabiorę? :D
-
fabuly ci nie opisze w kilku zdaniach bo tylko popsulbym ci pozniejsze granie...fabula jest spoko, uwierz mi na slowo...
co do technikalii :D to kierujeszpostacia (swietna postacia :D ), masz do dyspozycji ok. 10 rodzaji broni, z czego kazda posiada 4 mocne ciosy zwane Break Artsami...masz mozliwosc uczenia sie Battle Skilli, rzeczy przydatnych zarowno w walce, jak i w obronie...sam jestes sobie kowalem, masz ogromna mozliwosc laczenia ze soba wszelkich rodzaii broni i zbroii (tu wlasnie wiele osob sie zalamuje)...aby ukonczyc gre na 100 % musisz ja przejsc przynajmniej 2 razy...aby zdobyc wszystki tytuly to co najmniej z 5-6...
i tak z tego za wiele sie nie dowiesz, wiec po prostu zagraj, a nie pozalujesz (w mojej prywatnej liscie gier ta gra jest w pierwszej trojce :D )
-
Dla mnie najfajniejszy jest Sydney. Te lapki - mozna jes zdobyc ale ich nie widac na rekach Asha (zresztol jak calego EQ). Ogulnie to fajna i tajemnicza postac, ktora okazuje sie calkiem inna niz sie z poczatq wydawalo - ale VS roxx. Najfajniej jest za 1 razem. Gra za trudna moze byc temu ze niektorzy waloU chainy bez opamietania i rosnie im risk. Ja na przeciwnikow wale !max 7!~bo od 8 risk rosnie juz z bonusam ( przy ktoryms chainie nawet ze 20 za cios!). Ogulem spox - przeszlem ze 3-4 razy i jestem uradowany ze to posiadam. VS ROXX!
-
przechodzac gre pierwszy raz pare lat temu na pooczatku myslalem ze to wlasnie Sydney bedzie \"bossem\" koncowym w grze...jednak pozniejsza akcja rozwiala moje watpliwosci i troche zaluje ze to nie on...wydaje mi sie ze zostal on zrobiony prze kwadratowych na podobienstwo Sepka (choc on byl bossem do rozwalki)...obaj to postacie dazace do swojego celu, troche nie zrozumialego dla innych...i obaj sa \"lubiani\" przez graczy :)
-
Mi podobalo sie takze zakonczenie. Przez calol gre Ash jest otaczany zagadkami i z calego towazystwa wie i umie najmniej. A na zakonczeniu Ash ROXX!!!
To bylo swietne. Tylko szkoda mi Sydney\'a :(. Byl taki fajny.
-
mnie tylko ciekawi czy Ash sam \"pozyczyl\" sobie tatuaz Sydneya czy moze Syd sam mu go \"przekazal\" :?: ...gra zakoncyzla sie a jest jeszcze wiele rzeczy do wyjasnienia...
dzisiaj skonczylem grac w CT i znowu wracam do VS...mam zamiar zrobic zbroje 100/100/100 (wszystkie statystyki na 100)...zobaczymy, moze mi sie uda...to wlasnie podaba mi sie w tej grze...niby wszystko juz masz, wsystko zrobiles a dalej cie ciagnie do tej gry :D ...
-
szkoda tylko ze przy 2 przejsciu nie widac na plecach BloodSina (mial on jeszcze innol nazwe, bardziej prawidlowol ale zapomnialem) bo Ash z takim czyms na plecach bylby dopiero super
-
niestety...jak kazda gra nie jest idealna, VS tez ma swwoje \"buraki\" :D ...mi sie jednak zdaje ze podczas przechodzenia gry bylo widac tatuaz na plecach Asha (albo juz mnie pamiec zawodzi :P )...popraw mnie Madness jak sie myle...
-
Niestety sie mylisz bo jak tylko skonczylem to odrazu chcialem zobaczyc czy ma cos takiego fajnego na plecach. Wiec jestem na 99,9% pewien ze go nie ma.
-
Po co robić gre VS2... pewnie by się nie sprzedała albo pomysłów za mało?
Kuna czemu nie ma 2? Paranoja przecierz na PS2 gra z systemem VS, podobnym klimatem ale z `więcej wszyskiego` była by idealna.
...ale po co, pewnie nikt takiej nie kupi...
VS skończyłem z wszyskim chyba i to 2 razy (rozwalone memorki rulez...) ale czasem korci zeby włączyć i zacząc jeszcze raz, od początku. Cholera wie dlaczego.
-
VS skończyłem z wszyskim chyba i to 2 razy (rozwalone memorki rulez...) ale czasem korci zeby włączyć i zacząc jeszcze raz, od początku. Cholera wie dlaczego.
sorki ze sie czepiam (w sensie pozytywnym) ale taki juz jestem :D ...chodzi mi o \"...VS skończyłem z wszyskim chyba...\"to znaczy ze masz wszystkie tytuly, wszystki ostatnie bronie z damascusa, cala zbroja z damascusa, wszystkie battle ab. i break artsy??..jak tak to gratuluje...mi jeszcze troche brakuje :)
-
Ano nawet mi miło. Skończyłem wszysko. Duuużo czasu zleciało ale to był super czas spędzony. Pomijam buszowanie w Iron Maiden i szukanie mieczyków bo tam była flustracja. Jesli VS2 miałby chociarz cześć tej grywalnosci to bedzie to już gra na która czekam. Co do tytuów to mialem najwieksze problemy z chyba mapą na 100% albo z chainsami. Ja nie wiem jak mozna zrobic wiecej niż np 40. Poprostu jestem za `mietki` na takie rzeczy. Stara ale jara gra, nie ma co i trzeba ją przejsc. Jak przeleze gry które męcze teraz to zaczne grac na emu i wam powysyłam swoje savy czy coś. Warto przejsc te gre na 1000000% bo sadysfakcja jest kosmiczna.
-
Jak dla mnie mogli by zrobic taki system walki jak w parasite eve... moze dlatego ze lubie bardziej zrecznosciowe gierki
-
Podobalo mi się unikanie i omijanie ataków przeciwnika samemu a nie tylko % na to. W VS2 mogło by tak być. Moze napiszemy maila do Square zeby zrobili VS2?
-
Alakair jak masz wszystko to powiedz mi jak zrobiles Hand of Light z damascusa :?: ...ja wlasnie sie nad tym mecze...w tej chwili to jest dla mnie najwiekszy problem, reszta to pikus :D
ja sie pisze na ten list do Square :D
-
uh
Gre rozpracowałem jakieś 2-3 latka temu...
Ale coś ja CHYBA pamietam.
Nie jestem pewien ale chyba łącząc z Holy Win (czy jakoś tak) (D) z Hand of Light z (H) uzyskasz HoL (D).
Nie jestem pewien ale spróbój. Holy win ma chyba ostatni crusader w Iron Maiden (idąc drogą mieczy of coz)
-
to jest za proste :D ...niestety w ten sposob nie da sie uzyskac damascusowego HoL\'a...Holy Winow mam juz tyle ze na razie nie moge na nie patrzec :D ...Arturosy mi sie po skrzyni walaja...szkoda ze nie masz jakiegos \"ktortkiego\" sposobu na HoL\'a...musze sie meczyc :( ...ale dzieki :P
-
W końcu to najsilniejsza broń w grze ale ja i tak z Rhopią łaziłem. Zasięg + wyglad sa bezbłedne. Zauwazyłes ze wyglada ona jak miecze Urk Hai z Władcy Pierscieni? Albo mi się coś pomerdało.
-
miecz orkow jest jakos dziwacznie zakonczony (jakis kolec do gory na koncu ostrza)...Rhopma wyglada jak miecz samurajski, tylko jest zdecydowanie dluszza :D ..moze jest jakies podobienstwo, nie zauwazylem :P ...jak mialbys gdzies save na emu to mozesz mi przeslac...chetnie lukne jak ci szlo :D
-
Ubierz Rhompie i zobacz ze ona też jest dziwnie zakończona... albo krece z innym mieczem ale raczej na 90% mam racje. Najpierw to ja musze zacząc na emu pykać, plus jest tego taki taki ze grafa jest duuużo lepsza na niż na PS-ie. Poczekamy, zobaczymy.
-
Podobalo mi się unikanie i omijanie ataków przeciwnika samemu a nie tylko % na to. W VS2 mogło by tak być. Moze napiszemy maila do Square zeby zrobili VS2?
Count me in.
PS. Jak robic cytaty zeby bylo xxx napisal, a nie \"cytat\"?
-
W sumie samo powinno wychodzić.
Klikasz cytuj na czyjś post i kasujesz niepotrzebną czesc i zostaje Ci nick + kawałek posta który chcesz.
Jak nie wyjdzie to edytujesz i do skutku.
-
Dzizus! Ja tu sie mecze czy polaczyc to ostrze z tym zeby mi kupa nie wyszla a wy tu gadacie o jakis super broniach, kombinacjach itd itp przeraza mnie to! pewnie znowy gdzies polegne w tej grze... :-)
-
Rada jest taka. Na poczatku robisz mase nieprzydatnych broni. Potem je łączysz w lepsze. Nastepnie zrobisz wiecej nieprzydatnych broni i łączysz je z nastepnymi a potem łączysz dobre drobnie z takimi samymi i masz lepsze. Taka jest `cała prawda` o robieniu przedmiotów.
Logiczniej mówiąc (pisząc) to zasad jest masa. Np: I + B daje H itp.
Łącząc dwa takie same rodzaje broni dostaje się o broń jeden rodzaj lepszą. Np Shortel+Shortel = jedna lepsza od tych dwóch (nie pamietam jak to szło juz). Działa to od pewnej rangi (mowiąc ranga chodzi mi o kolejnosc broni w str) . Do tego momentu jest jakoś tak ze broń + broń o 1 range słabszą = broń o jedną range mocniejsza i tak w koło na wesoło. Podobnie jest z zbrojami. Of coz jest multum innych zasad ale warto pamietac ze prawie na wszysko jest logoczne wytłumaczenie.
Z tarczami to pamietam jeszcze ze H+S daje D ale nie jestem pewien (tylko 2 takie same tarcze to są)
Co do Hand of Light to przypomnało mi sie jak to zrobiłem. Muszisz zacząć budowac broń od podstaw. Wg schematu który podałem wyzej. W pewnym momencie wczepisz broń z D i dalsze czesci już bedą z D. Potem wiecej takich cześci łączysz ze soba i `już` masz Hand of Light (dokładniej nie pamietam, sorki) Problem bedzie z początkiem ale da się to zrobić.
-
Dzizus! Ja tu sie mecze czy polaczyc to ostrze z tym zeby mi kupa nie wyszla a wy tu gadacie o jakis super broniach, kombinacjach itd itp przeraza mnie to! pewnie znowy gdzies polegne w tej grze... :-)
Jesli serio ci troche nie idzie to tak jak mowilem wczesniej, nie walic chainwo powyzej 7, a jak dostajesz cos co podnosi statsy to nie uzywaj, znajdz save, i uzyj. Jak bedzie +3 lub +4 to save, jak nie to load. Jak troszke z grol poobcujesz to nie bedziesz mial zadnych prblemow.
A jesli zartujesz... no coz, pozostalo zyczyc milego grania :D
-
Co do Hand of Light to przypomnało mi sie jak to zrobiłem. Muszisz zacząć budowac broń od podstaw.
co ty piszesz...jakie budowanie broni od podstaw...jesli udalo ci sie ZBUDOWAC Hand of Lighta to jestes najwiekszym wymiataczem w VS...koniecznie musisz podac mi sposob jak to zrobiles :D HoL\'a nie mozna zbudowac...mozna go zdobyc walczac z Minotaurami (dostepne wersje H i I)...z tego nalezy zrobic damascusowa wersje HoL\'a...
-
nie mozna zbudowac
LOL - a nawiasem mówiąc:
Da się, innego sposóbu nie znam. Kuna i przez takie chwile jak ta się chce odpalić gre. Teraz sobie smaka narobiłem... No wielkie thx (zartuje, hyhy)
Ale jestem przekonany ze HoL da się zrobić jak wiekszosć nalepszych broni z D
W sumie poszperaj po necie i tyle... oto chyba najprostrza metoda ale stracisz mase zabawy dlatego prubó(u?)j sam.
Serio da się go wykuć.
Chyba...
(Mam dysortografie wiec nie patrzcie na błedy, ucze się na nich...)
-
a ja ci mowie ze jest to NIEWYKONALNE :!: :D ..to tak samo jak chcialbys mi wmowic ze da sie wyluc Holy Wina lub Rhomphaie....mozna je zdobyc, to tak..ale wykonac je za pomoca laczen sie nie da (chyba ze to ja sie nie znam :D )
ja wlasnie dzisiaj odpalilem po dluuugie przerwie :lol:
-
Wiesz, Holy Win i Rhompia sa liczine jako bronie bonusowe. Oficialnie rune blade i Wakizashi to najlepsze bronie wiec wiesz. Nic mi nie wiadomo ze HoL to bunusowa broń a nawet jesli by była to dałoby się ją znalezć... jak HW czy Rhompia.
