Autor Wątek: Seriale Telewizyjne  (Przeczytany 33102 razy)

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #160 dnia: Marca 19, 2008, 01:07:16 am »
Ranczo... ? w niedziele spróbowałem przysiąść i nie wiem, po kilku chwilach przełączyłem. Nic a nic w tym serialu mi sie nie spodobało. NIe wiem, humor jakiś taki drętwy. Bardziej mnie osobiście przypadł do gustu humor z "U pana boga..." z tym, ze mają ostatni film kinowy zrobić na serial i wyemitować w TV w odcinkach.... troche mie to przeraża.

a w ogóle to najlepszym polskim serialem był wiedzmin z miażdzącą rolą żebrowskiego, cudownym plastikowym smokiem i fenomenalnym robotem, który zagrał tak brawurowo Ciri... =_='
Kame Hame Ha

Offline Ard

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1152
  • Vi Veri Veniversum Vivus Vici
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #161 dnia: Kwietnia 03, 2008, 01:28:29 am »
a w ogóle to najlepszym polskim serialem był wiedzmin z miażdzącą rolą żebrowskiego, cudownym plastikowym smokiem i fenomenalnym robotem, który zagrał tak brawurowo Ciri... =_='

Tu się zgodze. Nie wiem co mnie wtedy opętało, ale po filmie chciałem zobaczyć serial, bo przysło mi na myśl że nie jest tak zły jak film. Jakże ja się myliłem :] Polacy pokazali jak nie powinno przenosić się ksiązek na plan filmowy. Nie wiem jaki był budżet tego a-arcydzieła polskiej kinomatografi, ale spokojnie mogli pokusić się o całą sage...Choć może to i dobrze że o tym nie pomyśleli ;)

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #162 dnia: Maja 24, 2008, 08:30:05 pm »
Nowa seria Gliny po prostu wymiata. Brakuje jeszcze jednej silnej postaci (Gonery z pierwszej serii), ale Braciak nadrabia, choć czasami zbytnio kozaczy. Czekam z niecierpliwością na każdy odcinek, zaś każdy kolejny jest coraz lepszy. To chyba jeden z nielicznych utworów filmowych, lepszych od poprzednika. Warto było czekać na kontynuację. Bezapelacyjnie, najlepszy serial/film o policji zrobiony w Polsce.

Trzecia seria Pitbulla - tragedia. Wyraźnie widać zmianę reżysera. Obecni zapomnieli o tym, co było najważniejsze w poprzednich sezonach - postaciach i ich charakterach. Nie będę spojlerzył, ale czasami są takie głupie błędy (pomyłka w nazwisku, stanowisku), że przykro się robi. Wyraźnie też widać zmianę scenarzystów - z oryginalnego, nieco obytego z "pieskim życiem" twórcy, dostaliśmy reżyserów kryminalnych oraz fali zbrodni. I poziom ten sam. Szkoda, bo czekałem na Pitbulla, a nie Falę Zbrodni.

I prawdziwa perełka - ROME. Dwa sezony. Pierwszy epicki i szekspirowski, drugi nieco gorszy, ale równie dobry. Cholernie dobre postaci (Marek Antoniusz wymiata, chociaż wszyscy są dobrzy). Rzym ocieka wulgarnością, krwią i seksem, nie jest tak czysty jak ten znany nam z Quo Vadis. Do tego świetne (choć nie podręcznkowe) podejście do historii, wciągająca fabuła, wątki. Dużo wrażeń i emocji podczas oglądania. Naprawdę polecam, takich seriali nie robi się dużo!

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #163 dnia: Czerwca 27, 2008, 12:08:59 am »
Cytuj
Nowa seria Gliny po prostu wymiata
Pierwszego sezonu nie oglądałem, ale ten nowy rzeczywiście niezły. Młody Stuhr ni chu chu nie nadaje sie do roli gliniarza twardziela (bardzo go lubie jako aktora, ale mówiąc brutalnie, on nie zbyt nadaje sie do ról nie komediowych) Pitbulla też nie przebija, ale mimo to serial niezly. Zaskoczył mnie.

