Autor Wątek: Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi  (Przeczytany 9766 razy)

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 08, 2005, 08:04:30 pm »
Tak Tak... waszemu ukochanemu moderatorowi znowu się nudziło... w sumie to mi się nie nudziło, ale bylem taki miły i zajełem się wycinaniem etc. i na was pedofile stracłem czas żeby był ten topci...

jak ktoś ma lepszy pomysł na tytuł to niech pisze w total offtopicu...

aha jeśli będziecie za bardzo "gonić za postami" będę kasował... co kolwiek to znaczy...


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 08, 2005, 08:15:14 pm »
więc Zajebca Żab, Miriam(aka Lecząca Dupa), Hery Potem i Owcojeb śledzeni przez Różowego Napalonego Smoczka i Ofiare Tatusia poszli w poszukiwaniu zemsty i jakiegoś zjeba ktory chce zniszczyc swiat gdy jednak kompanija zrobila dwa kroki w lewo niewiadomo skad pojawily sie chodzące kisiele a niewidzialna sila zostawila na polu walki tylko trzy postacie i lekko zmienila perspektywe i interface :P

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 08, 2005, 08:37:06 pm »
Drużyna stanęła na przeciw chodzących kisieluf i wszyscy stali nieruchomo, do póki Heremu nie naładowało sie do końca ATB.
- Cue Sera Sera, Veni Vidi Vici, Pater Noster, Carpe Diem, Deux et Machina, Circa, Uno, Dos, Tres, JEBUT - zabrzmiały głowa recytowanej inkantacji zaklęcia, której towarzyszyło czerwone światło nabierajace na sile i koncentrujące się na końcu różdżki maga. Promień ugodził w dwa potwory i, a kiedy zniknął procesor przeliczył zadany w ten sposób damage. Po chwili poligony potworów zaczęły nabierać na przezroczystosci, aż bestie zniknęły całkowicie w powietrzu, czemu towarzyszył dziwny odgłos, którego znaczenia nie poznał nikt....

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 08, 2005, 08:43:48 pm »
TYM DY DY DYM DYM DY DYM <famfara :F >
druzyna po nacieszeniu sie otrzymanym ikspekiem i gilami poszla dalej, szla szla szla az przed ich oczami znalazł się...

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #24 dnia: Lutego 08, 2005, 08:52:44 pm »
..wieeelki krzak...  nagle zza krzaków wylatuje mały chłopczyk ubrany w ciemno granatowe szaty z małym mieczykiem w ręku.... "h....hej jestem Mieciu..... m... moge do was dołączyc? bo wiecie nie mam co robic a mógłbym wam pomóc". - powiedział cieciowaty chłopczyk
 mirian sopjrzała na mietka i stanowczo odpowiedziała: "Nie!, nie możesz iść"
chłopczyk wrócił do krzakow aby ponownie pooglądać sobie komunijne zdjęcia taty i mamy jak jeszcze oboje chodzili w sofiksach, a wesoła ekipa dalej kontynuowała podróż, szli szli i szli, aż nagle ponownie się na coś natkneli, tym razem była to ogromna świątynia do której wejścia strzegł dziwny człowiek który po zobaczeniu naszej grupki powiedział: "Jesteście w raju na ziemi" po czym zniknął zostawiając posobie tylko kłębek dymu... ekipa spojrzała w góre świątyni a ich oczom ukazał się wieelki napis "TESCO", najstarszyy i najbardziej doświadczoony z ekipy-Owcojeb- jako najmężniejszy z wszystkich pierwszy przekroczył próg wrót, wszyscy byli pod wrażeniem jego odwagi, on sam jednak pomyślał "heh może spotkam tu jakieś "ciepłe jedenastki" "...
« Ostatnia zmiana: Lutego 08, 2005, 08:54:00 pm wysłana przez Gipsi »