-
Wiesz, Holy Win i Rhompia sa liczine jako bronie bonusowe. Oficialnie rune blade i Wakizashi to najlepsze bronie wiec wiesz. Nic mi nie wiadomo ze HoL to bunusowa broń a nawet jesli by była to dałoby się ją znalezć... jak HW czy Rhompia
no przeciez ja da sie znalezc...nigdzie w laczeniach nie ma pokazane jak zrobic HoL\'a...nawet juz nie mowie o wersji damascusowej...najlepsza ciezka pala do zrobienia jest Destroyer...jego zrobic to no problem...zdobyc HoLa tez nie jest trudno...tylko zrobic go z damascusa jest trudno...jak narazie znam 3 sposoby (wszystkie to teoria)...czas zaczac probowac :D
-
Ła, musze jakoś sciągniąc savy i zbacyczyć wtedy czy ja mam tę broń. Damn You, bądz potępiony. Przez Ciebie mam:
a) zabrac bracholwi Ps-a
B) przechodzić na emu wszysko
Nie zasne jesli tego jakoś nie sprawdze.
Obawiam się ze pokręciłem HoL z inna bronią.
Geez...
-
bardzo ladnie prosze o sciagniecie ze mnie klatwy :D
ja na twoim miejscu wybralbym b...przypomnisz sobie wszystko...wczujesz sie znowu w klimat...bedzie spoko...bratu zostaw pleya, nich sobie pogra :) ...a z Holim :P to na pewno cos ci sie pomieszalo z inna bronia...ale to narmalne, tyle tego tam przeciez jest :)
-
Chyba z Destroyerem pokreciłem albo z Crescentem.
Co do kątwy to niech narazie pobedzie.
Hehe, oto kara za kolejne godziny przed VS które spędze.
-
Niektórzy mogą mnie kojarzyć w kącika RPG w PSXEXTREME albo ze stronki www.vagrant-story.prv.pl. Po przeczytaniu postów postanowiłem się wypowiedzieć.
Temat Vagrant Story jest mi dość dobrze znany. Myślałem, że wielu ludzi zaponiało już o tym tytule, ale po Waszym zainteresowaniu widzę, że jest inaczej. Nie mam zamiaru pisać w tym momencie jakiś oryginalnych tekstów. Gra jest rzeczywście wielka i ma wiele plusów. Fabuła, system gry, muzyka to podstawowe atuty. Kwadratowi wydając hit nie ustrzegli się błędów, ale nie ma rzeczy doskonałych. Również chciałbym drugiej części, której pewnie nigdy nie zobaczę, ale według moich pomysłów. O tym wszystkim można by pisać i pisać. Nie mam, aż tyle czasu, ale kiedy za kilka dni zajrze ponownie na forum cieszyłbym się jeśli ktoś podejmnie mój temat.
W sprawie VS nie ma prawdopodobnie rzeczy, które by mnie zaskoczyły, ale spróbujcie...
-
ja tam nawet nie bede probowal cie zaskoczyc czymkolwiek Ash :D
co do pomyslow w VG 2...jak ja bym to widzial:
system budowy broni, zbroi i tarcz bym zostawil, gdyz jest to bardzo fajne...dodalbym losowe tworzenie lokalizacje (cos al\'a Diablo)...wiem ze w takiej grze jest to trudne, ale gra wtedy bylaby ciekawsza...w VS wszystko zna sie na pamiec i idzie sie i idzie...jesli nie losowa generacja to zrobilbym to tak:znajdujemy jakis tam klucz (obojetnie jaki)...na ten klucz zamkniete sa 3 drzwi...klucz jest tylko 1 na jedno przejscie...idac kazda droga spotykamy innych przeciwnikow, kazdy ma inne rzeczy do zdobycia...wg mnie gra bylaby o wiele ciekawsza...to tylko kilka z rzeczy ktore bym dodal w 2 czesci...
czekam na wasze opinie...Ash, zagladaj czesciej :)
-
Ja tam w bym VS2 dodał losowy generating lokacji i broni (niech czasem mają jakies włąsciwosci specialne, przenoszne z broni na broń) jak Ard. Zdaje się takie trudne ale aż tak zle nie jest. Przy możliwosciach obliczeniowych PS2 za każdym razem mogło by się generować parenascie elementów lokacji losowo. Niektóre zostały by jak są ale drogi do nich mogły by się zmieniać. Wyobraźcie sobie losowy taki Snowy Forest albo Iron Maiden. Duuużo zabawy z odlalezieniem dobrej drogi ale to chyba nie jest zle. Zastanawiałbym się tylko w jakich lokacjach umiescić gre. Nie obraziłbym sie jesli chodziło by się Ashleyem razem z `Sinem` na plecach a miejsce akcji to tetniące zyciem miasta. Oczywiscie nie cały czas bo VS straciłby swój klimat ale uważam ze jakies miasto z duuużymi podziemiami przeplatającymi się z okolicznym lasem czy górami. Lubie róznorodnośc odwiedzanych kolacji. Dało by się zrobić nowego VS z masą wszyskiego ale po co zaczynać robić taką gre? Pewnie się nie sprzeda... a tak naprawde to nawet jakby nie była super odkrywcza to napewno by sie sprzedała a fanów klimatu chyba aż tak by nie zawiodła.
-
W sprawie VS nie ma prawdopodobnie rzeczy, które by mnie zaskoczyły, ale spróbujcie...
No to ja chcem sproobowac ...
Uzywajac kodu na Gamesharka na Debug Roommozna wlaczac scenki z gry no nie ? a jesli w ciagu takiej scenki Np. kiedy Ashley na samym poczatku celooje w Sydney\'a z kuszy wciskajac wszystkie triggery (czyli kombinacja ktoora przenosi nas do Debog room\'u ) to wyciagajac bron Ashley wyciagnie kusze :P i bedzie ja trzymal tak jak miecz(lub co tam aktualnie mieliscie wyekwipowane) i bedzie nim uderzal w taki sam sposoob jak miecz :P
jeszcze jeden przyklad na cos podobnego :
wlaczamy scenke (ta tuz przed walka z Mullenkamp\'em). i w momencie kiedy ashley wstaje z kuckoow i jest podswietlony na niebiesko znoow wciskamy triggery.wynik ? biegamy ashley\'em ktoory roownierz jest podswietlony na NIEBIESKIO
!!! pamietajcie !!! kiedy podczas scenki wciskacie triggery Ashley MUSI byc na ekranie , jak Nie to Ashley bedzie NIEWIDZIALNY :DDD
!!!jescze jedno :jak walniecie Save i zrobicie Load Ash znoow bedzie normalny ... Uderzanie kusza roolez :P
Sproobujcie innych kombinacji jak np. Wybuchy w debug roomie :DDD
VS Roolez :P
aha Ash pamietash mnie ? Na EP4 spotkales maniaka RPG o Xywie Dark Serge :P To ja :D tak zebys wiedzial :P
i co zaskoczylem cie tymi \"bug\'ami\" w VS ???
-
Ashley Riot: Wiesz jak zrobić Hand of Light? Ja nie moge już przez to spac. Ard pewnie też nie. Jakaś podpowiedz? Naprowadzenie?
-
Ashley Riot: Wiesz jak zrobić Hand of Light? Ja nie moge już przez to spac. Ard pewnie też nie. Jakaś podpowiedz? Naprowadzenie?
na ten temat juz tez rozmawialem z Ashem...z tego co wiem jest on pierwsza osoba ktora dokonala tego w naszym kraju...gratulowalem kiedys, pogratuluje jeszcze raz...
zanim poznalem w jaki sposob Ash zrobil damascusowa wersje HoL\'a w mojej glowie byly 2 pomysly na zrobienie tej broni (oba do dzisiaj sa niesprawdzone, ale jestem na 90% pewien ze sa dobre)...niestety sa baaardzo dlugotrwale
1. potrzebujemy 8 HoL\'tow z (H) i 4 z (I)...4 HoL\'y z (H) robimy w nastepujacy sposob: w pierwszym podnosimy na 100 \"ststystyki\" DRAGON, BEAST, PSYHICAL, w drugim PHANTOM, HUMAN, EARTH, DARKNESS, WATER, w trzecim HUMAN, FIRE, AIR i w czwartym UNDEAD, EVIL, LIGHT...w ten sposob mam wszystkie Class i Affinity na 100(ogolem 13)...laczymy wszystkie te 4 bronie i mamy HoL\'ta na 100 we wszystkich statystykach...teraz to samo robimy z 4 (I) HoL, nagrywamy gre i laczymy (H) + (I) az wyjdzie nam HoL ze srebra (S)...jak nie wyjdzie to odgrywamy i do skutku....po otrzymaniu (S) powtarzamy czynnosc z 4 pozostalymi HoL\'ami z (H) i robimy z nich jednosc...teraz laczymy (H) + (S) i powinnismy otrzymac Hand of Lighta z damascusa...jak nie to odgrywamy i do skutku :D
2. tutaj czysta teoria...potrzebujemy najpierw 16 HoL\'ow z (H)...laczymy je wszystki razem...tylko nie po koleii:A+B+C+D.....bo tak otrzymamy nieznaczny przyrost wartosci Class i Aff. ...nalezy to zrobic tak:A+B=AB, C+D=CD, E+F=EF, G+H=GH, I+J=IJ, K+L=KL, M+N=MN, O+P=OP...otrzymujemy 8 HoL\'ow...teraz:AB+CD=ABCD, EF+GH=EFGH, IJ+KL=IJKL, MN+OP=MNOP...mamy 4 bronie i teraz:ABCD+EFGH=ABCDEFGH i IJKL+MNOP=IJKLMNOP...laczymy 2 bronie i otrzymujemy 1 Hol\'a z wysokimi statystykami (niestety nie wiem jaka ilosc jest potrzebna aby miec wszystko na 100)...pozniej to samo robimy z (I) HoL\'ami, laczymy (H)+(I)+(S), pozniej robimy jeszcze jednego z (H) (oczywiscie wszystko na 100) i laczymy (H)+(S)=(D)...i po sprawie...proste, nie
w jaki sposob zrobil to Ash nie napisze...jesli bedzie chcial to zrobi to sam...powiem tylko ze jego sposob jest bardzo zblizony do mojego...raczej powinienem powiedziec na odwrot, ale do puki nie znacie sposobu Asha to nie bede wam mieszal...wyjasnie to pozniej
jak czegos nie rozumiecie to pytajcie :D
-
[1. potrzebujemy 8 HoL\'tow z (H) i 4 z (I)...4 HoL\'y z (H) robimy w nastepujacy sposob: w pierwszym podnosimy na 100 \"ststystyki\" DRAGON, BEAST, PSYHICAL, w drugim PHANTOM, HUMAN, EARTH, DARKNESS, WATER, w trzecim HUMAN, FIRE, AIR i w czwartym UNDEAD, EVIL, LIGHT...w ten sposob mam wszystkie Class i Affinity na 100(ogolem 13)...laczymy wszystkie te 4 bronie i mamy HoL\'ta na 100 we wszystkich statystykach...teraz to samo robimy z 4 (I) HoL, nagrywamy gre i laczymy (H) + (I) az wyjdzie nam HoL ze srebra (S)...jak nie wyjdzie to odgrywamy i do skutku....po otrzymaniu (S) powtarzamy czynnosc z 4 pozostalymi HoL\'ami z (H) i robimy z nich jednosc...teraz laczymy (H) + (S) i powinnismy otrzymac Hand of Lighta z damascusa...jak nie to odgrywamy i do skutku :D
Więc pytam. Przyoadkiem przy `skuwaniu` broni ze sobą one nie tracą czesci swoich statystyk? Jesli połączysz broń która ma dużo fire to wyzeruje się to z water i vice wersa chyba sie sie myle.
-
w przypadku gdy sa to 100 to statystyki nie spadaja...\"stowki\" przechodza az milo...w przypadku innych mozna zauwazyc rozne \"anomalia\"...tu urosnie, tak spadnie...trudno to wtedy przewidziec...z takim przypadkiem jak opisujesz Alakair sie nie spotkalem...to ze w jednej broni masz duzo FIRE, a w drugiej WATER nie oznacza ze to sie wyzeruje...moze troszke spadna te dwie ststystyki, ale minimalnie
-
Oby było tak jak mówisz. Ostatnio troszke pogrywam sobie w VS i łącząc bronie zauważyłem ostre zerowanie przeciwnych sobie elementów. Nigdy nie sprawdzałem jak się ma spadanie parametrów przy 100 bo ja najpierw zrobiłem broń a potem ją nabijałem na wszyskie affinity (moją Rhompie koffaną) Zoaczymy jak to wszysko zrobie teraz na Emu ale jeszcze gram w 100 innych gier (ff5, Nwn - Hordes of the Underdark, Valkyria Profile) wiec nie prędko sie zajme tylko zabawą z mixowaniem.
-
A ja ponawiam pytanie i prosbe :
sprawdzcie te rzeczy ktoore opisalem w poprzednim poscie i powiedzcie mi czy znalezliscie cos innego - lepszego zwiazanego ze zmienianiem Ash\'a..
pozdro
-
ja raczej tego nie sprawdze, gdyz w VS gram przez emulator...dla mnie rzeczy ktore opislaes sa tylko dodatkami do gry...w VS nigdy nie uzywalem zadnych kodow, ani na PSXie ani na emu...gra stracilaby wtedy dla mnie cala radosc...opisane przez ciecie rzeczy nie sa powiazane w jakikolwiek sposob z gra...mnie nie zaskoczyles tymi rzeczami, bo one mnie nie interesuja...a co do innych to musza sie sami wypowiedziec
-
Ja także nie jestem zainteresowany bugami w grze. Nie uzywałem nigdy takich rzeczy jak `bicie kuszą` itp bo to nie ma dla mnie zadnego sensu.
