Forum SquareZone
Forum ogólne => Kultura Japońska => Wątek zaczęty przez: EvilZack w Października 13, 2007, 03:29:10 am
-
Jet to mój pierwszy temat na forum, wiec jak sie nie spodoba to do śmieci z nim :)
To najpierw co to takiego seppuku, to dla tych którzy nie są zapoznani z twierdzeniem.
Według tradycji japońskiej to właśnie w brzuchu mieściła się dusza, był on także miejscem w którym, jak wierzyli, umiejscowione były uczucia. Rozcięcie brzucha miało być dowodem niewinności samobójcy i okazania szczerości jego zamiarów. Po śmierci był on oczyszczany ze wszelkich zarzutów.
''Po śmierci był on oczyszczany ze wszelkich zarzutów.''
Dla zmarłego niewielkie pocieszenie! Chichot
Zachęcam was do własnych refleksji, jakie one by nie były Duży uśmiech
na przyszłość doradzam opcję "edytuj" zamiast pisania dwóch postów pod rząd... - morchol
-
Ja się seppukować nie zamierzam, ale mogę zostać czyimś kaishaku. :)Z resztą wtedy istniała taka religia, że nikt nie był przywiązany do świata materialnego, a śmierć była kolejnym krokiem w egzystowaniu.
-
seppuku to taka brutalniejsza wersja cięcia się dla emo
-
Seppuku ? Fajny sposób na zostanie an hero.
-
Morchol, dzięki za wskazówkę :)
Yukimarcia zastanawia mnie czy była byś w stanie odciąć komuś głowę, i to jeszcze w momencie jego największej agonii, teoretycznie oczywiście ;D
Żeby nie było później że Cię zachęcam do takich rzeczy ;)
Ale cieszy mnie to że nie którzy ludzie wiedzą coś więcej na ten temat.
-
Co ciekawe, seppuku nie polegało podobno na odzieleniu całej głowy ale wykonaniu nacięcia by była dalej przytwierdzona do ciała kawałkiem skóry (mniam ;)), dlatego by to zrobić trzeba było mieć jako-taką praktykę w posługiwaniu się katanką.
-
ano xD na sobie razcej nie przećwiczymy tego kilka razy.
wsumie śmieszna sprawa.
-
Zapomniałem dodać że chodziło mi tam o kaishaku oczywiście xD
-
Kaishaku odgrywali ważną rolę w seppuku (harakiri) gdyż skracał cierpienie osoby popełniające samobójstwo.
Ciekawostka: najczęściej ścinającymi były osoby związane emocjonalnie z samobójcą,
-
Ciekawostka: najczęściej ścinającymi były osoby związane emocjonalnie z samobójcą
Rzekłbym, że wyłącznie. Osoba, która popełniała seppuku sama wybierała kaishaku i była to rola bardzo zaszczytna i odpowiedzialna. Samurai nie dawał byle komu ściąć swojej głowy.
Europejczycy nie mają nawet co gadać o seppuku, bo jest to rytuał tak głęboko zakorzeniony w japońskiej mentalności, że każde nasze słowo krytyki jest nieporozumieniem. Jak ktoś sądzi, że ten ceremoniał był okrutny/głupi/niecywilizowany/niezrozumiały, padł ofiarą bariery kulturalnej i światopoglądowej.
Nie wiem co ja mam odpowiedzieć na pytanie zadane w temacie. Naprawdę nie wiem. Ja zasadniczo nie pochwalam samobójstwa, ale idea Seppuku jest taką kwintesencją tego, co w Japonii nazywa się honorem, przez to wydaje się ciekawe, wręcz pociągające hehe. No ale nie mogę powiedzieć, żeby to było "dobre" albo "złe", bo tak się na takie pytanie nie da odpowiedzieć. W ogóle temat jest dziwny. "Co myślisz o wieży Eiffela?" albo "Co myślisz o ołówkach?" ma mniej więcej taki sam sens heh. Mogę odpowiedzieć tak: raczej nigdy nie popełnię seppuku heh...