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #25 dnia: Lutego 08, 2005, 09:25:43 pm »
- Mam złe przeczucia - powiedział Hery, przez chwilę patrząc z tyłu na druzynę wchodzącą do świątyni - Te drzwi same się otwierają i niepodoa mi się to metalowa coś na kółkach co pcha tamta baba - wskazał na kobietą wjeżdżającą ze wspomnianą machiną do środka.
Nie mając jednak innego wyjścia Hery ruszył za ekipą. Okazało się, że budynek jest o wiele większy od wewnątrz niż by się mogło wydawać obserwatorowi z zewnątrz. Setki pięter znikały ponad poziomem chmur, przyprawiając druzynę o zawroty głowy. Ludzie, wyglądający jak zombie przemierzali wypolerowany hol w róznych kierunkach, obładowani różnymi dziwnymi rzeczami, jak juczne konie. Wszędzie dookoła widać było kolorowe napisy w stylu "Promocja Tygdnia!", czy "Stringi za 5 zeta! Okazja". A wszystkim tym dziwnym obrazom akompaniowała muzyka. Był to jakiś utwór Jenifer Lopez, ale po przemierzeniu labiryntu korytarzy, pięter i schodów oraz mieszając się z innymi odgłosami gwarnego miejsca zamieniał się on w potwory szum na granicy ludzkiej percepcji, przyprawiający drużynę o gęsią skórkę...

Offline Xellard

  • Knight
  • ****
  • Wiadomości: 360
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #26 dnia: Lutego 08, 2005, 11:24:52 pm »
Mieciu dalej śledził Zajebce Żab i jego druzyne, gdy dotarli do TESCO postanowił sie troche zabawic i wyczarowal ze swojego zadzebistego mieczyka kilka stworów w kształcie stringów, stringi rzuciły sie na Zajebce i reszte ekipy a Mieciu schowaj sie za pieluszkami dla staruszków i oglądał przebieg pojedynku...



Offline White_wizard

  • Keyblade Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2242
  • A way to the Dawn
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #27 dnia: Lutego 08, 2005, 11:37:15 pm »
Mieciu chciał obserwować walkę, ale mimowolnie skierował wzrok w stronę niedalekiego stoiska. Przy owym stoisku stała hostessa przebrana w strój irytująco czerownego kurczaka z zielonkawymi wypustkami, imitującymi łuski. To dziwne stworzenie stało i wrzeszczało w nieboglosy "Promocja!! Chrupki Sk.órdupki już w sprzedarzy!!"
 - To musi być jakieś śmiercionośne zaklęcie - pomyślał miecio, po czym odwrócił głowę aby zobaczyć triumf swoich potwornych stringów. Ku swemu zdziwieniu ujrzał, że stringi zamiast atakować uciekają w popłochu. Za nimi biegła śliniąca się Miriam, na którą stringi miały najwyraźniej działanie hipnotyczne
 - Ja chce stringi! Ja chce stringi! Muszę mieć te stringi! - krzyczała lecząca dupa torując sobie droge przez tłum rozdrażnionych klientów.....
You were born from nothing, you will turn into nothing. What have you lost? Nothing!

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #28 dnia: Lutego 08, 2005, 11:57:40 pm »
I kiedy wszyscy mysleli ze cale zajscie skonczy sie zmolestowaniem stringow przez miriam, owcojeb uniosl rece w kierunku regalow z czipsami w przedziale cenowym od 29 do 79 groszy. Paczki najpierw uniosły sie ku gorze, nastepnie wybuchly i chipsy zaczely wirowac z niebywala predkoscia w zasiegu wzroku, rozrywajac stringi i odrywajac cialo od kosci klientom swietego przybytku
-szit men, znowu mi madafakyn spell nie wyszedl, ja tylko chcialem fakyn czipsa wszamac men - zaczal narzekac owcojeb
- o jejciu, kurcze pieczone niewiedzialem ze znasz takie fajowe sztuczki szanowny przyjacielu - wypiszczal glosikiem malej dziewczynki Hery
-oł men ty jednak jestes fakyn bicz, przeciez jestem Czarnym magiem men - zaszpanowal, dydndajac "pozlacanym" ruskim lancuchem z bazaru i sygnetami zadżebanymi od prababci...