-
widze Alakair ze mamy podobny punkt widzenia :D ...u kwadratowych zawsze podobalo mi sie ze robia gry na ktore nie ma kodow...przechodzi sie \"na czysto\", bez oszustw...zabawy z gamesharkiem mozna potraktowac jako \"zabawe\"...ot zabaczyc co by bylo gdyby strzelalo sie z mmiecza i uderzalo tarcza...
Shmatan, ja bym nie zadal na twoim miejscu takiego pytania Ashleyowi...dlaczego :?: ...uwazam to pytanie za nie na miejscu...rozmawiamy powaznie (czasami :) ) na temat gry, a ty wyskakujesz z gamesharkiem :?: :|
-
Wescie chlopca nie dobijajcie bo zamknie sie w sobie, bedzie chodzil po kontach i mowil: \"My precccciousssss....\" :]. Ja tam nie uzywalem koduf bo mi nie bardzo dzialaly :]. Ale mnie to nie zbytnio interesowalo i tak. Ot tak, chcialem zobaczyc o co w tym chodzi. Ale i tak nic z tego :D
-
Widze, że dużo się zmieniło na FORUM. Przeczytałem nowe posty w temecie Vagrant Story i wiele się dowiedziałem :) ale po kolei...
Rzeczywiście byłem na EP4. Widziałem się z różnymi ludźmi (pozdrawiam Dark Serga) i o różnych rzeczach rozmawiałem. To co napisałeś na temat błędów w VS dotyczących Game Sharka i Debug Room jest ciekawe. Przyznaje, że tego nie wiedziałem, ale jednak chodzilo mi o patenty niezwiązane z Game Sharkiem. Mimo wszystko ciekawe.
Temat dotyczący VS 2 jest tak rozległy ilu graczy na świecie. Wielu ma naprawde ciekawe i oryginalne pomysły. Niektóre podobne do moich, inne troche odmienne, ale pomimo wszystko nie uważam, żeby \"kwadratowi\" myśleli nad kontynuacją. Prędzej wyjdzie kolejne 10 fajnali dla wszystkich niż VS dla wybranych. Taki mam pogląd i wiem, że wielu tego nie podziela (...wielu... to fani FF ).
O jakiegoś roku dość mocno dręczy mnie myśl wykonania gry fabularnej w świecie VS, ale na to już wcale nie mam czasu. Taki pomysł, jak gra może mi zabrać kolejne lata z życiorysu.
Jeśli już przy marzeniach jesteśmy to mam w planie zrobienie przewodnika do VS. Nie jest to mocno trudne, ale czasu nie ma
To tyle o mnie i planach, które jeśli zobaczą swiatło dzienne to za kilka lat. Dalszy ciąg na temat Vagrant Story.
Pakowanie broni do maksymalnych wartości jest naprawde ciekawe. Szczególnie kiedy może być przyjemne, a nie musi być męczące. Oczywiście można zdobyć sobie Excalibura albo wykuć inny miecz w warsztacie, a potem chrakterystyka po charakterystyce nabijać parametry. Cały sekret otrzymania broni o wysokich parametrach dotyczy odpowiedniego łączenia broni w warsztacie. Wystarczy tylko poszczególne bronie wyćwiczyć na odpowiednie klasy (jedna broń, jedna klasa). Pozostałe parametry w broni muszą być dodatnie. W ten sposób łączymy kolejne bronie, a wynikowa ma coraz lepsze wskaźniki. Ta metoda szybko i łatwo pozwala na osiągniecie celu.
Jeszcze sprawa wykucia Hand of Light z Damascus, ale o tym ewentualnie w kolejnym poście.
-
Ash, ale sie znecasz nad nami :D ...ja juz swoje dwa sposoby (oczywiscie teoretyczne :P ) juz podalem...twoj sposob tez znam, ale jak juz pisalem, nic nie powiem...powiem tylko reszcie ze jest on prosty, choc baaaardzo dlugotrwaly, wymagajacy duzo cierpliwosci i samozaparcia...mi nerwy siadaja jak robie to 1 sposobem jaki podalem...serio mowie :D
-
Heh ludki zle mnie zrozumieliscie :P
nie uzuwalem kodoow po to aby sobie gre ulatwic tylko po to aby szukac fajnych dodatkoow. po 9 przejsciu zaczalem sprawdzac jakis nowe patentoow i szukanie takich patentoow jest fajne :P. kodoow uzywam jedynie po kilkukrotnymprzejsciu jakiejs gry bo przechodzenie gry za 1-szym razem z ulatwieniami po prostu zabija ducha gry ... ostatnio sposobem z Debug Room udalo mi sie pozbawic Ashley\'a szczeki i oczu !!! :D i wogoole gra sie BUG\'uje bo czasem na filmikach ashley zamiast chodzic to sunie po podlodze i kamery szaleya jak glupie ... :P
koniec :P
-
APEL DO WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW
Ludzie, co się z Wami dzieje? Od tygodnia nie widzę żadnej odpowiedzi w temacie Vagrant Story. Jeśli to się nie zmieni będzie źle...
Dodam tylko, że wszystko co wydawać może się głupie, naprawdę może być genialne... czekam
-
Ash, jau juz podalem swoje \"pomysly\" co do VS...czekam na ciebie...miales tez podac swoj sposob na damascusowa wersje Hand of Lighta...wszyscy czekamy :D
-
Jeśli nie pisanie postów dotyczących VS odnosi się wyłącznie do mojego przepisu na Damascus Hand of Light to podaje go publicznie:
Potrzebujemy 3 pałki Hand of Light i 3 miecze Excalibur. Dwie pałki z Hagane i jedną z Iron. Trzy miecze oczywiscie z Damascus. Każdy Excalibur z maksymalnymi parametrami Class i Affinity. Pierwszy etap montowania broni w warsztacie Godhands polega na następujacym połączeniu wszystkich elementów:
Hand of Light + [D] Holy Win = Hand of Light
[H] Hand of Light + [D] Holy Win = [H] Hand of Light
[H] Hand of Light + [D] Holy Win = [H] Hand of Light
Powyższy zabieg daje maksymalne parametry wszystkim pałkom. Drugi, właściwy etap odnosi się już do łączenia elementów Hand of Light.
Hand of Light + [H] Hand of Light = Hand of Light
[H] Hand of Light + Hand of Light = [D] Hand of Light
W taki prosty sposób możemy uzyskać Damsascus Hand of Light. Dodatkowo jeszcze z wszystkimi parametrami na poziomie 100 punktów.
-
chcialem zapytac czy te 3 Excalibury sa potrzebne :?: ...czy nie moznaby tego zrobic tylko z 3 Hand Of Lightami :?: ...czy zamiast \"pakowac\" miecze i laczyc je z HoL\'em, mozna \"napakowac\" 3 palki i polaczyc je w kolejnosci jaka podales Ash :?: ...mi sie wydaje ze mozna tak zrobic, ale moge sie mylic...zdaje sie na Twoja wiedze Ash :D
-
Widzę ogromne zainteresowanie, tym co napisałem na forum odnośnie Damascus Hand of Light. I właśnie o to chodzi. Cóż, że tylko ARD to zauważył, ale jest moderatorem i widzi wszystkie posty :) Reczywiście można by pomyśleć, że wspomniane 3 Excalibury są nie potrzebne, ale...
Kiedy wysłałem mój sposób do Stara, po kilku miesiącach i na Extreme Party 4 doszły mnie słuchy, że mój sposób to jedna wielka ściema. No tak. Więc tłumaczę, że w moim przypadku dla podniesienia parametrów Hagane Hand of Light połączyłem ją z Excaliburem (tylko dlatego). A inni łączyli same pałki, bez rezultatu. W takim razie klucz tkwi w samych Excaliburach. Z całego złego dobre jest to, że i tak należy maksymalnie wyćwiczyć łączone elementy. Jeśli przy okazji trzeba jeszcze zdobyć trzy miecze to chyba niewielki wysiłek :)
-
ruch mamy w temacie Ash ze az trudno posta wcisnac :D ... ja sprobuje zrobic to pierwszym sposobem ktory napisalem, coc zastanawiam sie czy sie powiedzie po tym co napisales Ash...no ale chyba nalezy sprawdzic rzeczy ktore sie wypisuje...mam nadzieje ze sie uda :P
-
Tylko male pytanie .. :P
czy w grze istnieje tylko jedna paUka ? i to ta PaUka ktoora ma Minotaur ? heh bo jesli chodzi o ZDOBYCIE paUki to jakos nie moge wyczaic jak zrobic Hagane .. :( porashka ... ale wyglad tej broni i jej WYmiary ... hoh to jest cos... przed ta bronia czuc respekt zreszta przed Excaliburem roowniesh :D
-
po co chcesz robic Hand of Light\'a z hangane, skoro mozesz ja zdobyc od \"kuzyna\" Minotaura w Temple of Kiltia :D ...co do wymiarow tej broni to troszke przsadzili...Ash predzej polamalby kregoslup :D ...i ciekawe gdzie on ja chowa :?: :D
-
Dostępne w grze pałki można zdobyć w dwóch miejscach:
Iron Hand of Light - Wine Cellar (Minotaur Zombie), The Keep (Minotaur),
Bronze Hand of Light - Wine Cellar (Minotaur Zombie), The Keep (Minotaur),
Hagane Hand of Light - Wine Cellar (Minotaur Zombie), The Keep (Minotaur),
-
wydaje mi sie (o ile ma pamiec mnie nie zawdzodzi) ze Hand of Light (H) jest do zobycia tez w Temple of Kiltia...w Winne Cellar gdy wracamy tam tez mozna dosatc wersje (H)...bo wczesniej jest chyba (B)...choc moge sie mylic :D
-
NO WLASNIE...
tez nie jestem do konca pewny, ale wydaje mi, ze w Temple of Kiltia nie mozna zdobyc zadnej z tych broni, poniewaz tylko przy pierszym wejsciu do komnaty jest tam Minotaur Lord, a nigdy nie udalo mi sie od niego wyrwac zadnej palki.
Przy kolejnym wejsciu do tego pomieszczenia nie ma zadnego przeciwnika... chyba, ze mnie pamiec myli... ale i tak to sprawdze :)
-
jedynie przy pierwszych odwiedzinach mozna to zrobic...najpierw rozwalasz jednego byczka :D i gdy wejdziesz tam ponownie jest jego ziom od ktorego mozesz wyrwac laske :D ...pozniej musisz wejsc w drzwi na prawo (Limestone Quarry o ile pamietam) i wracasz do swiatyni...tam jest znowu 1 byczek...i tak w kolko :D
-
pewnie znowu zostane zbluzgany, ale co mi tam...
NIE ROZUMIEM FENOMENU TEJ GRY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
gre zakupiłem grubo rok po premierze, bo wszyscy sie nią podniecali. po pierwszym bosie wyłączyłem konsole... poprostu nie chciało mi się grać dalej. i tak grałem raz na tydzień po pare minut. doszedłem do smoka w lesie i odechciało mi sie totalnie-skasowałem save\'a!
po pół roku ppostanowiłem jednak przejść. przeszedłem 3 razy i jak ktoś wcześniej napisał byłem immortal! co to ma być??
poza tym wszystko w porzadku ale nie jestem zachwycony.
taka sobie konsolowa namiastka Diablo2, ale cóż, na bezrybiu i rak ryba- powidają.......
-
Oczywiście o gustach sie nie dyskutuje, ale matek chyba bluzga nie tylko na vagranta, z tego co pamietam pojechał tez serie ff...
Nikogo nie chce przekonywac ze na siłe do żadnego tytułu, każdy ma swoj rozum. Gramy w to w co lubimy i w to co nam sprawia radość.
Rzeczywiście gra posiada minusy obnizające czas gry i dajace po pewnym czasie odporność. Jednak przeście gry 2-3 razy powinno każdemu wystarczyc do wlasciwego zaznajomienia się z tytulem. Jeśli ktos chce przejsc gre 10 razy to juz przy trzecim przejsciu nie znajdzie wiele ciekawych rzeczy. Moze poziom gry nie jest wcale wygorowany (przy odpowiednim ustawieniu gra jest nawet latwa), ale ja nic na to nie poradze.
Gdyby ode mnie zalezał VS 2 swiat byl by 10 razy wiekszy, 2 razy wiecej abilities i break arts oraz znacznie wyzszy poziom trudnosci. Pewnie wtedy grało by mniej osob, ale te ktore by ja skonczyly nie narzekały ze bylo im łatwo...
...bo chyba o to Ci matek chodzi...
