Autor Wątek: Poszukiwacz 11 - Wojownik  (Przeczytany 11219 razy)

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwca 07, 2011, 12:47:08 pm »
odwiedzam medyka w mieście i leczę se 1 hp, po czym idę do czarodziejki
« Ostatnia zmiana: Czerwca 07, 2011, 12:48:40 pm wysłana przez MarvelliX »

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #21 dnia: Lipca 21, 2011, 03:24:55 am »
Ocknąłeś się rankiem, witając nowy dzień w bólu. Byłeś na wpół zanurzony w przerażająco zimnym potoku, a z powodu niewygodniej pozycji, w jakiej utraciłeś świadomość, dobre pół godziny zajęło ci odzyskiwanie czucia w dolnej połowie ciała. Sytuacja zaczynała być trudna i musiałeś szybko coś zrobić, żeby twoja misja miała szansę powodzenia. W południe ruszyłeś na północ, idąc na tyle szybko, na ile pozwalały ci pokrywające ciało rany i stłuczenia.

Przed wieczorem dotarłeś do miasta, gdzie w pierwszej kolejności postanowiłeś odwiedzić miejskiego medyka. Gwardzista przy bramie skierował cię do lecznicy, gdzie dobiłeś targu ze znachorem, wynajmując jego usługi w zamian za mieszek złota. Lekarz opatrzył cię najlepiej jak umiał, mówił jednak, że rany są dotkliwe i mogą minąć tygodnie nim odzyskasz pełnię zdrowia. Widać było, że zna się na rzeczy - gdy opuszczałeś jego zakład wieczorem, czułeś się o niebo lepiej.

Odwiedziłeś medyka i wyleczyłeś utracony punkty wytrzymałości (2->4) w zamian za mieszek złota.

==================

Postanowiłeś odwiedzić również atelier poznanej wcześniej czarodziejki, licząc na jej ponowną przychylność. Odnalazłeś jej pracownie, zapukałeś kilka razy, otwierając w końcu drzwi i powoli wchodząc do środka. Wołałeś ją po imieniu, ale czarodziejki zdawało się nie być w domu. Postałeś przy drzwiach jeszcze kilka minut, cierpliwie czekając na przyjście Fabienne, jednak jej przedłużająca nieobecność zaczynała być niepokojąca. Zdecydowałeś się na śmiały krok, jakim było ruszenie schodami na piętro jej mieszkania, celem poszukania czarownicy. Uspokoiłeś się, kiedy usłyszałeś jej głos wchodząc na piętro. Nuciła głośno jakąś miejscową piosenkę za drzwiami jednego z pomieszczeń. Zbliżyłeś się do drzwi, cierpliwie czekając aż Fabienne wyjdzie na zewnątrz. Tego, co wydarzyło się w ciągu kolejnej minuty nie przewidziałeś nawet w najczarniejszym scenariuszu.

Drzwi otworzyły się, ukazując ci czarodziejkę Fabienne nagą, jak ją Bogowie stworzyli. Ociekała wodą i wycierała włosy, widocznie wychodząc z kąpieli. Krępująca cisza trwała sekundę - wystarczająco dużo, abyś zobaczył zbyt wiele, niż powinieneś, lecz zbyt mało, żebyś zdążył się jakoś zareagować i spróbować wyjść z kłopotliwej sytuacji. Pierwszy raz widziałeś, jak krew dosłownie gotuję się w człowieku - Fabienne od razu zrobiła się czerwona ze wściekłości.
- Najmocniej prze... - rozpocząłeś, jednak kulisty piorun uniemożliwił ci dokończenie zdania. Świetlista kula na tle nagiego ciała czarownicy była ostatnią rzeczą, jaką zapamiętałeś.

Obudziłeś się kolejnego dnia i, choć wydawało się to trudne do wyobrażenia, rozpoczął się on dla ciebie dużo gorzej niż poprzedni. Znajdowałeś się w rynsztoku, byłeś obolały, nagi i bezbronny, a przede wszystkim przeistoczony w bardzo dużego płaza.

Wynik rzutu kostką przy wizycie u Czarodziejki: 1

Na trzy tury zostałeś przemieniony w ropuchę.



Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #22 dnia: Lipca 21, 2011, 03:43:39 am »
Będąc ropuchą poruszasz się tylko o 1 obszar w trakcie ruchu.

Dostępne drogi:

a) Pola (droga na południe) - teren został zbadany przez innego poszukiwacza i leży na nim Karta Przygody.
b) Pola (droga na wschód) - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody).

