Forum SquareZone
Kategoria ogólna => Granie a gadanie => Inne => Wątek zaczęty przez: De6v6il6 w Marca 04, 2012, 07:19:53 pm
-
Jak w temacie... kto grał jakie odczucia? Ja jestem grą oczarowany, zdecydowanie świetna historia z którą warto się zapoznać, estetyczne i... darmowe bo fanowsko zrobione. Co pozwoliło poruszyć naprawdę wiele problemów o których w grach komercyjnych możecie zapomnieć, jak chociażby nasz stosunek do osób niepełnosprawnych trochę z innej strony, coś magicznego i nie raz nie dwa złapałem się na tym że kiwam głową z aprobatą.
-
Na jaką to platformę drogi Panie Jacku?
-
Damaged Goods: The Visual Novel
Na jaką to platformę drogi Panie Jacku?
PC. Zrobione przez paru ziomków z 4chana. Nie grałem i za bardzo nie mam zamiaru, ale wiem o co w tej grze chodzi.
-
Damaged Goods: The Visual Novel
Na jaką to platformę drogi Panie Jacku?
PC. Zrobione przez paru ziomków z 4chana. Nie grałem i za bardzo nie mam zamiaru, ale wiem o co w tej grze chodzi.
Moim zdaniem wiele tracisz :) bo pomimo tego że pogrywam w nią niecałe 2h na tydzień to męczę od 3 tygodni i całym plotem jestem zachwycony. Trudno z drugiej strony nazwać to grą bo jest Visual Novel ale zawsze jakieś wybory masz, a całość napisana ze smakiem.
-
Damaged Goods: The Visual Novel
Na jaką to platformę drogi Panie Jacku?
PC. Zrobione przez paru ziomków z 4chana. Nie grałem i za bardzo nie mam zamiaru, ale wiem o co w tej grze chodzi.
Moim zdaniem wiele tracisz :) bo pomimo tego że pogrywam w nią niecałe 2h na tydzień to męczę od 3 tygodni i całym plotem jestem zachwycony. Trudno z drugiej strony nazwać to grą bo jest Visual Novel ale zawsze jakieś wybory masz, a całość napisana ze smakiem.
Kaleki mnie nie ruszają raczej.
Cholera, co jest z tymi #chanami i visual novelami? 4chan zrobił VN o kalekach, 2chan zrobił VN o gejowych futrzastych. Niedługo ruski chan zrobi VN z butelkami wódki, a polski chan zrobi VN dziejący się w spadającym samolocie.
-
podaj mi drugi tytuł który porusza taką tematykę, nie muszą Cię ruszać i właśnie o to chodzi, bo nigdy nie wiesz co czeka na Ciebie za rogiem, może czego Ci nie życzę sam kiedyś będziesz się uczył życia ponownie, daje to pewną namiastkę tego czego większość z nas nigdy nie zasmakuje, spojrzenie z drugiej strony, wymaga to co nieco chęci i empatii. Pozdrawiam ;]
EDIT
Piszesz o tym jak o czymś co jest dostępne wszędzie i czym się epatuje na lewo i prawo, ale w gruncie rzeczy ta VN jest od tego jak najdalej.
-
podaj mi drugi tytuł który porusza taką tematykę, nie muszą Cię ruszać i właśnie o to chodzi, bo nigdy nie wiesz co czeka na Ciebie za rogiem, może czego Ci nie życzę sam kiedyś będziesz się uczył życia ponownie, daje to pewną namiastkę tego czego większość z nas nigdy nie zasmakuje, spojrzenie z drugiej strony, wymaga to co nieco chęci i empatii. Pozdrawiam ;]
Jak dobrze pamiętam to jedna z dziewczyn tam ma połowę ciała oparzoną. Ale jej artwork wygląda jakby ktoś po prostu na niej czekoladę rozsmarował, co raczej nie jest dobrą reprezentacją ofiar oparzeń/pożarów/etc. Trochę stawia to "wiarygodność" tej gry po stronie znaku zapytania IMO.
Anyway, nie chodzi mi o to, że gra jest zła czy coś. Po prostu nie odpowiada mi jej klimat. Wolę jednak coś w stylu Phoenix'a Wright'a czy 999.
podaj mi drugi tytuł który porusza taką tematykę,
(Nie żartuj...nie żartuj...nie żar...)
DEUS EX!
(fffffffffuck...)
-
Chyba nasze pojmowanie pewnych rzeczy w niektórych punktach się różni dosyć zdecydowanie, w Deus Ex modyfikacja nie stały się koniecznością to moda, oczywiście część osób przyjmowało wszczepy z powodu naturalnych braków, ale przeskakiwanie samych siebie jest w naszej naturze... Co oczywiście dla większości ma swoją cenę przyjmowanie jakiegoś tam leku, co nie różni się tak wiele od naturalnych przeszczepów, w KS mamy przedstawionych ludzi którzy muszą się pogodzić z pewnymi brakami i nauczyć się żyć na nowo.W ks nie chodzi o sugestywność artworków a o samą głębię scenariusza, na prawdę wolałbyś aby w przedstawiono tę dziewczynę w sposób w 100% realistyczny? Byłeś kiedyś w hospicjum? A może w domu opieki społecznej... miałem tam praktyki wiem jak śmierć wygląda od podszewki, pracowałem z ludźmi którzy nie mieli kontaktu z rzeczywistością od miesięcy, pracowałem z ludźmi którzy mieli wyrok śmierci i każdy z ludzi którzy wiedzieli, że odchodzą płonął każdym dniem coraz mocniej zamiast gasnąć. W KS masz szansę zapoznać się z osobami z różnymi brakami spojrzeć chociaż przez chwilę na świat ich oczyma, nie oczyma człowieka który przebija ściany za pomocą cyberwszczepów idąc twoim tokiem rozumowania Syndicate również śmiało można porównywać do KS...
Z drugiej strony trzeba było od razu napisać o tym że nie podpasowała i już :)
-
na prawdę wolałbyś aby w przedstawiono tę dziewczynę w sposób w 100% realistyczny?
W KS masz szansę zapoznać się z osobami z różnymi brakami spojrzeć chociaż przez chwilę na świat ich oczyma
Jak mam patrzeć ich oczyma, skoro gra mi zakłada okulary z różowymi szkłami?
-
No cóż znowu odwołam się do empatii mnie nie jest potrzebne 100% realizmu żeby wczuć się w jej sytuację, nie znasz nikogo kto był poparzony? Mam kuzyna który ściągnął na siebie garnek z wrzątkiem i nie był to piękny widok. Gra ma dać Ci pogląd a nie odwzorować sytuację w 100%, wtedy nie zostałoby nic do twojej interpretacji ani nic dla twojej wyobraźni.
-
Nie no, ja rozumiem, że takie rzeczy nie wyglądają najładniej. Ale bagatelizowanie ich może też nieco zakrzywić obraz takich pokrzywdzonych osób w oczach innych.
-
Może masz punkt jednak w dobie internetu nie jest problemem znaleźć jpg z oparzeniami różnego stopnia. A gra jest ugrzeczniona aby była strawna dla każdego :)