-
NIE ROZUMIEM FENOMENU TEJ GRY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to juz raczej nie zrozumiesz...po serii FF swietnie bylo trafic do swiata, ktory bardzo mi sie podoba...smoki, demony, rycerze...switna fabula, ciekawe postacie, rozbudowany tryb tworzenia ekwipunku...gra ma kilka minusow, po 2 przejsciach juz nie cieszy przechodzenie jej jak na poczatku :( ...choc z drugiej strony ta gra ma w sobie cos, co nie pozwala sie od niej oderwac...ja przeszedlem ja chyba ponad 15 razy (PSX + emu) i nie znudzila mi sie, wrecz przeciwnie...
czy Square zrobi kontynuacje tej gry...watpie...tutaj lacze sie w wyrazach smutku z Dark Masterem, ktory kiedys napisal, ze kwadratowi faworyzuja serie FF kosztem innych gier (chodzilo Dark Masterowi wtedy o CT)...przeciez VS2 to bylby hicor :D
duzo osob nie moze sie przekonac do tej gry, poniewaz po nawale gier z serii FF na prawde trudno to zrobic...jednak takie gry jak VS, FM, PE sa wspaniala odskocznia od nawalu Finali <_<
-
Chyba się zastrzele bo coś nie pomagają te instruktarze Fsta aby nacisnąć F5 gdy zawiesi się post :/ pisze jeszcze raz :(
Ostatnio przeczytałem 8 tom mangi Neon Genesis Evangelion i była tam taka scena że Shinji (gł. bohater) tak jakby stracił przytomność i stał w wodzie, niebo było piękne, biało niebieskie(tzn. pewnie miało być niebieskie bo przeca manga jest black/white ;) ) a przed nim było drzewo wokoło którego była zielona łąka, pod drzewem znajdowały się 3 osoby... on sam, jego mama i tato sprzed kilku lat... wszystko to mi przypominało pewną scene z pewnej gry... ciekawe tylko jakiej ;) Tak samo jak w Vagrancie tak i tutaj Shnji nie mógł do nich podejść, patrzał tylko na nich z daleka, czytając tę mange od razu skojarzył mi się Vagrant i dosyć często powtarzane sceny... te powtarzanie tych scen to był dosyć dobry motyw w grze i uważam go za jeden z lepszych, świetn była grafika i samo to miejsce wygląało bardzo ładnie, i do tego jeszcze później ta czerwona krew... jak na PSX świetna grafa była w tej scenie i naprawde jest to chyba moja ulubiona scena z Vagranta :) a jakie są wasze ulubione sceny?:>
P.S. i wcale nie pisze tego dlatego że Wizard zadał pytanie odnośnie tej sceny... nie i już... na serio przypomniała mi się tascena podczas czytania mangi a nie podczas czytania Wizardowego pytania...
-
Mi osobiście podobały się chyba wszystkie sceny z gry i zupełnie nie mam pomysłu, która była ulubiona. Ten nieco odmienny od FF styl i zakręcona fabuła to było to.
A tak w ogóle to najbardziej lubiałam patrzyć na te urocze smoki i Ashley'a oraz Sydney'a - dwóch przystojniaków. :grin:
Jak juz się tak zastanawiać to jest taka jedna scena, która zrobiła na mnie wrażenie jeszcze zanim zaczęłam grać w grę za sprawą brata. To scena w Katedrze z udziałem Ashleya i Sydney'a. Do końca nie jestem pewna, o co tam chodziło temu ostatniemu. Jakby Sydney utożsamiał się z Joshuą czy coś.
Brat zwołał do pokoju mnie z mamą i zgadnijcie co się działo jak mama zobaczyła tą krew i wyjaśniliśmy jej o co biega. :)
A to porównanie z NGE, Gipsi jest ciekawe. Zdaje się, że mam ten tomik mangi i muszę się temu przyjrzeć, bo jakoś wcześniej nie skojarzyłam tego podobieństwa.
-
Widze, że ktoś odkurzył stary temat na forum. Osobiście wcale nie orientuję się w mandze i anime. Więc mogę tylko wypowiedzieć się, co do najlepszych scen w grze. według mnie intro, kiedy Ash wbiega do miasta i kolejne sceny, aż do końca, z tymi najazdami kamery. Oprócz intra bardzo podoba mi się całe zakończenie. Nie mały wpływ na mój wybór miały też dźwięki towarzyszące tym scenom. Szczególnie podoba mi się ten motyw co Ash mówi, że "jam jest wsparcie" :) i to samo znów w outro.
-
Przypomniał mi się pewien fanfic, w którym we wspomnianej przez Ciebie miszczu scenie początkowej, Ashley biegnie w stronę bramy, ale nagle pojawia się jeden z kultystów i mówiąc do siebie "kto to tutaj wsadził?" wyciąga belę, krata opada a Ashley nie wyhamował na czas :P
Moją ulubioną sceną jest moment, kiedy Ashley rozmawia z Callo na temat winnic. Tu po nim widać, że nie jest sztywniak :)
I jeszcze początkowy filmik rządzi. Mogę patrzeć nań godzinami.
staraj sie nie nadurzywac kolorowego pisania
Yes Sir :angry:
-
Czy ktoś zna ludzi albo strony zajmujące się tłumaczeniem gier. Mam ochotę przetłumaczyć Vagrant Story. Tak poprostu, bo jestem fanem tej gry :) Ciekawi mnie sam proces spolszczenia dialogów, ale również menu, inne informacje. Czy ktoś potrafiłby mi pomóc?
-
Praca chałupnicza: XD
Kiedyś zescreenowałam wszystkie sceny i dialogi (mam to do dzisiaj, ponad 400MB grafiki) i usiadłam z ołówkiem... I do cholery, przekonałam się że archaizmy nie są moją mocną stroną XD. To tylko taka anedgota do twojego posta, Ashley.
-
Ashley - Akurat nie wiem czy ktoś próbował to tłumaczyć. Poza FF7 nie zetknęłam się z takimi przedsięwzięciami, chociaż może są.
Goha - Nie ty jedyna. Ja kiedyś przetłumaczyłam sobie całą główną fabułę, bo chciałam zrobić sobie z tego opowiadanie. :) Zabawa była niezła, ale jak teraz patrzę na co niektóre dialogii to padam ze śmiechu jak mogłam porobić tak wiele błędów i myślę, że trzeba będzie kiedyś to dopracować. Czy ja wiem czy te archaizmy są aż tak straszne.
-
Aj dziewczyny, gdybyście przeczytały moje opowiadanie na podstawie VS to byscie się dopiero uśmiały, niektóre teksty tłumaczę trochę z przymróżeniem oka, dodaję coś od siebie, staram się stworzyć niepowtarzalny klimat.
Tylko, że od kilku miesięcy nie zróbiłem nic :(
-
Te, Ashley, to na co ty czekasz, dawaj :D Też myślałam o opowiadanku, ale nie mogę się zahaczyć... W końcy zdecydoawłam się na fanfic. Moja robota też zawisła, na tym zdaniu:
"- Ashley... Ten twój znośny jeszcze chłód przeobraził się w nie do wytrzymania cynizm. Powiedz, czy ty nie stłukłeś sobie głowy gdzieś w ciągu tych dwóch tygodni?
- Powiedzmy, że nabrałem daleko idącego dystansu do życia, VKP, żywych trupów, zamordowanych żon i dzieci, i wszystkiego podobnego.
- Żon i dzieci?
- Nieważne."
Taa, nieważne...
-
Ale ja nie miałem nic złego na myśli. Opowiadanie musi jeszcze troche poczekać, w sumie dziś zacząłem znowu pisać, ale do końca jeszcze daleko. Napewno jak skończe pokaże wyniki.
PS. więc o co chodzi Goha, z tym chłodem? w sumie nie dzieje się w zimie, tylko w lesie jakiś śnieg pada :D
-
Chodzi mi o ten emocjonalny, nieco drętwy wizerunek perfekcjonisty, którym Ash zwykł obdarzać swego rozmówcę :D
-
Dalej nie rozumiem, ale jesli to pozytywne zjawisko to jest chyba dobrze. Gorzej jeśli to moja wina, wada lub zły charakter. Postaram się, aby forumowicze odnosili do mnie właściwy stosunek i na odwrót, bo z ostatniego posta wynika, że tak nie jest. Dlatego proponuje zakopać topór wojenny i skierować rozmowę na inny tor, bardziej vagrantowy :D
-
Rozumiem, że ty się z nim utożsamiasz dosłownie i w przenośni. No to już wyjaśniam - nie chodziło o prawdziwego Ciebie.
Ashley? Ten facet jest boski. Jak każdy z bohaterów Square ma jakieś problemy z własną osobowością i przeszłością, i pokonuje długą, bolesną i wyboistą drogę do ich odzyskania (Zimny profesjonalista, który wciąż chce myśleć, że walczy w słusznej sprawie, ale w rzeczywistości odwala tylko brudną robotę dla parlamentu, który i tak jest jednym wielkim oszustwem. Nic dziwnego, że w końcu mu odbija. Bo w momencie, kiedy poznajemy Ashleya, jest on raczej pewnym siebie gościem, ale wystarczy kilka uszczypnięć ze strony Sydneya, żeby słabe filary silnej osobowości runęły na łeb, na szyję). Ma niesamowite poczucie sprawiedliwości i misji, potrafi odizolować uczucia od czynów, jest niezwykle praktyczny i utalentowany. A do tego wy******** przystojny. Heros. Półbóg.
Proponuję zmianę tematu na "co tak naprawde widzicie w Riocie":P
(http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/start_078.jpg)
Chcecie wiecej screenów? Mam chyba całą grę :P To akurat z mojej ulubionej scenki :D
Kocham buttona z napisem EDIT....
-
Tak to tak, a nie to nie.
Taka koncepcja głównego bohatera podoba mi, postaram się podobnie przedstawić to w moim opowiadaniu, a tymczasem ciekawi mnie ile osób na forum wypowie się w innym temacie niż Offtopic.
Osobiście chce screen z Ash'em celującym w serce Syd'a... bardzo fajny obrazek
-
Screen zostanie ci udostępniony w dużym formacie tutaj...
http://members.lycos.co.uk/goha7777/residence_170.jpg (http://members.lycos.co.uk/goha7777/residence_170.jpg)
A tu zobaczcie co udało mi się zrobić całkiem przypadkiem po losowaniu bonusa...
(http://members.lycos.co.uk/goha7777/demonic-man32.gif)
Sorry za offtopowanie, ale musiałam się tym podzielić :D
-
Możesz to wysłać na mój adres mailowy, na stronie VS właśnie powstaje dział "Wall of Fame". Będą tam osiągnięcia graczy. Warto się podzielić, tym co mamy z innymi tym :D
-
Aj dziewczyny, gdybyście przeczytały moje opowiadanie na podstawie VS to byscie się dopiero uśmiały, niektóre teksty tłumaczę trochę z przymróżeniem oka, dodaję coś od siebie, staram się stworzyć niepowtarzalny klimat.
Ależ czytałam kilka miesięcy temu jeśli mnie pamięc nie zawodzi i jak pisałam wtedy byłam pod wrażeniem. Chętnie zobaczę ten obiecany jego dalszy ciąg.
Fajny screen Goha :D
A żeby nie zbiegać z tematu to też mam słabość do głównego bohatera. Przystojny, taki męski i taki niedostępny, zagadkowy aż było miło popatrzeć.
Ale zaraz na drugim miejscu jest Sydney jak dla mnie też niczego sobie. :grin:
-
No tak, zaraz jako facet wyjdę na szowinistyczną świnię, więc nie będę komentował, co się podoba dziewczynom =] Ale z drugiej strony bohaterowie są bardzo realistycznie, no prawie bardzo.
Nie chodzi mi, że są przystojni, bo jako facet tego nie ocenię, ale za to mają fajne wyposażenie, chodzi o cały strój. Zastanawiam sie tylko jaką rolę spełniają szorty i podkoszulek albo metalowe rękawice bez podkoszulka jako pancerze. Przecież oni powinni się przeziębić w tych lochach, a walcząc z hordami bestii to już o rany nie trudno. Ale to superherosi i wszsytko gra :D
Opowiadanie niedługo będzie można przeczytać, ale dziś nie pisałem bo robie website o MGS3
-
Hehe, wiesz, żałuje tylko jednej rzeczy w VS - nie widać ekwipunku na postaci. To co ma na sobie Asiek (tak go pieszczotliwie nazywam =) to ledwo można podkoszulkiem nazwać - kawałek materii zawiązanej na szyi i ramionach. A goły tyłek do tego? Nietrudno o czyraki XD
Ale i tak i graficy, i Yoshida-sama przeszli samych siebie jeśli chodzi o design, MC i modele postaci :D
[off] Hmm, zawsze mnie to dziwiło i ciekawiło... Czyżby zmysł estetyczny mężczyzn nie pozwalał im oceniać własnej płci? Dziwne. Ja o wielu kobietach potrafię powiedzieć, że są piękne/ładne/urocze... Znam nawet taką jedną, dla której chciałabym być mężczyzną :D [/off]
-
Może nie do końca nie pozwalał oceniać mężczyzn. Ale nie mogę powiedzieć, że ten mężczyzna "podoba mi się" ke? bo tak nawet nie potrafiłbym, mogę jedynie powiedzieć, że bohaterowie są właściwie ukształtowani :) cokolwiek by to znaczyło.
A jeśli już mam coś powiedzieć o jakimś facecie, to jedynie tyle, że "on może się podobać kobietom, bo może być dla nich przystojny lub/i męski albo jeszcze cała gama takich epitetów" dlatego i właśnie, dlatego uważam, że w tym temacie wyrażam się jasno.
-
Heh... No dobra, pytania nie było. Ludzie, ten temat umarł, czy wy WSZYSTKIE posty oznaczacie jeko przeczytane??
-
A może po prostu tak mało fanów VS tu zagląda.
-
Heh... Zdarzyło mi się założyć thread'a o VS na pewnym anglojęzycznym forum, ale odwiedzała go tylko jedna osoba... Pozdrowienia dla DefiningMind'a...