-
Co ciekawe, seppuku nie polegało podobno na odzieleniu całej głowy ale wykonaniu nacięcia by była dalej przytwierdzona do ciała kawałkiem skóry (mniam Mrugnięcie), dlatego by to zrobić trzeba było mieć jako-taką praktykę w posługiwaniu się katanką.
Ciekawostka: najczęściej ścinającymi były osoby związane emocjonalnie z samobójcą
Rzekłbym, że wyłącznie. Osoba, która popełniała seppuku sama wybierała kaishaku i była to rola bardzo zaszczytna i odpowiedzialna. Samurai nie dawał byle komu ściąć swojej głowy.
Ale seppuku to nie było ścinanie głowy, tylko wbijanie po kolei mieczy w brzuch itp. (itp. tzn. obok brzucha też, jeśli już nie było miejsca XD), z tego co wiem. tym wiekszy honor, i więcej wbito sobie mieczy.
A temat jest dla mnie jak najbardziej na czasie, ponieważ nie mogę grać dalej w FF VII ;)
-
Ale seppuku to nie było ścinanie głowy, tylko wbijanie po kolei mieczy w brzuch itp. (itp. tzn. obok brzucha też, jeśli już nie było miejsca XD), z tego co wiem. tym wiekszy honor, i więcej wbito sobie mieczy.
Co? Jak ty to sobie niby wyobrażasz? Że niby samobójca stawiał przed sobą tuzin katan i wbijał je sobie po kolei w podbrzusze? Masz złe informacje Piers.
Seppuku polegało na poziomym rozcięciu brzucha krótkim sztyletem. Jeżeli ktoś dawał radę, to potem rozcinał dalej, w górę, w stronę serca, ale zazwyczaj był to jeden ruch poziomy. No i, jeżeli mowa o takim uroczystym i prawdziwym seppuku, a nie jakimśtam harakiri z braku laku, gdzieś na polu walki, gdzie nie było lepszych warunków, samobójstwu nadzorował kaishaku, który tuż po popełnieniu przez podmiot wzmiankowanego cięcia, ucinał jego głowę mieczem, aby skrócić jego męki. Warto zaznaczyć, że cięcie musiało być dokładne, zabić, ale nie odciąć głowy w zupełności, aby ta nie potoczyła się po ziemi (to by było niegrzeczne i niehonorowe ze strony kaishaku).
-
Niektórzy by okazać pogardę bólowi i dowieść swojej wartości używali do tego celu "drewnianych" mieczy. Warto też dodać, że w razie hańby wojownika seppuku oprócz niego popełniali (bądź musieli popełnić) najbliżsi męscy krewni z rodziny (najczęściej bracia i synowie). Wbrew temu co się sądzi seppuku popełniano najczęściej na rozkaz pana feudalnego niż z własnej inicjatywy.
-
Dla mnie Seppuku jest kolejną formą samobójstwa tyle że ubrana w uroczystą formę zeby wyglądało na popełnione pod wpływem dyshonoru. Są lepsze sposoby na przeciwstawianiu sie roznym zniewagom lub wstydliwościom. No coż, co kraj to obyczaj...
-
Dla wielu to było konieczność. Odmowa pociągała nawet likwidację całego rodu oraz konfiskatę całego majątku danego lennika. Oficjalnie seppuku zniósł szogun Ieasu Togukawa, ponieważ służyło ono wzmacnianiu potęgi feudalnych panów.
-
Ale seppuku to nie było ścinanie głowy, tylko wbijanie po kolei mieczy w brzuch itp. (itp. tzn. obok brzucha też, jeśli już nie było miejsca XD), z tego co wiem. tym wiekszy honor, i więcej wbito sobie mieczy.