Offline Xellard

  • Knight
  • ****
  • Wiadomości: 360
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #29 dnia: Lutego 09, 2005, 12:14:46 am »
Mieciu nie wiedział co robic... czy patrzec jak Miriam ugania sie za stringami czy pokusic sie na jedną paczke chrupek... to było jedna z najcięzszych decyzji w zyciu Miecia... postanowił wybrac jednak chrupki bo za młody nie miał ich za wiele i zapomniał on juz jak smakuja... podszedł do hostesy i poprosił o darmowa próbke smakowitych chrupkek sk.órdupkek hostesa podała mu jednego wielkiego czipsa, Miecio wzioł go do reki i gdy juz miał go ugryźć wpadły na niego stringi, przewróciły go a chrupka zjadła wygłodniała Miriam... Mieciu tak sie wkurzył ze wyczarował ze swojego mieczyka dwie farby olejne które miały zemscic sie na Leczącej Dupie za to ze zjadła Mieciowi chrupka....



Offline White_wizard

  • Keyblade Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2242
  • A way to the Dawn
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #30 dnia: Lutego 09, 2005, 12:47:25 am »
Kiedy Miriam wyszła z transu wywołanego przez stringi dostrzegła, ze gonią ją dwie farby olejne. Nagle zabrzmiała skoczna melodia "Tesco Battle Theme" i obok leczącej dupy pojawiły się dwa słupki, odpowiadające liczbie aktualnego HP i MP. Miriam nie wiedziała co robić, więc wcisnęła na jojpadzie przyciski L i R, próbując uciec. Już miała wydostać sie z pola walki, kiedy rąbnęła w wielką, szarą tablicę z napisem "You can't escape"
 - Pomocy!! - krzyczała Miriam, ale nikt nie słyszał jej w powszechnym chaosie i hałasie.
Nagle jedna z farb olejnych rzuciłą w jej stronę strumień szaroczerwonej cieczy. Owa ciecz uderzyła Leczącą dupę w twarz, odrzucając smukłe ciało dziewczyny (?) kilka kroków do tyłu.
 - O żesz wy w mordę kopane bambusy - ryknęła wściekła - zniszczyliście mi makijarz.... zapłącicie za to!!!
W tym momencie opatrzony wdzięczną nazwą "Limit' napełnił się, i zaczął migać w różych odcieniach różu. Z ust Miriam wydobył się przerażający krzyk, godny śpiewaka operowego
 - Ultra mega super zajebi*ta ,masturbująca kometa śmierci męczeńskiej przez zgwałcenie!!!!
po wypowiedzeniu tych słów niebiosa rozstąpiły się i na przeciwników spadłą różowa kometa, wydając przy tymodgłos podobny do zgniaytanego w dłoni ciastka. Po chwili nad głowami (?) farb olejnych pojawiły się cyferki "0", co jednoznacznie świadczyło o tym, ze przeciwnicy byli uodpornieni na "różowy element"
You were born from nothing, you will turn into nothing. What have you lost? Nothing!

MarvelliX

  • Gość
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #31 dnia: Lutego 09, 2005, 03:11:48 pm »
i w tym momencie wpada smok i rozrzuca farby na boki za pomocą ogona po czym nie zwracając uwagi na leżącą lecząca dupe biegnie dalej przed siebie w rytm usłyszanych famfar TYM DY DY DYM DYM DY DYM :P

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #32 dnia: Lutego 09, 2005, 07:39:05 pm »
cała druzynka oczywiscie wziela sie za zajadanie czipsow i popijanie polokoktą i spirolem i tak sobie żyli w utopi przez dwie godziny dopuki nie podszedl Zenon Ochroniaż