-
ehhh nazekacie że wszyscy użytkownicy siedzą w offtopicu... gów** prawda, każdy siedzi gdzie mu się podoba, jedni wypowiadają się bardzo mało treściwie, inni piszą dużo, inni piszą tylko w działąch o japonii i mandze.. każdy robi to co chce... powiedzcie ile postów napisaliście w dziale Chrono Saga? CC to moja ukochana gra i głównie tam pisze... tak samo jest z Ashleyem i tym tematem... czy ja nażekam że Ashley pisze tylko w offtopicu skoro nie piszesz nic w CC?
no ale ofkoz nie bieżcie nic do siebie chciałem tylko pokazać że to wcale tak nie jest że siedzą użytkownicy w offtopicu.. zresztą ja i tak wole żeby nikt nie pisał nic w moim ukochanym dziale Chrono Saga niż naprzykład ma pisać tak jak w temacie "sny"...
Do tematu:
Ja tam jestem chłopak i nie boje się przyznać że Ashley to przystojny facet... szczególnie dlatego że jest dobrze zbudowany, jest umięsniony i ma posture jaką wielu by mu pozazdrościło, wogóle to Ashley jest fachową postacie, po daoba mi się ten jego chłód o którym Goha mówiła... ale jednak wole Sydneya... nie wiem może to przez to że jestem fanem anime i bardziej przypadł mi do gustu jego bishonenowski wygląd, (moim zdaniem Sydney jest rzystojniejszy) ale przede wszystkim i tak liczy się jego charakter, jest świetny jak próbóje wywrzeć wrażenie na innych i im swoją wole/wizje chce wkręcić, jak usilnie mówi Sydneyowi że to on jest mordercą swojej rodziny...
jeśli chodzi o screeny to ja poprosze jakiś ciekawy screen z mojej ulubionej sceny (jak jest wspomienie śmierci rodziny Ashleya o którym pisałem już wcześniej i porrównywałem do tej sceny mange Neon genesis evangelion)
-
zresztą ja i tak wole żeby nikt nie pisał nic w moim ukochanym dziale Chrono Saga niż naprzykład ma pisać tak jak w temacie "sny"...
Święta prawda... XD
Ja tam jestem chłopak i nie boje się przyznać że Ashley to przystojny facet... szczególnie dlatego że jest dobrze zbudowany, jest umięsniony i ma posture jaką wielu by mu pozazdrościło, wogóle to Ashley jest fachową postacie, po daoba mi się ten jego chłód o którym Goha mówiła...
Dokładnie o to mi chodziło - wypowiedziane, wyszczgólnione. Czyli jednak potraficie oceniać własną płeć :)
jak usilnie mówi Sydneyowi że to on jest mordercą swojej rodziny...
em... też czasem za szybko piszę :D
(http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/probes/pic.jpg)
-
Nie pisze w Chrono Sadze, bo jedynie przeszedłem CC, a innych części nawet nie widziałem. Co do sprawy, z tymi facetami i ocenianiem ich wyglądu to nie chce tego dalej maglować, bo i tak wiemy, co kto myśli. Ja tam wolę oceniać kobiece kształty :> Jest to dla mnie dużo przyjemniejsze :) A najlbliższy dział, w którym będę coś pisał to prawdopodobnie FF IX.
-
No to skoro Goha rozdaje screeny ja po proszę ładne ujęcie Sydney'a chyba w intro jest taki śliczniutki :grin:
A tak może dla ciekawostki kiedyś wopadły mi w ręce fragmenty ciekawej dyskusji na temat VS. Po angielsku, ale zdaje się, że wszyscy znają, więc tutaj dla ciekawostki najbardziej mnie intrygująca jedna. I co wy na to.
"Is Sydney Actually An Older Version Of Joshua From The Future?"
This is a very debatable area in the world of Vagrant Story. Some say that
Sydney is infact an older version of Joshua from the future. This is a very
possible theory although one never touched upon (specifically) in the game, but
there is dialogue that does build up to support this theory. It is possible that
this is a Sydney from the future in which Ashley never got the blood-sin, but
that it was passed straight onto Joshua. Realising that Ashley was a better
holder, he went back in time to test Ashley to see if he was worthy of the sin.
That said if Sydney did come back from the future why involve Joshua? Surely he
would want himself to be kept well away of the whole situation - unless he was
taken along as a sacrifice maybe
-
Mi się zawsze wydawało, że Joshua jest drugim synem Bardorby, prawdopodobnie z innego małżeństwa i ma w sobie mało mullenkampskiej krwi. Chłopak nigdy nie był wspominany jako kandydat, czy ktoś obdarzony i nigdy nie wykazywał żadnych umiejętności związanych z mrokiem... Nawet na terenie miasta. Dziecko, które widziała Callo i które wspominał Sydney, to był on sam - Sydney Lossarot
1. Ja w swojej głowie wykluczam jakiekolwiek podróże w czasie - Syd byłby wtedy zbyt potężny i nie musiałby się uciekać do metod, jakich zawsze używał.
2. Książę z obrazu (na którym jest mały Syd, Bardorba i jego żona) jest młody, tak samo we wspomnieniach Sydney'a, jeśliby się przenosił w czasie, to takiego Bardorbę byśmy zobaczyli. A tymczasem to już wyniszczony starzec bliski śmierci.
Heh... Czekam na wypowiedź Ashley'a...
-
No to niezły mam tu orzech do zgryzienia, bo teoria choć mało prawdopodobna to ciekawa. Mimo, że w grze jest kilka przesadnych rzeczy (mało realnych) to ogólnie Vagrant Story uważam za grę realistyczną i bardzo poważną. Osobiście nie wierzę w motywy pokroju, "Sydney jako Joshua w przyszłości' bo byłoby to zbytnią przesadą. Oczywiście jest to moje prywatne zdanie i nie do końca ostateczne. Ponieważ właśnie wróciłem do pisania opowiadania to ponownie analizuję szczegółowo fabułę, aby jak najlepiej przedstawić przygody bohaterów oraz istotę gry. Poczekajcie jeszcze kilka miesięcy, a napewno wyjaśnię, choć niektóre nieścisłości.
-
Osobiście dla mnie to była jedna z najbardziej zawiłych fabularnie gier i chociaż samej wydaje mi się dziwaczne podróżowanie w czasie najbardziej do przytoczonego wyżej opisu spasowała mi scenka w katedrze, kiedy Ashley rozmawiając z Sydney'em ma wizję chłopca o wyglądzie Joshui, który jakby mówi to co on. Wtedy dopiero zdaje mi się skojarzyłam, że Sydney jest synem księcia, bo cały czas w sumie miał nim być Joshua.
-
Jestem dopiero na etapie wkraczania w świat Lea Monde, więc nie mogę z całą pewnością powiedzieć czy założona wcześniej teza jest prawdziwa.
-
łaaa dzięki Goha za obrazek, screeny są super :D strasznie mi się podobały te sceny, miały takie super kolory :)
Co do Fabuły Vagrant Story to zgadzam się z Tamayą że jest to jedna z najbardziej zawiłych historii, przyznam się otwarcie ze nie wiem poprostu o co chodziło :lol: Przeszedłem gre 2 rzy ale i tak wielu rzeczy nie zrozumiałem, sam także właśnie przypuszczałem ze Sydney to właśnie Joshua chociaż nie jest to stwierdzone to tak przypuszczałem, ale to raczej nie on... a podróż w czasie Sydneya brzmi absyrdalnie i nie pasuje do klimatu... ale ja za pierwszym przechodzeniem Varanta właśnie tak myślałem, że Sydney jest z przyszłości...
-
A mi nawet do głowy by to nie przyszło. Powołuję się na punkt 2gi mojej wypowiedzi na ten temat.
SPOILERY, SPOILERY... Nie chcecie, nie patrzcie...
Ja za to, nawet po tych iluśtam razach przejścia gry, miałam długo wątpliwości co do przeszłości Aśka. Zaczęłam wątpić w to, czy ten facet naprawdę jest tym, za kogo się uważa. W to, czy naprawdę miał rodzinę. Czy naprawdę zaczynał w Kingsguardzie, czy tylko mu się tak wydawało. Powoli dochodziłam do wniosków, że jakoś to musiało się wiązać i że to Syd naciągął fakty. Animacja przed końcową walką też byłaby iluzją?
Ale tak jak to sam powiedział Asiek - bez przeszłości nie ma przyszłości. Przyjmuję za fakt, iż chłopak miał żonę i dziecko i widział ich śmierć. Może wtedy był członkien Kingsguardu, nie wiem. Ale w wyniku zdarzeń Asiek ląduje w VKP. Jest cholernie dobry w tym co robi i LeSait za Chiny by go nie oddał. Zwłaszcza w łapy szaleństwa, do którego było Aśkowi blisko, jak razem z Rosencrantzem napadają na bezbronną rodzinę w pewien gorący, letni dzień. Co więc robią? Kładą chłopakowi do głowy kłamstwa. Nakładają na siebie dwa wydarzenia. Robią z niego właśnie taką lalkę, jednak chyba nie potrafią wygasić w nim tego poczucia sprawiedliwości, jakim od zawsze się kierował.
Taka jest moja wizja.
Ale. Co mnie najbardziej dziwi - to, co piszą w instrukcji gry, a to, co w samej grze się nie pojawia - mianowicie oskarżenie Aśka o zamordowanie Bardorby. Oczy mi na wierzch wyszły - to on się tam pokazywał?? Wydawało mi się, że tylko pożyczył sobie oczy Syda tej pamiętnej nocy! Ech... Głowa boli... Ale brzmi sensownie... I ile ficów możnaby napisać...
(http://members.lycos.co.uk/goha7777/avs/ashley.gif) Ech... Co za twarz...
-
UWAGA POST MOŻE ZAWIERAĆ SPOJLERY.
Ja za to, nawet po tych iluśtam razach przejścia gry, miałam długo wątpliwości co do przeszłości Aśka. Zaczęłam wątpić w to, czy ten facet naprawdę jest tym, za kogo się uważa. W to, czy naprawdę miał rodzinę. Czy naprawdę zaczynał w Kingsguardzie, czy tylko mu się tak wydawało. Powoli dochodziłam do wniosków, że jakoś to musiało się wiązać i że to Syd naciągął fakty. Animacja przed końcową walką też byłaby iluzją?
Też przeżywałam ten problem na początku, ale ostatecznie duchy Tii i Marco przychodzą do niego przed finałową walką i rozmawiają z nim jak z kimś bliskim i to akurat mnie przekonało, bo w końcu mógł mieć jednak rodzinę.
Ale. Co mnie najbardziej dziwi - to, co piszą w instrukcji gry, a to, co w samej grze się nie pojawia - mianowicie oskarżenie Aśka o zamordowanie Bardorby. Oczy mi na wierzch wyszły - to on się tam pokazywał??
Jest intro, w którym podają napisy w formie raportu, że Ash jest poszukiwany za morderstwo. To fragment:
Otrzymaliśmy raport od Valendyjskich Rycerzy Pokoju (VKP), dotyczy nierozwiazanego przestępstwa, które może wpływać na bezpieczeństwo państwa.
To brzmi: "Ashley Riot. Agent milicji Riskbreakerskiej zamordował starszego członka Parlamentu, Ksiecia Bardorbę i nadal jest na wolności".
Jest to zapewne odniesienie do outro, gdzie pokazany jest Ashley zmieniający się w Sydney'a i podchodzący do łóżka księcia. Pojawiła się nawet dyskusja, który z mężczyzn faktycznie się tam pojawił. Chociaz osobiście myślę, że to był jednak Sydney.
-
FaQQQ O_o
Jest to zapewne odniesienie do outro, gdzie pokazany jest Ashley zmieniający się w Sydney'a i podchodzący do łóżka księcia.
to tam na końcu jest Ashley przemieniony w Sydneya? Nie miałem nic o tym pojęcia.... ehhh ja chyba wogólen ie kumam fabuły jak widze... mógł by mi ktoś z was powiedzieć kim tak wogóle jest Sydney?
-
No tak, raport, znowu wyprzedziłam własne myśli <szuka screenów z gry>
Czyżbym coś przeoczyła? Nie mam tego na screenach - jedynie wzmianki o zmalezionych martwych, o tym, o której Asiek udał się do miasta i kontynuacji śledztwa...
(http://www.members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/rep_1.gif)
(http://www.members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/rep_2.gif)
(http://www.members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/rep_3.gif)
jeśli przeoczyłam jakąś stronę, to mi powiedzcie...
-
Nie mam screena, ale jest tak jak napisała Tamaya. Tekst ukazuje się w momencie, gdy Ash wbiega przez otwartą bramę do zamku. Dokładnie w ten sam sposób jak pokazałaś na obrazkach.
We have received a report from the Valendia Knight of the Peace regarding an unsolved felony that may affect state security.
It reads: Ashley Riot, an agent of the Riskbreaker militia, has murdered a senoir member of Parliament, duke Bardorba, and is still at large.
-
Goha - musisz po prostu chyba poczekać przy właczaniu gry i wtedy pojawia się to drugie intro. To co przytaczasz to standard przy nowej grze, a tamto to rodzaj dodatku. Tak jak mówi Ashley pojawiają się napisy i scenki z większego intro, które znasz.
Gipsi - chodzi o scenkę, rzekomy Ashley idzie korytarzem do pokoju Bardorby, a potem nagle staje się Sydney'em i rozgrywa się scena. Są spekulacje kim faktycznie jest widziana osoba.
-
Problem w tym, że mam scenki z "birefingu" czyli z LeSaitem, Heldricht i resztą. Śmiałam się z motywu "Ale proszę, mów mi Cal...". Może po prostu przeskoczyły... Pewnie się zagapiłam.