Co? Jak ty to sobie niby wyobrażasz? Że niby samobójca stawiał przed sobą tuzin katan i wbijał je sobie po kolei w podbrzusze? Masz złe informacje Piers.
Seppuku polegało na poziomym rozcięciu brzucha krótkim sztyletem. Jeżeli ktoś dawał radę, to potem rozcinał dalej, w górę, w stronę serca, ale zazwyczaj był to jeden ruch poziomy. No i, jeżeli mowa o takim uroczystym i prawdziwym seppuku, a nie jakimśtam harakiri z braku laku, gdzieś na polu walki, gdzie nie było lepszych warunków, samobójstwu nadzorował kaishaku, który tuż po popełnieniu przez podmiot wzmiankowanego cięcia, ucinał jego głowę mieczem, aby skrócić jego męki. Warto zaznaczyć, że cięcie musiało być dokładne, zabić, ale nie odciąć głowy w zupełności, aby ta nie potoczyła się po ziemi (to by było niegrzeczne i niehonorowe ze strony kaishaku).
Głowę daję ^^ że czytałem nie o rozcinaniu brzucha,a wbijaniu doń, i nie katan, a sztyletów, faktycznie seppuku polega na czymś (nieco) innym, tu się zgodzę i się poprawiam bo ogólnie znane seppuku jest tym co mówisz, jednak pewnym być nie możesz że tradycji "urozmaiconej" nie miał żaden klan, a nie jeden był w pewnej "odskoczni" od tradycji innych, obowiązywała ona każdego w kwestii zaszczytnej śmierci, jednak jej reguły nie każdy miał takie same, ważna była
chwalebna śmierć, no i jak sądzę, wbicie sztyletów w brzuch, jakiejś określonej ilości, było tym nawet i lepszym sprawdzianem hardości ducha, niż rozcinanie go.
Po prostu za świętość info na Wikipedii nie uznaję, tym bardziej w przypadku Japonii :)
-
Ale seppuku to nie było ścinanie głowy, tylko wbijanie po kolei mieczy w brzuch itp. (itp. tzn. obok brzucha też, jeśli już nie było miejsca XD), z tego co wiem. tym wiekszy honor, i więcej wbito sobie mieczy.
Co? Jak ty to sobie niby wyobrażasz? Że niby samobójca stawiał przed sobą tuzin katan i wbijał je sobie po kolei w podbrzusze? Masz złe informacje Piers.
Seppuku polegało na poziomym rozcięciu brzucha krótkim sztyletem. Jeżeli ktoś dawał radę, to potem rozcinał dalej, w górę, w stronę serca, ale zazwyczaj był to jeden ruch poziomy. No i, jeżeli mowa o takim uroczystym i prawdziwym seppuku, a nie jakimśtam harakiri z braku laku, gdzieś na polu walki, gdzie nie było lepszych warunków, samobójstwu nadzorował kaishaku, który tuż po popełnieniu przez podmiot wzmiankowanego cięcia, ucinał jego głowę mieczem, aby skrócić jego męki. Warto zaznaczyć, że cięcie musiało być dokładne, zabić, ale nie odciąć głowy w zupełności, aby ta nie potoczyła się po ziemi (to by było niegrzeczne i niehonorowe ze strony kaishaku).
Głowę daję ^^ że czytałem nie o rozcinaniu brzucha,a wbijaniu doń, i nie katan, a sztyletów, faktycznie seppuku polega na czymś (nieco) innym, tu się zgodzę i się poprawiam bo ogólnie znane seppuku jest tym co mówisz, jednak pewnym być nie możesz że tradycji "urozmaiconej" nie miał żaden klan, a nie jeden był w pewnej "odskoczni" od tradycji innych, obowiązywała ona każdego w kwestii zaszczytnej śmierci, jednak jej reguły nie każdy miał takie same, ważna była
chwalebna śmierć, no i jak sądzę, wbicie sztyletów w brzuch, jakiejś określonej ilości, było tym nawet i lepszym sprawdzianem hardości ducha, niż rozcinanie go.