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #23 dnia: Lipca 23, 2011, 05:29:49 pm »
ja to mam szczęście :F kicam na wschodnie pola *ribit*
1 stos

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #24 dnia: Lipca 25, 2011, 10:16:25 pm »
Długo zastanawiałeś się co się stało, głównie ze względu na to, że myśli nie wiązały się ze sobą tak dobrze, kiedy byłeś w swojej nowej postaci. Czułeś się, jakby to wszystko był dziwny sen, świat był rozmazany i tylko bliskie obiekty wydawały się rzeczywiste. Nie widziałeś też kolorów, a niemal podwojone pole widzenia było początkowo wyjątkowo przytłaczające. Sporo czasu poświęciłeś na koordynację ruchów - skakanie nie było dla ciebie naturalne, a przy twoim rozmiarze musiałeś w nie włożyć sporo energii. Całą resztę dnia poświęciłeś na opuszczenie miasta, a udało ci się tylko dlatego, że w połowie drogi wskoczyłeś do przepływającej przez miasto rzeki i dopłynąłeś poza obszar aglomeracji.

Kolejnego ranka poruszałeś się dalej, skacząc w pobliżu rzeki. Jej nurt poza miastem był zbyt silny, żebyś mógł płynąć pod prąd, dlatego droga była tym trudniejsza. Krótkowzroczność sprawiła, że nie mogłeś nawigować w terenie tak sprawnie jak kiedyś, pomijając już fakt, że w tej postaci zupełnie nie mogłeś myśleć przestrzenie. Nie masz pojęcia jak daleko zaszedłeś, ani co znajdowało się w okolicy, w jakiej postanowiłeś się zatrzymać.

Udało ci się jednak coś odnaleźć. Niewielki woreczek, porzucony na skraju rzeki. Był przemoczony, wciąż zawiązany, a długie wytężanie wzroku i naskakiwanie na niego pozwoliły ci ustalić, że w środku były pieniądze. Szkoda, że nie miałeś jak ich zabrać ze sobą.



Odnalazłeś mieszek złota. Niestety nie możesz posiadać złota, kiedy jesteś pod postacią ropuchy.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #25 dnia: Lipca 25, 2011, 11:12:55 pm »
Będąc ropuchą poruszasz się tylko o 1 obszar w trakcie ruchu.

Dostępne drogi:

a) Miasto - możesz odwiedzić w nim Medyka, Alchemika i Czarodziejkę i korzystać z ich usług.
b) Wzgórza - teren został zbadany przez innego poszukiwacza i leży na nim Karta Przygody.

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #26 dnia: Lipca 26, 2011, 11:40:50 am »
idę do miasta porechotać na czarodziejke *ribit* (nie rzucam kostką, w sumie... nic nie robię)

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpnia 09, 2011, 05:05:36 am »
Rankiem postanowiłeś wrócić do miasta, licząc na to, że Czarodziejka przestała się już na ciebie gniewać. Postanowiłeś skorzystać z rzeki, która płynęła w odpowiednim kierunku, aby zapewnić ci podróż w zadowalającym tempie. Niestety, nie doceniłeś siły jej nurtu - prąd porwał cię na środek koryta, miotając tobą agresywnie, uniemożliwiając powrót na brzeg.

Na lądzie wylądowałeś spory kawał za miastem, choć z trudem przyszło ci ustalenie gdzie masz się poruszać, żeby do niego trafić. Noc zapadła szybko i pochodnie na obronnych murach grodu ujrzałeś o zbyt późnej godzinie - bramy były już dawno zamknięte. Pozostało ci przenocowanie nad rzeką, tak jak pierwszego dnia twojego nowego życia w formie płaza.

Nic się nie wydarzyło.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpnia 09, 2011, 05:33:53 am »
Będąc ropuchą poruszasz się tylko o 1 obszar w trakcie ruchu.

Dostępne drogi:

a) Pola (droga na południe) - teren został zbadany przez innego poszukiwacza i leży na nim Karta Przygody.
b) Pola (droga na wschód) - teren został zbadany i leży na nim Karta Przygody (Mieszek Złota).

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpnia 09, 2011, 12:30:34 pm »
kic w kierunku lśniącego obiekt na wschodzie *ribit*

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #30 dnia: Września 25, 2011, 10:53:34 pm »
Kolejnego ranka ruszyłeś w stronę, w którą, tak ci się wydawało, poszedłeś ostatnio, kiedy tylko zmieniono cię w ropuchę. Nie chciałeś tego dnia ryzykować i badać nieznane regiony tej przeklętej krainy - musiałeś odczekać do chwili, kiedy zaklęcie przestanie działać. O ile przestanie.

