Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Pokaż wątki - Musiol

Strony: [1] 2
1
Inne gry Square Enix / Kingdom Hearts III
« dnia: Czerwca 15, 2013, 02:01:20 am  »

Postanowiłem założyć nowy wątek do nowozapowiedzianej produkcji. Wiemy, że gra wyjdzie na PS4 i Xbox One, ale nie nastąpi to za prędko. Gra ma zamknąć historię Organization XIII, ale niekoniecznie zakończy wątek Nobodies.

Pierwszy zwiastun także tutaj:

PS3Site.pl: Kingdom Hears III | Announcement Trailer - E3 2013

2
Final Fantasy XV-? / Final Fantasy XV
« dnia: Czerwca 15, 2013, 01:55:27 am  »

Square Enix wraca do formy? W trakcie E3 zapowiedziano, że FF Versus XIII oficjalnie przemianowano na Final Fantasy XV, gra wyjdzie na PS4 i Xbox One i jest w dosyć zaawansowanej fazie produkcji.

Pokazano zwiastun: PS3Site.pl: Final Fantasy XV | Announcement Trailer - E3 2013

Oraz fragmenty rozgrywki: PS3Site.pl: Final Fantasy XV | E3 2013 Battle First Look

Podoba się? Co myślicie o tej grze? Dyskutujcie.

3
Konsole / Następna generacja konsol - jak się zapatrujecie?
« dnia: Kwietnia 11, 2013, 09:58:15 pm  »
A tak w ogóle to ktoś odczuwa jakieś podniecenie next-genami? Albo kładzie lachę już na to kompletnie?

4
Square Enix... West? / Deus Ex: Human Revolution
« dnia: Listopada 19, 2012, 09:49:38 pm  »

Pierwszy tytuł "wyprodukowany" pośrednio przez Square Enix na taką skalę po przejęciu Eidos. Oddział w Montrealu otrzymał solidny zastrzyk gotówki i ogromne wsparcie co przełożyło się na fantastyczny tytuł. Mimo braku fantastycznej grafiki, przygody Adama Jensena ratowały się przede wszystkim fantastycznym designem gry, bardzo dobrą jak na dzisiejsze standardy fabułą, a do tego arcymistrzowską ścieżką dźwiękową autorstwa Michaela McCanna.

Premierę poprzedziła seria świetnych zwiastunów, także tych live action, które wprowadzały nas w świat gry.

Gra doczekała się dodatku Missing Link, który rozwijał pewien wątek podróży do Chin.

O czym jest sama gra? w Skrócie - wcielamy się w Adama Jensena, który zatrudniony jest jako ochroniarz w Sarif Industries. Po terrorystycznym ataku traci on obie ręce i zostaje "zaugmentowany" czyli wyposażony w dwie, cybernetyczne ręce. Pozwalają one na niesamowite rzecz - upadki z wysokości bez odnoszenia obrażeń, czy niesamowitą siłę w nogach/rękach. Adam musi odnaleźć osoby odpowiedzialne za atak i po nitce do kłębka - trafić do sedna sprawy. Jako jeden z nielicznych tytułów daje nam możliwść zakończenia gry w aż 4 różne sposoby.

Zwiastuny:

Revolution Trailer: http://youtu.be/jsJM8nwwyew
Live Action: http://www.youtube.com/watch?v=uGzpzlvf0Gs
Missing Link: http://www.youtube.com/watch?v=4C6bO-H4ZGQ

Muzyka:

Main theme: http://www.youtube.com/watch?v=ZiN6t7K7txw
Main Menu: http://youtu.be/UCKt8_OVXbs

Graliście? Ja osobiście splatynowałem grę i dla mnie to gra roku 2011. Bez dwóch zdań.

5
Final Fantasy XIII-XIV: ARR / Final Fantasy XIV: A Realm Reborn
« dnia: Listopada 11, 2012, 11:11:46 am  »
Dziwi mnie mocno, że nie ma takiego tematu. Ale z drugiej strony - tutaj się nie gra w płatne MMO ;) Ale do rzeczy.