Po prostu za świętość info na Wikipedii nie uznaję, tym bardziej w przypadku Japonii :)
A wiec podsumujmy... Tant wie o czym mowi, Ty-nie. Co daje nam ładny i prosty wniosek... Tant ma racje.
-
Ale seppuku to nie było ścinanie głowy, tylko wbijanie po kolei mieczy w brzuch itp. (itp. tzn. obok brzucha też, jeśli już nie było miejsca XD), z tego co wiem. tym wiekszy honor, i więcej wbito sobie mieczy.
Co? Jak ty to sobie niby wyobrażasz? Że niby samobójca stawiał przed sobą tuzin katan i wbijał je sobie po kolei w podbrzusze? Masz złe informacje Piers.
Seppuku polegało na poziomym rozcięciu brzucha krótkim sztyletem. Jeżeli ktoś dawał radę, to potem rozcinał dalej, w górę, w stronę serca, ale zazwyczaj był to jeden ruch poziomy. No i, jeżeli mowa o takim uroczystym i prawdziwym seppuku, a nie jakimśtam harakiri z braku laku, gdzieś na polu walki, gdzie nie było lepszych warunków, samobójstwu nadzorował kaishaku, który tuż po popełnieniu przez podmiot wzmiankowanego cięcia, ucinał jego głowę mieczem, aby skrócić jego męki. Warto zaznaczyć, że cięcie musiało być dokładne, zabić, ale nie odciąć głowy w zupełności, aby ta nie potoczyła się po ziemi (to by było niegrzeczne i niehonorowe ze strony kaishaku).
Głowę daję ^^ że czytałem nie o rozcinaniu brzucha,a wbijaniu doń, i nie katan, a sztyletów, faktycznie seppuku polega na czymś (nieco) innym, tu się zgodzę i się poprawiam bo ogólnie znane seppuku jest tym co mówisz, jednak pewnym być nie możesz że tradycji "urozmaiconej" nie miał żaden klan, a nie jeden był w pewnej "odskoczni" od tradycji innych, obowiązywała ona każdego w kwestii zaszczytnej śmierci, jednak jej reguły nie każdy miał takie same, ważna była
chwalebna śmierć, no i jak sądzę, wbicie sztyletów w brzuch, jakiejś określonej ilości, było tym nawet i lepszym sprawdzianem hardości ducha, niż rozcinanie go.
Po prostu za świętość info na Wikipedii nie uznaję, tym bardziej w przypadku Japonii :)
A wiec podsumujmy... Tant wie o czym mowi, Ty-nie. Co daje nam ładny i prosty wniosek... Tant ma racje.
Łojej, ja tylko chciałem porozmawiać o rodzajach seppuku, spokojnie, nie musisz zaraz bronić "swoich", i to bezsensownym komentarzem, który wnosi tyle co 0.
-
A wedlugl mnie to glupota . Ale to ich religia i ich sprawa
-
Wbrew pozorom nie istniały ujednolicenie rytuały seppuku podobnie jak słynny kodeks Bushido. Wszystko wydaje się takie ujednolicone, ale to było celowy zabieg Japończyków, którzy w epoce Meiji (II połowa XIX wieku) zaczęli tworzyć nowoczesną historiografię dla potrzeb społeczeństwa, więc zinterpretowali ją sobie jak im było wygodnie podobnie zresztą jak wiele innych krajów. Zresztą jak już wspomniałem seppuku można było popełnić TYLKO NA ROZKAZ PANA FEUDALNEGO. Nawet przegrana w bitwie czy pojmanie do niewoli nie uprawniało do takiego czynu jeśli wcześniej pan na to nie zezwolił. Inna sprawa, że mogło dochodzić do celowych samobójstw, które nie miały związku z seppuku. Wiadomo, że lepiej było ratować honor ginąć w ogniu bitwy niż w inny sposób.