Heh... A tu macie coś wprawdzie nieciekawego, ale to moje ulubione miejsce do ganiania. Pewnie wszyscy już to wiedzą, ale jeśli znajdą się tacy co nie wiedzą, to mówię, że latając po tej i kolejnej planszy można sobie zmontować Dread Glooves (D), najlepszą broń z klasy "staves" (to ta, co mam w łapie - moja ulubiona klasa zresztą) i kilka innych fajnych rzeczy...
Nudziło mi się. Tak. Wiem... Toto ma 5MB. I jak chcecie to bierzcie, bo niedługo robię porządki na Lycosie...
DEATH (http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/death.avi)
-
Zobaczyłem, zadumałem się i zastanowiłem, bo kiedyś jak więcej grałem to było dobrze. Byłem na bieżąco i w temacie, a teraz się starzeje coraz bardziej :) Ale chodzi o to, że też chciałem przygotować jakieś ciekawe filmiki o VS. Jednak najważniejszy problem to taka, że nie wiem gdzie, bym to trzymał na serwerze. W tej chwili mam tyle zajęć, że sam nie wiem czego się czepić :( ale postaram się zajmować rzeczami właściwymi. Dalej kontunuje prace nad opowiadaniem. Teraz dochodzi temat tłumaczenia VS oraz kilka innych poboczcnych projektów.
PS. ktos wie czemu nie wyświetlają mi się komendy podczas walk w FF9, bo trudno walczyć z przeciwnikami, kiedy nie widzisz poleceń jakie wykonujesz :/
-
Hej no, chłopie, jesteś tylko rok starszy ode mnie, nie gadaj :D
Nastawki do FF9 wyślę ci przez GG, jeśli używasz ePSXe, bo śmierdzi offtopem :) Co do filmika, to w czym tu możesz nie być na bieżąco? To jedyne taki miejsce, dlatego je lubię. Nie każdy może być takim desperatem jak ja, że łazi tędy 10 000 razy, lub save/load żeby cuś wypadło - poza tym i tak często wypada :) Zwłaszcza na emu.
Hmm... Czekaj no... A może ktoś jest? :D
-
Znalazłem coś odnośnie filmików z FF9 w emu. Otóż sprawa rozchodzi się o to, że ePSXe 1.6 może wieszać się przy niektórych filmikach, a rozwiązaniem jest używanie wcześniejszej wersji emulatora. Osobiście nie sprawdziłem jeszcze, ale pewnie, w tym tkwił błąd.
Wracając do spraw vagrantowych chce oznajmić, że pracuję nad tłumaczeniem gry na język polski. Niestety poziom zaawansowania jest niewielki. W związku z tym nie widzę potrzeby zamieszczania jakichkolwiek patchów, romów i innych, ponieważ nie warto. Napewno kiedy wszystko rozwinie się odpowiednio to świat ujrzy moją pracę, ale teraz jeszcze na to za wcześnie.
Jednak już myślę nad kolejnym projektem z cyklu Vagrant Story. Proszę graczy o zasygnalizowanie rzeczy godnych zmiany. Jeśli jakiś przeciwnik jest za prosty to dajmy mu więcej energii. Jeśli jakaś broń ma za silne współczynniki zmieńmy je. Napewno wszystko można zmienić, ale nie wszsytko będę potrafił zmienić. Poza tym nie można zatracić świetnego klimatu gry, więc nie przesadzajcie z przeciwnikami po milion HP i obrażeniami rzędu 9999HP w grze. To tylko propozycja moja dla graczy. Zaznaczam, że wiele postaram się zmienić w grze, ale niczego nie mogę obiecać. Umożliwiam jedynie zmianę gry według sygestii graczy.
Od Was zależy czy to wykorzystacie...
-
Wzmocnij Asurę, bo było to cieniutkie jak nie wiem... i osłab trochę tego pajaca, co sięz nim biło jak wychodziliśmy do pierwszego miasta... ten co z dwoma żołnieżykami wyskakiwał... na D się jakoś nazywał... zapomniałem. Nie był on trudny, ani specjalnie mocny, ale strasznie długo trzeba było gnoja lać, co denerwowało ostro.
-
Czy ja wiem? jak się po kolei każdego zdejmowało, to i Duane nie wydawał się mocny, tyle że któregoś czaru używał... Jak się nie ma ryzyka, to się przechodzi łatwiutko.
Nie wiem czy Dark Elemental nie jest zbyt upierdliwy przy pierwszym spotkaniu za to...
Beznadziejnie ma się sprawa z Tiegerem i Neesą... Nie da się ich jakoś "rozdzielić"? Tak, żeby zawalczyć z każdym oddzielnie, nie tłuc tylko jedno z nich?
Asura ma zostać :)
-
Mnie też Duane nie wydaje się problemem, a za pierwszym razem to wiecznie z którymś miałam utrapienie, jedynie z czym zawsze miałam i mam problem to przepaść w katedrze, ale na to chyba nie ma sposobu, bo musiałby Ashley'owi wyrosnąć skrzydła. :P
-
Nie wiem jeszcze jak zrobić polskie litery, a Wy chcecie, żeby osłabiać przeciwników i unieruchamiać platformy :)
W sumie to myślałem nad dwukrotnym wzmocnieniem wszystkich przeciwników !!Mówiłem o zmianie niektórych rzeczy w VS, ale niekonieczne, żeby było prościej. Przecież ludzie mowią, że po kilku przejściach jest się nieśmiertelnym to utrudnijmy grę takim osobnikom. Każdy może przejść zwykle VS, więc ja zrobie VS Extreme dla maniaków, hardcore'ów i świrów, którzy traktują tę grę jak wielką grę, a nie tylko kolejny tytuł do przejścia i odłożenia na półkę.
Czekam na kolejne sugestie...
-
Czy ta wresja trafi do redakcji "PSExtrema"? Bo jeśli tak, to spoko :D Znowu będę się ludziom chwalić :)
-
W sumie to wszystko jest jeszcze w fazie twórczej, ale jeśli pomysł ukończę to wtedy udostępnie odpowiedniego patcha, i każdy będzie mogł sobie w domowym zaciszu spolszczyć grę i wzbogacić w nowe rozwiązania. W sumie z PE to nie miało mieć nic wspólnego (akurat nazwa tak wyszła). Zastanawiałem się nad tytułem i w końcu doszedłem do podtytułu Extreme, bo będzie tudniejsza od poprzedniczki.
Ale jak powtarzam to dopiero faza tworzenia :) , ale może wszystko dobrze się ułoży
-
Co za wspaniała historia ;( jestem naprawdę wzruszony, wykorzystam te dialogi w tłumaczeniu Vagrant Story na polski :) jeśli autorka nie wyraża sprzeciwu ;)
PS. Czy ktoś będzie chciał jeszcze zagrać w polskiego Vagranta jeśli na wakacje bym go przetłumaczył ?
w innym topicu to napisałeś i nie chciałem robić offtopa...
a czy tę przetłumaczoną wersję będę mógł odpalić na PSone uwcześniej jakoś nagrywając ją na klonie? czy tylko na Emulatorze będzie dało się w to grać? Bo ja się nie znam na tym, ale wiem że na emulatorze napewno nie zagram... na TV pewnie bym z chęcią pograł...
-
Ja chcę! Ja chcę!
-
a czy tę przetłumaczoną wersję będę mógł odpalić na PSone uwcześniej jakoś nagrywając ją na klonie? czy tylko na Emulatorze będzie dało się w to grać? Bo ja się nie znam na tym, ale wiem że na emulatorze napewno nie zagram... na TV pewnie bym z chęcią pograł...
Też jestem ciekawa na czym to bedzie chodziło, jak już pisałam przy innym temacie :), ale u mnie raczej w grę wchodziłyby co najwyżej emulatory.
-
Hej, ludziska, nigdy nie chwaliliście się tutaj rekordami z walk... Ja w sumie nie mam się czym chwalić, wyniki są lamerskie, ale chciałabym wiedzieć czy da się zejść poniżej:
Minotaur 1s33
Dragon 00s25
Earth Dragon 00s73
Snow Dragon 00s40
Damascus Golem 00s64
Damascus Crab 0s68 :D
Death&Ogre Zombie (mój koszmar) 1s40 (edit)
Asura 1s83
Jeśli tak to mówcie jak to robiliście :P
Lubię tę grę za to że jeszcze dużo rzeczy w niej nie zrobiłam ani nie widziałam. Niedawno dorzuciłam do kolekcji jakiś rzadki naszyjnik (Chociaż nie ma lepszego od Marlene) i mało nie spadłam z krzesła ^^ Niiigdy nie zerknę do rzadnej solucji. Chyba XD Inaczej nie złożę sobie Dread kompletu z Damascusa XD Nie mam zielonego pojęcia jak się za tarczę zabrać.
-----edit-------
ale tu byków było O.o
-
Bardzo cieszy mnie odkurzenie tematu, jeszcze przez dobrą znajomą, przynajmniej jest z kim podyskutować, bo wszystkie topici, w których się udzielam stoją :(
Oto moje, w sumie niewiele lepsze... Nie wiem czy ktokolwiek oprócz nas jeszcze gra w przygody Asha
1. Minotaur 00:01:20
2. Dragon 00:00:03
3. Earth Dragon 00:00:62
4. Snow Dragon 00:00:28
5. Damascus Golem 00:00:50
6. Damascus Crab 00:00:53
7. Death & Ogre Zombie 00:01:26
8. Asura 00:00:54
Jeśli chcesz poprawić swoje czasy na Battle Arenie to mogę podać, skuteczny sposób :)
Tak samo tyczy się zdobycia tarczy Dread Shield, ale to chyba najtrudniejsza rzecz ze wszystkich, może nie skomplikowana, ale konieczność przejścia gry ponad 30 razy, aby zdobyć potrzebne materiały może być męczące :D
-
Podejrzewam że tym sposobem na czasy jest niebiański equip (jeden krytyk i pach! nie ma kolesia^^) :P Ach, nawet na emu nie chcą mi wypadać co rzadsze rzeczy ~~ Najwyraźniej jest to max z tego co w tej chwili posiadam (zarzuce screena z współczynnikami co się właściwie same wykrztałciły), jednak nie mam cierpliwości do "hm, biorę tę pukawę idę na kukłę, jak +1 do save, jak -1 to load". Nigdy nie byłam pewna czy przy składaniu broni na jej jakośc (materiał) wpływały statsy - zwykle odejmują mi się te najlepsze, wkrótce pojęłam że wymyślam bzdury i zaczęłam liczyć na szczęście (na emu :P). Więc kowalem nienajlepszym jestem, liczę na statsy Asha i na to jak długo mu (mi) się będzie chiało wymachiwać XD Ale przez to właśnie gra nie robi się schematyczna i zawsze z przyjemnością do niej wracam.
-
Wiecie co? Ja dopiero za 5 podejściem odkryłem, że statsy broni same się zmieniają w zależności od tego z kim się walczy.... jestem zdolny, nie ma co..... O ile mnie pamięć nie myli to nigdy nie bawiłem się w jakieś tam super podrasowywanie ekwipunku... 40% gry przechodziłem z podstawową bronią, a do 70% miałem short sworda zrobionego z podstawowej broni..... Niby słaba kombinacja, ale miałem przy niej praktycznie maksa wszystkich punktów class i affinity
-
Nie pamiętam swoich rekordów czasowych, ale napewno nie były takie dobre jak wasze... Ash to pewnie z kuszą na tych typów szedł i ich jednym chain'em kładł heh.... bo inaczej nie widzę tego...
Ja grałem w to dwa razy (za pierwszym 4 ukończenia, za drugim 17). Dread'ów damascusowych nie miałem, ale do Hoplite doszedłem.... chyba do tarczy i jednej rękawiczki... a z tą kukłą to nie jest tak źle, że trzeba save'ować jak statsy idą w minus.. zawsze więcej idzie w plus niż w minus, więc w końcu można dojechać do statystyk powyżej 90... ja tak miałem na swoim wakizashi (nigdy siędo Rhomphai nie przekonałem) i sie cieszyłem jak dziki, że ma Divine Weapon...
A co do rekordów, to ja pamiętam jak mi gęba opadła, jak w Puzzle Mode którymś dostałem tytuł "Little Green Man".... poprostu wkurzyłem się, jak po raz 10 trafiłem do tej samej planszy, w której za każdym razem dostawałem tytuł "Pregnant Yak" lub co najwyżej "Orangutan"... no więc z miejsca potraktowałem się Faerie Wing'iem, przeskoczyłem całą planszę i się zmieściłem w 2 sekundach.. nie wszędzie da się to zdobyć, ale w niektórych puzlach Faerie Wing jest sprzętem nieocenionym...