Natknąłeś się na woreczek ze złotem gdy dotarłeś na miejsce o zachodzie słońca. Następnie postanowiłeś zbadać swoją najbliższą okolicę, wciąż pozostając w pobliżu rzeki, na wypadek niebezpieczeństwa.



Odnalazłeś mieszek złota. Niestety nie możesz posiadać złota, kiedy jesteś pod postacią ropuchy.

===================

Nie przeszedłeś mili nim to niebezpieczeństwo odnalazło ciebie. Dziki pies zauważył ruch i ruszył w twoją stronę - wyglądał na na tyle wygłodniałego, aby zaryzykować walkę z płazem niewiele mniejszym od siebie. Podskoczyłeś kilka razy, próbując odstraszyć agresora, ten jednak był nieustępliwy. Gdy skoczył w twoją stronę zdążyłeś wykonać unik i wskoczyć do Rwącej Rzeki - tu nie mógł cię śledzić, ani gonić.

Prąd porwał cię szybko, lecz udawało ci się pozostawać blisko brzegu. Był to najgorszy możliwy moment na zakończenie działania ciążącej na tobie klątwy, pewnie dlatego los właśnie go wybrał. Poczułeś mdłości gdy twoje ciało rozrosło się nagle, a pokryta brodawkami skóra nabrała kolorów. Poczułeś przerażające zimno wody, które nie przeszkadzało ci w poprzednim ciele, a chwilę później zacząłeś się dusić.

Resztką sił udało ci się chwycić wystającego konaru i wydostać na brzeg. Byłeś skrajnie wyczerpany, zmarznięty, ranny i całkowicie nagi.



Powróciłeś do postaci Wojownika.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #31 dnia: Września 26, 2011, 11:43:25 pm »
Wynik rzutu kostką przy ruchu: 5

Dostępne drogi:

a) Gospoda - rzut kostką (50% szans na pozytywny rezultat, 50% na negatywny)
b) Skały - niebezpieczeństwo (negatywny rezultat w 50% przypadkach, pozytywny w 16%).

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #32 dnia: Września 27, 2011, 12:17:36 am »
idę zalać niesmak po muchach które musiałem jeść jako żaba

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #33 dnia: Lutego 05, 2012, 09:48:09 pm »
Przez pierwsze godziny po transformacji miałeś wrażenie, że zamarzniesz na śmierć, jednak znalezienie odzienia nie było tak wielkim problemem, jak ci się wydawało. Okolica była niebezpieczna i szybko odnalazłeś niedaleko traktu zabitego przez jakiegoś bandytę mężczyznę - okradziono go z pieniędzy i ekwipunku, jednak trup wciąż był dobrze ubrany i nosił twój rozmiar.

Po ubraniu się ruszyłeś traktem na wschód, czując że będziesz potrzebował pomocy. Byłeś zdrowy, jednak nie miałeś broni ani pieniędzy, a do Doliny Ognia jeszcze bardzo daleka droga. Wieczorem dotarłeś do karczmy, w pobliżu której miałeś zamiar spędzić noc. Zajrzałeś do środka z myślą o zwrócenie się do ludzkiej wielkoduszności, jednak nim zdążyłeś porozmawiać z właścicielem, kilku śmiałków zaproponowało ci grę w pokera.

Znałeś tą grę i byłeś w niej bardzo dobry, dlatego zgodziłeś się na grę, najpierw stawiając swoje nowo zdobyte buty, a następnie to, co udało ci się wygrać. Karta nie szła najlepiej, ale nim minął dzień udało ci się wyjść na swoje: uzyskałeś kilka monet na opłacenie noclegu i uzupełnienie zapasów jedzenia, krótki nóż oraz magiczny zwój, w którym wypisano zaklęcie teleportacji. Miałeś zamiar go przetestować następnego dnia.

Wynik rzutu kostką przy wizycie w Gospodzie: 5

Zaproponowano ci teleportację do dowolnego miejsca w tej krainie.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #34 dnia: Lutego 05, 2012, 10:28:08 pm »
Wynik rzutu kostką przy ruchu: 2

Dostępne drogi:

a) Ruiny - teren został zbadany przez innego poszukiwacza i leżą na nim 2 Karty Przygody. Znajduje się na nim inny poszukiwacz (Pielgrzym).
b) Puszcza - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody).