Square Enix oficjalnie uśmierciło pierwotną XIV i wprowadza alphę A Realm Reborn. To wszystko uświetnił fantastyczny zwiastun, de facto - ending zrobiony przez Visual Works:

http://youtu.be/lZX9mSc1ayk

Co się zmieni w ARR? De facto wszystko. Pozostawiono tylko świat z XIV i zbudowano go kompletnie na nowo. nowy system, nowe klasy, nowy silnik graficzny.

Do tej pory pokazały się dwa materiały z alphy:

http://youtu.be/oR7ZfIyuHp0

http://youtu.be/AQb_t5zkfoY

Abonament to 12,95€ miesięcznie.

6
Final Fantasy XIII-XIV: ARR / Lightning Returns: Final Fantasy XIII
« dnia: Października 16, 2012, 12:56:18 pm  »


Czyli coś co pierwotnie miało być FF XIII-3. Kontynuacja historii z FF XIII wymieszanej z XIII-2.

Podstawowe info:

Platformy: Xbox 360 i PS3
Data wydania: 2013.
Producent: Yoshinori Kitase
Reżyser: Motomu Toriyama
Art director: Isamu Kamikokuryou
Game designer: Yuji Abe

Najważniejsze info za Kontownia.wordpress.com

 Akcja rozwija się metodą world driven. To kolejna zmiana względem zarówno FFXIII (story driven), jak  i FFXIII-2 (player driven). Świat LR żyje własnym życiem i to gracz zadecyduje, gdzie się zaangażować.

- Świat rozwija się w czasie rzeczywistym. Fabułę z kolei posuwamy do przodu wykonując questy. Ich wybór zmienia się wraz z upływającym czasem.

- Jeden dzień w świecie LR to godzina-dwie u nas. Czas może się skracać bądź wydłużać w zależności od naszych działań.

- W LR może się znaleźć myk, który pozwoli na zatrzymanie przedmiotów po skończeniu gry (Toriyama mówi o “game over”, ale chyba chodzi mu o zakończenie wątku fabularnego).

- Po zakończeniu gry nie uraczymy dodatkowego contentu na dodatkowe dziesiątki godzin zabawy.

- Koncepcja “world driven” ma związek z prawdziwym światem. Użytkownik będzie mógł się komunikować po automatycznym zalogowaniu do sieci (do realizacji tego pomysłu przyczyniła się integracja z Facebookiem obecna w FFXIII-2).

- Fabularnie akcja LR toczy się kilkaset po zakończeniu FFXIII-2. Zbliżający się koniec świata to konsekwencja tamtych wydarzeń (nie będziemy podawać spoilerów), choć przez ten czas ludzie się nie starzeli.

- W świadomości ludzi zmieniła się koncepcja śmierci.

- Pojawią się znajome postacie.

- Novus Partus to Gran Pulse, ale w sporej mierze zniszczone. Świat ten dzieli się na cztery wyspy – dwie ‘dzikie, dwie zamieszkane przez ludzi.

Yay or nay? Macie już dosyć tego całego zamieszania związanego z FF XIII?

DISCUSS!

7
cRPG / Kingdoms of Amalur: Reckoning
« dnia: Maja 11, 2012, 12:11:16 am  »
Grę co prawda wydało EA, ale pokryło jedynie koszty nikłego marketingu, który i tak nie zaszkodził grze i Amalur sprzedał się znakomicie. Czym jest ten tytuł?

Action-RPG, który został zrobiony przez studia 38 Studios i Big Huge Games. Gra firmowana jest postaciami Kena Rolstona - ojca Morrowinda i Obliviona, R. A. Salvatore - sławnego pisarza fantasy i Todda McFarlane'a - autora między innymi postaci Spawna. Nad wszystkim czuwa Curt Schilling, który ze swojej kieszeni opłacił cały developing gry.