-
Obiecałam screeny, no to macie. Tylko nie polejcie ze śmiechu. Na wstępie poinformuję, że gra odbywa się oczywiście na emu, i była ukończona 3 razy.
http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepl...raport/crap.JPG (http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/crap.JPG)
Kusza. Kusza jak kusza, ale za to jaki crap! Niby to jest najwyższej klasy "ostrze", ale mało używam kuszy. Mam zamiar to zmienić, bo krytyki ma wspaniałe. :P
http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepl...raport/set1.JPG (http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/set1.JPG)
pierwszy zestaw uzbrojenia "in training"
http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepl...raport/set2.JPG (http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/set2.JPG)
i drugi.
http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/sc1.JPG (http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/sc1.JPG)
co jest uczepione XD
http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/cth.JPG (http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/cth.JPG)
http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepl...raport/cth1.JPG (http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/cth1.JPG)
http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepl...raport/cth2.JPG (http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/cth2.JPG)
moja główna broń, w sumie ulubiona... bo ulubiona. Łatwa do złożenia, kosi pięknie... Ja po prostu lubię miecze. Duże miecze XD
Przy okazji, zauważcie, jakie głupie nazwy im nadaję XD
http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepl...aport/loots.JPG (http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/loots.JPG)
http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepl...aport/nimje.JPG (http://members.lycos.co.uk/goha7777/mojepliki/raport/nimje.JPG)
dropy po moim wczorajszym zmaganiu się w 7mym pojedynku XD Oprócz tego masa potionków i takie tam...
Tant, Romphaia, mówisz... Ja jej nawet w życiu w ręku nie miałam XD Raz, że jest to trudne dość do zdobycia, dwa, że ja cierpliwości nie mam :P Co do układanek, tę opcję od razu wyłączam, bo nie mam ochoty na użeranie się ze sprawą. Choć nie powiem żebym tego nie lubiła. Zależy od humorku ;F
-
Ja podobnie jak Tant też osobiście żadnych rekordów sobie nie przypominam, ale w sumie miałam okazję w to grać jakieś 4 lata temu i nie przejmowałam się tym szczegółem chociaż domyślam się, że nic porażającego. :(
Co do puzzli to nie robiłam tego na czas, bo akurat zostałam ostrzeżona co się może stać jak nie zaliczę, a muszę przyznać, że było to trudne poza kilkoma. :rolleyes:
No kowalstwo to było chyba jedno z najciekawszych zajęć chociaż niezbyt pamiętam jakie miałam najlepsze rzeczy oprócz tego, że na każdy rodzaj potwora miałam inny rodzaj broni z oryginalną dziwaczną nazwą. Coż nie grałam sama to się miałam na kim dokształacać.:P
-
Co racja to racja :D Od czasu wojowania na Battle Arenie to minęło ze 2-3 lata, ale pamiętam jak dziś, co było potrzebne.
Cały sekret polega na tym, że bierzemy w łapy najlepszą kuszę z naszego kufra. Damscus Arbalest Crossbow + Arturos to moje uzbrojenie. Cały sekret polega tkwi, w tym że kiedy wejdziemy do pomieszczenia i rozpocznie się odlicznie, kiedy powróci kontrola nad postacią jak najszybciej złapać przeciwnika w zasięg naszej broni. Nieoceniony jest tutaj przedmiot Fearie Wing, który nadaje status Quicken. Teraz wyprowadzamy tylko cios, ewentualne łańcuszek, a boss ginie. Nie ma mowy o drugim podejściu! Tylko dzięki broni z odpowiednio dużym zasięgiem i statusowi Quicken możemy szybko dotrzec do oponenta. Dodatkowe czary i przedmioty mogą nam tylko pomóc w błyskawicznym jego uśmierceniu.
Może się komuś uda pokonać Dragona w 00:00:01 :P
Jak się ma sprawa z innymi rzeczami to w puzzle grałem mało, po drugim przejściu wogóle wyłączyłem, ale jeśli Fearie Wing pomaga napewno :)
Jeszcze sprawa kuźni i składania broni. To naprawdę fajne zajęcie, ale teraz dla mnie jakoś nie wciągające. Wiem, że nie powinienem tak mówić, bo jestem MEGA fanem VS i wogóle :) ale jak sobie jakąś broń wykujesz i zabijesz nią typa to fajna sprawa, ale inną bronią też go zabijesz. Tylko potrwa to kilka minut dłużej. Ja walczyłem z Duanem i spółką przez 20 minut (za pierwszym razem) tylko dlatego, że miałem 100 RISK i nie chciało mi się go zmienijszać :D Wiecej tak nie zrobie, ale robienie broni to sprawa czysto osobista. Nie chcesz nie musisz :) możesz i z jednym mieczykiem całą gre walczyć, ale ostatni boss może na to nie polecieć :devil:
ps. Nie mam iso vagranta, bo płyte zostawiłem w domu, ale może pokaże Wam jakies screeny z tłumaczenia gry, na patcha trzeba bedzie jeszcze troche poczekać, oczywiscie patch bedzie do wersji ntsc usa, mam też oryginał, ale te kopie ze stanów ma wiecej graczy :)
-
Sposobu walki, Ashley, nigdy nie udało mi się wymyślić innego ^^ Kusza+FW+dodatki to pierwsze co się człowiekowi nasuwa.
Też mam usa ntsc O.o ale mam też i "nasz" pal, oryginał. Niedawno odkupiony w idealnym stanie.
Wyciągam swojego Arbalest'a i spadam do LQ albo IM. Tylko tam mi teraz podskoczą XD (edit, no tak, zapomniałam... gdziekolwiek pojde tam tylko miss, miss, miss... żeby poprowadzić się do stanu "wskazującego" muszę trzepnąć się z meteora...)
BTW, z Riskiem na 100 można prawie całą grę przejść :P Kiedyś jak jeszcze zaczynałam, to zawsze trzęsłam portki o risk, ale jak zaczęłam niedawno na konsoli ponownie (po kupnie tego PAL'a właśnie) to jakoś mi to wisiało. Chainy wchodziły? Wchodziły. No i gites.
Drop z Lineage w porównaniu z dropem z VS to bajka XD
----edit---------
Ja wiedziałam że Excalibur jest paskudny, ale nie chce mi się go nosić, naprawdę. Wolę mojego runiaka... ;)
-
Nowy problem dotyczy jedengo dialogu z gry... Z niektórymi i tak miałem problem, ale ten jest najpoważniejszy. Scena rozmowy Guildensterna i Samanthy w drugiej części Town Center West, kiedy pod koniec dołącza się Sydney i mówi...
THEN PRAY TELL, FOR WHAT
PURPOSE HAVE YOU BEEN
IN LEAGUE WITH THE DUKE
THESE MANY YEARS?
Gadka ta sprawia mi kłopot, bo po pierwsze nie wiem, o czym on mówi :), a jeszcze innym zacięciem było słowo "sellswords", użyte do tego momentu dwukrotnie !!
-
To coś w stylu "Więc powiedzże mi szczerze, z jakiego powodu przez te wszystkie lata bratałeś się z księciem?" Wprawdzie "bratałeś" to złe słowo, ale tak mi teraz przyszło na myśl. Sellsword to określenie najemnika, ostrze do wynajęcia. Musimy znaleźć jakieś określenie. Jeszcze pogadam z pewnym australijczykiem na ten temat :)
-
Ashley.... wysyłaj mi tego typu dialogi, bo ciotka mieszkająca za ściąną wykłada angielski na uniwerku. Takie coś to dla niej śmiechu warte.... no ale, że mój angielski to też nie jest w kij dmuchał, to mogę sam spróbować to przetłumaczyć.
"sellswords"
Jak dla mnie są dwie możliwości.... jedna, że mówią w ten sposób o najemnikach, a druga, moim zdaniem bardziej prawdopodobna, jest to określenie obraźliwe względem kogoś, kto pracuje dla tego, kto ma więcej kasy..... przetłumaczyłbym to jako "sprzedawczyk", ale oczywiście mogę się mylić.
THEN PRAY TELL, FOR WHAT
PURPOSE HAVE YOU BEEN
IN LEAGUE WITH THE DUKE
THESE MANY YEARS?
Samo zdanie jest proste, gdyby nie dziwna konstrukcja "Then pray tell" na początku. Bez tego zwrotu zdanie przetłumaczyłbym na "w jakim celu współpracowaliście z diukiem przez te wszystkie lata?". Jeżeli chodzi o te pierwsze trzy wyrazy, to jest to zdecydowanie jakaś archaizacja języka i założę się, że nie używa się tego w dzisiejszym angielskim. Domyślam się, że znaczy to coś w stylu "Radziłbym ci powiedzieć". Mogę się mylić, ale dzisiaj będę miał stuprocentową pewność.... jak jeszcze masz jakieś zdanka problematyczne, to najlepiej napisz je jeszcze dzisiaj, co bym do ciotki nie pomykał po pięć razy....
-
Po wstępnych obserwacjach wyszło coś takiego:
[14:05] <[-]Motoko> Hey, can somebody tell me who can i call a "sellsword" more? A mercenary or a thug?
[14:05] <&GMSlick> Mercenary
Mez (Slick) jest anglikiem jakby co
-
To jak przewertuje moje tłumaczenia i znajde kłopotliwe rzeczy, przekaże je na forum, w celu rozwiania wątpliwości,
Pozdrowienia dla ciotki Tanta ;) i dzięki wszystkim, że się angażujecie :) chyba dobrze napisałem przez "ż"
-
No jako, że już jestem po ezgaminach to mam dla wszsytkich dobre wieści, będę miał więcej wolnego czasu więc póki co na tapete wracają aktualne projekty. Na pierwszy ogień idzie VS, w którym mamy miesięcy zastój...
...proponuje mianowicię udział fanów gry, w tłumaczeniu gry, jako, że od początku robiłem wszystko sam, i tłumazcenie, i pisanie kodu, teraz chciałbym sie skupić na pisaniu kodu, oczywiście nie chce, żeby ktoś mi przetłumaczył całą gre, a ja mam mu ten kod przepisać na gre...
mam sugestie, aby chętni gracze, fani VS i pozostali zainteresowani, przedstawili na forum swoje dialogi i propozycje tekstów wypwiadanych przez bohaterów...
Jako, że jestem, aktualnie w Snowfly Forest i po wyjściu z podziemi obserwuje rozmowe Nessy z Samanthą oraz Guildensternem, prosze chętnych o własne wizje tej rozmowy...
Niestety nie mam tu do zamieszczenia werji swojej, bo ten pomysł wpadł mi na bieżąco i nie jestem przygotowany....
po co to robie, a po to, żeby odświeżyć temat, a także dowiedzieć sie jak inni odbiraja VS, jego klimat, sredniowieczność, rzeczy które może ja przeoczyłem :)
===> edit <===
Oto najbardziej kłopotliwe fragmenty rozmowy Samanthy i Nessy:
THE DEAD WALKI IN GREATER NUMBERS AS THE DAY WANES...THEY'LL WALK BENEATH THE STARS WHEN EVENTIDE COMES...YET WHAT HE DOES DEFIES NATURE'S ORDER!
Pewnie dla niektórych są oczywiste i banalne, np ciotki Tanta, ale jak ktoś mi może pomóc to tutaj niech pisze. Następna scena to rozmowa Asha z Rosencrantzem w lesie, itd. Kedy przetłumacze całą scenę przedtawię moje problemy z dalszym tłumaczeniem.
-
VS spodobał mi się odrazu jak go zobaczyłem, pamiętam jak nie potrafiłem rozwiązać zagadki ze skrzynkami w Temple of Kiltia. Za to tę grę uwielbiam, za zagadki, system walki, kuźnie, i fabułę. Dlatego zdecydowałem się pomóc Ashowi.
PS. Wie ktoś gdzie jest Ash??
-
Czyli nikt nie wie jak przetłumaczyc podane fragmenty rozmoów :/
THE DEAD WALKI IN GREATER NUMBERS AS THE DAY WANES...THEY'LL WALK BENEATH THE STARS WHEN EVENTIDE COMES...YET WHAT HE DOES DEFIES NATURE'S ORDER!
BORROWING ANOTHER'S EYES AND EARS - CLAIRVOYANCE, IF YOU WILL. ALL PEOPLE ARE TUNED TO A CERTAIN "RHYTHM"; SOME CAN FIND A LIKE RHYTHM AND JUMP ON BOARD.TRUE SEERS CAN JOIN ONE REGARDLESS OF THEIR RHYTHM. BUT NOT YOU. NOT YET...
THUS PARLIAMENT RAISED A PALING ROUND THE CITIES OF MAN AND SET THE DARK OUT TO PASTURE.
-
*dobudza się doipero*
BORROWING ANOTHER'S EYES AND EARS - CLAIRVOYANCE, IF YOU WILL. ALL PEOPLE ARE TUNED TO A CERTAIN "RHYTHM"; SOME CAN FIND A LIKE RHYTHM AND JUMP ON BOARD.
Pożyczanie czyichś oczu i uszu - jasnowidzenie, jeśli wolisz. Wszyscy ludzie (tuned to a ceratin rhythm - tu potraktuj to jako nadawanie w jakimś rodzaju fali mózgowej) nadają w pewnym rytmie, niektórzy potrafią znaleźć podobny i nań przeskoczyć.
TRUE SEERS CAN JOIN ONE REGARDLESS OF THEIR RHYTHM. BUT NOT YOU. NOT YET...
Prawdziwi widzący mogą połączać się bez względu na ich rytm. Ale nie ty, jeszcze nie...
THE DEAD WALK IN GREATER NUMBERS AS THE DAY WANES...
Wraz z upływem dni coraz więcej martwych (chodzi gdzieśtam)
(albo chodzi o śmierć dotykającą coraz większą ilość ludzi)
THEY'LL WALK BENEATH THE STARS WHEN EVENTIDE COMES...
Będą chodzić pod gwiazdami kiedy zmrok nadejdzie.
YET WHAT HE DOES DEFIES NATURE'S ORDER!
To co on wyprawia, przeczy/przeciwstawia się prawom natury!
THUS PARLIAMENT RAISED A PALING ROUND THE CITIES OF MAN AND SET THE DARK OUT TO PASTURE.