Pitbull trzeci imo wiele nie stracił, bo to nadal porządny, zarąbisty serial. Ale fakt - też wolałem wcześniejsze odcinki.

No i perełka. TVP zaczął powtarzać (po raz trzeci chyba :P) pierwszego Oficera xD Druga seria była słaba, a trzecia, którą puszczą jesienią, choćby nie wiem jak sie zesrała i tak nie przebije sezonu pierwszego. Serial po prostu genialny, przemyślany, świetne kreacje - zdaje sie pisałem o tym wszystkim już kiedyś, może nawet zaledwie strone wcześniej, ale myśle że warto to powtórzyć xD Nie ma innego polskiego serialu sensacyjnego, którego ostatnie kilka odcinków mogłoby wzbudzić we mnie takie emocje, jak te trzy ostatnie ep'y Oficera. Serial znam niemal na pamięć, więc nie oglądam już w telewizji (zwłaszcza, że póki co w tych godzinach są mecze euro), ale jak tak przełączam w reklamach i widze Granda to mam przeolbrzymią ochote obejrzeć znowu. Mówcie o Małaszyńskim co chcecie, że w MagdzieM grał mało wiarygodnego słodziaka, że w fejs tu fejs czy tajemnicy twierdzy był drewniany... Otóż on. Ten sam człowiek! W Oficerze (przynajmniej pierwszym sezonie, bo w drugim był juz zmiękczony, zapewne tym, że Paweł w przerwach w zdjęciach jeździł na plan MagdyM) tak przekonująco zagrał podłego zimnego skur*ysyna, że sama jego obecność w kadrze wywoływała we mnie (i nadal wywołuje) niespokojne dreszcze. Boje sie odgrywanej przez niego postaci! Czuje autentycznych strach (lol).
« Ostatnia zmiana: Czerwca 27, 2008, 12:09:55 am wysłana przez Teeno »

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #164 dnia: Lipca 04, 2008, 09:58:23 pm »
Cytuj
Pierwszego sezonu nie oglądałem, ale ten nowy rzeczywiście niezły. Młody Stuhr ni chu chu nie nadaje sie do roli gliniarza twardziela (bardzo go lubie jako aktora, ale mówiąc brutalnie, on nie zbyt nadaje sie do ról nie komediowych) Pitbulla też nie przebija, ale mimo to serial niezly. Zaskoczył mnie.
Kto/co Pitbulla nie przebija? Stuhr czy Glina?
Glina to serial sensacyjno-kryminalny, porządnie robiony z genialną fabułą. Nie wiem czy jakikolwiek polski film kryminalny miał tak dobrą oś fabularną (mowa o drugiej serii). Aktorstwo dobre, choć Radziwił to na pewno aktor teatralny i czasami przeaktarza w filmie, Stuhr nie ma zbyt dużo pola do popisu w tym sezonie. Postać sturha to nie jest postać gliniarza twardziela, w pierwszym sezonie został przyjęty do policji i teraz przeżywa ten okres próby. Przeżywa wydarzenia z pierwszego sezonu. No i jak i Pasikońskiego, jak zwykle motyw kobiety. W Krollu i Psach były to najgorsze z najgorszych, a od czasu Reichu i Gliny właśnie, przeżywają jakieś takie odkupienie. Teraz już nie są źródłem bólu, ale jedyną namiastką normalności i ciepła w pozbawionym wartości świecie.
I jak zwykle, mnóstwo fajek. JUż nie ma tak dużo wódki, za to fajka za fajką.