Możesz również teleportować się do dowolnego miejsca w tej krainie.
« Ostatnia zmiana: Lutego 05, 2012, 10:39:59 pm wysłana przez Tantalus »

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #35 dnia: Lutego 06, 2012, 12:15:11 pm »
po takim okresie picia <hic> nie dam rady iść sam więc korzystam z <hic> oferty i teleportuje się na <hic> cmentarz poszperać w grobach <hic>

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #36 dnia: Lutego 13, 2012, 09:44:27 pm »
Nie do końca wiedziałeś jak użyć magicznego zwoju, a przeczuwałeś, że może się z nim wiązać duże ryzyko. Twój pobyt w tym kraju był i tak pasmem nieszczęść i porażek, dlatego byłeś w stanie podjąć każde ryzyko, jeżeli istniał cień szansy na poprawienie swoich szans na przeżycie i zdobycie Korony Władzy. Rankiem wypowiedziałeś zaklęcie na placu przed karczmą - kilka razy zająknąłeś się, nie umiejąc poprawnie wypowiedzieć słowa zaklęcia. Piorun strzelił z rozgrzewającego się pergaminu, rozbijając szybę karczmy i kiedy już myślałeś, że z tego ryzykownego przedsięwzięcia nic nie wyjdzie, zobaczyłeś błysk i poczułeś, jakby ktoś rozciągał cię jak cięciwę łuku. Nie było to przyjemne uczucie.

Kilka chwil później wylądowałeś na jakimś upiornym cmentarzu. Wydawało się minąć tylko kilka minut, lecz słońce już zachodziło. Zwymiotowałeś na jeden z grobów, poprawiłeś ubranie, po czym zabrałeś się za badanie cmentarza w poszukiwaniu czegoś przydatnego. Nie miałeś problemu z szabrowaniem krypt, jeżeli miało się to opłacić. A tym razem się opłaciło - w jednym z opuszczonych grobowców odnalazłeś stalowy hełm oraz przedziwną parę butów. Nikłe światło, jakim świeciły dowodził, że to obuwie było magiczne.



Znalazłeś nowe przedmioty - Hełm i Skrzydlate Buty

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #37 dnia: Lutego 13, 2012, 10:21:11 pm »
Wynik rzutu kostką przy ruchu: 5

Dostępne drogi:

a) Pola - teren został zbadany przez innego poszukiwacza i leżą na nim 2 Karty Przygody.
b) Równiny - teren nadaje się do eksploracji (1 Karta Przygody).
c) Most - oznacza zaatakowanie strażnika (siła 9).

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #38 dnia: Lutego 14, 2012, 12:20:35 am »
równiny stos 2

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Poszukiwacz 11 - Wojownik
« Odpowiedź #39 dnia: Lutego 17, 2012, 01:33:49 am »
Z hełmem na głowie i magicznymi butami na nogach ruszyłeś w dalszą drogę. Nie odkryłeś jeszcze jak działało czarodziejskie obuwie, ale z całą pewnością było wygodniejsze od tego, które przed trzema dniami zdarłeś z odnalezionego nieboszczyka. Dłuższy czas orientowałeś się gdzie teleportowało cię zaklęcie - dopiero w okolicach południach, po poranku spędzonym na maszerowaniu na wschód, dotarłeś do wioski. Dalej szedłeś na północ, badając rzadkie laski, które co jakiś czas napotykałeś.

Do późnego popołudnia nie odnalazłeś niczego wartego uwagi. Dopiero o zmierzchu odkryłeś niewielką jaskinię w sercu lasu, którą wrodzona ciekawość kazała ci sprawdzić. Spodziewałeś się, że w środku może być jakiś niedźwiedź, co najwyżej goblin - nie spodziewałeś się natomiast smoka. Pierwszy raz widziałeś tego gada i z bliska robił większe wrażenie, niż na rysunkach. Nie miałeś jednak czasu dobrze mu się przyjrzeć, zbyt zajęty ratowaniem swojego życia.



Rozpocząłeś walkę ze smokiem. Wykorzystujesz swoją umiejętność i dodajesz do swojej skuteczności wyższy wynik z dwóch rzutów kostką.

Twoja skuteczność: 4 (siła) + 5 (rzut kostką) = 9
Skuteczność smoka: 7 (siła) + 5 (rzut kostką) = 12

Poniosłeś porażkę! Próbujesz bronić się za pomocą hełmu.

Obrona nieudana(5)! Straciłeś punkt wytrzymałości (4->3).