Offline White_wizard

  • Keyblade Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2242
  • A way to the Dawn
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #33 dnia: Lutego 09, 2005, 10:24:58 pm »
- Czy wy wieśnioki mocie zomiar zapłocić za te wszystkie chipsy coście je tera zeżarli? - rzekł kolokwialnie ochroniarz
 - a so cie to *hic* obchodzi przygłupie *hic* - powiedział owcojebca przejawiając objawy zgagi i przepicia
 - Jak to co - zapytał poirytowany Zenon - Jo tu pilnuje od dwudziestu lat ty wiejska chołoto. Albo płacicie, albo wam nogi z d**y powyrywam.
 - Elo Ziomal - powiedział Zajebca Żab, kołysząc się i trzymając w ręku paczkę opatrzoną symbolem zioła o pięciu liściach - szy ty se z nas jaja ziomal robisz? Ty myślisz, ze my siano mamy? To chyba ci się ziomalsko mózg zlansował.
Zenon nie wytrzymał. Zdjął swoją marynarkę, odsłaniając muskularne ciało chucka norrisa, po czym wyciągnął z kieszeni spodni wielką czarną, gumową pałę, służacą do masowej anihilacji.
 - Teraz mnie poopamiętacie!!!!
Nagle zabrzmial "Tesco boss theme", a obok bohaterów pojawiły się niewiadomo ską słupki z HP i MP. Jak powszechnie wiadomo chipsy i qlkochol to mieszanka służacą zdrowiu, więc w ramach leczniczej działalności wszyscy mieli wrzucone statusy "Auto haste, protect, shell, phoenix i regen".........
 
You were born from nothing, you will turn into nothing. What have you lost? Nothing!

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #34 dnia: Lutego 09, 2005, 10:52:54 pm »
wiec tylko kwesia czasu bylo kiedy druzyna wyciagnela swoje pierscienie i drząc się o miłości i sprawiedliwości przywolala pikacza...
...jakiez jednak było zdziwienie wszystkich gdy pan zenon zdigimorfował... w drugiego pikacza... traumatycznosc kolejnych scen pozwala mi jedynie na wklejenie zdjecia z walki...fotka O_o
...powiem jedynie że zenon poległ pierwszy...
...
...
...

TYM DY DY DYM DYM DY DYM

Jakie magiczne artefakty wypadly z bosa? Czy ktos zdobyl lvl? Czy dzieki temu nauczyl sie nowych umiejetnosci? Po ile stoją znaczki na pocztowke? C.D.N.

MarvelliX

  • Gość
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #35 dnia: Lutego 09, 2005, 11:09:35 pm »
Drużyna dossstała 10¥ i 0.00005 exp oraz... 1 punkt techniczny :F a do wyposssażenia dołączyła Gumowa Pała "Anihilator" i 3 paczki chipsów

Offline White_wizard

  • Keyblade Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2242
  • A way to the Dawn
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #36 dnia: Lutego 09, 2005, 11:43:33 pm »
- Ojej, ojej, ojej - powiedziała przejęta miriam - zasze marzyłam o takiej gumowej pale.
Lecząca dupa wzięła pałę do ręki i ochoczo zaczęła się nią zabawiać. Jednakpo chwili okazało się, że pała ma na sobie status "Cursed". Owa klątwa ciążąca na Anihilatorze zmieni.la miriam w małego, niebieskiego, zwyrodniałego skrzacika.
 - Co się ku**a dzieje?! - wyskrzeczała zrozpaczona miriam
W odpowiedzia drużyna zaczłea głośno się śmiać i po chwili wszyscy tarazali się na ziemi, używając co chwila potionów i phoenix downów, żeby nie zdechnąć ze śmiechu.
You were born from nothing, you will turn into nothing. What have you lost? Nothing!

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #37 dnia: Lutego 10, 2005, 02:53:50 pm »
I z pewnościa sytuacja ta mogła by przedłużać się w nieskończonośc, gdyby nie demoniczny głos, ktory nagle rozbrzmiał w ich głowach
 :devil: hihihihihihi jestem władca demonów i chce zniszczyć świat hihihihihihihihi
 ke?  i to ty mi zrobiles odcisk fallusa na czole?
 :devil: hihihihihihhi Noo hihihihihihi
 :huh:  :o  <_<  ke? OZESZTYWMORDEDŻEBANYBAMBUSIE
 :devil: hihihihihihihi moj zamek jest daleko dalej na wschod hihihihihi
Conection interupted<rozległ sie niewiadomo skad zelektronizowany głos automatycznej sekretarki>
druzyna nie majac wiec zbyt duzego wyboru ruszyla na wschod w kierunku polozonego daleko dalej zamku, kiedy nagle ukazal sie im duch dziwnego dziadzia ubranego w stare szmaty z dziwnym plonacym przedmiotem w ustach
Jestem przedwieczny Zalammalajkum i przybywam by was ostrzec, za dużo robicie i przyrost postow zaczal niepokoic innych userow
 :huh: ale my sramy na te liczniki
ale ONI tego nie rozumieją...eją..eja rozleglo się głośne JEBUD i duch znikł w oparach, drużyna jednak nie iala czasu sie nimi przejmować, ponieważ na horyznocie zamajaczyła grupa jakichs dziwnych postaci, gdy zaczeli sie zblizac dało sie wyraznie slyszec ich okrzyki
SPAMERZY! ZABIC! NA STOS Z NIMI!
druzyna zaczela wiec spie..wycofywac sie ile sil w nogach, dobiegło ich jednak jeszcze zawodzenie
ADMINIE WZYWAMY CIĘ!