Pierwszy sezon Pitbulla to majstersztyk. Nie można do niego porównywać Gliny, bo ten pierwszy to serial quasi-dokumentalny, zaś drugi to kryminał pełną gębą. Ten pierwszy jest o życiu policji TYLKO, ten drugi to kryminał i mało mówi o życiu policjantów (Gajewski go prawie nie ma, Sturh tam coś robi, Gonera odpadł w 1-szym sezonie, a Braciak to postać poboczna). Drugi sezon pitbulla to takie przemieszanie, mniej życia prywatnego policjantów, niby jakaś fabuła, ale nie było żadnej głownej osi fabularnej, a tak bez szkieletu się długo nie pociągnie. Ale dalej były charakterystyczne postaci, choć bez Metyla to tak lipa.

Trzecia seria Pitbulla- porażka. Nie oglądałem ostatniego odcinka i wywaliłem cały trzeci sezon. Zrobili z tego falę zbrodni i kryminalnych i to po prostu dramat. Zawsze broniłem pitbulla i jak ktoś go porównywał do fali zbrodni to go wybrechiwałem. A teraz mam za swoje.
Dobrze, że przynajmniej Glina trzyma poziom. Ba, nawet go podwyższył, mało kiedy kontynuacja jest lepsza od pierwowzoru.

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #165 dnia: Lipca 06, 2008, 05:43:04 pm »
Cytuj
Kto/co Pitbulla nie przebija? Stuhr czy Glina?
Glina. Stuhr zresztą też...

Z tymi fajkami to ciekawe filmiki powstają na youtube ;D

Co do Pitbulla, zapomniałeś o pewnej istotnej kwesti, mianowicie... Ten serial ogląda się TYLKO I WYŁĄCZNIE DLA DESPERA!!!!!!!!!!!!1!111!!!12@!#$qwedqwwdf

A tak serio. Chociaż Pitbulla uważam za wyjątkowy wzór w swoim gatunku, to i tak bardziej przyjemny będzie dla mnie na pewno Oficer Trzeci. Tak, wole oglądać bajki, bo bajki przynajmniej są ciekawe. Jestem mało wymagającym widzem. Moze zaczne być bardziej, gdy seriale te podniosą poprzeczkę wyżej, bo nie zapominajmy, że jeszcze nie dawno byliśmy za murzynami lat 100. I gdy to nastąpi, dopiero wtedy powiem, że nie mozna porównywać jedne do drugiego, bo póki co na to za wcześnie imo.

Chief, ty zbierasz/kupujesz seriale czy tylko tv?

Acha, a ten Pasikoński to konie pasie czy jak? :P

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #166 dnia: Lipca 06, 2008, 10:43:57 pm »
Cytuj
Ten serial ogląda się TYLKO I WYŁĄCZNIE DLA DESPERA!!!!!!!!!!!!1!111!!!12@!#$qwedqwwdf
Ja oglądam parę kretyńskich seriali dla pewnej pięknej aktorki. Marta Żmuda-Trzebiatowska się zwie i jest zniewalająco piękna, ale nie ma za grosz zdolności aktorskich. Dorociński mnie nie pociąga. W pierwszym sezonie miał cholernie dobrze dopracowaną postać, chociaż nie przypominał zbytnio Sławka Opali z Prawdziwych Psów. No, ale w PP zbyt mało było o Sławku. W drugiej spłycono jego postać, w trzeciej zrobili z niego "Szajbę" z fali zbrodni. Pewnie scenarzysta nie chciał się wysilać.
Wczoraj oglądałem ostatni odcinek Gliny, drugiej serii i mogę tylko powiedzieć tyle. FUCK YES YOU ARE THE BEST TV SHOW EVER. Srsly, nie widziałem nigdy w życiu tak zajebistego epilogu. Czapki z głow, czekam na obiecaną trzecią serię i niech się nie spieszą, bo spieprzyć to (tak jak spieprzono Pitblla) to będzie niewybaczalne.
Cytuj
Tak, wole oglądać bajki, bo bajki przynajmniej są ciekawe. Jestem mało wymagającym widzem. Moze zaczne być bardziej, gdy seriale te podniosą poprzeczkę wyżej, bo nie zapominajmy, że jeszcze nie dawno byliśmy za murzynami lat 100. I gdy to nastąpi, dopiero wtedy powiem, że nie mozna porównywać jedne do drugiego, bo póki co na to za wcześnie imo.
Ja też czasem wolę obejrzeć bajki - jak np. dzisiaj oglądałem Never Back Down - nie spodziewałem się niczego, ale film przyjemny. Takie odmóżdzenie. Jednak jakby Kurosawa wstał z grobu i chciałby nakręcić Rudobrodego 2, to lepiej żeby ten film trzymał poziom pierwszego, albo w ogóle nie powstał. Tak właśnie powinien był zrobić Vega z Pitbullem. Dwójka jeszcze dawała radę, trójka mnie obraziła jako widza. Chciałem Pitbulla, a nie Kryminalnych.
Nie uważam, że w dziedzinie kinematografii byliśmy kiedykolwiek sto lat za murzynami. Za komuny też robili dobre filmy. Wszędzie, na całym świecie, w każdym kraju jest dobre kino i gówniana papka. Wychodzą filmy ambitne i obliczone wyłącznie na zysk komercyjny. W stanach cały czas robi się spinoffy strasznego filmu - jak np. teraz Hero movie, albo ekranizuje się komiksy (niektóre po kilka razy jak np. Hulk, czy Punisher) ale są też perły jak Aż poleje się krew czy Królowie Nocy/Ulicy.