Ale dosyć o mało  istotnych sprawach.

W grze kierujemy bohaterem, który nie ma przeznaczenia, czym wprawia w osłupienie wszystkich, których spotykamy na swej drodze. Fabuła gry krąży właśnie wokół tego wątku, ale wprowadza swoje zwroty akcji, które znacząco urozmaicają ten główny motyw.

Grafika jest kolorowa, na myśl przywodzi skrzyżowanie Fable z WoW, czuć rękę Salvatore w kreacji świata. Najmocniejszym punktem całej gry jest bez wątpienia system rozwoju postaci. Raz, że w każdej chwili możemy zresetować całą postać za drobną opłatą, dwa - każdy skill z każdego builda się do czegoś przydaje (aczkolwiek, nie każdy wykupimy) no i na końcu trzy  - są karty przeznaczenia które pełnią rodzaj klasy postaci i dają nam odpowiednie bonusy. Są jeszcze te, które otrzymujemy po wykonaniu niektórych zadań - na stałe podnoszą niektóre atrybuty lub umiejętności.

Kolejna fajna sprawa - system walki, który odchodzi od nudnego używania skilli, stawiając na dynamiczne walki, możliwości łączenia ciosów w kombinacje. Możliwości mamy cholernie dużo i czasami walka przypomina bijatykę w krainie fantasy.

Główny wątek starcza na 40 godzin, ale do tego mamy ponad 150 zadań pobocznych, rozbudowany świat, mnóstwo rzeczy do odkrycia i samo bieganie dla frajdy.

Poniżej jeszcze jeden materiał, gameplay nagrany przeze mnie.

http://youtu.be/87xkD66FjM8

Ktoś grał? Jakieś wrażenia?

8
cRPG / Wasteland 2
« dnia: Maja 04, 2012, 12:19:23 am  »
Jakby ktoś nie śledził wydarzeń na świecie, to  Kickstarter pomógł zebrać ponad 2 miliony USD na Wasteland 2 za którym będzie stała oryginalna ekipa wraz z ludźmi z Obsidian.

Jestem ciekaw jak ten projekt wyjdzie, bo w dzisiejszych czasach, staroszkolnych RPG jest jak na lekarstwo.

tutaj link do oficjalnej strony: http://wasteland.inxile-entertainment.com/


9
Final Fantasy I-VI / Final Fantasy V
« dnia: Czerwca 23, 2009, 11:49:07 am  »
Hm, dziwne, że nie ma tematu dedykowanego tej grze.

Ostatnio skończyłem 5 część, jako element wakacyjnego przechodzenia serii FF.  Grało się dosyć przyjemnie, jednak gdyby nie sekrety, (których i tak jest mało) ukończyłbym grę w niecałe 20 godzin, jednak postanowiłem jeszcze wymaksować parę jobów, dlatego też, grę skończyłem w około 50h.
O grafice i muzyce nie będę się wypowiadał, bo grafika jaka jest to każdy widzi, a z reguły grałem bez muzyki (grałem w szkole na lekcjach w większości przypadków), jednak gra m jeden utwór warty zapamiętania - Clash on the Bridge ( http://www.youtube.com/watch?v=NKwqMZd6zhw ).

Gra była zdecydowanie za łatwa (nie, nie walczyłem z Omegą i Shinryu, wiem, że są 100x trudniejsi niż ExDeath), oprócz ostatniego bossa, który raz mnie zabił.

W sumie to brakuje mi takich RPGów w stylu FF V, następna w kolejce jest VI część. Ktoś chce, to niech się podzieli tutaj opinią swoją o FFV :P

10
Granie a gadanie / Wymiana gier - goozex
« dnia: Kwietnia 03, 2009, 10:12:20 pm  »
Powstała nowa platforma do wymiany gier Goozex Europe

Przy rejestracji dostaje się 100 pkt i 1 kredyt na wymianę gratis.

Za 100 punktów można dostać paręnaście gierek, z reguły na starsze konsole, ale na PS2 też jest dużo gier.