JEBUD BUM BUM BARABUM <w oparach mgły pojawia sie admin wraz z dwoma moderatorami>
:threaten: - Muahuahua noto sie zabawimy!...





dramatis personale:
 :devil:  - władca demonow
 ke?  - Hery potem
 :huh:  -Zajebca Żab
:o  <_<   -reszta druzyny
- Zalammalajkum
- protestujacy userzy
- AdMiN
 :threaten:  - moderator Zbyszek
- moderator Zenon  

Offline Xellard

  • Knight
  • ****
  • Wiadomości: 360
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #38 dnia: Lutego 16, 2005, 10:16:17 pm »
i juz miał zabrzemiec "Battle Theme" gdy nasza ekipa została przeteleportowana do tajemniczego budynku... zanim ekipa usneła zobaczyła jeszcze tabliczke z napisem " Nie zdąrze zaprowadzic Maćka do szkoły"... gdy sie obudziłą zobaczyła znana juz sobie postac mianowicie Zalammalajkum'a
- Nie jestescie jeszcze gotowi aby pokonac wszechpoteznczych moderatorów a co dopiero władajacego nad wszystkim admina - przemówił do druzyny Zalammalajkum
- Co wiec mamy zrobic aby móc ich pokonac ? - zapytaj Zajebca Żab
- Jeszcze długa droga przed wami aby osiagnąc doskonałosc - odpowiedział Zalamm - jednak pierwszym krokiem bedzie przyjecie do swoich szeregów małego Miecia i różowego napalonego smoka...
- Nigdy tego nie zrobimy!! - wykrzykneła Miriam - ten Mieciu jest jakis dzifny... nawet dzifniejszy ode mnie...
- No cóz... jesli nie chcecie go przyjać... a miałem wam dac po batoniku Bartek o smaku truskawkowo kasztanwym z polewą z prawdziwych nasian glizdy - powiedział Zalamm
Miriam od razu na mysl ze mogła by dostać batonika zgodziła sie na to aby Mieciu wraz ze smokiem dołaczyli do ekipu...
Tak wiec druzyna pozserzona o Miecia - sławnego arcykapłana zjadalnych stringów i rózowego smoka ruszyła dalej w ta egzotyczną podróz... ich celem jest teraz dom niejakiego Hermesa który ma ich nauczyc kolejnych kiczowatych skilli i ataków....



Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Zeschizowana podróż do wnętrza ziemi
« Odpowiedź #39 dnia: Lutego 18, 2005, 08:32:30 pm »
i nagle zza butelki po pocornie o amerykanskim smaku wyskoczyl niski, lysy jak kolano brunet o wzroscie okolo 190cm. Joł ke pasa ju stjupid madafaka bycz - powiedzial patrzac na Myrjam i po chwili dodal - to nie mamusia
-nie ty gupi kutafonie powiedziala leczaca dupa
-ojej. no dobra przejdzmy do rzeczy madafakas. Przyszedlem tu bo ppdbno szukacie dlugiej drogi......wlasnie blokujemuy ja z kumplami ze wsi Al szwed i przepuscimy was jesli pomozecie nam ukrasc traktor model: zimniokikop UV.
I tak tim gupich debili ruszyl na poszukiwania traktora zimniokikop UV. A na pole zimniokow doprowadzil ich lysy jak kolano brunet o rudych wlosach ubrany w zielone spodnie w rozowa kratke i koszule w odwrotnych kolorach w kropki.
Przedstawil sie jako.....wogole sie ten hooy nie przedstawil