Cytuj
Chief, ty zbierasz/kupujesz seriale czy tylko tv?
Na kompie przeważnie oglądam, czasami jak cos zapodadzą dobrego w tv to oglądam. Zaraz np. leci "Mo better blues" Spike'a Lee na tvn7 to idę obejrzeć. A z seriali teraz nie będę miał co oglądać, bo GLina kaput :(

Cytuj
Acha, a ten Pasikoński to konie pasie czy jak?
Moja wariacja jego nazwiska. Ciesze się, że powrócił w dobrej formie. Bo GLina to było jego być albo nie być.

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #167 dnia: Lipca 07, 2008, 12:59:50 am »
Cytuj
Ja oglądam parę kretyńskich seriali dla pewnej pięknej aktorki. Marta Żmuda-Trzebiatowska się zwie i jest zniewalająco piękna, ale nie ma za grosz zdolności aktorskich
Też tak sądze... Właściwie nawet do jej urody nie jestem szczególnie przekonany, podobała mi sie tylko w jednym serialu - Barwy Medalu... Dwie Strony Szczęścia... jakoś tak.
Natomiast Dorociński po protu fenomenalnie zgarał.

Cytuj
Wczoraj oglądałem ostatni odcinek Gliny, drugiej serii i mogę tylko powiedzieć tyle. FUCK YES YOU ARE THE BEST TV SHOW EVER. Srsly, nie widziałem nigdy w życiu tak zajebistego epilogu
Trzeba będzie obejrzeć bo z tym Gliną troche wstecz jestem.

Cytuj
Ja też czasem wolę obejrzeć bajki - jak np. dzisiaj oglądałem Never Back Down - nie spodziewałem się niczego, ale film przyjemny. Takie odmóżdzenie. Jednak jakby Kurosawa wstał z grobu i chciałby nakręcić Rudobrodego 2, to lepiej żeby ten film trzymał poziom pierwszego, albo w ogóle nie powstał. Tak właśnie powinien był zrobić Vega z Pitbullem. Dwójka jeszcze dawała radę, trójka mnie obraziła jako widza. Chciałem Pitbulla, a nie Kryminalnych.
Nie uważam, że w dziedzinie kinematografii byliśmy kiedykolwiek sto lat za murzynami. Za komuny też robili dobre filmy. Wszędzie, na całym świecie, w każdym kraju jest dobre kino i gówniana papka. Wychodzą filmy ambitne i obliczone wyłącznie na zysk komercyjny. W stanach cały czas robi się spinoffy strasznego filmu - jak np. teraz Hero movie, albo ekranizuje się komiksy (niektóre po kilka razy jak np. Hulk, czy Punisher) ale są też perły jak Aż poleje się krew czy Królowie Nocy/Ulicy
Właściwie gównie miałem na myśli produkcje sensacyjno-kryminalne... Bo tak ogólnie polska umie robić filmy (czasem... ;)).