Zatem parlament wzniósł blokadę/palisadę dookoła miasti ludzi i posłał mrok na popas (?) (jakoby miał się nimi zywić, tak to widze)
-
THE DEAD WALK IN GREATER NUMBERS AS THE DAY WANES...
(to akurat jest trudne, poczeba opisu sytuacji w jakiej jest mówione)
YET WHAT HE DOES DEFIES NATURE'S ORDER!
To co on wyprawia, zaprzecza prawom natury!
To co on robi, niszczy naturalny pożadek!
THUS PARLIAMENT RAISED A PALING ROUND THE CITIES OF MAN AND SET THE DARK OUT TO PASTURE.
Zatem parlament wzniósł blokadę/palisadę/mur dookoła ludzkich miast i wysłał mrok/ciemność na żerowisko (może tak lepiej :P)
-
Tłumaczenie: PASTURE
N F PASZA; N PASTWISKO; M POPAS; M PAŚNIK; M PASTEWNIK
V PAŚĆ; PAŚĆ BYDŁO; WYPAŚĆ; WYPASAĆ; SPAŚĆ; PAŚĆ SIĘ
IMO w zdaniu Marva "żer" by ładniej pasowało.
-
no tym razem lepiej sie spisaliście :P, nawet mam tę sekwencję chyba już przetłumaczoną, ale i tak odzwew jest wyjątkowy, ciesze się, że czasami temat o VS jest tak popularny jak rożne offtopy, ponieważ mam problemy nie tylko z dialogami, ale także z komputerem i najbardziej z internetem (znaczy jego brakiem), więc cierpliwie poczekacje na mój pełnowartościowy powrót po wakacjach :)
PS. Poza tym Goha czy możemy zamieścić twoj fanfik o VS i Eksterminację na SZ, prosimy :rolleyes:
-
Tłumaczenie: PASTURE
N F PASZA; N PASTWISKO; M POPAS; M PAŚNIK; M PASTEWNIK
V PAŚĆ; PAŚĆ BYDŁO; WYPAŚĆ; WYPASAĆ; SPAŚĆ; PAŚĆ SIĘ
ta wiem co to znaczyło ale 'wysyłac mrok na pastwisko' jakoś debilnie brzmi XD
no tym razem lepiej sie spisaliście
kurcze to było więcej do tłumaczenia? damn żadko tu zaglądam bo nie grałem, niekce se plagiatować <_<
cierpliwie poczekacje na mój pełnowartościowy powrót po wakacjach
nie wiem jak twoje ale moje wakacje sie za 10dni konczą :P
-
Moje można powiedzieć, że się zaczeły 22. września, więc także mam jakieś 10 dni, ale mi to wytarczy, jeśli będę mógł zajmować sietylko encyklopedią tłumaczeniem i kolejnymi projektami, które rozpoczynami nie kończąc poprzednich ,
Wcześniejsze fragmenty, które przetłumaczyliście są już zawarte w grze. Oto nowe fragmenty sceny z lesie:
KNIGHT OF SHADOW...FROM ANCIENT SLUMBER, THE BLOODY...GLYPH...CARVED IN FLESH, TAKE MY BODY, LEAD ME AS YOUR OWN...
... czy tłumaczenie następujące jest zno(ne, bo wymyślenie jakichś klimatycznych słów może być naprawdę kłopotliwe. Do tego dochodzi jeszcze konieczność wklejenia tego do dymka :) więc nie przesadzajcie z wizjami...
RYCERZU CIENIA, NADCHODZI PRZEBUDZENIE. KRWAWE ŁOWY MOŻNA WRESZCIE ROZPOCZĄĆ. WEŹ MOJE CIAŁO I PROWADŹ JAK SWOJE.
ale jeszcze zdanie przed tym, Grissom coś bełkocze jak...
SPEAKING ILL OF THE DEAD. ARE WE SYDNEY?
jescze coś z dalszej rozmowy Syda z Aśkiem:
THE VKP MAY HAVE WIELDED THE BRAND THAT BURNED YUR SOUL.
no i jeszcze co znaczy "wellspring", tak mniej wiecej...
-
KNIGHT OF SHADOW...FROM ANCIENT SLUMBER, THE BLOODY...GLYPH...CARVED IN FLESH, TAKE MY BODY, LEAD ME AS YOUR OWN...
dla mnie to leci tak: Cienia rycerzu, ze snu wiecznego, znaku krwi wyryty w ciele, weź me ciało, prowadź jak swe własne.
(To nie musi być spójne, to jest zaklęcie)
SPEAKING ILL OF THE DEAD. ARE WE SYDNEY?
Czy to nie brzmi jak "o wilku mowa, nieprawdaż Sydney?"
THE VKP MAY HAVE WIELDED THE BRAND THAT BURNED YUR SOUL
VKP mogło władać symbolem/piętnem, które wypaliło twą duszę.
albo po prostu
VKP mogło napiętnować twą duszę.
Może też chodzić o "pochodnię wypalającą znak na duszy" wtedy zdanie ma charakter mistyczny. VKP zrobiło coś, co wewnętrznie zniszczyło Ashleya, pod takim kątem powinno się to rozumieć.
Wellspring.. musisz to przemianować prosto na źródlo, innego wyjścia nie ma. Specjalne znaczenia nadałoby posanie go zawsze z dużej litery albo w cudzysłowiu.
-
Ash i jak tam tłumaczenie ?? pytam bo chciałbym wiedzieć jak tam mój dialog :P
-
czytałem, ale z braku czasu jeszcze do tego momentu nie doszedłem, postaram się odpowiedzieć jak najszybciej
-
Vagrant Story jest moją ulubioną grą na PSX. Podoba mi sie w niej klimat, muzyka, fabuła, Mój ulubiony system walki, bardzo wciąga, dobry interfejs co mi sie pooba, potwory w moim stylu, sredniowiecze (moja ulubiona epoka) . Uwielbiam tą gre i jest dla mnie najlepsza. Uwielbiam myśleć o tym co by było jak by wyszła 2 część. W gre tą gram już od ponad 2 lat i jest Świetna i sie nie nudzi.
-
ponownie odkurzam temat, bo mam ważna rzecz do zakomunikowania :), pewnie wiele osób wie, ze pracuje nad nową wersją strony o VS, oczywiscie miałem to zrobić, ale lepiej poźno niż wcale, na wakacje skoncze tlumacznie, a strone uruchomie niedługo, potem sie wszystko dopracuje, poki co pomysł jest taki...
Jeśli interesuje się VS, podoba Ci sie ten klimat gra i wogóle mozesz na ten temat cos napisac, to wlasnie jest taka okazja, Nowa wersja strony oprocz starych artykułów, bedzie posiadac kilka istotnych rzeczy... podstawowe to możliwość oceny i komentowanie artykułow, a takze komentowanie newsow i innych... rzeczy te beda dostepne dla zarejestrowanych uzytkownikow... oczywiscie nie musicie sie w to bawić, ale jesli ktos ma ochote napisac luzny artykuł na tamat vs, asha, lea monde i co tam jeszcze mu w glowie siedzi... jakies wspomnienia, porownania, wywody filozficzne i rozne takie to prosze, czekam na kontretne artykuły, ktore przy starcie strony zasilą sekcję graczy, czy jakies Fan tworczosc, nazwy jeszcze nie wymyslilem....
GOODLUCK AND GODSPEED
-
własnie odpaliłem sobie Varganta pirwszy raz w życiu... hm.... cu wy w tym widzicie ?! toż pokemony były lepsze :) a tak na poważnie to dopiero odkrywam swiat VS, ale póki co troszkę on poczeka, bo FF IX jednak bardziej mnie wciągnęło :) ale jak na tyle co grałem, nawet fajnie mi się gra, tylko ciężko jest mi się przestawić na ten tryb walki i ciężko przyzwyczaić się, że x na padzie nie odpowiada za potwierdzanie tylko anulowanie :F
a że w ustawieniach i konfiguracji się nie bawiłem jeszcze, to nie wiem, czy to można zmienić. póki co Ashem fajnie mi się gra, a Sydney jako przeciwnik jest hm... interesujący i intrygujący. pozyjemy zobaczymy, ale coś mi się widzi, że jak teraz nie zdąże przed wylotem do canady przejść VS, to będe miał co do roboty we wrześniu :P
-
Ja Vagranta odpaliłem 2 lata temu i przestałem grać na jakimś kamiennym Golemie (drugi chyba boss) kiedy to zadawałem mu dewastujące obrażenia w wyskokości 0-4 HP. Grafika może i ładna, ale mnie nie olśniła. Muzyki wogóle nie wykryłem. Gameplay i system ciekawy, ale gra jest za nudna. Jeśli ktoś mi napisze agrumenty, dla których powinienem był dać szansę tej grze to może się przełamię.
-
Mnie osobiście wciągnął posępny, mroczny i tajemniczy nastrój oraz ten inny od tego do czego przywykłam w serii Final Fantasy system walki a co do muzyki to właściwie też była nieźle dobrana, chociaż od mojego ostatniego grania w to minęło trochę czasu.
-
Po dłuższym czasie powróciłem do VS, i gram o zera na emu (łatwiej mi sprawdzać efekty tłumaczenia :)... tak prace nad tłumaczeniem zostały wznowione... i może niegługo ujrzycie kolejną wersje patcha spolszczajacego...
Poza tym VS na początku jest trudny z kilku wzgledów... dlatego jesli ktoś nie da Ci kilku wskazówek Dark Butz to bedziesz dalej zadawał "dewastujące obrażenia" temu Golemowi... Gdy grałem pierwszy raz wogóle nie używałem czarów bo nie wiedziałem jak sie ich używa... i nie mogłem zabić bossa po Golemie, czyli smoka, bo skonczyły mi sie wszelkie potiony :), a rada dla ciebie to poczytaj sobie o Battle Abilities i wybierz według Ciebie najlepsze na daną chwile... a kiedy bedziesz juz umiał i Battle Abilities oraz czary to możesz tylko stać, a każdy niech ciora w ciebie do bólu, bo i tak mu oddasz z Reflect Damage... a swoje straty uleczysz przez Heal...
Poza tym VS jest trudniejszy, bo nie wystarczy tytlko wciskać X jak w większości części znanej serii FF :P
-
zakończyłem tłumaczenie VS, w sumie nie ma jeszcze przetłumaczonych dialogów z intra, czyli VKP HQ, Entrance to the Lea Monde oraz Duke Bardord 2nd Residence, ale to kwestia czasu... zastanawiające jest dla mnie jedno, czy dać ludziom patcha teraz (oczywiście jak już przetłumacze te brakujące sceny), czy wstrzymać się do EP5 i tam zrobic premierę...
skoro ludzie tyle mogli poczekać to mogą jeszcze jeden miesiąc, przez ten czas dopieszczę tłumaczenie i poprawie błedy, które napewno są mimo, że na bierząco wszystko korygowałem... jako beta testerów proponuje... Gohe i Tamaye (kobiety mają pierwszeństwo)...
-
Masz może jakiś skrypt z własnego tłumaczonka? Jeśli tak, to ja poproszę kopię od razu. Chyba że tylko w grze masz, to będziemy przechodzić :F
-
nie mam w sumie żadnego skryptu z dialogami, znajoma przetłumaczyła dialogi od The Keep w górę, a ja je tylko wpisalem z pewnymi poprawkami, ale najlepiej grac od początku i dokładnie określić, w której scenie i który dialog jest wadliwy lub co należy zmienić...
mogę dać Ci patcha aktualnego lub z przetłumaczonymi brakujacymi scenami jak zrobie... ale w sumie do tego czasu możesz zobaczyć wszystko poza tymi sceniami...
-
Mój adres mailowy znasz.
-
Witam wszystkich:) WS jest wspaniała gra... Gram juz od paru ładnych lat ale drugiej tak dobrej gry niespotkałem:) Dopiero w te wakacje zmotywowałem sie do nadrobienia zaległości z PSXa i było wart:) Mam dopiero 70% mapy ale i tak wiem ze to gra przynajmniej dla mnie Wspaniała :) Pozdrawiam
-
Spolszczanie
Po ściągnięciu patcha stąd: http://www.sendspace.pl/file/vAY0FgmG/
Wklejamy go do folderu patches, screen:
(http://img231.imageshack.us/img231/1884/92845573hb4.th.jpg) (http://img231.imageshack.us/my.php?image=92845573hb4.jpg)
Później w emulatorze zaznaczamy opcję:
(http://img222.imageshack.us/img222/8359/42128969xu7.th.jpg) (http://img222.imageshack.us/my.php?image=42128969xu7.jpg)
Uruchamiamy grę i powinno działać, jeżeli gra jest w wersji NTSC/US
-
kurde szukam tego spolszeczenia i juz cos mi sie robi :/ na stronie domowej tej translacji nie ma go!!! why?!!!
bez sens. w jakim stopniu jest ta gra przetłumaczona? i niech ktoś da link do spolszczenia.
pozdro
-
kurde szukam tego spolszeczenia i juz cos mi sie robi :/ na stronie domowej tej translacji nie ma go!!! why?!!!
bez sens. w jakim stopniu jest ta gra przetłumaczona? i niech ktoś da link do spolszczenia.
pozdro
Nie wiem czy ja mam najnowszą wersję, zapytaj Asha, ja wrzuciłem to co mam na dysku
http://www.sendspace.pl/file/9MbUdNLN/