Trzeba oczywiście podać swój prawdziwy adres jeżeli chce się dostać paczkę.

Link do strony:
http://www.goozex.eu/referral.asp?idr=4988073683
(podaję referalla, przy każdej rejestracji dostanę też punkty).

Ja osobiście wymieniłem Madden NFL,a do mnie leci I-Ninja, na oku mam parę innych gier, jestem ciekaw jak to się rozwinie.

11
Muzyka / Czego teraz słuchasz? Co polecasz?
« dnia: Maja 29, 2008, 08:39:35 pm  »
Żeby nie spamować, można tu wpisywać czego aktualnie słuchamy i co być może polecamy innym. Takie chwilowe zachwyty daną piosenką. Ja zacznę:
Smashing Pumpkins - 1979
Smashing Pumpkins - Cherub Rock
Smashing Pumpkins - Disarm
Świetne piosenki, spokojne takie.

12
jRPG / Wild Arms
« dnia: Marca 04, 2008, 07:50:10 pm  »
Grał w tę gierkę ktoś? Bo zastanawiam się nad kupnem (brak nowych RPG), a 6$ piechotą nie chodzi, więc będę wdzięczny za wszelakie opinie.

13
Konsole / Beta/wczesne wersje gier
« dnia: Lutego 13, 2008, 08:20:22 pm  »
Jak wiadomo, zanim gra wyjdzie, z reguły jest wysyłana do magazynów, z reguły gry wychodzą do sklepów takie jakie były, jedne się różnią troszkę, inne znacząco, a jedne wcale nie wychodzą, jedne z nich są bardziej znane (jak RE 1.5 czy Thrill Kill), inne mniej lub wcale. Poniżej wyłowiłem parę skanów z takich gier, jeżeli coś macie to podzielcie się ;)

N64 DD:





Castlevania 64:





Conkers Quest:



Star Fox 64:


Earthworm Jim 3D:



FF VII:




Freak Boy:


Harrier 2000/2001:



Jet Force Gemini:



Mario Golf:


MGS:



Mission Impossible 64 & Tonic Trouble:


RE 2:



Robotech 64:


Super Mario Adventure:


Survivor: Day One:



Thrill Kill:


Alpha Zelda 64:







14
Game Market / Kupię gry na PSXa
« dnia: Sierpnia 18, 2007, 01:29:21 pm  »
(wiem, że tu nikt tego nie czyta, ale co tam :P)
Jakby ktoś chciał się pozbyć jakiejś gry, chętnie kupię:P (choć wiem, że tu sami piraci :P)