Cytuj
Na kompie przeważnie oglądam, czasami jak cos zapodadzą dobrego w tv to oglądam. Zaraz np. leci "Mo better blues" Spike'a Lee na tvn7 to idę obejrzeć. A z seriali teraz nie będę miał co oglądać, bo GLina kaput
Jak napisałeś wcześniej, że 'wywaliłeś cały trzeci sezon', od razu pomyślałem, że na bieżąco wszystko ściągasz a potem wypalasz na dvd i odkładasz na półkę, wypchaną już po brzegi innymi serialami. Taki fan kolekcjoner.

Cytuj
Moja wariacja jego nazwiska
A, jak wariacja to sory. Myślałem, ze literówka i chciałem sie jej chamsko przyczepić ;]

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #168 dnia: Lipca 07, 2008, 05:34:51 pm »
Cytuj
Też tak sądze... Właściwie nawet do jej urody nie jestem szczególnie przekonany, podobała mi sie tylko w jednym serialu - Barwy Medalu... Dwie Strony Szczęścia... jakoś tak.
Natomiast Dorociński po protu fenomenalnie zgarał.
Ja jestem cholernie przekonany i już wcześniej ją podglądałem na stronach Joli Lipki i wiedziałem, że z taką buzią to musi zrobić karierę. A poza tym przypomina mi pewną dziewcyznę z którą byłem związnay ongiś emocjonalnie, więc tak czy siak jestem niewolnikiem jej ekranowego spojrzenia.
Zaś Dorociński - w każdym filmie taki sam. Wpisuje się w poczet aktorów typu Nicholson, DeNiro itp. Dla mnie to nie jest wyróżnienie.
Cytuj
Jak napisałeś wcześniej, że 'wywaliłeś cały trzeci sezon', od razu pomyślałem, że na bieżąco wszystko ściągasz a potem wypalasz na dvd i odkładasz na półkę, wypchaną już po brzegi innymi serialami. Taki fan kolekcjoner.
To zależy jaki serial. Pitbull 1 i 2-ka tak właśnie miały, ściągałem, potem na DVD. Trójka też miała tak skończyć, ale jak zobaczyłem przedostatni odcinek (bo dawałem mu szansę, a nuż się rozkręci) to po prostu wywaliłem bo to było nie do oglądania.
Glina zaś już wypalony na DVD :)

emiel_

  • Gość
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #169 dnia: Października 07, 2008, 10:56:46 pm »
Więc tak:
Ostatnio miałem trochę czasu na oglądanie seriali i stwierdzam, co następuje:
GLINA(1 i 2 sez.) - przezajebysty serial, wciągnął mnie bez końca,nawet nie przeszkadzała mi schematyczność Pasikowskiego (kobieta-zło/zdrada, dużo wódy itp.)Stuhr zagrał zajebiście, Radziwiłł megawypas. Spodobała mi się Julia(personalnie)córka Gajewskiego.Miałem okazję skonfrontować dwa polecane przez znajomych seriale - Glinę i Oficera. Ten drugi wypada w/g mnie zdecydowanie gorzej - jakiś taki cukierkowy do bólu,jedyne co mi się w nim podobało to gra aktorska Szyca. A obraz Pasikowskiego dla odmiany - szczery,realny - aż do bólu...wciągnął mnie bez reszty.
Sorki,że dopiero teraz o tych serialach wspominam,ale byłem strasznie do tyłu w tym temacie.

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #170 dnia: Listopada 21, 2008, 08:00:33 pm »
Obejrzałem dziś rano ostatni odcinek Trzeciego Oficera (nie tylko ostatni tego sezonu, ale jeśli wierzyć twórcom, ostatni w ogóle ...przynajmniej warto się o to modlić :P). I nawet nie wiem jak to opisać... Może zacytuje posta powyżej.

Cytuj
Glinę i Oficera. Ten drugi wypada w/g mnie zdecydowanie gorzej - jakiś taki cukierkowy do bólu,jedyne co mi się w nim podobało to gra aktorska Szyca
Cukierkowy to całkiem dobre słowo.
Dla mnie ten serial... - i tyczy się to tylko trzeciego sezonu, bo pierwszy wielbię głównie z sentymentu, a drugi był zbyt fatalny, żeby w ogóle o nim wspominać - ...był do dupy.
Zaczął się obiecująco, ale bardzo szybko prysły jakiekolwiek nadzieje na utrzymanie poziomu, gdy znać dały o sobie podstawowe oficerowe błędy powtarzane raz za razem. Do tego dochodzi gra aktorska, która nie zachwyca nawet wśród tych, którzy powinni mieć w tym wystarczające doświadczenie (Pazura, Kozłowski...). I same nie wiem, czy to wina aktorów, czy po prostu do dupy psychologii bohaterów i dialogów pisanych przez drugoklasistów (nie obrażając ich). Nawet Szyc się nie popisał, ale to akurat w największym stopniu wina ingerencji w jego postać. Śledzac go od pierwszego sezonu - z oddanego i budzącego sympatie gliniarza, zrobili z niego wielkiego dupka i gbura z angstem, którego nie sposób w ogóle lubić.
Jedyną więc postacią, na której się nie zawiodłem, i w której równocześnie pokładałem największe nadzieje, był Grand, grany przez Małaszyńskiego. Nie wiem co spodobało mi się bardziej... Czy to, że zagrał go w ten sam zajebisty sposób co w pierwszym sezonie, czy może to, że akurat przy losach jego postaci scenarzyści nie dali dupy... fakt jest jeden - jestem usatysfakcjonowany! Wada tylko taka, że nie było go prawie wcale - wszystkie z nim sceny można by zliczyć na palcach dwóch rąk (mowa o całej trzeciej serii, a nie tylko o ostatnim odcinku). No i to ta wada. Ale cóż...

Podsumowując, serial do dupy. Fabuła do dupy, niemal wszystko do dupy. Wyobraźcie sobie, że przez 12 odcinków zanudza (no dobra, kilka pierwszych było akurat wporzo jeśli chodzi o akcje), z odcinka na odcinek coraz bardziej pogrąża widza we frustracji tym swoim idiotyzmem i wspomnianą nudą, aż tu w ostatnim odcinku rozkręca się tak, że chciało by się dodatkowych parę. Z pięć co najmniej. I w tym najważniejszym, "kurczaczek", momencie, gdy powinno pojawić się najciekawsze (przynajmniej dla mnie), czas odcinka dobiega końca, więc naturalnym i zarazem frajerskim sposobem ,akcja zostaje bezczelnie urwana i następuje przeskok w przód, gdy jest już po wszystkim i widzimy tylko finał. Twórcy wyobraźnie to mają, ale nie w tych dziedzinach co trzeba.

Tak więc, serial do dupy, tylko epilog z Grandem zajebisty. Zajebiście zajebisty.