15
Faza grupowa / Walka XLIV: Riku VS Zidane
« dnia: Maja 13, 2007, 02:35:34 pm  »
   Słońce świeciło wysoko nad Alexandrią, lekkie powiewy wiatru wolno przesuwały chmury po nieboskłonie. Tony mew krążyło nad pobliskim wybrzeżem, bombardując co chwilę morze podczas polowania na ryby. W mieście ludzie spacerowali po uliczkach robiąc zakupy i rozmawiając z sklepikarzami, dzieci biegały jak szalone po ulicach, przeszkadzając co chwilę spóźnialskim. Jednym z nich był Zidane, blondyn o niebieskich oczach, ubrany w codzienny ubiór, pomimo tego, że był królem Alexandrii. Do jego boku, przyczepiona została pochwa, w której spoczywał złodziejski sztylet. Z tyłka wystawał mu średniej wielkości ogon, podobny do lwiego, który w trakcie biegu wił się jak wąż zaklęty przez fakira. Zidane skręcił w kolejną uliczkę, biegł tak szybko, że nie zwracał uwagi na obok idących ludzi, czy biegających smarkaczy.
- Cholera jasna, zabije mnie. - wysapał sam do siebie ciągle biegnąc. - Ruby mnie zabije, jeśli nie zdążę dostarczyć jej tej paczki. Nawet cholera nie wiem co niosę, ale co tam, Garnet prosiła by zanieść, to lecę, bo znów wywali mnie z królewskiej sypialni – w myślach powiedział złodziejaszek.
Skręcił w kolejny zaułek, przyspieszając kroku, przebiegł paręnaście metrów i dobiegł do drzwi teatru Ruby, poruszył klamką, jednak drzwi były zamknięte.
- Niech ją szlag trafi! Gdzie znowu polazła. - Zidane spojrzał na kartkę, która była przyklejona do drzwi. - „Poszłam do sklepu, będę za jakąś godzinkę – Ruby”.
- Aaaargh! Jak ja jej nie cierpię! - Blondyn kopnął pobliski kamyk, który poleciał wprost w stojącego nieopodal młodzieńca.
- Panuj nad nerwami, w przeciwnym wypadku może Cię pochłonąć mrok. - rzekł krótko, nie ruszając się z miejsca. - Choć i tak, w tym momencie Twoje serce napełnia się gniewem.
- Że co? O czym ty chrzanisz dziwaku? Hehehe, nie ma co, ubiór to ty masz pierwszej klasy, hehe. Obcisła żółciutka koszulka i fioletowe gatki, całkiem, całkiem, haha. - Rozbawiony Zidane położył paczkę pod drzwiami, przeczuwając, że srebrnowłosy może się wkurzyć i rzucić na niego.
- Widzę, że do śmiechu Ci blondasku, albo powinienem powiedzieć panie Tribal ....
- Hoho, widzę, że moja sława dotarła do ... er.... tam, skąd pochodzisz.
- Zamknij się, w końcu. - Riku odsunął się od ściany i wziął w dłoń swój oręż. Był nim ogromny klucz, o barwach mroku, który jakby wprowadził ponurą atmosferę w zaułku.
- Łoho, fajny klucz, ciekawe do czego on jest.
- Zobaczysz .....
    W tym momencie Riku rzucił się na Zidane'a wyprowadzając poziomy zamach kluczem zmierzający w jego brzuch, blondyn jednak był bardzo zwinny i kocim ruchem odskoczył w bok jednocześnie wyciągając sztylety. Chwile potem wyskoczył do swojego przeciwnika. Niczym puma atakująca niedźwiedzia, zwinnym ruchem ciął w głowę, kosmyk srebrnych włosów upadł na kamienie. To tylko rozsierdziło Riku, który zaczął wykonywać szybsze ruchy kluczem, który świstał co chwilę obok uników blondyna. Zidane został zepchnięty do defensywy, z którą sobie bardzo dobrze radził, jego zwinność pozwoliła mu na uniknięcie wszystkich ciosów i wyprowadzanie ogromnie groźnych kontr. Jedna z nich skończyła się dość poważną raną na ciele srebrnowłosego, sztylet miękko przeszedł przez ubiór i przeciął klatkę piersiową, strugi krwi trysnęły na ulicę, a Riku lekko się zatoczył.
- Kheh, niezły jesteś, już wiem czemu Twoi poprzedni przeciwnicy nie mieli łatwej przeprawy... jednak ja nie jestem tacy jak oni, pokonam Cię, obojętnie jakimi kosztami. - Riku wstał i podniósł klucz, lekko chwiejnym ruchem zaczął iść w kierunku blondyna. Jednak w tej samej chwili, z obu stron ulicy wybiegli rycerze Alexandrii.
- Panie Tribal ! Niech pan się odsunie, zajmiemy się nim !
- Zidane ! Znów wplątałeś się w jakąś bójkę – podszedł i poklepał go po ramieniu rycerz.
- Konserwo, ile razy Ci mówiłem, zajmij się złodziejami w zamku, a nie śledź mnie.
- Uważaj ! - ryknął jeden z rycerzy i własnym ciałem zasłonił Zidane'a przed ciosem Riku.
Młodzian szybko rzucił Cure i z ogromną werwą zaatakował kłócącą się dwójkę, Steiner zablokował cios i odepchnął swoich ciałem Riku. Zidane przeskoczył nad rycerzem i zaatakował przeciwnika, szybkie ciosy, popełniane były z ogromną gracją, której nie powstydzili by się najlepsi tancerze baletu. Szybkie cięcia połączone z atakiem pozostałych rycerzy, skutecznie zepchnęły Riku do głębokiej defensywy. Przez pewien czas radził sobie świetnie, jednak jeden z ciosów dosięgnął jego łydki i chłopak upadł za ziemię. Szybko doskoczyli do niego rycerze i czekali na rozkaz generała.
- Skuć go ! I zaprowadzić do zamku, później zamknąć go w celi, królowa zdecyduje co z nim zrobimy. - zawołał Steiner
- TAK JEST, SIR!
   Rycerze skuli Riku, postawili i zaprowadzili do zamku. Zidane pobiegł po paczkę i sprawdził czy jest w całości. Po chwili podszedł do niego Steiner.
- Dzięki konserwo, nawet przydała się Twoja pomoc.
- Mówiłem Ci tyle razy ....nie jestem ...
- Jesteś, lubię Cię tak nazywać ... ah i nie zapominaj, że jestem Twoim przełożonym, więc mam prośbę, w sumie rozkaz, hehe.- zaśmiał się lekko Zidane – wezwij paru swoich ludzi i posprzątaj tu zanim wróci Ruby, a .. daj jej jeszcze tę paczkę.
- Eh... zrozumiano, panie Tribal... A, Zidane ... Garnet mnie przysłała, jest nieźle wkurzona, że znów Cię nie ma na zamku ..
- Kurde, już lecę. Miłego dnia Steiner. - rzucił blondyn i szybko pobiegł do zamku.