To na tyle z moich frustracji :P

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #171 dnia: Lipca 26, 2009, 11:24:39 pm »
Doctor Who
Jakiś czas temu kumpel polecił mi obejrzenie tego serialu. Jedyne czego teraz żałuję to to, że nie powiedział mi wcześniej o nim. Mówię tu o nowych sezonach, które początek swój miały w 2005 roku (mają one bezpośrednie połączenie z poprzednimi, starymi sezonami, ale poza jednym-dwoma odcinkami to wcale nie trzeba ich znać). Serial jest według mnie świetny, a osobiście mało przepadam za sci-fi. Aktorzy grający Doktora idealnie sprawują się w swojej roli. Efekty w początkowych odcinkach wyglądają dość plastikowo, ale szybko się to zmienia. Odcinki, podobnie jak w NCIS, nie są jako-tako połączone ze sobą, jednak w obrazie całych sezonów tworzą bardzo mocną fabułę. Odcinki są naprawdę emocjonujące. Po większości z nich miałem łzy w oczach pod koniec. Czasem łzy żalu czasem radości. Nie należy też serial do zbyt przewidywalnych. Często zdarza się, że mimo iż wszystko wydaje się piękne i ładne, wydarzenia obierają bardzo nieoczekiwany zwrot.
Muzykę popełnił Murray Gold. Nie jest najbardziej znanym muzykiem, choć został 4-krotnie nominowany do nagrody BAFTA. Żałuję, że żadnej nie wygrał, ponieważ soundtrack w Doctor Who jest naprawdę BARDZO mocną stroną serialu. Utwory są dramatyczne i bardzo melodyjne. Nie są kolejną muzyką, którą 'gdzieś tam usłyszymy i zaraz zapomnimy'(przykładowo ten utwór, jeden z częściej pojawiających się w serialu). Obecnie są 4 sezony po 13 odcinków + odcinki bożonarodzeniowe począwszy od drugiego sezonu. 5-ty sezon jest dopiero planowany.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #172 dnia: Lipca 27, 2009, 12:03:55 am »
uh z twoich palcow spodziewalem sie jakis obelg co do tego serialu troche tandeta wieje ale dziwnie wciagajacy jest ogladam go czasem na 1 (wczoraj zdaje sie byl)

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #173 dnia: Lipca 27, 2009, 01:35:31 am »
co do tego serialu troche tandeta wieje
To zabawne, bo jest to obecnie najpopularniejszy po Eastenders serial w Wielkiej Brytanii.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #174 dnia: Lipca 27, 2009, 12:34:02 pm »
wiem ze jest popularny ale nadal mi wieje tandeta i niskim budzetem ;x mimo to ogladam go

Offline vigo

  • Redaktor
  • Wiadomości: 33
    • Zobacz profil
    • MANGIster
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #175 dnia: Lipca 28, 2009, 10:53:08 am »
Proponuję obejrzeć Dextera. Trzy świetne sezony. Czwarty już niedługo :)

Z polskich seriali to bezapelacyjnie Ranczo jest najlepsze.

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #176 dnia: Lipca 28, 2009, 01:09:00 pm »
nie lubie dextera za duzo krwi a polskich seriali wogole nie ogladam czasem dzies przypadkiem o kiepskich zachacze tylko

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #177 dnia: Lipca 29, 2009, 09:38:51 pm »
co do seriali s-f to i tak za najlepszy osobiście uważam Stargate SG-1. Dużo ludzi których znam krzywi się na samo słowo Stargate, ale dla mnie serial jest naprawdę dobry. Atlantis jako spin-off słabszy, dużo lepszy byłby gdyby był samodzielnym serialem. Ogólnie całka seria należy do moich ulubionych serii s-f. przed uniwersum SG jest tylko Diuna. o.
Kame Hame Ha

Offline vigo

  • Redaktor
  • Wiadomości: 33
    • Zobacz profil
    • MANGIster
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #178 dnia: Lipca 29, 2009, 11:23:18 pm »
Oglądałem SG-1 jak leciało dawno temu w tv. Muszę przyznać, że podobało mi się, jednakże po wielu latach chciałem powrócić do tego serialu i szybko mnie on zniechęcił. Ostatnio oglądałem też serial Fringe (sezon 1) i mile mnie zaskoczył. Z niecierpliwością czekam na kolejny sezon. :)

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #179 dnia: Lipca 17, 2011, 01:26:01 am »
http://www.youtube.com/watch?v=nr_CJL1YQRc

Przypomniałem sobie przed chwilą, że coś takiego było, jak usłyszałem ten motyw z intra. Przypomnijcie mi (czyt. przypomnij mi Butzu), czy to było tak epickie, jak mi się wydaje dzisiaj, czy to po prostu nostalgia mi wypacza wspomnienia?