[...]


- Zidane ?! Gdzieś Ty był? Znów pewno piłeś z Blankiem w pobliskim barze !
- Garnet, dobrze wiesz, że ja nie ..
- Cicho bądź, dziś śpisz w pokoju dla służby.
- Jak zwykle – powiedział sam do siebie Zidane i wyszedł z pokoju.

16
Sportówki i Ścigałki / Ridge Racer 7
« dnia: Kwietnia 07, 2007, 12:39:13 am  »
W demko zaopatrzyłem się ze 2 dni temu. W sumie nigdy nie lubiłem tej serii, ale przemogłem się. Niestety, model jazdy mi nie leży całkowicie, wkurwiają mnie te przesadzone poślizgi przez pół planszy.

W demku mamy do wyboru ze 6 samochodów i jedną trasę. Grafika jest śliczna, efekt turbo też udany (ale tego z Motorstorma nie pobije). Praktycznie całe demko polega na trzymaniu przycisku gazu i wpadania w poślizg przez pół planszy ;/ gra nie dla mnie, na HDD jest tylko z powodu takiego, że siorka w to gra.

17
Przygodowe / Genji: Days of the Blade, czyli Giant Enemy Crab na PS3 ;]
« dnia: Kwietnia 05, 2007, 11:46:32 pm  »
Zassałem w nocy demko tej gierki i nie powiem, gra nie jest zła.

W demku zaczynamy grać jednym bohaterem (siakiś samuraj co wymachuje dwoma katanami), później dołącza babka z ... graplin' hook'iem bodajże, a na koniec gigantyczny mięśniak z łysą pałą i gigantyczną pało-podobną bronią na plecach ;p

Co do rozgrywki, gra nawet jest dynamiczna, kolorowa i grafika jest nawet nawet, irytuje tylko praca kamery...

Plusy:
- dynamika gry
- kolorowa grafika

Minusy 
-porypana kamera
-nie blokujący czasami blok O_O (strange)
-'przenikanie' przez wrogów

BTW. Giant Enemy Crab pokonany ;)

18
Faza grupowa / Walka XXXII: Tifa VS Zell
« dnia: Marca 25, 2007, 11:23:00 pm  »
- Jedno whisky poproszę.
- Już się robi, niech pan poczeka.
- Ale ma być najlepszej jakości!
- ... zrozumiałam.

   Tifa krzątała się za barem jak najszybciej potrafiła, musiała zdążyć z jednymi zamówieniami, a kolejni ludzie już czekali. Większość z nich było obleśnymi lumpami z innych sektorów, którzy przychodzili tu nie tylko wypić, a także popatrzeć na dorodne piersi barmanki, które rytmicznie podskakiwały, gdy mieszała drinki.
- Lalunia, zrzuć te ciuszki, przecież jest tak ciepło.
Nie przejęła się tymi słowami, jak i setką innych, przywykła. Choć zapewne prowokował jej skąpy strój, miała na sobie białą koszulkę, która uwydatniała jej piersi, jej czarna, kusa mini była tak krótka, że mogłoby jej nie być. Innym czynnikiem mogło być, to, że jest jedyną kobietą w tym lokalu. Lokalu raczej obskurnym, skąpo urządzonym, na ścianach wisiały bazgroły Marlene, które przedstawiały Barret'a. W rogu, na stoliku, w dzbanie stał kwiat, ten sam, który podarował jej Cloud po pierwszej jego misji w Avalanche. Najzwyklejsze stoliki i krzesła były poustawiane bez jakiegoś większego porządku, były jednak zadbane, jeżeli tak traktować ich 'standardową' czystość.
Tifa podała kolejnego drinka, poprawiła włosy i rozejrzała się po lokalu. Zaczął on powoli pustoszeć, zostali nieliczni menele, którzy z racji totalnego upicia, o własnych siłach nie mogli opuścić lokalu. Brunetka zaczęła powoli sprzątać lokal. Po wytarciu stolików i wywaleniu pijanych żuli, zabrała się za mycie szklanek.
- Wodę poproszę. - powiedział nieznajomy osobnik.
-Zamknięte - odpowiedziała Tifa nie odwracając się.
- No i jeszcze do tego jednego hot-doga ...
- Zamknięte ! Głuchyś do cholery? - poirytowała się brunetka.
- Dobrze wiesz, że ja tu nie jestem by coś zjeść. - z wielką powagą odpowiedział młodzieniec
Zaskoczona Tifa odwróciła się. Spojrzała na blondyna, zbadała go wzrokiem, szczególną uwagę zwróciła na jego tatuaż na twarzy.
-Whoa! Niezłe cycki. - uśmiech zagościł na twarzy blondyna. - Nie spodziewałem się takiej przeciwniczki. Szkoda tylko, że będę musiał Cię załatwić. - spojrzał na długie nogi brunetki, jadąc wzrokiem powoli do góry, kończąc 'badanie' jej ciała na pięknej twarzy i długich, kasztanowych włosach.
- Napatrzałeś się już? To teraz wynocha.
- Nie tak szybko ... Musimy załatwić pewną sprawę.
- Co? Nie mam o czym z Tobą gadać.
- Turniej. - ze stoickim spokojem odpowiedział blondyn.
- T ...turniej? Skąd.... skąd Ty wiesz ? - na twarzy Tifa'y dało się zauważyć zakłopotanie.
- Tak się złożyło, że także biorę w nim udział, a Ty jesteś moim kolejnym przeciwnikiem, co z resztą już powiedziałem. Zell, Zell Dincht. - przedstawił się – Lepiej zapamiętaj to nazwisko, ślicznotko.
- Kolejny kretyn – pomyślała Tifa – Dobra, wyjdźmy na zewnątrz, nie chcę rozwalić ba..... - w tym momencie instynktownie odskoczyła do tyłu unikając kopniaka, który zmierzał w głowę.

   Zell nie tracąc czasu podbiegł do Tify i wyprowadził cios pięścią. Tifa zablokowała cios i wyprowadziła kontrę, jednak blondyn był świetnym wojownikiem. Może nie prezentował określonego stylu walki, jednak był świetnie wyszkolony w walce wręcz. Tak więc prawie każdy cios obojga był parowany lub unikany. Jednak po szybkości ciosów Tify było widać, że jest ona ciut szybsza i w pewnym momencie, markując cios nogą, uderzyła w sekundzie pięścią w twarz Zella.
Jednak blondyn był na tyle wytrzymały, że ten cios nie zrobił na nim większego wrażenia. Brunetka jednak się nie poddała. Wzięła rozbieg i kopniakiem z wyskoku wyrzuciła go z lokalu. Zell wypadł przez drzwi z wielkim hukiem, upadając na schody i turlając się z nich.
- Ostra z Ciebie dziewczyna, szkoda, że i tak będę musiał się Ciebie pozbyć. - pewność siebie nie opuszczała blondyna.
- Ta pewność siebie kiedyś Cię zgubi – rzekła Tifa wybiegając z baru.
Zell szybko wstał i rzucił się na swoją przeciwniczkę. Ta jednak zablokowała cios i wyprowadzając kontrę, złapała za lewą rękę. Wygięła ją i uderzyła w nią pięścią, łamiąc chłopakowi rękę w łokciu. Zell upał klnąc pod nosem z grymasem bólu na twarzy.
- Daruj sobie, nie dasz rady tak walczyć. - złośliwie powiedziała brunetka.
- Niech Cię szlag! Ale nie poddam się tak łatwo, o nie. Będę walczył, mam swoje cele. - wysapał przezwyciężając ból Zell. Szybko wstał i zdrową ręką uderzył Tifę w brzuch i chwilę potem kolanem w klatkę piersiową. Ogromne piersi zamortyzowały uderzenie, podskakując  i kołysząc się. Mimowolnie, blondyn zagapił się na ten piękny widok i w sekundzie otrzymał soczystego kopa w żebra. Trzask, który się wydobył, sugerował, że chłopak miał złamane co najmniej ze 4 żebra. Jedno z nich przebiło skórę i wyszło na zewnątrz, krew zaczęła płynąc obwicie z rany.
- Teraz się poddasz? Czy mam coś innego Ci złamać? - kąśliwie powiedziała Tifa.
- Idź w cholerę ! - rzucił Zell krztusząc się krwią.
- Tak też zrobię, a Ty tu sobie poleż, może ktoś będzie przechodził i Cię uratuje. - mówiąc to, brunetka odwróciła się i wróciła do baru.

Zell leżał na ziemi brocząc krwią powoli tracił przytomność. Ból rozsadzał mu głowę, czuł jakby milion igieł wbijano mu w mózg. Zaczął majaczyć ...
- Hot doga .... wszystko za hot- doga .... - wydusił z siebie i padł nieprzytomny.

19
Inne / Frets on Fire
« dnia: Marca 21, 2007, 08:55:38 pm  »
Czy ktoś z was (oprócz mnie i Sola) gra w to?
W wielkim skrócie:
Jest to Guitar Hero na PC, grać można na klawiaturze, padzie, albo kontrolerze od GH ;] Osobiście gram na klawiaturze i po dłuższym graniu nadgarstek mnie nawala ;] Może będziemy tu wrzucać swoje Hi-scores z wybranych piosenek ?

http://louhi.kempele.fi/~skyostil/uv/fretsonfire/ - link do stronki ;] (piosenki można znaleźć na google.pl i na torrentach)

20
Muzyka / Znienawidzony zespół?
« dnia: Marca 18, 2007, 10:54:29 pm  »
 Czy macie jakieś znienawidzone zespoły w waszych ulubionych gatunkach muzycznych? Podzielcie się nimi ;p
Więc tak, ja nie trawię Green Day, Simple Plan, Blink 182, SOADa, Korna, Craddle of Filth, Children of Bodom
nie lubię Metallica'i (pomijam gatunki których nie lubię, ni huhu)

Strony: [1] 2